Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • promocja

Wszystkie żony Henryka VIII - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
17 maja 2023
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Wszystkie żony Henryka VIII - ebook

Perypetie miłosne Henryka VIII, podobnie jak losy jego burzliwych sześciu małżeństw, cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem, a niemal każda próba przeniesienia ich na ekran to murowany przepis na sukces. Podczas swojego długiego, przeszło trzydziestosiedmioletniego panowania, król przeobraził się z obiecującego i urodziwego młodzieńca w krwawego tyrana, rozprawiającego się z przeciwnikami politycznymi i wszelkiej maści heretykami.

Henryk VIII jako władca absolutny sam wyznaczał wszelkie standardy, nie licząc się z nikim i z niczym. Potrafił podporządkowywać własne sumienie swoim potrzebom, usprawiedliwiając przed sobą zarówno unieważnienie kolejnych związków, jak i wysłanie dwóch małżonek na szafot. Zadecydował o zerwaniu z Kościołem i ustanowieniu kościoła anglikańskiego, nie liczył się z żadną świętością, bo uważał się za władcę z woli Boga.

Wyobraźnię scenarzystów najbardziej rozpalają losy najsłynniejszej ze wszystkich małżonek Tudora, Anny Boleyn, w której rolę wcielały się najpiękniejsze, a zarazem najwybitniejsze aktorki teatralne i kinowe. W jej historii jest miejsce na skandal, romans, wielkie uczucie i okrutną śmierć z ręki kata. Autorka przybliża los młodej, ambitnej, niezależnej, jak również wyzwolonej kobiety, która miała nieszczęście pokochać człowieka ogarniętego patriarchalną obsesją.

Ale pozostałe pięć żon angielskiego Sinobrodego także zasługuje na uwagę, począwszy od Katarzyny Aragońskiej, nazywanej często jedną z najbardziej tragicznych postaci w historii Anglii, przez Joannę Seymour, matkę jego jedynego syna, odrzuconą Annę Kliwijską i niewierną Katarzynę Howard, a skończywszy na Katarzynie Parr – wiernej towarzyszce jesieni życia króla. A bycie żoną Henryka VIII nie było ani łatwe, ani przyjemne!

Poznajmy zatem jednego z najsłynniejszych angielskich władców oraz kobiety, które pokochał i unieszczęśliwił.

Kategoria: Literatura faktu
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-11-16980-7
Rozmiar pliku: 1,7 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Wstęp

Pano­wa­nie Hen­ryka VIII Tudora było bez wąt­pie­nia punk­tem zwrot­nym w histo­rii Anglii, porów­ny­wa­nym przez histo­ry­ków do prze­łomu, jaki doko­nał się pod­czas pod­boju nor­mandz­kiego. Władca pano­wał w kato­lic­kim kraju, z prze­ko­na­niem zwal­cza­jąc sze­rzącą się nie tylko na kon­ty­nen­cie, ale także w Anglii here­zję Lutra, za co otrzy­mał od papieża tytuł obrońcy wiary. Kiedy umie­rał, w oczach Rzymu i wyznaw­ców kato­li­cy­zmu nie był już poboż­nym kró­lem, ale wiel­kim schi­zma­ty­kiem, dla Angli­ków nato­miast twórcą Kościoła naro­do­wego. Jemu też Anglia zawdzię­cza poli­tykę izo­la­cjo­ni­zmu, kształ­tu­jącą roz­wój tego pań­stwa przez kolejne pięć­set lat.

Z jego rzą­dami wią­zano duże nadzieje. Wybitny huma­ni­sta Erazm z Rot­ter­damu, który miał oka­zję poznać mło­dego Hen­ryka, był nim zachwy­cony, a na wieść o obję­ciu przez niego tronu napi­sał nawet, że młody król zosta­nie zapa­mię­tany jako ten, który wskrze­sił ide­ały rycer­skie. Tak się jed­nak nie stało, mimo że Hen­ryk VIII jest bez wąt­pie­nia, oprócz swo­jej córki Elż­biety I, naj­bar­dziej zna­nym władcą w histo­rii Anglii. Ale ta sława nie wynika z nad­zwy­czaj­nych osią­gnięć, lecz raczej z burz­li­wej histo­rii jego mał­żeństw, które spra­wiły, że nazywa się go czę­sto „angiel­skim Sino­bro­dym”. Jak wia­domo, Tudor był sze­ścio­krot­nie żonaty, a losy jego żon dosko­nale obra­zuje wyli­czanka, uło­żona przez nie­zna­nego autora już po śmierci monar­chy: „roz­wie­dziona, ścięta, zmarła, roz­wie­dziona, ścięta, prze­żyła”. Pod­czas swo­jego dłu­giego, bo prze­szło trzy­dzie­sto­sied­mio­let­niego pano­wa­nia, król prze­obra­ził się w tyrana, krwawo roz­pra­wia­ją­cego się nie tylko z prze­ciw­ni­kami poli­tycz­nymi i here­ty­kami. Co wię­cej, nawet jego przy­jaźń i sym­pa­tia, podob­nie jak miłość, nie gwa­ran­to­wały nikomu bez­pie­czeń­stwa. Para­dok­sal­nie, im ser­decz­niej­sze uczu­cia żywił do kogoś, tym moc­niej go potem krzyw­dził, czego dowo­dem są nie tylko losy jego mał­żo­nek, ale także współ­pra­cow­ni­ków i zaufa­nych dorad­ców, z Tho­ma­sem More’em na czele, albo fawo­ry­tów, któ­rych z dnia na dzień bez słowa odda­lał z dworu, kiedy stra­cili jego przy­chyl­ność. Zapo­zna­jąc się z bio­gra­fią tego władcy, odnosi się wra­że­nie, że naj­więk­szą przy­jem­ność spra­wiało mu udo­wad­nia­nie ludziom, jak wielką ma nad nimi wła­dzę, co dosko­nale widać na przy­kła­dzie Anny Boleyn.

Tema­tem tej publi­ka­cji są losy sze­ściu żon Hen­ryka VIII, i to wła­śnie osoba monar­chy jest wspól­nym mia­now­ni­kiem łączą­cym opo­wie­dziane tu histo­rie. Dra­ma­tyczne dzieje jego związ­ków z kobie­tami stały się nie tylko tema­tem nie­zli­czo­nej ilo­ści publi­ka­cji popu­lar-no-nauko­wych i nauko­wych, ale także kanwą wielu powie­ści oraz fil­mów. Wyobraź­nię sce­na­rzy­stów naj­bar­dziej roz­pa­lają losy bodaj naj­słyn­niej­szej ze wszyst­kich mał­żo­nek Tudora, Anny Boleyn, w któ­rej rolę wcie­lały się naj­pięk­niej­sze, a zara­zem naj­wy­bit­niej­sze aktorki teatralne i kinowe. A każda ekra­ni­za­cja jej histo­rii cie­szyła się wiel­kim zain­te­re­so­wa­niem widzów na całym świe­cie. Nie­wąt­pli­wie jest to bar­dzo inte­re­su­jąca postać, gdyż w jej losach znaj­dziemy ide­alny mate­riał na powieść czy sce­na­riusz fil­mowy: jest w nich skan­dal, romans, wiel­kie uczu­cie i okrutna śmierć z ręki kata.

Zara­zem jed­nak jest to histo­ria mło­dej, ambit­nej, nie­za­leż­nej, jak rów­nież wyzwo­lo­nej kobiety, która miała nie­szczę­ście poko­chać czło­wieka ogar­nię­tego patriar­chalną obse­sją i pra­gnie­niem poczę­cia syna. I z całą pew­no­ścią druga żona Tudora nie jest jed­no­wy­mia­rową posta­cią, dla­tego sta­nowi wyzwa­nie dla akto­rek, co dosko­nale widać na przy­kła­dzie licz­nych fil­mów będą­cych ekra­ni­za­cją romansu króla i Anny Boleyn. Na wiel­kim i małym ekra­nie mie­li­śmy zatem oka­zję oglą­dać Annę jako nie­winną, deli­katną pannę, ofiarę ambi­cji jej żąd­nego suk­cesu ojca, ale też jako magne­ty­zu­ją­cego wampa, istną _femme fatale_, hip­no­ty­zu­jącą swoim uro­kiem zarówno Hen­ryka, jak i widzów śle­dzą­cych jej pery­pe­tie. Nie­wielu aktor­kom udało się jed­nak tak dobrze oddać zło­żo­ność jej cha­rak­teru jak Nata­lie Dormer, która bra­wu­rowo wcie­liła się w rolę dru­giej mał­żonki Tudora w tele­wi­zyj­nym serialu _Dyna­stia Tudo­rów_ z lat 2007–2008.

Ale pozo­stałe pięć żon „angiel­skiego Sino­bro­dego” także zasłu­guje na uwagę, począw­szy od Kata­rzyny Ara­goń­skiej, nazy­wa­nej czę­sto jedną z naj­bar­dziej tra­gicz­nych postaci w histo­rii Anglii, przez Jane Sey­mour, matkę jego jedy­nego syna, odrzu­coną Annę Kli­wij­ską i nie­wierną Kata­rzynę Howard, a skoń­czyw­szy na Kata­rzy­nie Parr – wier­nej towa­rzyszce jesieni życia króla. A bycie żoną Hen­ryka VIII nie było ani łatwe, ani przy­jemne: jako władca abso­lutny, w dodatku wyznawca patriar­chal­nych poglą­dów, sam wyzna­czał wszel­kie stan­dardy, regu­lu­jąc swoje rela­cje mał­żeń­skie według wła­snego uzna­nia. Nie liczył się z nikim i z niczym, co wię­cej, w zdu­mie­wa­jący spo­sób potra­fił pod­po­rząd­ko­wy­wać sumie­nie swoim potrze­bom, uspra­wie­dli­wia­jąc przed sobą zarówno unie­waż­nie­nie kolej­nych związ­ków, jak i wysła­nie dwóch mał­żo­nek na sza­fot. Nie wspo­mi­na­jąc o zerwa­niu z Kościo­łem i łama­niu prawa kano­nicz­nego. Z całą pew­no­ścią kobiety sta­rały się wzbu­dzić zain­te­re­so­wa­nie króla, ale każda, która stała się obiek­tem jego pożą­da­nia, musiała się liczyć z tym, że jej szczę­ście, a nawet życie i życie jej bli­skich zależy od kaprysu władcy.

Hen­ryk VIII, młod­szy syn króla Hen­ryka VII, w prze­ci­wień­stwie do star­szego brata Artura nie był przy­go­to­wy­wany do roli władcy, dla­tego pro­wa­dził bez­tro­skie życie, które się nie zmie­niło, kiedy zrzą­dze­niem losu, po nagłej śmierci brata, został następcą tronu. Przy­stojny, kochany i podzi­wiany nie tylko za powierz­chow­ność, ale też za walory umy­słowe i nie­spo­ty­kany u więk­szo­ści monar­chów pęd do wie­dzy, uwie­rzył w swoją wyjąt­ko­wość i ponad­prze­ciętny inte­lekt. W efek­cie uwa­żał się za mędrca, któ­rego decy­zji nikt nie ma prawa pod­wa­żać ani wąt­pić w ich słusz­ność. Tak był zresztą postrze­gany przez więk­szość swo­ich pod­da­nych, mimo że oce­nia­jąc z dzi­siej­szej per­spek­tywy, nale­ża­łoby go uznać za krwa­wego tyrana. Nie­mal do końca życia wie­rzył, że wywiera wręcz magne­tyczny urok na kobiety i żadna nie będzie w sta­nie mu się oprzeć. To prze­ko­na­nie nie opu­ściło go nawet wtedy, kiedy z przy­stoj­nego męż­czy­zny prze­obra­ził się w tłu­stego, cho­dzą­cego o lasce potwora, z opuch­nię­tymi i pokry­tymi ropie­ją­cymi wrzo­dami nogami. Bo życie tego władcy poto­czyło się zupeł­nie ina­czej niż w bajce, w któ­rej z brzyd­kiej żaby wyła­nia się przy­stojny książę. W jego przy­padku uro­dziwy kró­le­wicz prze­po­czwa­rzył się w brzydką żabę, w dodatku olbrzy­mią i tłu­stą. I nie maczała w tym pal­ców żadna zło­śliwa cza­row­nica.

Tak się szczę­śli­wie zło­żyło, że pery­pe­tie miło­sne Hen­ryka VIII, podob­nie jak losy jego mał­żeństw, są dość dobrze udo­ku­men­to­wane. Nie­oce­nioną skarb­nicę wie­dzy sta­no­wią zapi­ski i raporty amba­sa­dora cesa­rza Karola V na angiel­skim dwo­rze w latach 1529–1545, Eustace,a Cha­puysa. Cesar­ski poseł przez szes­na­ście lat śle­dził życie angiel­skiego władcy, miał oka­zję poznać wszyst­kie jego żony, a raporty wysy­łane do cesa­rza czyta się jak kro­nikę towa­rzy­ską albo, jak kto woli, plot­kar­skie por­tale. Dyplo­mata bowiem nie tylko rela­cjo­no­wał swo­jemu władcy poczy­na­nia Tudora jako panu­ją­cego czy jego poli­tykę reli­gijną, bo tą kwe­stią cesarz był żywot­nie zain­te­re­so­wany, ale także pery­pe­tie miło­sne Hen­ryka. Wystar­czyło, że wzrok monar­chy z zain­te­re­so­wa­niem spo­czął na jakiejś damie, a Cha­puys już infor­mo­wał o tym w swo­ich rapor­tach, opi­su­jąc zarówno wygląd, jak i cha­rak­ter wybranki. To samo doty­czy mał­żo­nek króla, o któ­rych amba­sa­dor nie zawsze wyra­żał się korzyst­nie i z sza­cun­kiem należ­nym żonom władcy.

Życie sze­ściu mał­żo­nek Hen­ryka deter­mi­no­wały nie tylko związki z kró­lem, ale także nie­zmier­nie skom­pli­ko­wane kwe­stie reli­gijne zwią­zane z ode­rwa­niem przez niego Kościoła Anglii od Rzymu. Tym bar­dziej że dla żad­nej z nich kwe­stie wyzna­nia i wiary nie były obo­jętne, co wię­cej, dwie z nich, Anna Boleyn i Kata­rzyna Parr, opo­wie­działy się po stro­nie refor­ma­cji, a Kata­rzyna omal nie przy­pła­ciła tego życiem.

Udajmy się zatem w podróż w cza­sie do szes­na­sto­wiecz­nej Anglii, by poznać skom­pli­ko­wane dzieje sze­ściu żon Hen­ryka VIII.Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki

1. A.F. Pol­lard, _Hen­ryk VIII_, War­szawa 1988, s. 128.

2. Za: A. Licence, _Sześć żon i wiele kocha­nek. Histo­rie kobiet Hen­ryka VIII_, Kra­ków 2015, s. 27.

3. Wojna Dwóch Róż (ang. _The Wars of The Roses_) – wojna domowa, a ści­ślej bio­rąc – cykl wojen trwa­ją­cych od 1455 do 1485 r. mię­dzy dwiema liniami dyna­stii Plan­ta­ge­ne­tów – Lan­ca­ste­rami i Yor­kami. Nazwa serii kon­flik­tów wzięła się od róż wid­nie­ją­cych w her­bach obu rodów: czer­wo­nej – Lan­ca­ste­rów i bia­łej – Yor­ków. Tudo­ro­wie, któ­rzy osta­tecz­nie odnie­śli zwy­cię­stwo i zasie­dli na tro­nie, byli spad­ko­bier­cami praw Lan­ca­ste­rów do korony. Ich pano­wa­nie trwało od 1485 do 1603 roku i zakoń­czyło się wraz ze śmier­cią Elż­biety I Tudor.

4. Za: A. Fra­ser, _Sześć żon Hen­ryka VIII_, War­szawa 1996, s. 18.

5. Za: tamże, s. 26.

6. Za: tamże.

7. Za: tamże, s. 27.

8. Za: D. Star­key, _Kró­lowe. Sześć żon Hen­ryka VIII_, Poznań 2004, s. 61–62.

9. Za: tamże, s. 62.

10. Za: _Maria Tudor, księżna Suf­folk czy Iza­bela Kato­licka?_ anne-boleyn.com , dostępne w inter­ne­cie: http://www.anne-boleyn.com/page/4/.

11. Za: A. Licence, _Sześć żon…_, dz. cyt., s. 35.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: