Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • Empik Go W empik go

W dębowej fajce - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
1 maja 2020
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

W dębowej fajce - ebook

Jest to zbiór 20 wierszyków dla dzieci. Pisany w szczególności dla chłopców. Podzielony na dwie części, z których pierwsza to wierszyki o chłopcach, druga o zjawiskach i zwierzętach. Jest to godny polecenia, mały zbiór najlepszych dotychczas tekstów dla dzieci pióra Janka Kuffa.

Kategoria: Dla młodzieży
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8221-162-7
Rozmiar pliku: 1,0 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

W drewnianej fajce

Jak w baśniowej chatce

Jak w bujanej bajce

Ogień się pali

W drewnianej fajce

Dziad stary pyka

Z drewnianej fajki

By małym dzieciom

Opowiedzieć bajki

A każde z dziatek

Chcę inną bajkę

Dziad więc spokojnie

Pali swoją fajkę

Czeka aż dziatki

Zmęczone kłótnią

Pod bujany fotel

Same przycupną

Kładą się wreszcie

W spokoju i ciszy

Żadne z nich bajki

Jeszcze nie słyszy

A dziad pyka fajkę

Myśląc o bajce

Którą opowie

Tej małej szajce

Fajka się pali

Dym z fajki leci

Widzą jak krąży

Nad głowami dzieci

A w dymie tym szarym

Nierównym tworze

Budzi do życia

Się szereg stworzeń

Budzą się grajki

Szachraje

Budzą feniksy

Budzą się baje

Jedne z nich walczą

Z drugimi zwycięsko

Inne radzą sobie

Z tą klęską

Jedne korony

Na głowie kładą

Rolą jest innych

By być pod władzą

Są też i takie

Które czarami

Poznają ciemność

Wszelkimi barwami

I jasne twory

Co czynią dobro

By dzieciom dobrze

Było pod kołdrą

By ich strach wszelki

Co w nocy się ściga

Migawką był tylko

Co słabo miga

By strachy wszelkie

Czarne i mroczne

Zrobiły przerwę

Gdy dziad odpocznie

By szare dymy

Nad głową dzieci

Śniły się tylko

Gdy Słonko świeci

I tak z tego dymu

Rozrzedzone powietrze

Widzi jak smacznie

Śpią dzieci wreszcie

Fajka już zgasła

Lub dziad zgasił fajkę

Zasnął w fotelu

I tak skończył bajkę

Ogień zapali

Jutro znów jaśniej

Bujany fotel

Fajkowych baśni

I fajkę zgasi

Zanim znów zaśnie

Bujany fotel

Bujanych baśniW naszym przedszkolu

Maciej nie lubi

Gdy Zenek pluje

Zosia zabawkę

Zawsze zepsuje

Henio rysuje

Silnych żołnierzy

Zbyszek najdłużej

W leżaczku leży

Ania ma zdarte

Zawsze kolana

Hania zezuje

Bo Grześ jej zasłania

Ale najmłodszy

Jest mały Jasio

Uwielbia bawić

Się z małą Kasią

Ale czasami

O własne nogi

Przewraca się jeszcze

Nasz Jasio drogi

Wtedy pod ręką

Są przyjaciele

Żeby pomogli

Nie trzeba wiele

Rękę podadzą

I podniosą Jasia

Maciej, Zenek

Zosia czy Kasia

Bo warto mieć zawsze

Po swojej stronie

Jedną lub dwie

Pomocne dłonieCiasto jabłkowe

Trzech małych chłopców

Poszło do sadu

W sadzie tym jabłka

Zbierali ze spadów

Jabłka te spadły

Z małych jabłonek

Z korzeniem w ziemi

Opartych o trzonek

Tak długo rosną

Drzewka te w rzędzie

Bo dziad mego dziada

Chciał sadzić ich więcej

A obok rzędu

Stoi rząd drugi

Każdy z tych rzędów

Tak samo długi

Że nie miał kto zbierać

Małych jabłuszek

Tak chłopcy przyszli

Napełnić se brzuszek

Zbierali razem

I każdy z osobna

Jeden do brzuszka

I w kieszenie w spodniach

Drugi garnuszek

Miał już gotowy

W garnuszku zrobi

Kompot jabłkowy

Ostatni jabłka

Do blaszki chował

Bo chciał w niej zrobić

Ciasto jabłkoweBajka o grajkach

Była kraina

A w krainie bajka

Tak się zaczyna

Opowieść o grajkach

Grajki te grały

Na instrumentach

Każdego dzionka

I także w święta

Był grajek stary

Co znał się na nutach

Zimą czy latem

Chodził w półbutach

Był też dorosły

Grajek brodaty

Nosił na sobie

Znoszone szaty

Był też młodzieniec

Młodzian z natchnieniem

Grywał dla dziewcząt

Na liczku z rumieniem

No i najmłodszy

Wśród grajków był Kamil

Chłopiec co ćwiczył

Całymi dniami

Wiedział on dobrze

Że jego kolej

Nadejdzie szybciej

Niż obsieją pole

Ćwiczył więc z rana

Na swojej trąbce

Na polu dziadka

Gdzie słuchały owce

Już nad strumieniem

Ćwiczył w południe

Rybkom pogrywał

Cudniej niż cudnie

Wieczorem siadał

I uczył się nutek

Dziadek pomagał

By lepszy był skutek

Lecz razu pewnego

Mały Kamilek

Wziął swoją trąbę

I poszedł na rynek

Tam ludziom pogrywał

Skoczne huksańce

To już nie rybka

Nie owce na polance

Lecz ta muzyczka

Nie szła mu dobrze

Zdenerwowany

Był mały chłopiec

Nasz mały chłopiec

Choć mocno trenował

Nie był gotowy

By występować

Ludzie się śmiali

Z politowaniem

Śmiali się chłopcy

I starsze panie

Wtedy nasz grajek

Uciekł do domu

Nigdy nie zagra

Już nigdy nikomu

Na to przyszli

Do niego grajkowie

Dziadek co skrzypce

Miał już gotowe

Dorosły grajek

Na tamburynie

Grywał, że złość

Chłopcu przeminie

Grywał młodzieniec

Na swoim flecie

Że wszyscy razem

Są tu w komplecie

Brakuje tylko

Do trąby grajka

Taka to była

Rodzinna szajka

Zagrali wszyscy

Wespół wesoło

Kamilek wiedział

Że trening jest szkołąZuch ponad zuchy

Był sobie zuch

Nad wszystkie zuchy

Bardzo był śmiały

I miał kocie ruchy

Nie bał się za dnia

Ani wieczorem

Potwory zganiał

Dobrym humorem

Lecz razu pewnego

Do śmiałego zucha

Przyszła ogromna

Zła zawierucha

Przyszła i duje

Duje i dmucha

Za kołnierz łapie

Śmiałego zucha

Chucha i ciągnie

Ciągnie i chucha

W nieznane ciągnie

Zła zawierucha

Lecz zuch się nie bał

Złej zawieruchy

Bo był to zuch

Nad wszystkie zuchy

Wskoczył jej na grzbiet

Fikołki kołował

Co rusz się wznosił

I szybko nurkował

Robił też salta

I kręcił bączki

Złej zawieruchy

Nie puszczał z rączki

Wstrzymywał ją, pędził

I zwrotu próbował

Trącał ją nogą

I w chmurach szybował

Głową do góry

I ku dole głowa

Najbardziej z wszystkiego

Uwielbiał pikować

Leciał w przestworza

Na silnym wietrze

Przegonił orła

Ciął ciałem powietrze

No i przeleciał

Tak kilka chwil

Nim zawierucha

Opadła z sił

Gdy już nie miała

Na hulanki chęci

Zuch ją do drzwi

Swego domku przytwierdził

I tak wisiała

Zła zawierucha

Co już wogóle

Nie ma sił dmuchać

Była przestrogą

Dla każdej potwory

Co by zechciała

W domku tym broić
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: