Usterki w pracach budowlanych i wykończeniowych - ebook
Usterki w pracach budowlanych i wykończeniowych - ebook
Niniejsza publikacja stanowi praktyczny poradnik umożliwiający poprawną realizację robót budowlanych i wykończeniowych. Oprócz wskazania przyczyn powstawania usterek budynków i budowli, prezentuje najskuteczniejsze sposoby ich unikania oraz usuwania. Autor w przystępny sposób przedstawia ryzyka oraz zasady poprawnego wykonywania wielu prac wykończeniowych, jak m.in.: izolacje, podłoża, posadzki, tynki, malowanie, ślusarka, stolarka, obróbki blacharskie, elewacje, dachy.
Książka skierowana jest przede wszystkim do wykonawców, projektantów oraz inspektorów nadzoru. Stanowi także doskonałe źródło wiedzy dla studentów ostatnich semestrów kierunku budownictwo.
Zasadniczym celem Autora było wskazanie wielorakich zagrożeń i problemów związanych z projektowaniem i realizacją budowy oraz zaproponowanie sposobów postępowania mogących pomóc zapewnić możliwie sprawną i bezusterkową realizację różnorodnych robót budowlanych.
Wykorzystane przykłady oraz zdjęcia pochodzą w całości z własnych realizacji wykonanych głównie w Niemczech. Większość obiektów była realizowana według stosowanych tam powszechnie przepisów „Vergabe- und Vertragsordnung für Bauleistungen „ („Zasady zlecania i realizacji robót budowlanych”), w skrócie zwane VOB. Przepisy VOB nakładają na uczestników procesu budowlanego obowiązek wzajemnej kontroli i ograniczonego zaufania mających za cel ograniczenie błędów projektowych i wad wykonawczych. Dla określania zasadności poszczególnych usterek oraz oceny ich znaczenia wykorzystan zalecenia podane w opracowaniu, które zostało wykonane na zlecenie Niemieckiego Ministerstwa Budownictwa przez zespół pod kierownictwem profesora R.Oswald’a i opublikowane przez Frauenhofer IRB Verlag „Leitfaden über hinzunehmende Unregelmäßigkeiten bei Neubauten” („Wytyczne odnośnie akceptowalnych niepoprawności wykonawczych w nowobudowanych obiektach”).
Kategoria: | Inżynieria i technika |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-01-19632-5 |
Rozmiar pliku: | 46 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Prezentowana książka powstała na prośbę Wydawcy po moim wykładzie wygłoszonym w 2015 r. na XXX ogólnopolskiej konferencji dotyczącej warsztatu pracy projektanta w Szczyrku (1). Przyjąłem ją za formę uznania dla mojego doświadczenia zawodowego zdobytego podczas wieloletniego prowadzenia i nadzorowania realizacji różnych obiektów budowlanych za granicą, głównie w Niemczech.
Podczas blisko 30 lat pracy w Niemczech przy nadzorze realizacji kilkunastu znacznych obiektów budowlanych „pod klucz” nigdy nie musiałem okazywać jakichkolwiek uprawnień. W myśl niemieckiego prawa budowlanego do prowadzenia lub nadzorowania budowy wymagana jest jedynie dostateczna wiedza i doświadczenie zawodowe. Zakłada ono pragmatycznie, że ktoś, kto takiego nie posiada, nie podejmie się ryzyka prowadzenia lub nadzorowania prac budowlanych. Zdaję sobie jednak sprawę, że dla polskiego czytelnika istotne są kwalifikacje zawodowe autora, a co za tym idzie – jego praktyczna wiarygodność, dlatego mój krótki życiorys zawodowy został podany na okładce niniejszej publikacji.
Dodatkowym powodem motywującym mnie do napisania tej książki były doświadczenia zebrane w ostatnich latach działalności zawodowej w Polsce. Kilka moich opinii technicznych dotyczyło oceny wykonania projektu lub prac budowlanych realizowanych w ramach zamówień publicznych. Również moje ostatnie prowadzone budowy dotyczyły znacznych obiektów wykonywanych zgodnie z wymogami Ustawy – Prawo zamówień publicznych. Powyższa ustawa zobowiązuje inwestora do zamówienia projektu wykonawczego oraz wymusza zlecanie robót budowlanych wyłącznie doświadczonym i renomowanym podmiotom. Taki tryb postępowania powinien zapewnić zamawiającemu otrzymanie poprawnego projektu umożliwiającego bezproblemową realizację inwestycji wraz z gwarancją dotrzymania kosztów. Natomiast renomowany i doświadczony wykonawca robót powinien otrzymać dopracowany projekt wykonawczy umożliwiający mu bezusterkową i terminową realizację budowy. W praktyce jednak, zarówno jakość samych projektów wykonawczych, jak i wykonywanych na ich podstawie robót budowlanych, często jest niezadowalająca. Wiele przykładów usterek podanych w książce dotyczy właśnie takich realizacji. Dlatego twierdzę, że rola podmiotu weryfikującego projekt techniczny jest niestety często sprowadzana tylko do koleżeńskiej przysługi i złożenia podpisu. Krytyczne sprawdzenie projektu przez doświadczonego i niezależnego fachowca pozwoliłoby uniknąć wielu usterek. Natomiast zalecenie zamawiającemu zatrudnienia dobrego wykonawcy jako pewnego sposobu uniknięcia usterek wynika często z braku świadomości zagrożeń. Szkolnictwo zawodowe, a także inżynierskie często nie przekazuje istotnych informacji praktycznych niezbędnych do poprawnej realizacji prac budowlanych. Może to dotyczyć każdego wykonawcy, nawet jeżeli jest nim duże renomowane przedsiębiorstwo budowlane.
Dlatego nawet najlepszym procedurom nie można ufać bezgranicznie. Systematyczna kontrola przygotowania i realizacji inwestycji budowlanej, począwszy od założeń projektowych, aż do przekazania użytkownikowi możliwie szczegółowej technicznej instrukcji użytkowania obiektu, jest niezbędna. I to założenie jest podstawową przesłanką niniejszego opracowania.
Książka nie jest typowym podręcznikiem i podane w niej treści nie obejmują całej problematyki zawartej w tytule. Nie było to możliwe, ponieważ każda budowa jest inna. Moim głównym celem było wskazanie różnych zagrożeń i problemów związanych z projektowaniem i realizacją inwestycji budowlanych oraz zaproponowanie sposobów postępowania mogących pomóc w możliwie sprawnej i bezusterkowej realizacji robót budowlanych.
Na początku książki podałem moją praktyczną interpretację wymaganych Prawem budowlanym, FIDIC i niemieckim VOB zakresów działania oraz odpowiedzialności uczestników procesu budowlanego. Następnie, na podstawie przykładów, opisałem różne systemowe powody powstawania usterek budowlanych. Natomiast w zasadniczej części książki przedstawiłem liczne zdjęcia i opisy różnorodnych usterek związanych z 19. wybranymi rodzajami robót budowlanych. Oprócz podania powodów powstawania usterek przedstawiłem ogólne zasady oraz możliwe sposoby napraw niepoprawnie wykonanych robót. W wielu przedstawionych przykładach stwierdziłem brak możliwości wykonania trwałej naprawy lub usunięcia usterek. Chciałbym, aby uczuliło to uczestników procesu budowlanego na możliwe konsekwencje usterek budowlanych spowodowanych zarówno niedostateczną kontrolą projektu, jak i wykonawstwa prac. Wszystkie przedstawione przykłady oraz załączone zdjęcia pochodzą z moich własnych realizacji.1 Odpowiedzialność zawodowa uczestników procesu budowy
1.1. Uwagi praktyczne
Zgodnie z Prawem budowlanym jedyną podstawą wykonywania robót budowlanych jest projekt. Prawo budowlane nie reguluje uprawnień ani obowiązku uczestników procesu budowlanego co do krytycznej merytorycznej weryfikacji projektu. Natomiast ewentualne błędy lub braki w projekcie mogą być pierwotną przyczyną późniejszych wad w wykonanych pracach budowlanych. Z mojego doświadczenia wynika, że za większość powstałych wad nie można obwiniać jedynie wykonawcy robót, lecz również (lub głównie) projektanta i inspektora nadzoru (patrz ).
W podanych poniżej uwagach i stwierdzeniach cytuję zapisy podane w rozdziale 3 Prawa budowlanego, a dotyczące w szczególności obowiązków uczestników procesu budowlanego. Uważne ponowne przeczytanie artykułów 18, 20, 21, 22, 23, 25, 26 Prawa budowlanego powinno zmotywować projektantów do przygotowania dokumentacji projektowej w sposób i w zakresie zapewniającym sprawne, poprawne przygotowanie i realizację inwestycji.
Polskie Prawo budowlane zobowiązuje inwestora do właściwego zorganizowania procesu budowy wraz z zapewnieniem opracowania projektu budowlanego i stosownie do potrzeb innych projektów oraz ponadto do zapewnienia nadzoru nad wykonywaniem robót budowlanych. Funkcje projektanta oraz nadzoru powinny pełnić osoby o odpowiednich kwalifikacjach zawodowych. Zarówno w projekcie, jak i przy nadzorze powinny być uwzględnione zasady wiedzy technicznej. Podstawą wykonania robót budowlanych jest jednak wyłącznie projekt. Jedynie sprawdzający projektant jest uprawniony i zobowiązany do kontroli poprawności wykonania projektu zgodnie z zasadami wiedzy technicznej. Inspektor nadzoru jest natomiast zobowiązany do kontroli wykonania robót zgodnie z zasadami wiedzy technicznej. Jest to zarazem pośrednio zobowiązanie do kontroli dokumentacji w zakresie jej zgodności z zasadami wiedzy technicznej w całym zakresie przewidzianych projektem robót budowlanych.
Z powyższego wynika, że osoby uprawnione do opracowywania dokumentacji projektowej lub prowadzenia nadzoru muszą posiadać wiedzę techniczną co najmniej na poziomie odpowiednio zawodowo przygotowanych i doświadczonych pracowników specjalistycznych firm branżowych wykonujących dany rodzaj robót budowlanych.
Przy przeciętnym budynku pracuje ponad 40 branż budowlanych. Poniżej podaję te, w których mogą wystąpić prace wykończeniowe:
• roboty ziemne – zasypki,
• posadowienia budynków na gruncie – zagęszczenia,
• roboty betonowe,
• izolacje przeciwwilgociowe – podziemne,
• roboty murarskie,
• roboty ciesielskie – więźba dachowa,
• konstrukcje stalowe,
• pokrycia dachowe,
• obróbki blacharskie,
• okna,
• izolacje termiczne,
• elewacje,
• tynki,
• obudowy G-K, sufity podwieszone,
• jastrychy,
• ślusarka budowlana wewnętrzna – bariery, poręcze, balustrady,
• drzwi wewnętrzne,
• drzwi zewnętrzne, przeszklenia i ścianki szklane,
• malowanie,
• płytki ceramiczne,
• kamień naturalny i sztuczny,
• podłogi drewniane,
• podłogi z tworzyw sztucznych i tekstylnych,
• systemy zamknięcia i skrzynki pocztowe,
• instalacje piwniczne – wydzielenia,
• windy,
• ślusarka zewnętrzna – ogrodzenia, furtki, bramy,
• dojścia i drogi dojazdowe do budynków,
• tarasy zewnętrzne,
• tereny zielone,
• mała architektura, place zabaw.
Również w technicznym wyposażeniu budynku występują prace budowlane, które należy zaliczyć do wykończeniowych, na przykład:
• zamykanie przejść instalacyjnych przez ściany i stropy,
• wypełnianie bruzd instalacyjnych w przegrodach budowlanych,
• izolacje akustyczne instalacji, szczególnie mechanicznych,
• izolacje ciągów instalacji grzewczych i chłodniczych.
W robotach ziemnych zagęszczenie gruntu należy traktować jako prace wykończeniowe. Skutki błędów w wykonaniu zagęszczenia zasypek gruntu będą opisane w dalszej części książki. Zagęszczenie betonu lub zagładzenie jego powierzchni także należy traktować jako prace wykończeniowe. Skutki niewłaściwego wykonania tych robót również będa omówione w dalszej części książki.
W Prawie budowlanym wykonawca nie jest wymieniony jako uczestnik procesu budowlanego. Natomiast kierownik budowy, będący często pracownikiem wykonawcy, jest odrębnym, samodzielnym uczestnikiem procesu budowy. Dlatego spotykane w praktyce utożsamianie kierownika budowy z wykonawcą robót nie ma podstaw prawnych. Zakres jego obowiązków to przede wszystkim bezpieczna organizacja budowy zgodna z przepisami i projektem, ale według art. 22 Prawa budowlanego – bez wymogu kontroli poprawności projektu oraz jakości wykonywanych robót. Taki jest stan prawny, mimo że nie jest to rozsądne.
Wykonawca może i powinien być odpowiedzialny za jakość robót. Spotykany w praktyce zapis w umowie zobowiązujący wykonawcę do wykonania robót zgodnie z wymaganiami dokumentacji projektowej oraz z zasadami wiedzy technicznej może wykazać liczne sprzeczności, które powinny być wyjaśnione przez projektanta i uwzględnione w projekcie. Wykonawca powinien jednak wtedy otrzymać kompletną, właściwą dokumentację ze znacznym wyprzedzeniem, nawet przed złożeniem oferty, a już na pewno przed podpisaniem umowy.
Brak odpowiednich regulacji w Prawie budowlanym jest zwykle uzupełniany różnymi zapisami w umowach o wykonanie prac budowlanych. Przykładowo, rutynowy zapis zawarty w umowie o wykonawstwo robót z wszystkimi (pod)wykonawcami na bardzo dużej budowie, zobowiązujący ich do wykonania robót zgodnie z:
• wymaganiami i wytycznymi dokumentacji projektowej,
• właściwymi instrukcjami ITB,
• odnośnymi Aprobatami Technicznymi,
• Polskimi i Europejskimi Normami
ma zapewnić zleceniodawcy możliwość przeniesienia całej odpowiedzialności za poprawne wykonanie prac na wykonawcę. Jednak taki bardzo uogólniony zapis w umowie może być w praktyce prawnie nieskuteczny ze względu na jego ogólnikowość oraz istnienie wewnętrznych sprzeczności między poszczególnymi wymaganiami. Stosowanie w projekcie norm lub instrukcji może być pomocne, nie jest jednak obowiązkowe. Obiekt budowlany musi spełniać uzgodnione w umowie założenia prawne, funkcjonalne i techniczne.
Jest to odpowiednio regulowane w procedurach FIDIC lub w VOB stosowanych powszechnie w Niemczech. Należy jednak jednoznacznie podkreślić, że w przypadku zawierania umowy o wykonawstwo z zastosowaniem ustalonych procedur strony umowy nie mogą dowolnie zmieniać żadnych zawartych tam zapisów i regulacji. Jakakolwiek zmiana przez zamawiającego tekstu poza zakres określony w VOB powoduje (w Niemczech) unieważnienie całej umowy z jego winy.
Należy ponadto nadmienić, że wiele usterek jest spowodowanych przez użytkowników nieświadomych skutków własnych zaniedbań. Użytkownik jest zazwyczaj nieświadomy skutków niewłaściwego użytkowania lub braku koniecznej bieżącej obsługi oraz utrzymania przekazanej mu nieruchomości. W celu uniknięcia późniejszych sporów wynikających z konieczności oddalenia roszczeń reklamacyjnych należy każdego użytkownika szczegółowo poinformować o możliwych skutkach jego własnych zaniedbań. Temu właśnie ma służyć opracowanie i przekazanie instrukcji właściwego użytkowania, utrzymania i konserwacji obiektów budowlanych oraz ich elementów. Jednak również tutaj należy wymagać od projektanta planowania rozwiązań konstrukcyjnych i materiałowych, które odpowiadają stanowi wiedzy technicznej oraz możliwie nie stwarzają problemów ani zagrożeń użytkowych. Przykłady takich rozwiązań będą przedstawione w dalszej części książki.
1.2. Porównanie odpowiedzialności zawodowej według VOB, FIDIC i Prawa budowlanego
Przepisy VOB są znane od 1925 roku, natomiast od 1960 r. powszechnie stosowane w budownictwie w Niemczech. Jest to zbiór zasad regulujących realizację inwestycji obowiązujący wszystkich jej uczestników w zleceniach publicznych. W części A VOB reguluje zlecanie, w części B – realizację umowy oraz w części C – wykonawstwo i rozliczenie prac budowlanych. W 18 paragrafach części B są uregulowane prawa i obowiązki uczestników realizacji inwestycji. Ta część jest bardzo istotna zarówno dla zamawiającego, jak i wszystkich wykonawców, nawet jeżeli są to firmy jednoosobowe. Ma zapewnić inwestorowi otrzymanie zamówionej inwestycji w ustalonym zakresie, terminie i kosztach oraz jej wykonanie zgodne ze stanem wiedzy technicznej. Jednocześnie zabezpiecza interesy wykonawcy nie mniej niż zamawiającego. Zasadą jest, że zgodność z VOB musi być jednoznacznie uzgodniona w umowie oraz strony muszą respektować wszystkie zawarte tam zapisy. W ten sposób wyklucza się możliwość stosowania niezrozumiałych lub niekorzystnych zapisów w umowach na roboty budowlane. Powołanie lub odniesienie się jednej ze stron podczas realizacji inwestycji do VOB może mieć prostą, ale zawsze jednoznaczną pisemną formę. Dotyczy to między innymi zgłaszania zastrzeżeń wykonawcy co do projektu, materiału lub przewidywanego sposobu wykonania robót. Zastrzeżenie takie należy krótko i jednoznacznie uzasadnić wraz z określeniem możliwych negatywnych konsekwencji planowanego wykonania. Brak zgłoszenia takich zastrzeżeń przed rozpoczęciem prac skutkuje uznaniem współwiny wykonawcy za powstanie ewentualnej usterki, nawet jeżeli wykonał prace całkowicie poprawnie i zgodnie z projektem. Zgłoszone zastrzeżenia muszą być również w pisemnej formie wyjaśnione lub odrzucone. Jednak w przypadku, gdy planowane wykonanie prowadzi nieuchronnie do powstania wad lub strat, to wykonawca może i powinien odmówić wykonania takich prac. Inaczej sądy przyznają winę wykonawcy w wysokości ok. 30% wartości szkody, nawet jeżeli powodem usterki jest oczywisty błąd projektowy. VOB w równym stopniu chroni interesy wszystkich stron uczestniczących w procesie budowania.
Ponadto zgodnie z niemieckim Kodeksem cywilnym inżynier (projektant lub inspektor) i wykonawca ponoszą w procesie budowy wspólną, zbiorową odpowiedzialność za osiągnięcie sukcesu. Inżynier i przedsiębiorstwo budowlane są solidarnie winni inwestorowi budynek spełniający założenia oraz wolny od usterek. Inwestor jako wierzyciel może żądać od każdego z zobowiązanych pełnego świadczenia. Inwestor według własnego uznania może uznać za winowajcę inżyniera albo przedsiębiorstwo budowlane. Ale tylko od jednego z nich i tylko raz może zażądać pełnego wykonania zamówionej usługi.
W Polsce podobną funkcję mają zasadniczo spełniać procedury FIDIC. Moim zdaniem, wymuszone jest to jednak jedynie koniecznością poprawnego rozliczenia przyznanych środków unijnych. Wielokrotnie czytałem komentarze na ten temat. Natomiast bardzo rzadko są dyskutowane problemy dotyczące konieczności przestrzegania zasad technicznych. Procedury opracowane przez Międzynarodową Federację Inżynierów Konsultantów, FIDIC (franc. Fédération Internationale Des Ingénieurs-Conseils, ang. International Federation of Consulting Engineers) zostały wprowadzone w Polsce w związku z naszym wejściem do Unii Europejskiej i występującymi w niej praktykami. Założeniem tej regulacji jest wykonanie zgodne z ujednoliconymi zasadami ustalonymi przez FIDIC do realizowania inwestycji budowlanych współfinansowanych ze środków strukturalnych. Umowy o roboty budowlane zawarte na podstawie przepisów FIDIC nazywane są kontraktem, którego stronami są inwestor i wykonawca. Jak wynika z warunków FIDIC, inżynier kontraktu powinien być niezależny i działać bezstronnie bez względu na stosunek prawny łączący go z inwestorem. Mimo pośredniczenia we wszystkich umowach zawieranych między inwestorem a wykonawcą inżynier kontraktu nigdy nie może być stroną. Powinien zadbać, aby w umowach między inwestorem a wykonawcą istniała równowaga obowiązków i korzyści. Wbrew dosłownemu brzmieniu inżynier kontraktu nie jest osobą, lecz zespołem specjalistów uczestniczących w procesie budowlanym. Zakres zadań wyklucza bowiem możliwość jednoosobowego sprawowania tej funkcji. Należy wyraźnie zaznaczyć, że w polskim Prawie budowlanym nie ma w ogóle pojęcia FIDIC lub inżyniera kontraktu. Często zadawałem prawnikom pytanie o formalne umocowanie inżyniera kontraktu w procesie inwestycyjnym. Dotychczas nie uzyskałem odpowiedzi.
Zgodnie z art. 25–27 Prawa budowlanego w zakresie technicznym pozycja i zadania inżyniera kontraktu oraz inspektora nadzoru inwestorskiego praktycznie się nie różnią. Formalnie FIDIC umacnia bardziej szczegółowo pozycję inżyniera kontraktu w procesie budowlanym niż Prawo budowlane pozycję inspektora nadzoru. Jednak w zakresie technicznym nie ma istotnych różnic. Kluczowe znaczenie ma tu właściwa interpretacja pojęcia zasady wiedzy technicznej. Jest to na pozór dość ogólnikowe stwierdzenie. Moim zdaniem obejmuje całość wiedzy i doświadczenia w zakresie budownictwa. Taką definicją posługuję się dość często podczas wykonywania oceny w opiniach technicznych jako rzeczoznawca. W wielu artykułach () podawałem konkretne przykłady skutków braku przestrzegania zasad wiedzy technicznej jako powodu powstawania usterek wykonawczych. W ramach obowiązującego Prawa budowlanego inspektor nadzoru inwestorskiego lub inżynier kontraktu jest zobowiązany na wszystkich etapach realizacji inwestycji do krytycznej analizy sytuacji oraz właściwej reakcji.
Zgodnie z art. 25.1. Prawa budowlanego reprezentantem inwestora na budowie jest inspektor nadzoru inwestorskiego, który jest zobowiązany do kontroli zgodności budowy z przepisami i zasadami wiedzy technicznej. Prawo budowlane nie określa, ale i nie ogranicza rodzaju ani zakresu przepisów, które mają być przestrzegane przez inspektora nadzoru. W każdym z podanych przypadków braki lub usterki w dokumentacji przetargowej zamówienia powinny być stwierdzone przez inspektora nadzoru jako niezgodność z przepisami lub z zasadami wiedzy technicznej. W przypadku procedur FIDIC jest to wprost przewidziane w zakresie obowiązków inżyniera kontraktu. W czasie moich realizacji inwestycji w Niemczech, jako nadzór na budowie, byłem prawnie odpowiedzialny lub współodpowiedzialny wobec zamawiającego lub inwestora za szkody lub straty, które powstały z powodu podobnych niedopatrzeń. Wykonanie zgodne z dokumentacją nie zwalnia (w Niemczech) uczestnika procesu budowlanego od odpowiedzialności za szkody lub straty, które powinny być możliwe do stwierdzenia przez nadzór budowy. Dotyczy to również wykonawcy, który według VOB (w Niemczech) oraz FIDIC (jeżeli taki kontrakt zawarto) jest uczestnikiem procesu budowlanego.
Podsumowując, należy stwierdzić, że zgodnie z Prawem budowlanym inspektor nadzoru lub inżynier kontraktu przy kontraktach FIDIC jest odpowiedzialny lub współodpowiedzialny za braki w przygotowaniu dokumentacji przetargowej. Oczywiście wtedy, gdy objęcie funkcji i wynikających z niej obowiązków miało miejsce przed procedurą przetargową. Konieczność oceny dokumentacji w zakresie jej poprawności, ze względu na wydłużenie czasu realizacji i dodatkowe koszty, jest w interesie zamawiającego inwestora. Obowiązek weryfikacji wykonania robót w zakresie ich zgodności z projektem, ale również z zasadami wiedzy technicznej dla wszystkich ok. 40 branż spoczywa natomiast na inspektorze nadzoru – Prawo budowlane art. 25.1. Z powyżej wymienionych zależności i uwarunkowań inspektor nadzoru inwestorskiego powinien być równie mocno jak inwestor zainteresowany dostarczeniem na czas kompletnej i poprawnej dokumentacji. W kontraktach FIDIC obowiązek kontroli dokumentacji, oprócz inżyniera kontraktu, spoczywa również na wykonawcy. Ze względu na możliwość wykluczenia lub ograniczenia przestojów w realizacji wykonawca powinien być zainteresowany weryfikacją dokumentacji przed rozpoczęciem robót. Zależy to jednak od dostarczenia jej z dostatecznym wyprzedzeniem. W Niemczech za dostateczne wyprzedzenie w dostarczeniu dokumentacji wykonawczej uznaje się okres przynajmniej 4 tygodni. Natomiast w szczególnych przypadkach może być znacznie wcześniej, 10 tygodni albo więcej. W przypadku niedotrzymania tego terminu ryzyko niedotrzymania terminu wykonania robót oraz ewentualnego wzrostu kosztów przechodzi na zamawiającego inwestora, którego obowiązkiem jest dostarczyć dokumentację. Wynika to z zapisu w art. 18.1. Prawa budowlanego.
1.3. Odpowiedzialność za kontrolę poprawności wykonania prac budowlanych
Jak przypomniano w podrozdziale 1.1, obowiązek sprawdzania jakości robót według art. 25.2. Prawa budowlanego spoczywa wyłącznie na inspektorze nadzoru inwestorskiego. W kontraktach FIDIC obowiązek kontroli jakości robót spoczywa również na wykonawcy. O zakresie i problemach z tym związanych mogłem przekonać się w czasie ponad 25-letniej praktyki, głównie w Niemczech, jako prowadzący projekt i zarazem nadzorujący na budowie. Niezależnie od wielkości obiektu zjawiałem się na budowie przed rozpoczęciem pracy i opuszczałem ją długo po zakończeniu robót. Wiedziałem więc na przykład, że niedostatecznie zagęszczony beton lub niedokładnie wbudowana taśma uszczelniająca przerwę w betonowaniu lub w dylatacji będą skutkować nieszczelnością konstrukcji i przeciekami nawet najlepiej zaprojektowanej „białej wanny”, a niewyschniętego podłoża lub niedostatecznie oczyszczonej powierzchni nie pokryje trwale nawet najlepsza powłoka malarska. Pełna i skuteczna kontrola ok. 40 branż wykończeniowych wymaga, oprócz dużej wiedzy i doświadczenia, stałej obecności i pełnej uwagi dozoru. Do uzasadnienia wagi problemu często podaję cytat z zapisów na kartach technicznych wielu materiałów budowlanych: „przed nałożeniem lub wbudowaniem należy usunąć wszystkie elementy mogące ograniczać lub utrudniać sczepność”. Przysłowiowego konia z rzędem osobie, która jest w stanie to w pełni wyjaśnić lub sprawdzić. Natomiast inspektor nadzoru lub inżynier kontraktu są zobowiązani to wiedzieć i być w stanie sprawdzić. Ponieważ jedyną podstawą wykonywania robót budowlanych jest projekt, to sprawdzanie powinno zaczynać się na etapie projektu lub nawet wcześniej, podczas ustalania założeń konstrukcyjnych lub przyjmowania rozwiązań materiałowych.