Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • promocja

Uwolnij się od toksycznych relacji - ebook

Wydawnictwo:
Tłumacz:
Data wydania:
11 października 2023
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Uwolnij się od toksycznych relacji - ebook

Przetrwanie i ucieczka z toksycznego lub pełnego przemocy związku może być tylko częścią walki. Często jeszcze długo po zakończeniu takiej relacji trzeba walczyć o całkowite wyzdrowienie. Twoje poczucie własnej wartości może zostać nadszarpnięte, możesz czuć się wściekły i zdradzony, a także karać lub obwiniać siebie. Autorka poradników psychologicznych i specjalistka od zachowań toksycznych, narcystycznych nadużyć i zaburzeń osobowości, dr Stephanie Moulton Sarkis, widziała to wszystko – i jest tutaj, aby pomóc iść naprzód. W tej książce dr Sarkis okazuje współczucie i dzieli się swoją wiedzą z osobami, które zakończyły toksyczną relację, pomagając zrozumieć podstawy takich zachowań i znaleźć spokój.

Kategoria: Poradniki
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8074-551-3
Rozmiar pliku: 1,1 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

WPROWADZENIE

WPRO­WA­DZE­NIE

Kiedy jej matka piła alko­hol, Jane czuła, że nie może zro­bić nic, aby ją uszczę­śli­wić. Cza­sami matka wpa­dała we wście­kłość i powta­rzała dzie­ciom, że zruj­no­wały jej życie, a ona żałuje, że je uro­dziła. W drę­cze­niu upodo­bała sobie Jane. Zło­śli­wie pod­sta­wiała jej nogę, a cza­sem nawet kopała leżącą albo kazała to zro­bić jej sio­strze. Wów­czas ojciec Jane wycho­dził z domu albo szedł do innego pokoju i zamy­kał za sobą drzwi. „Po pro­stu posta­raj się nie dener­wo­wać matki” – radził córce.

Jako doro­sła osoba Jane wła­śnie w cha­osie odnaj­duje poczu­cie nor­mal­no­ści, a nawet kom­fortu. Zdrowy zwią­zek wydaje się jej nudny. Łatwo ją prze­stra­szyć, a kiedy ktoś pod­nosi głos czy krzy­czy, Jane wyco­fuje się i wcho­dzi w stan dyso­cja­cji. Ma wra­że­nie, że nie ma wła­snego miej­sca, co rekom­pen­suje sobie, rzu­ca­jąc się w wir pracy. Nie­któ­rzy zna­jomi nazy­wają ją pra­co­ho­liczką. Nie­dawno stra­ciła pracę i od tego czasu czuje się coraz gorzej.

•••

Osoba zatrud­nia­jąca Hasima w jego nowej pracy powie­działa mu, że zosta­nie człon­kiem zgra­nego zespołu. „Jeste­śmy jak rodzina” – zapew­nił go nowy szef. Hasim szybko odkrył, że rze­czy­wi­ście są jak rodzina, tyle że dys­funk­cyjna. Sal, jego współ­pra­cow­nik, trak­tuje jego doko­na­nia jak swoje. Pro­jekt, nad któ­rym Hasim spę­dził sześć mie­sięcy, uznał za swój suk­ces. Rzuca rasi­stow­skie obe­lgi, ale na tyle cicho, żeby tylko Hasim je sły­szał. Hasim spy­tał kole­gów i kole­żanki, czy kie­dy­kol­wiek mieli z nim pro­blemy. „Sal zwy­kle bie­rze sobie na cel jedną osobę z grupy” – stwier­dziła nale­żąca do jego zespołu Sara, a inni poki­wali twier­dząco gło­wami. „Ja go igno­ruję, ale to łatwe, gdy to nie na mnie się uwziął” – dodała. Pew­nego dnia Sal otwar­cie skry­ty­ko­wał Hasima pod­czas spo­tka­nia. „Nie wysi­lasz się, Hasim, lecz nie jestem zasko­czony. Jesteś leniwy, czego wszy­scy się spo­dzie­wa­li­śmy”.

Hasim ma dość. „To, co robisz, Sal, nazywa się bul­ly­ing – powie­dział. – I nie cho­dzi tylko o mnie. Innych też nęka­łeś”. Powie­dziaw­szy to, Hasim rozej­rzał się, szu­ka­jąc wspar­cia kole­gów i kole­ża­nek, lecz wszy­scy mil­czeli. Póź­niej jeden ze współ­pra­cow­ni­ków zwie­rzył się mu, że woli sie­dzieć cicho, by nie nara­zić się Salowi. Hasim poszedł więc do szefa z listą nie­wła­ści­wych zacho­wań Sala. Szef zaś stwier­dził, że Sal jest „wzo­ro­wym pra­cow­ni­kiem” i nie zauwa­żył, by ktoś miał z nim pro­blemy.

Każ­dego ranka Hasim budzi się z lękiem. Sal nato­miast twier­dzi, że to Hasim nęka jego. Hasim szuka nowej pracy.

•••

Ken i Sabrina zostali parą jesz­cze w liceum. Połą­czyło ich mię­dzy innymi to, że oboje pocho­dzili z tzw. trud­nych rodzin. Ich rodzice czę­sto wsz­czy­nali gło­śne kłót­nie. Nie­świa­do­mie powie­lili wzo­rzec swo­ich rodzi­ców – ich zwią­zek jest pełen kon­flik­tów. Cza­sami słowne potyczki prze­ra­dzają się w prze­py­chanki. Ken i Sabrina zawsze jed­nak się godzą i czują się wtedy bli­żej niż kie­dy­kol­wiek. Kiedy udają się do col­lege’ów w róż­nych mia­stach, uznają, że będą w sta­nie kon­ty­nu­ować zwią­zek na odle­głość. Oboje uwa­żają, że są tak „namiętni”, ponie­waż są w sobie zako­chani. Na stu­diach Sabrina zdaje sobie sprawę, że bez Kena jest znacz­nie spo­koj­niej­sza.

Ken wyczuwa, że Sabrina się od niego odsuwa: dzwoni i pisze do niej, żąda­jąc, aby zda­wała mu rela­cję, gdzie i z kim prze­bywa. Wrzuca na swoje media spo­łecz­no­ściowe zdję­cia z innymi dziew­czy­nami na impre­zach, żeby poka­zać, jak dosko­nale się bawi. Sabrina jest zazdro­sna. Cią­gle spraw­dza pro­file Kena w mediach spo­łecz­no­ścio­wych. Nie sypia, zbiera coraz gor­sze oceny. Decy­duje się zakoń­czyć ten zwią­zek. Pisze do Kena, że już dłu­żej tak nie może, i blo­kuje go w tele­fo­nie, poczcie elek­tro­nicz­nej i mediach spo­łecz­no­ścio­wych. Ken zja­wia się u niej. Na początku Sabri­nie to pochle­bia. Myśli, że to dowód jego wiel­kiej miło­ści, ale po chwili on zaczyna krzy­czeć do niej z par­kingu i ją wyzy­wać. Sabrina wyłą­cza więc świa­tła w swoim pokoju i nie odpo­wiada. Wobec tego Ken zaczyna pisać do niej z nie­zna­nego numeru pozor­nie nie­winne wia­do­mo­ści. Przy­pra­wiają one Sabrinę o mdło­ści i dziew­czyna zasta­na­wia się, czy kie­dy­kol­wiek odzy­ska spo­kój.

•••

Jeśli czy­tasz tę książkę, praw­do­po­dob­nie któ­raś z opi­sa­nych histo­rii wydaje ci się zna­joma. Każdy zwią­zek – czy to z roman­tycz­nym part­ne­rem, człon­kiem rodziny, przy­ja­cie­lem, czy nawet współ­pra­cow­ni­kiem – wymaga pracy. Nawet w naj­lep­szych związ­kach zda­rzają się wzloty i upadki. Ale kiedy poja­wiają się rywa­li­za­cja, kon­flikt, zazdrość, uraza, wro­gość, prze­moc i kon­tro­lo­wa­nie dru­giej osoby, jest to znak, że zwią­zek stał się tok­syczny.

Być może nie­dawno udało ci się zakoń­czyć tok­syczny zwią­zek, a może wła­śnie to roz­wa­żasz. Życie po wyj­ściu z niego zazwy­czaj bywa trudne. Takie doświad­cze­nie może zachwiać wiarę w miłość i obni­żyć poczu­cie wła­snej war­to­ści. Może budzić złość i wywo­ły­wać stan zagro­że­nia zdradą, a nawet pro­wa­dzić do auto­agre­sji i obwi­nia­nia sie­bie. Osoby, które doświad­czyły tok­sycz­nej rela­cji, czę­sto czują, że utknęły w mar­twym punk­cie, i mają wra­że­nie, że już w nim pozo­staną. Być może dopiero badasz swoje moż­li­wo­ści, ale bra­kuje ci jesz­cze goto­wo­ści, żeby cał­ko­wi­cie zakoń­czyć taki zwią­zek, lub nie możesz odejść ze wzglę­dów prak­tycz­nych albo finan­so­wych.

Może też nie czy­tasz tej książki dla sie­bie. Może jesteś tera­peutą i pra­cu­jesz z oso­bami, które doświad­czyły prze­mocy domo­wej lub w związku albo żyją w rodzi­nach dys­funk­cyj­nych. A może po pro­stu zależy ci na kimś, kto był w tok­sycz­nym związku. Nie napra­wisz czy­je­goś życia, ale ta książka może wypo­sa­żyć cię w umie­jęt­ność udzie­le­nia tej oso­bie potrzeb­nego wspar­cia.

Nie­za­leż­nie od two­jej sytu­acji pamię­taj o jed­nym: to, jak się czu­jesz, jest nor­malne. Możesz sobie z tym pora­dzić i uwol­nić się od dal­szego wpływu tok­sycz­nej rela­cji na twoje życie. Uwol­nie­nie się od niej jest moż­liwe.

Moje zain­te­re­so­wa­nie tym tema­tem

Jestem tera­peutką i pro­wa­dzę pry­watną prak­tykę. Spe­cja­li­zuję się w lecze­niu ADHD, lęków i skut­ków nar­cy­stycz­nej prze­mocy. Ponie­waż tok­syczni ludzie mają ten­den­cję do celo­wa­nia w osoby z wła­śnie takimi pro­ble­mami, wśród moich pacjen­tów nie­pro­por­cjo­nal­nie czę­sto zda­rzają się osoby, które prze­żyły tok­syczne związki i nie­od­po­wied­nie trak­to­wa­nie. Jestem też cer­ty­fi­ko­waną media­torką rodzinną i sądową i czę­sto obser­wo­wa­łam, jaką rolę tok­syczne rela­cje mogą odgry­wać w sys­te­mie praw­nym, szcze­gól­nie w spo­rach o opiekę nad dziećmi. Osoby tok­syczne mają rów­nież skłon­ność do prze­dłu­ża­nia bata­lii praw­nych, zamiast dążyć do ich jak naj­szyb­szego roz­strzy­gnię­cia. Doświad­czeni sędzio­wie i adwo­kaci zazwy­czaj szybko roz­po­znają tego typu zacho­wa­nia. Są jed­nak osoby tak dobre w mani­pu­la­cji, że nawet nie­któ­rzy spe­cja­li­ści z zakresu zdro­wia psy­chicz­nego nie dostrze­gają ich zgub­nego wpływu.

Znam skutki wyni­ka­jące z tok­sycz­nych sytu­acji. Mia­łam też oka­zję obser­wo­wać powta­rza­jące się u tok­sycz­nych ludzi wzorce zacho­wań, do któ­rych należą: cykl „ide­ali­za­cja, dewa­lu­acja, odrzu­ce­nie”, prze­moc psy­chiczna i gasli­gh­ting (szcze­gó­łowo oma­wiany w roz­dziale 1). W mojej ostat­niej książce _Gasli­gh­ting: Reco­gnize Mani­pu­la­tive and Emo­tio­nally Abu­sive People and Break Free_ (Gasli­gh­ting: Jak roz­po­znać mani­pu­lu­jące i emo­cjo­nal­nie agre­sywne osoby i uwol­nić się od nich) zaj­mo­wa­łam się wyłącz­nie gasli­gh­tin­giem we wszyst­kich jego prze­ja­wach. Posta­no­wi­łam dostar­czyć czy­tel­ni­kom narzę­dzi, które pomogą im ziden­ty­fi­ko­wać szko­dliwe rela­cje i prze­rwać je. W ciągu dwu­dzie­stu lat pro­wa­dze­nia pry­wat­nej prak­tyki zaob­ser­wo­wa­łam wzrost liczby pacjen­tów zgła­sza­ją­cych zacho­wa­nia zwią­zane z gasli­gh­tin­giem u swo­ich part­ne­rów, człon­ków rodziny, pra­co­daw­ców i współ­pra­cow­ni­ków. Wzorce zacho­wań, któ­rych te osoby doświad­czyły, opie­rają się na przy­cią­ga­niu i odpy­cha­niu: osoby tok­syczne przy­cią­gają swoje ofiary, uza­leż­niają je od sie­bie, a następ­nie odpy­chają. Wielu moich pacjen­tów pod­czas pierw­szej wizyty waha się nazwać po imie­niu tok­syczne rela­cje, mimo że zacho­wa­nia, które opi­sują, wyraź­nie kwa­li­fi­kują się jako nie­wła­ściwe, a nawet nie­bez­pieczne. Kiedy okre­śle­nie _gasli­gh­ting_ stało się powszech­nie uży­wa­nym ter­mi­nem, coraz wię­cej moich pacjen­tów zaczęło ujaw­niać swoje doświad­cze­nia pod­czas tera­pii. Nie­któ­rzy wiele lat trwali w tok­sycz­nych związ­kach. Pró­bo­wali odejść, lecz bez skutku. Dopiero ogra­ni­cze­nie lub cał­ko­wite zerwa­nie kon­taktu z osobą tok­syczną pozwo­liło im w pełni odbu­do­wać swoje życie. Mając wie­dzę o tym, że zacho­wa­nia, które wcze­śniej zno­sili, należą do kon­kret­nej kate­go­rii, byli w sta­nie je ziden­ty­fi­ko­wać i zadbać o to, by nie musieć ich dłu­żej doświad­czać.

W książce _Gasli­gh­ting_ zaj­mo­wa­łam się głów­nie iden­ty­fi­ko­wa­niem szko­dli­wych rela­cji i wycho­dze­niem z nich. Nato­miast w tej publi­ka­cji oma­wiam to, co przy­cho­dzi póź­niej, czyli następ­stwa doświad­cze­nia tok­sycz­nej rela­cji, a także, co zro­bić, aby się z takich rela­cji wyle­czyć i uni­kać ich w przy­szło­ści.

W tej książce

W całej książce będę sto­so­wała zamien­nie zaimki męskie i żeń­skie, aby pod­kre­ślić, że wszyst­kie przed­sta­wiane tu infor­ma­cje mają zasto­so­wa­nie nie­za­leż­nie od płci, gdyż to nie ona wpływa na tok­sycz­ność i skłon­ność do prze­mocy lub mani­pu­lo­wa­nia innymi. Cho­ciaż czę­ściej sły­szy się o tok­sycz­nych męż­czy­znach, kobiety rów­nież mogą prze­ja­wiać zacho­wa­nia, które należy skla­sy­fi­ko­wać jako prze­moc (cho­ciaż prze­moc sto­so­wana przez kobiety czę­sto nie jest postrze­gana jako taka lub jest trak­to­wana mniej poważ­nie). Męż­czyźni, któ­rzy doświad­czają tok­sycz­no­ści i znę­ca­nia się, w rów­nym stop­niu co kobiety zasłu­gują na wspar­cie. Prze­moc może też wystą­pić w związ­kach LGBTQ+. W tej książce pod­ję­łam się zada­nia skon­fron­to­wa­nia ste­reo­ty­pów na ten temat. Mam rów­nież nadzieję roz­sze­rzyć roz­po­zna­wal­ność tok­sycz­nych zacho­wań poza związki roman­tyczne. Tego typu zacho­wa­nia mogą bowiem wystą­pić w przy­jaź­niach, rela­cjach w rodzi­nie i w pracy.

Być może, czy­ta­jąc tę książkę, pomy­ślisz: „mnie to nie doty­czy” lub „moja sytu­acja była inna”. Warto pamię­tać, że cho­ciaż tok­syczne rela­cje mają pewne cechy wspólne, każda jest wyjąt­kowa. Ta książka też nie jest uni­wer­salna, lecz zachę­cam do prze­czy­ta­nia jej całej, nawet tego, co zdaje się cie­bie nie doty­czyć. Tok­syczne rela­cje i sytu­acje mogą być bar­dzo zło­żone, i nawet w tym, co wydaje się obce, możesz zna­leźć mądrość, która kie­dyś, nie­ocze­ki­wa­nie, ci pomoże.

Oto, co znaj­dziesz w kolej­nych roz­dzia­łach. Z roz­działu 1 „Jak się tu zna­leź­li­śmy” dowiesz się, co defi­niuje zwią­zek jako tok­syczny i czy ludzie wokół cie­bie zasłu­gują na to miano. Cza­sami trudno się zorien­to­wać, kto jest „w porządku”, a kto nie, zwłasz­cza jeśli dora­sta­łeś wśród osób emo­cjo­nal­nie nie­sta­bil­nych. Wie­dza o tym, czym jest i czym nie jest tok­syczna rela­cja, może pomóc w podej­mo­wa­niu świa­do­mych decy­zji, kogo wpusz­czasz do swo­jego życia.

Naj­lep­szym spo­so­bem na wyle­cze­nie się z tok­sycz­nych rela­cji jest zerwa­nie kon­taktu z takimi oso­bami, w tym zablo­ko­wa­nie ich na komu­ni­ka­to­rach, w tele­fo­nie, skrzynce e-mailo­wej i mediach spo­łecz­no­ścio­wych. W roz­dziale 2 „Zerwij wszel­kie kon­takty” opi­suję, dla­czego cza­sami „cisza radiowa” jest jedy­nym spo­so­bem na odzy­ska­nie swo­jego życia. Dowiesz się, jak radzić sobie w kon­tak­cie z kimś, z kim nie możesz cał­ko­wi­cie zerwać rela­cji, np. twoim współ­mał­żon­kiem, gdy macie dzieci, lub kimś w twoim miej­scu pracy.

Roz­dział 3 „Zapo­mnij o domknię­ciu” uświa­da­mia, że w przy­padku rela­cji z osobą tok­syczną uzy­ska­nie wyraź­nego zakoń­cze­nia może oka­zać się nie­moż­liwe. Twoim zada­niem jest stwo­rze­nie takiego zakoń­cze­nia. To może być trudne, cza­sami nawet wydaje się nie­moż­liwe. Warto też pamię­tać, że dobre zakoń­cze­nie nie jest bez­względ­nym warun­kiem doświad­cze­nia uzdro­wie­nia i odzy­ska­nia zdro­wego emo­cjo­nal­nie życia.

Być może zma­gasz się ze zło­ścią, a nawet wście­kło­ścią na sie­bie z powodu zaan­ga­żo­wa­nia się w rela­cję z osobą tok­syczną lub wplą­ta­nie się w tok­syczną sytu­ację. Z roz­działu 4 „Wybacz sobie” dowiesz się, że wcho­dząc w rela­cję, czę­sto trudno się zorien­to­wać, że może być tok­syczna. Uzdra­wia­nie się z tego rodzaju związ­ków polega także na pogo­dze­niu się z fak­tem, że wcho­dząc w rela­cję z daną osobą, nie zro­bi­li­śmy nic złego, nawet jeśli osoba ta wma­wiała nam, że wszystko jest naszą winą. Odpusz­cze­nie i wyba­cze­nie sobie to nie­zbędny krok do uzdro­wie­nia.

W roz­dziale 5 „Wytycz gra­nice” nauczysz się zdro­wych spo­so­bów emo­cjo­nal­nej ochrony przed tok­sycz­nymi ludźmi. Zdrowe gra­nice obej­mują ocze­ki­wa­nie, że ktoś będzie zwra­cał się do cie­bie z sza­cun­kiem, dbał o twoje rze­czy i dobrze trak­to­wał twoje zwie­rzęta. Obej­mują także prawo do poczu­cia bez­pie­czeń­stwa. Usta­la­nie gra­nic i ocze­ki­wa­nie kon­kret­nego spo­sobu trak­to­wa­nia może wyma­gać prak­tyki. Tok­syczni ludzie pró­bują pod­wa­żać i igno­ro­wać gra­nice. Z tego roz­działu dowiesz się także, jak je egze­kwo­wać.

Pro­ces zdro­wie­nia nie zacho­dzi w samot­no­ści. Roz­mowa ze spe­cja­li­stą z zakresu zdro­wia psy­chicz­nego może pomóc ci upo­rząd­ko­wać uczu­cia i popro­wa­dzić cię w kie­runku nor­mal­nej przy­szło­ści. W roz­dziale 6 „Poroz­ma­wiaj ze spe­cja­li­stą” znaj­dziesz opis róż­nych typów spe­cja­li­stów i rodza­jów pomoc­nych tera­pii, w tym tera­pii poznaw­czo-beha­wio­ral­nej i tera­pii skon­cen­tro­wa­nej na roz­wią­za­niach. Dowiesz się rów­nież, jak stwier­dzić, czy dany spe­cja­li­sta jest dla cie­bie odpo­wiedni.

W roz­dziale 7 „Ćwicz tro­skę o sie­bie” odkry­jesz, dla­czego ważne jest to, aby dbać o sie­bie i prak­ty­ko­wać współ­czu­cie dla sie­bie pod­czas pro­cesu zdro­wie­nia. Do tro­ski o sie­bie należy poświę­ca­nie czasu na zaję­cia spra­wia­jące ci przy­jem­ność i ćwi­cze­nie dobrych nawy­ków zwią­za­nych ze snem. Kiedy dbasz o sie­bie, łatwiej pora­dzisz sobie ze wzlo­tami i upad­kami, które będą ci towa­rzy­szyć pod­czas lecze­nia z tok­sycz­nego związku. Kiedy trak­tu­jesz sie­bie dobrze, nada­jesz też ton temu, jak inni powinni cię trak­to­wać.

Może ci się wyda­wać, że musisz sobie ze wszyst­kim pora­dzić samo­dziel­nie. Poczu­cie izo­la­cji – jedno z naj­gor­szych następstw trwa­nia w tok­sycz­nym związku – jest wyni­kiem doświad­czo­nej prze­mocy. Nar­cy­zo­wie i innego rodzaju osoby tok­syczne nie chcą, aby ich ofiary utrzy­my­wały rela­cje i przy­jaź­nie z innymi, ponie­waż jaki­kol­wiek sys­tem wspar­cia z zewnątrz ozna­cza, że ich kon­trola nad daną osobą jest ogra­ni­czana. Czę­ścią pro­cesu zdro­wie­nia jest ponowne nawią­za­nie kon­taktu ze zdro­wymi emo­cjo­nal­nie przy­ja­ciółmi i rodziną, a także two­rze­nie nowych, dobrych rela­cji. W roz­dziale 8 „Odbu­duj dobre rela­cje” opi­suję, jak naj­le­piej „ponow­nie przed­sta­wić się” oso­bom, na któ­rych ci zależy i z któ­rymi długo nie utrzy­my­wa­łeś/utrzy­my­wa­łaś kon­taktu.

Po wyj­ściu z tok­sycz­nej rela­cji możesz doświad­czyć przy­tła­cza­ją­cego poczu­cia straty. Być może to uczu­cie poja­wiło się jesz­cze w cza­sie trwa­nia tok­sycz­nego związku. Z roz­działu 9 „Prze­żyj żałobę” dowiesz się, w jaki spo­sób żałoba pomaga zro­zu­mieć twoje doświad­cze­nie i że poczu­cie „utraty kon­troli” jest czę­ścią tego pro­cesu. Prze­ko­nasz się rów­nież, w jaki spo­sób żałoba, któ­rej doświad­czasz z powodu tok­sycz­nego związku, może być skom­pli­ko­wana i skła­dać się jed­no­cze­śnie z wielu emo­cji. W końcu jed­nak wyj­dziesz z tego ciem­nego tunelu, w czym pomogą ci infor­ma­cje zamiesz­czone w tym roz­dziale.

Jed­nym z naj­waż­niej­szych, ale naj­mniej oma­wia­nych spo­so­bów lecze­nia z tok­sycz­nego związku jest poświę­ce­nie czę­ści swo­jego czasu na poma­ga­nie innym. W roz­dziale 10 „Zacznij poma­gać innym” opi­suję, jak altru­izm może pomóc wła­śnie tobie. Wolon­ta­riat daje moż­li­wość nawią­za­nia kon­taktu z innymi i sku­pie­nia się na wspól­nym, pozy­tyw­nym celu. Dowiesz się, jak stwier­dzić, czy dana orga­ni­za­cja jest wia­ry­godna, a jeśli czu­jesz do tego powo­ła­nie – jak bro­nić innych, któ­rzy doświad­czyli tok­sycz­nych rela­cji.

Z roz­działu 11 „Zapo­bie­gaj” dowiesz się, jak wyko­rzy­sty­wać infor­ma­cje zdo­byte w tok­sycz­nym związku do szyb­kiej iden­ty­fi­ka­cji nie­zdro­wych osób i sytu­acji. Po wyj­ściu z niego zro­zu­miesz pro­blemy ludzi bory­ka­ją­cych się z podob­nym zja­wi­skiem. Poznasz róż­nicę mię­dzy stra­chem a intu­icją, któ­rej możesz doświad­czyć pod­czas inte­rak­cji z innymi. Odkry­jesz sygnały alar­mowe infor­mu­jące, że dana osoba lub sytu­acja jest nie­zdrowa. Umie­jęt­ność ta pomoże ci w budo­wa­niu satys­fak­cjo­nu­ją­cego życia i nawią­zy­wa­niu dobrych rela­cji.

Poszcze­gólne roz­działy zaczy­nam od szer­szego spoj­rze­nia na tok­syczne rela­cje, a następ­nie sku­piam się na szcze­gó­ło­wych spo­so­bach lecze­nia. Cho­ciaż zachę­cam do prze­czy­ta­nia wszyst­kich roz­dzia­łów, zapro­po­no­wana kolej­ność nie jest obo­wiąz­kowa. Każdy zawiera infor­ma­cje na temat inte­gral­nej czę­ści lecze­nia. Zawar­łam w nich histo­rie ludzi o podob­nych doświad­cze­niach, pyta­nia kon­tro­lne i pod­po­wie­dzi, które mogą ci pomóc w pro­ce­sie zdro­wie­nia. Na przy­kład pisa­nie dzien­nika może być sku­tecz­nym spo­so­bem prze­twa­rza­nia two­ich prze­żyć i doce­nia­nia wła­snych postę­pów. Jeśli nie masz jesz­cze dzien­nika lub apli­ka­cji do robie­nia nota­tek, nad­szedł czas, aby się o to posta­rać. Dowiesz się rów­nież, w jaki spo­sób aktyw­ność fizyczna przy­służy się do łago­dze­nia obja­wów lęku, depre­sji i żalu, a prak­ty­ko­wa­nie dobrych nawy­ków zwią­za­nych ze snem pomoże w jaśniej­szym myśle­niu i podej­mo­wa­niu wła­ści­wych decy­zji.

Trak­tuj tę książkę jako prze­wod­nik, który pomoże ci się ule­czyć i odbu­do­wać twoje życie. Pierw­szy krok masz już za sobą. Następny będzie w pew­nym sen­sie kro­kiem w tył, bo musimy się cof­nąć do czasu trwa­nia w tok­sycz­nej rela­cji, aby lepiej zro­zu­mieć, jak to się stało, że w ogóle się w niej zna­leź­li­śmy.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: