Wierny mąż niewiernych żon Władysław Jagiełło - ebook
Wierny mąż niewiernych żon Władysław Jagiełło - ebook
Założyciel dynastii Jagiellonów, jak wszystkie wielkie postacie historyczne, jest różnie oceniany przez potomnych. Jedni widzą w nim jednego z największych władców w historii Polski, inni człowieka, który nie tylko zmarnował grunwaldzką wiktorię, ale swymi szczodrze rozdawanymi przywilejami i łaskami, przyzwyczaił szlachtę do korupcji i położył podwaliny pod późniejszą złotą wolność szlachecką, która po kilku wiekach była bezpośrednią przyczyną słabości Polski i jej późniejszego upadku. Historycy często też zarzucają Jagielle brak kultury politycznej i stawianie interesów Litwy ponad interesy Korony, bowiem Władysław, pomimo że był królem polskim nigdy nie przestał być Litwinem. Niniejsza publikacja opisuje Jagiełłę nie tyle jako polityka i męża stanu, ale zajmuje się nim bardziej jako człowiekiem i mężem czterech żon. W książce przedstawione zostały sylwetki kolejnych towarzyszek życia monarchy: Jadwigi Andegaweńskiej, świętej kościoła katolickiego, wyniesionej na ołtarze przez papieża Polaka, Anny Cyllejskiej, rodzonej wnuczki Kazimierza Wielkiego, Elżbiety Granowskiej, największej miłości jego życia oraz Zofii (Sonki) Holszańskiej, matce jego synów.
Kategoria: | Historia |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-11-15266-3 |
Rozmiar pliku: | 2,3 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
ładysław Jagiełło, bez wątpienia jeden z najwybitniejszych władców Polski i Litwy, przeciętnemu Polakowi znany jest jako założyciel dynastii Jagiellonów, która rządziła naszym krajem przez dwa wieki oraz jako pogromca zakonu krzyżackiego pod Grunwaldem w jednej z największych bitew średniowiecznej Europy. Nie wszyscy jednak wiedzą, że ten spokojny człowiek poślubił kolejno cztery kobiety, a każda z nich przyprawiła go o kłopoty, które musiały poczciwemu królowi spędzać sen z powiek. Motywem trzech jego małżeństw były względy dynastyczne, ale swoje przedostatnie małżeństwo zawarł z miłości. Kobieta, która skradła serce króla i była miłością jego życia, wcale nie była młoda ani piękna. Trzy pozostałe małżonki Jagiełły były od niego sporo młodsze i właśnie ta różnica wieku była przyczyną jego kłopotów, bowiem wszystkie, włącznie z Jadwigą, późniejszą świętą Kościoła katolickiego, były oskarżane o cudzołóstwo. W tym miejscu dodajmy, że sam monarcha bynajmniej nie należał do mężczyzn kochliwych i ceniących sobie uroki łoża. Zamiast spędzać czas w łożnicy z pięknymi damami wolał… polować. Zupełnym przeciwieństwem w tym względzie był jego brat stryjeczny, Wielki Książę Litewski, Witold, który jak podaje Długosz: „ był tak lubieżny i skłonny do miłostek, że nieraz tuż przed nadchodzącym zwycięstwem zostawiał wojsko na ziemi wroga. Przemierzając wiele ziem i zmieniając konie, wracał zwykle do żony i do nałożnic, by zaspokoić palącą żądzę”. Tymczasem Jagiełło, zamiast zaspokajać mniej lub bardziej palące żądzę, zajmował się polowaniem na grubego zwierza w litewskich kniejach. Nic dziwnego, że podejrzewano jego młodziutkie żony o romanse. Pamiętajmy, że chociaż dzisiaj problemy króla budzą w nas uśmieszek politowania, to w czasach, w jakich żył Władysław Jagiełło niewierność królewskiej małżonki była sprawą wagi państwowej. Obowiązkiem każdego władcy było zapewnienie ciągłości dynastii, a każda nawet najmniejsza wątpliwość, co do wierności żony, stawiała pod znakiem zapytania prawo dzieci pochodzących z małżeństwa do zasiadania na tronie. Innym problemem, z którym musiał zmierzyć się ten władca, była niechęć Polaków do jego trzeciej małżonki, Elżbiety Granowskiej, którą poślubił z miłości, ale wbrew woli narodu. Zarówno sprawa domniemanej niewierności królewskich żon, jak i brak zgody na związek z Granowską, osłabiły autorytet monarchy. Jak więc widać, perypetie małżeńskie Jagiełły nie były sprawą błahą, ani prywatną. Jak się przekonamy, znalazły się one również w orbicie zainteresowań zakonu krzyżackiego, który starał się je wykorzystać w swojej działalności propagandowej, wymierzonej przeciwko Polsce, Litwie oraz królowi.
W niniejszym opracowaniu przedstawiono sylwetki kolejnych czterech żon Jagiełły, poczynając od najsłynniejszej towarzyszki jego życia, której legenda przyćmiła jej następczynię – Jadwigi Andegaweńskiej, poprzez Annę Cylejską i Elżbietę Granowską, a kończąc na Zofii Holszańskiej – matce upragnionych synów króla. To właśnie determinacji tej ostatniej kobiety, moim zdaniem niedocenianej przez historię, potomkowie monarchy zawdzięczają koronę. Książkę zamyka rozdział poświęcony najstarszemu synowi zwycięzcy spod Grunwaldu – Władysławowi III, który do historii przeszedł z przydomkiem Warneńczyk i którego legenda, jako ostatniego krzyżowca Europy, jest żywa po dziś dzień. Sporo miejsca zajmuje sprawa jego domniemanego homoseksualizmu oraz spekulacje dotyczące sfingowania swej śmierci pod Warną, drugiego życia na portugalskiej Maderze oraz hipotezy związków Jagiellonów z Krzysztofem Kolumbem.
Oczywiście, opisując kłopoty małżeńskie pierwszego Jagiellona na tronie Polski, nie sposób pominąć ówczesnej sytuacji w Polsce i Europie, polityki prowadzonej przez ówczesne państwa, jak również obyczajowości czasów Jagiełły.Litwa i Polska w przededniu unii
anim zajrzymy, przez dziurkę od klucza, do alkowy króla Władysława Jagiełły, zajmijmy się sytuacją Litwy i Polski przed przystąpieniem do unii, która zmieniła losy obu państw.
Pierwsze wzmianki o Litwie, państwie, z którym, za sprawą Władysława Jagiełły, Polska połączyła się unią, pojawiły się w roku 1009 w germańskim Roczniku Kwedlinburskim. Germański kronikarz podał nazwę kraju w brzmieniu polskim, pisząc, iż św. Bruno z Kwerfurtu, biskup misyjny, apostoł Rusi, męczennik i święty Kościoła katolickiego, zginął „in confinio Rusciae et Liutae”, czyli na pograniczu Rusi i Litwy. Tereny dzisiejszej Litwy zamieszkiwało plemię Bałtów – przodków dzisiejszych Litwinów.
Niemal od początków istnienia, państwo litewskie stanowiło dość uciążliwe sąsiedztwo dla graniczących z nim państw. Zamieszkujące je plemiona bałtyckie wykazywały tendencje do łupieżczej ekspansji, która, jak słusznie zauważa Paweł Jasienica w swym dziele Polska Jagiellonów, stanowiła działalność gospodarczą, gdyż jej zasadniczym celem było zdobywanie środków do życia. Litewskie ziemie były ubogie i nie mogły wyżywić całej ludności i z tego względu Litwini napadali nie tylko na kraje ościenne, ale także na państwa położone znacznie dalej od granicy. Łupieżcze najazdy litewskie najbardziej dały się we znaki obszarom polskim położonym na zachód od Wisły. To właśnie na skutek litewskiej agresji m.in. upadła warownia na błoniach w Łęczycy.
Litewscy grabieżcy wywozili z Polski nie tylko liczne dobra materialne, ale przede wszystkim ludzi, których brano do niewoli całymi rodzinami i osiedlano na roli nad Niemnem, Wilią lub Nieważą. Zwyczaj zasiedlania Litwy utrwalił się zwłaszcza za panowania księcia Trojdena, który wyprawiał się na tereny koło Kalisza. Kronikarze, opisując ślub królewicza Kazimierza, syna króla Władysława Łokietka, z litewską księżniczką Aldoną, będący gwarantem polsko-litewskiego sojuszu militarnego, podają, że księżniczka jako wiano wniosła dwadzieścia cztery tysiące uwolnionych jeńców.
Pod koniec XIII wieku kilkanaście państewek plemiennych zostało po raz pierwszy zjednoczone przez Mendoga (w języku litewskim Mindaugas), który nie tylko zmagał się ze scaleniem kraju w jednolity organizm, ale także prowadził liczne wojny z sąsiadami ówczesnej Litwy – Polską, Rusią i zakonem krzyżackim. Mendog był właściwie pierwszym chrześcijańskim władcą Litwy, bowiem w 1351 roku przyjął chrzest za pośrednictwem zakonu krzyżackiego, ale dziesięć lat później zerwał z religią katolicką i powrócił do wiary ojców. Po śmierci księcia państwo litewskie ponownie się rozpadło. Za prawdziwego twórcę państwa litewskiego uznaje się założyciela Wilna – księcia Giedymina, którego panowanie rozciągało się nie tylko nad rdzennymi ziemiami litewskimi, ale również nad ziemiami ruskimi, do opanowania których dążyli także poprzedni książęta litewscy, konkurując z Wielkim Księstwem Moskiewskim. Do celów polityki zagranicznej wykorzystywał on koligacje małżeńskie, doprowadzając do małżeństw swoich potomków z dziećmi władców państw ościennych, jak na przykład wydając swą córkę Aldonę za królewicza Kazimierza, syna ówczesnego króla Polski Władysława Łokietka. Tak więc Giedymin, posługując się nie tylko orężem, ale umiejętnie prowadzoną dyplomacją, stworzył państwo „Litwinów i wielu Rusinów”. Umierając podzielił swój kraj pomiędzy siedmiu synów, z których największe znaczenie mieli Jawnuta, Olgierd i Kiejstut. Trzej wymienieni książęta trwali przy pogaństwie, natomiast pozostałych czterech przyjęło chrześcijaństwo w obrządku wschodnim. O dziwo, na zwierzchnika całego państwa Giedymin przeznaczył najmłodszego ze swych synów – Jawnutę, któremu przekazał we władanie Wilno. Ze wszystkich siedmiu książąt tylko Jawnuta panował nad ziemiami rdzennie litewskimi, Olgierd i Kiejstut nad terenami litewsko-ruskimi, a pozostali władali wyłącznie terenami ruskimi. Ponadto, każdy ze spadkobierców Giedymina miał innego wroga zewnętrznego: w przypadku Jawnuty byli to kawalerowie mieczowi, germański odłam zakonu krzyżackiego, posiadający odrębną strukturę i zajmujący tereny współczesnej Łotwy i Estonii, dla Kiejstuta największym wrogiem byli Krzyżacy i Księstwo Mazowieckie, w przypadku Olgierda – Ruś Północno-Wschodnia, natomiast Ruś Południowo-Wschodnia w przypadku Koriata. Narymunt największe zagrożenie upatrywał w Tatarach i państwie polskim. Jak zwykle bywa w takich przypadkach, nie wszyscy bracia zgodzili się z wyborem ojca i w 1344 roku Kiejstut zaatakował Wilno, uwięził panującego tam Jawnutę i przejął władzę. Po kilku miesiącach więźniowi udało się zbiec do Moskwy, gdzie przyjął chrzest i zmienił imię na Iwan. Po upadku Jawnuty, obok Kiejstuta, największe znaczenie zyskał Olgierd, dla którego najważniejszym celem stało się pokonanie zakonu krzyżackiego i podporządkowanie Litwie Rusi. Ówczesna Ruś w niczym nie przypominała późniejszego mocarstwa: był to zlepek niezależnych od siebie księstw, z których największe – Księstwo Moskiewskie, znajdowało się pod hegemonią Tatarów. Co prawda kniaź Iwan Kalita doprowadził do dziedziczności tytułu wielkiego księcia włodzimierskiego, którego przyznawanie dotąd należało do Tatarów, i rozpoczął próby podporządkowania sobie ziem ruskich, ale nie uzyskał pełnej suwerenności państwowej. W takiej sytuacji plany Olgierda, związane z opanowaniem Rusi, były całkiem realne. Stosunki Litwy z sąsiadującym z nią państwem krzyżackim były bardzo napięte od początku osiedlenia się zakonu na ziemiach z nadania Konrada Mazowieckiego. Sytuację komplikował fakt istnienia zjednoczonego z Krzyżakami zakonu kawalerów mieczowych, dążącego do zagarnięcia Żmudzi.
Odrys pieczęci księcia litewskiego Kiejstuta z 1379 r.
Zamierzając podporządkować sobie ziemie ruskie, Olgierd trzykrotnie wyprawiał się pod Moskwę, ale nie udało mu się jej zdobyć. Po trzeciej wyprawie, w roku 1372, podpisano rozejm i na jakiś czas zaprzestano działań wojennych. Pozostały okres panowania Olgierda upłynął pod znakiem wojen z zakonem krzyżackim, który najeżdżał pogańską Litwę pod pretekstem krzewienia wiary chrześcijańskiej. Kiedy książę Olgierd umierał, w 1377 roku wojska krzyżackie dotarły aż do Wilna, które częściowo udało im się spalić. Pod koniec swego burzliwego życia Olgierd władał nie tylko rdzennymi ziemiami litewskimi, ale także w przeważającej części ziemiami ruskimi, które zajmowały 90 procent powierzchni całego kraju. Również małżeństwa litewskiego księcia były podyktowane przez jego plany podporządkowania Rusi, bowiem obie jego żony były księżniczkami ruskimi. Pierwszą z nich była księżniczka witebska Maria, drugą – księżna twerska Julianna, córka wielkiego księcia Aleksandra, którą poślubił w 1350 roku, po śmierci swojej poprzedniej małżonki. Małżeństwo to było efektem kompromisu politycznego ze skonfliktowanym z Giedyminem Siemionem Moskiewskim, przeciwko któremu Olgierd bezskutecznie starał się sprzymierzyć z tatarskim chanem. Kiedy porozumienie z Tatarami spaliło na panewce, postanowił zawrzeć rozejm z Siemionem, a gwarantem rozejmu miało być małżeństwo ze szwagierką księcia Julianną. Druga żona pogańskiego księcia Litwy wyznawała prawosławie, a po śmierci męża najprawdopodobniej wstąpiła do klasztoru. Przypisuje się jej ufundowanie najstarszej w Wilnie cerkwi prawosławnej, która znajdowała się w miejscu dzisiejszej cerkwi św. Mikołaja. To właśnie księżniczka Julianna była matką księcia Jagiełły, późniejszego króla Władysława II. Pisownia imienia Jagiełły różni się w zależności od dokumentów. Przedstawiciele zakonu krzyżackiego, którzy najwcześniej poznali litewskiego księcia, używali form: „Jagal”, „Jagel” lub „Jagello”, natomiast w litewskich źródłach pisanych w języku ruskim, imię to występuje w pisowni „Jagajło”. Współcześni mu Polacy używali zlatynizowanej postaci „Jagalo”, „Jagello”, on sam zaś w dokumentach sporządzonych przed rokiem 1386 podawał swoje imię w formie „Jagal” bądź „Jagalo”. Wszystkie wyżej wymienione odmiany pisowni można sprowadzić do podstawowej formy w języku litewskim „Jogaila”. Jej oboczność to „Jogéla”, od której najprawdopodobniej wywodzi się polska wymowa „Jagiełło”. Według Pawła Jasienicy imię to w języku litewskim oznacza doskonałego jeźdźca, natomiast językoznawca Jan Otrębski wykłada znaczenie imienia Jagiełło jako „mężniejszy, bardziej od innych sposobny”.
Jagiełło nie był jedynym synem Olgierda, którego obie małżonki obdarzyły licznym potomstwem. Z pierwszą żoną Olgierd miał siedmioro dzieci: Fiodora, Andrzeja, zwanego Garbatym, Dymitra, Konstantego, Włodzimierza, Teodora, Agrypinę oraz jedną córkę nieznaną z imienia. Wszystkie dzieci Anny wyznawały prawosławie, a synowie władali ziemiami ruskimi. Natomiast Julianna, obok Jagiełły, który jak twierdzi Długosz był ukochanym dzieckiem Olgierda, wydała na świat sześciu synów: Skirgiełłę, Korybuta, Lingwena, Korygiełłę, Wigunta oraz Świdrygiełłę oraz siedem córek: Kennę (późniejszą żonę Kaźka Słupskiego, o którym jeszcze wspomnimy w niniejszej publikacji), Eufrozynę (późniejszą małżonkę księcia riazańskiego Olega), Helenę (późniejszą żonę księcia moskiewskiego Włodzimierza), Marię, Aleksandrę (późniejszą żonę Ziemowita IV, księcia mazowieckiego, pretendenta do polskiego tronu) oraz Katarzynę (późniejszą małżonkę księcia meklemburskiego Jana II) i Jadwigę (późniejszą żonę Jana II, księcia oświęcimskiego). Dzieci Julianny, pomimo że ich matka była chrześcijanką, trwały w pogaństwie, a jej synowie władali ziemiami rdzennie litewskimi. Co prawda coraz częściej pojawia się pogląd, że Julianna ochrzciła Jagiełłę w obrządku wschodnim, krótko po jego narodzinach. Zgodnie z tą teorią litewski książę przed ślubem z Jadwigą nie był poganinem, ale musiał ponownie przyjąć chrzest, tym razem w obrządku łacińskim. Jednakże pewne późniejsze czyny Jagiełły, już jako króla polskiego, uwiecznione ku pamięci potomnych przez Długosza, mogą świadczyć o jego pogańskich korzeniach. Poza tym jego ojciec pragnął, aby pogańskimi terenami władał książę wierny wierze przodków, dlatego zapewne nie zgodził się na chrzest syna w obrządku wschodnim, który wyznawała jego żona.
Jagiełło został nieoczekiwanie wyznaczony przez swego ojca Olgierda na jego następcę, mającego sprawować rządy razem ze swym stryjem Kiejstutem, który przeżył swojego brata. Kiejstut, podobnie jak Olgierd, cieszył się również licznym potomstwem, które urodziła mu jego żona – Biruta, według tradycji pogańska kapłanka Praurimy, strzegąca świętego ognia w świątyni w Połądze. Była ona matką czterech córek i siedmiu synów, wśród których najwybitniejszym był bez wątpienia Witold, późniejszy wielki książę litewski i sojusznik Jagiełły w wojnie z zakonem krzyżackim.
Jagiełło objął schedę po swym ojcu w 1377 roku. Nie wiadomo ile miał wówczas lat, bowiem wokół daty urodzenia naszego pierwszego króla z dynastii Jagiellonów jest wiele kontrowersji. Większość starszych opracowań historycznych i biografii Władysława Jagiełły podaje lata pomiędzy rokiem 1331 a 1351, natomiast nowsze opracowania biograficzne przesuwają datę urodzin Jagiełły na rok 1362, odmładzając go przynajmniej o dziesięć lat. Ta ostatnia data widnieje np. w internetowej Wikipedii. Historycy zmieniając datę urodzin króla, mogli sugerować się niejasną informacją zawartą w memoriale Witolda z 1390 roku, iż „książę Jagiełło po ojca zgonie był nader młody”. Zmienia to nie tylko jego biografię, ale także tradycyjne podejście do jego małżeństwa z młodziutką Jadwigą Andegaweńską, bowiem w chwili zawarcia ślubu Jagiełło nie byłby starszy od swej oblubienicy, jak podaje tradycja o ponad dwadzieścia lat, ale tylko o niecałe dziesięć lat, w chwili ślubu miałby zapewne zaledwie 24 lata. Zadałoby to kłam wielowiekowej tradycji przypisującej Jadwidze wielkie poświęcenie, polegające na rezygnacji z małżeństwa z młodziutkim Wilhelmem, na rzecz starszego Jagiełły. Jednak w chwili przejęcia władzy po Olgierdzie, Jagiełło miałby zaledwie 15 lat, a na ówczesnej Litwie mężczyznę uznawano za pełnoletniego po ukończeniu 18 lat. Wydaje się to mało prawdopodobne, aby odpowiedzialny władca przekazał władzę takiemu „gołowąsowi”, zwłaszcza że chłopiec nie był jedynakiem. Tak więc być może rację mają ci historycy, którzy jako datę urodzin pierwszego Jagiellona podają rok 1351. Ponadto, według niepotwierdzonej tradycji, młody Jagiełło brał udział w bitwie pod Rudawą w 1370 roku, co raczej nie byłoby możliwe, gdyby urodził się w 1362 roku, bowiem miałby wówczas zaledwie 10 lat. Najbardziej prawdopodobna data urodzin pierwszego Jagiellona na tronie polskim to okres pomiędzy 1351 a 1352 rokiem. Zgodnie z tą teorią, Jagiełło obejmując władzę na Litwie miałby już 26 lat, a poślubiając Andegawenkę – 35, byłby więc mężczyzną już nie pierwszej młodości, ale ciągle młodym, aczkolwiek przez nastoletnią Jadwigę mógł być postrzegany jako zgrzybiały starzec.
Wojciech Kossak, Apostolstwo krzyżackie (1909 r.).
Jagiełło obejmując władzę, którą musiał de facto dzielić ze stryjem, nie znalazł się w łatwej sytuacji. Zgodnie z zamiarem jego zmarłego ojca, porządek w księstwie miał opierać się na dobrych stosunkach osobistych dwóch spokrewnionych ze sobą osób. Historia już niejednokrotnie wykazała, że są to bardzo kruche podstawy władzy. Na domiar złego całą wschodnią częścią państwa litewskiego władali zruszczeni, prawosławni i niechętni przyrodniemu bratu synowie Olgierda z pierwszego małżeństwa, cieszący się poparciem Wielkiego Księstwa Moskiewskiego. Oliwy do ognia dolewali też Krzyżacy, którzy z oczywistych względów byli zainteresowani poróżnieniem Jagiełły ze stryjem Kiejstutem i jego synem Witoldem. W takiej sytuacji konflikt i wojna domowa wisiały w powietrzu. Po śmierci Olgierda, jego syn Andrzej Garbaty opuścił Połock i udał się do Moskwy, gdzie przyjęto go z otwartymi ramionami. Rok później armia moskiewska, której towarzyszył oczywiście Andrzej Garbaty, zaatakowała należącą do Litwy Siewierszczyznę, zajmując grody Trubczesk i Starodub. Rządzący tymi ziemiami Dymitr nie tylko nie stawiał żadnego oporu, ale zabrał swoją rodzinę i udał się do Moskwy, gdzie nominowano go na rządcę Pieresławia. Działania braci popierał, choć nie zaangażował się bezpośrednio w konflikt, ich młodszy brat Włodzimierz, władający Kijowem. Tak więc, niespełna dwa lata po śmierci Olgierda, zbudowane przez niego państwo zaczęło się rozpadać. Chcąc przeciwdziałać takiemu stanowi rzeczy, Jagiełło podjął jedyną możliwą decyzję w tej sytuacji, a mianowicie zawarł porozumienie z Krzyżakami, dzięki czemu zyskał chwilowy spokój. Warunki zawartego w Dawidyszkach w 1380 roku tajnego układu gwarantowały uwolnienie od najazdów Krzyżaków ziem należących do Jagiełły, natomiast przyznawały zakonowi wolną rękę w stosunku do Kiejstuta. Dzięki zawartej ugodzie, Jagiełło mógł sprzymierzyć się z Tatarami i wyruszyć przeciwko Moskwie. Wojska tatarskie, pod przewodnictwem chana Mamaja, starły się z wojskami Dymitra Moskiewskiego i wspierających go Olgierdowiczów na Kulikowym Polu 8 września 1380 roku. Jagiełło miał również stawić się na polu bitwy, ale tak opóźniał marsz swoich oddziałów, że nie dotarł na czas. Najprawdopodobniej chciał poczekać do czasu, kiedy obie strony się wykrwawią, co mogło uczynić go panem sytuacji. W bitwie zwyciężył Dymitr, który po tym zwycięstwie przeszedł do historii jako Dymitr Doński, a znaczenie Moskwy znacznie wzrosło. Porozumienie zawarte z Krzyżakami okazało się więc zupełnie daremne. Tymczasem zakon postanowił rozegrać własną rozgrywkę i ostatecznie skłócić Kiejstuta z jego bratankiem, wyjawiając mu potajemnie treść tajnego porozumienia zawartego z Jagiełłą. Zamiar się powiódł, bowiem Kiejstut w 1381 roku poprowadził wojsko na ziemie bratanka, zdobył Wilno i pojął w niewolę Jagiełłę wraz z jego braćmi i matką. W jego ręce wpadły też pergaminy, na których spisano tajne porozumienie z Krzyżakami, zdobył w ten sposób dowód jawnej nielojalności swego bratanka. Nie wiadomo, jak potoczyłyby się losy przyszłego króla Polski, gdyby nie interwencja jego stryjecznego brata Witolda. Syn Kiejstuta na wieść o zdobyciu Wilna przez wojska ojca i uwięzieniu stryjecznego brata z rodziną, pełen obaw o los swego krewnego, bezzwłocznie udał się do Wilna, by interweniować w sprawie pojmanych członków rodziny. Jego interwencja poskutkowała – Kiejstut, któremu nie można odmówić rycerskości, nie tylko nie skazał Jagiełły na śmierć, czy wygnanie, ale, chociaż pozbawił go władzy wielkoksiążęcej, nadał mu Witebsk i Krewno. Pieczę nad niesfornym bratankiem miał sprawować brat Kiejstuta – Andrzej Garbaty. Po przejęciu pełni władzy przez Kiejstuta polityka Wielkiego Księstwa uległa zmianie o 180 stopni: nowy samodzielny władca zawarł porozumienie pokojowe z Wielkim Księstwem Moskiewskim i obrócił się przeciwko zakonowi. W 1382 roku Kiejstut z sukcesem odparł wyprawę krzyżacką i ruszył na Prusy. Tym razem jego plany wojenne pokrzyżował inny bratanek – władający Nowogrodem Siewierskim Korybut, który zbuntował się przeciwko stryjowi. Kiejstut musiał przerwać akcje przeciwko zakonowi krzyżackiemu i zwrócić całą swoją energię ponownie na wschód.
Treść dostępna w pełnej wersji eBooka.