- W empik go
Urbanowa - ebook
Urbanowa - ebook
Klasyka na e-czytnik to kolekcja lektur szkolnych, klasyki literatury polskiej, europejskiej i amerykańskiej w formatach ePub i Mobi. Również miłośnicy filozofii, historii i literatury staropolskiej znajdą w niej wiele ciekawych tytułów.
Seria zawiera utwory najbardziej znanych pisarzy literatury polskiej i światowej, począwszy od Horacego, Balzaca, Dostojewskiego i Kafki, po Kiplinga, Jeffersona czy Prousta. Nie zabraknie w niej też pozycji mniej znanych, pióra pisarzy średniowiecznych oraz twórców z epoki renesansu i baroku.
Kategoria: | Klasyka |
Zabezpieczenie: | brak |
Rozmiar pliku: | 143 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
A przecież tak to było, i to z okazji stłuczonego garnka.
W ogóle garnki tłukły się u nas jakby na komendę. Z rana bowiem Urbanowej "czegoś się ręce trzęsły", w południe "wszystko jej z rąk leciało", wieczorem zaś "cała nic mogła". Jeśli zaś przypadkiem "mogła", to zwykle wtedy "musiała duchem skoczyć naprzeciwko", po czym w kuchni bywało prawdziwe pobojowisko.
Zresztą, jeśli mówię, że garnki się tłukły, to dlatego tylko, że mnie Urbanowa nie słyszy. Nie słyszy ona już od dawna, od bardzo dawna, nikogo… W obecności jej bowiem nie odważyłabym się była nigdy powiedzieć, że się garnek stłukł. Na to były specjalne określenia, których liczba mnożyła się co dzień, w miarę wzrastającej potrzeby. Garnek mógł się "oberżnąć", "okroić", "pęknąć", "wyszczerbić", "utrącić", "wyśliznąć", lub zgoła "klapnąć". Przy takim bogactwie wyrażeń, malujących każdy pojedynczy przypadek, już nie wiem, co by za garnek był, żeby się koniecznie upierał przy tym, jako został "stłuczony".
A ponieważ żaden stłuczony nie był, przeto Urbanowa nigdy ich nie wyrzucała, ale takich inwalidów, rzędami ustawionych, miała w kuchni całe police i utrzymywała cały ten lazaret w największym porządku. Każdy niedobitek miał nie tylko swoje miejsce, ale także i swoją historię.