Zabiegi inwazyjne w medycynie estetycznej i chirurgii plastycznej - regulacje prawne - ebook
Zabiegi inwazyjne w medycynie estetycznej i chirurgii plastycznej - regulacje prawne - ebook
Prezentowana publikacja to krytyczna analiza istoty i zakresu zabiegów medycyny estetycznej i chirurgii plastycznej w relacji do ich legalności w świetle polskiego prawa. Jest to pierwsza próba kompleksowego opracowania nierozpoznanej dotąd bliżej problematyki prawnej związanej z zabiegami inwazyjnymi mającymi na celu poprawę urody. W książce omówiony został problem rozgraniczenia zabiegów estetycznych o charakterze małoinwazyjnym od zabiegów inwazyjnych, a także zabiegów estetycznych od leczniczych. Autorka ukazuje różnorodność relacji poszczególnych uczestników całego procesu związanego z przeprowadzaniem ww. zabiegów, zarówno z punktu widzenia motywacji stron, jak i kształtu wzajemnych odpowiedzialności. Na podstawie badań autorka scharakteryzowała modelowe procedury i zasady obowiązujące w procesie związanym z estetycznymi zabiegami inwazyjnymi, uwzględniając przy tym zarówno wymóg bezpieczeństwa osób poddających się tym zabiegom, jak i podstawy prawne typowych sposobów działania specjalistów je wykonujących. Równocześnie odpowiada na pytanie o okoliczności formalizowania się zawodów medycznych w obrębie medycyny estetycznej, a także porusza kwestię lansowanej przez media ideologii w kontekście wyzwań współczesnej psychologii społecznej, jakimi są kult młodości oraz brak akceptacji dla starości. Ponadto przedstawiono regulacje prawne omawianych aspektów w innych krajach Europy. Złożoność zagadnienia zaprezentowano, poruszając tematy: – zdrowia pacjenta jako dobra nadrzędnego, – ważności informacji przekazywanych pacjentowi, – świadomej zgody na zabieg, – odmienności kompetencji lekarza, kosmetologa oraz kosmetyczki, – rozgraniczenia zabiegów estetycznych o charakterze małoinwazyjnym od inwazyjnych, – różnic pomiędzy zabiegami leczniczymi a estetycznymi. Adresatami monografii są nie tylko lekarze medycyny estetycznej, kosmetolodzy, kosmetyczki czy prawnicy, lecz również wszyscy, którzy tak zawodowo, jak i prywatnie zainteresowani są medycyną estetyczną i chirurgią plastyczną.
Kategoria: | Medycyna |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-01-23284-9 |
Rozmiar pliku: | 1,4 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
W ostatnich 20 latach doszło do intensywnego rozwoju rynku usług medycyny estetycznej. Międzynarodowe Stowarzyszenie Chirurgii Estetyczno-Plastycznej (ISAPS) podaje, że w 2021 r. wykonano 12,8 milionów estetycznych zabiegów chirurgicznych i 17,5 miliona niechirurgicznych ingerencji kosmetycznych na świecie, co oznacza wzrost o 19,3% wobec r. 2020.
Medycyna estetyczna zawitała nad Wisłą dopiero w latach 90. i początkowo nie wzbudzała dużego zainteresowania ze strony pacjentów. Niemniej już od pewnego czasu obszar zabiegów estetycznych w Polsce notuje spektakularne wzrosty: w latach 2015–2016 wyniósł on 12–15% (dla porównania światowy średni wzrost w tym czasie to 8,2%), a od 2019 r. dynamikę wzrostową ocenia się na 7%. Nieoficjalne szacunki wskazują, że rynek medycyny estetycznej w Polsce jest wart już około 4–5 miliarda złotych.
Aktualnie sektor medycyny estetycznej stał się miejscem, w którym ścierają się często przeciwstawne interesy głównych uczestników (np. lekarza, kosmetologa, pacjenta) i nieraz także różnych stowarzyszeń lekarskich i kosmetologicznych. Powoduje to, że skomplikowana sieć zależności i sprzeczności istniejących pomiędzy poszczególnymi stronami wymaga regulacji ze strony prawa. Jednocześnie rosnąca liczba zabiegów i operacji estetycznych przekłada się na wzrost ilości powikłań, trwałych szkód na zdrowiu, a nawet śmierci będących efektem błędu lekarskiego, zaniedbania, złej jakości użytych produktów medycznych czy słabych kwalifikacji osoby wykonującej zabieg. Istotnym faktem jest, że w polskim prawie, jak dotychczas, nie istnieje pojęcie „medycyny estetycznej”, więc każdy lekarz może w zasadzie stać się specjalistą w tej dziedzinie. Dodatkowo definicja samego terminu „chirurgia plastyczna” oraz związanych z nią pokrewnych pojęć takich jak „chirurgia estetyczna czy kosmetyczna” budzi wiele niejasności.
W orzecznictwie brak jest jednoznacznie wypracowanego stanowiska prawnego dotyczącego spraw spornych związanych z zabiegami inwazyjnymi oraz dziedziną medycyny estetycznej, której przypadki nie są rozpatrywane w ramach odrębnego obszaru jurysdykcyjnego. Prawo medyczne nie określa jednoznacznych zasad legalności ani też warunków dopuszczalności zabiegów kosmetycznych. W doktrynie przyjmuje się, iż są one dopuszczone w sposób dorozumiany, ponieważ ich prawnie nie zabroniono, a jednocześnie zaakceptowano w ramach orzecznictwa sądowego. W kwestiach związanych z zabiegami estetycznymi zastosowanie znajdują zatem przepisy prawa cywilnego (prawa kontraktowego i odszkodowawczego) oraz prawa deliktowego. Niemniej wzrost popularności operacji plastycznych oraz inwazyjnych zabiegów estetycznych będzie w przyszłości skłaniał odpowiednie organy ustawodawcze do podjęcia wysiłku w kierunku wprowadzenia regulacji prawnych w tym zakresie.
Celem niniejszej pracy jest analiza stanu prawnego w obszarze zabiegów inwazyjnych w medycynie estetycznej i chirurgii plastycznej. Centralną uwagę skoncentrowano tu na pytaniu o to, jakie prawne warunki muszą być spełnione, aby zabieg o charakterze estetycznym był bezpieczny dla pacjenta oraz legalny w świetle obowiązujących przepisów. Z tym zasadniczym zagadnieniem wiążą się następujące, bardziej szczegółowe pytania: według jakich kryteriów zdefiniować zabieg nieterapeutyczny i jak odróżnić go od zabiegu o charakterze leczniczym? Kto jest uprawniony do wykonywania estetycznych zabiegów inwazyjnych i jakie powinien posiadać kwalifikacje? Czy zabiegi medycyny estetycznej uznać można za świadczenia zdrowotne/lekarskie/medyczne w sensie prawnym, a następnie czym jest zawód medyczny? I w końcu: jakie przesłanki muszą zostać spełnione, aby zgoda na zabieg medycyny estetycznej została uznana za prawnie skuteczną?
Szczególny nacisk położony został na kwestię warunków dopuszczalności operacji plastycznych o charakterze nieterapeutycznym oraz niechirurgicznych zabiegów estetycznych. Dla zrozumienia tego zagadnienia konieczne jest rozstrzygnięcie problematyki natury terminologicznej, czyli różnicy zachodzącej między operacją plastyczną rekonstrukcyjną a operacją plastyczną o charakterze kosmetycznym (nieleczniczą). W tym kontekście poruszony będzie także problem definicji zdrowia i choroby.
W pracy analizie poddano także zagadnienie czynników gwarantujących bezpieczeństwo pacjenta, czyli takich jak wykształcenie i odpowiednie kwalifikacje osoby wykonującej zabieg – tu odwołamy się do żywej debaty prowadzonej aktualnie między lekarzami a kosmetologami. Dalej poruszony będzie problem powołania instytucji stojących na straży przestrzegania prawa w zakresie zabiegów estetycznych oraz z procedur postępowania przygotowawczego do zabiegu estetycznego, czyli informowania pacjenta, wyrażenia zgody oraz konstrukcji formularza zgody, czy w końcu także bezpieczeństwa używanych do operacji/zabiegu wyrobów medycznych.
Ważnym punktem monografii jest poszukiwanie odpowiedzi na pytanie o różnicę istniejącą pomiędzy ogólną wykładnią prawa odnoszącą się do warunków dopuszczalności do zabiegów/operacji medycznych a regulacjami/orzecznictwem dotyczącym warunków dopuszczalności do chirurgicznych oraz niechirurgicznych zabiegów o charakterze estetycznym. W tym celu konieczne będzie przeprowadzenie analizy ogólnej wykładni prawa odnośnie do informowania pacjenta, wyrażenia zgody czy kwestii dotyczącej wykształcenia osoby uprawnionej do wykonywania zabiegów z zakresu medycyny, a następnie próba odpowiedzi na pytanie, które z aspektów wykładni posiadają szczególne znaczenie dla obszaru medycyny estetycznej. Takie podejście metodologiczne umożliwi wykazanie różnic i podobieństw pomiędzy ogólną wykładnią prawa a prawem stosowanym w przypadku medycyny estetycznej i nieinwazyjnych zabiegów upiększających.
Do analizy problemu wykorzystano ustawodawstwo oraz piśmiennictwo z zakresu prawa medycznego, a także odpowiednie orzecznictwo sądowe. Dodatkowo odwołano się do źródeł internetowych dostarczających informacji odnośnie do aktualnie toczonych debat, np. dyskusji na temat kwalifikacji i kompetencji osób wykonujących zabieg. Z informacji zdobytych w Internecie pochodzą także dane o działalnościach lekarskich oraz kosmetologicznych stowarzyszeniach i organizacjach związanych z rynkiem medycyny estetycznej. W tego typu przypadkach źródła internetowe stanowią jedyny sposób zdobycia uzupełniających informacji, które ze względu na powszechność i „bliskość życiu” są ważne dla tematu.
Sam problem prawny medycyny estetycznej i inwazyjnych zabiegów upiększających nie jest – jak dotychczas – dogłębnie opracowany w piśmiennictwie polskim. Zagadnieniu temu najwięcej uwagi poświęcił Rafał Kubiak, który opublikował książkę Odpowiedzialność karna za wykonywanie zabiegów kosmetycznych. Zagadnienia teorii i praktyki (Kraków, 2012). Na dzień dzisiejszy jest to jedyna polskojęzyczna monografia poświęcona zagadnieniu medycyny estetycznej. Poświęcono wiele uwagi koncepcji kontratypów, kwestii zgody na czynności kosmetyczne o charakterze leczniczym i nieleczniczym oraz zagadnieniu reguł ostrożności. Pracę kończy rozdział dotyczący prawnych warunków dopuszczalności zabiegów sterylizacji i operacji adaptacyjnych.
Spośród artykułów ważnych dla poruszanego tu zagadnienia wymienić można publikacje takie jak: Aspekty prawnokarne nieterapeutycznych zabiegów medycznych (E. Zielińska, „Studia Iuridica” 1988, nr 14), Zgoda zainteresowanego jako okoliczność powodująca legalność czynności czysto kosmetycznych (R. Kubiak, „Prawo i Medycyna” 2014, nr 3/4), Odpowiedzialność cywilna za niekorzystne skutki silikonowych implantów piersi w systemie prawnym USA (E. Bagińska, „Prawo i Medycyna” 2002, nr 11), Przesłanki legalności zabiegu kosmetycznego w świetle odpowiedzialności prawnej lekarza (M. Żyła, „Prawo i Medycyna” 2010, nr 1), oraz nieco starsze: Odpowiedzialność lekarzy za szkody zrządzone zabiegami estetycznymi (S. Czerwiński, „Nowiny Społeczno-Lekarskie” 1938, nr 7), Aspekty prawne chirurgii estetycznej (M. Nesterowicz, „Nowe Prawo” 1969, nr 4) czy Czynności lecznicze, przerwanie ciąży, zabiegi kosmetyczne (A. Gubiński, „Nowe Prawo” 1960, nr 6).
W piśmiennictwie polskim prawna problematyka dotycząca medycyny estetycznej pojawia się często na marginesie monografii poświęconych prawu medycznemu czy różnym czynnościom medycznym. W tym kontekście warto wymienić prace, które można uznać za klasyczne opracowania prawnicze takich autorów jak: Jerzego Sawickiego, Mieczysława Sośniaka, Stanisława Śliwińskiego, Józefa Radzickiego, Renaty Kędziory, Małgorzaty Świderskiej, Mariana Filara czy Mirosława Nesterowicza. Warto wspomnieć tu także o książce Marii Boratyńskiej Wolny wybór. Gwarancje i granice pacjenta do samodecydowania (Warszawa 2012), omawiającej w sposób wyczerpujący zagadnienie autonomii i zgody pacjenta. W 2021 r. pod redakcją naukową Justyny Zajdel-Całkowskiej ukazała się monografia Prawo medyczne w ochronie zdrowia, w której jeden rozdział poświęcono przesłankom legalności zabiegów estetycznych.
Spośród zagranicznych opracowań wykorzystanych w rozprawie wymienić należy niemiecko- i anglojęzyczną literaturę, do której uzyskano dostęp w Bibliotece Państwowej w Berlinie (Staatsbibliothek, Berlin). Z istotnych dla tematu opracowań wskazać należy przede wszystkim monografię młodej niemieckiej badaczki Sigrid Lorz Arzthaftung bei Schönheitsoperationen (Berlin 2007). Monografia ta okazała się dużą pomocą podczas przygotowywania przedłożonej pracy, jednak należy podkreślić, że jej autorka skoncentrowała się przede wszystkim na zagadnieniu odpowiedzialności lekarza w Niemczech (co jest zgodne z tytułem jej pracy). Interesującą pozycją jest także książka innej niemieckiej autorki, Katji Schwenzfeier, Die kollisionsrechtliche Anknüpfung des Behandlungsverhältnisses im Rahmen einer kosmetischen Operation. Der Patient als Verbraucher? (Hamburg 2011), w której znajduje się ciekawa analiza dotycząca koordynacji przepisów prawnych z zakresu medycyny estetycznej w ramach Unii Europejskiej. Wymienić tu należy także takich niemieckojęzycznych autorów jak: Claudię Flohr, Dietera Kindela, Angelę Könning-Feil czy Patricka Mückla. Ich monografie jednak odnoszą się do tematyki medycyny estetycznej marginalnie. Spośród opracowań anglojęzycznych zwrócić można uwagę na książki wykorzystane w przedłożonej pracy autorstwa Alexandra Edmondsa, Elisabeth Haiken oraz Hua Wen. Nie są to – co prawda – opracowania poświęcone sensu stricto tematyce prawniczej, niemniej okazały się one pomocne dla zrozumienia fenomenu medycyny estetycznej w kontekście społecznym. Wymieniona wyżej literatura nie wylicza wszystkich wykorzystanych w pracy opracowań. Zwrócono tu jedynie uwagę na najważniejsze pozycje z zakresu medycyny estetycznej.
Podczas analizy problematyki medycyny estetycznej posłużono się kilkoma metodami badawczymi. Najważniejsza z nich, zwana metodą analizy i krytyki piśmiennictwa, została zastosowana na pierwszym etapie przygotowywania pracy i przydatna była w znalezieniu informacji na temat celowości i oryginalności podejmowanego zagadnienia, a zatem pomogła odpowiedzieć na pytania, co wiemy, a czego nie wiemy o regulacji zabiegów estetycznych, a także co mówi o tym literatura przedmiotu oraz jakim aspektom należy poświęcić uwagę. Jako kolejną metodę zastosowano tzw. metodę formalno-dogmatyczną polegającą na opisowym omówieniu głównych przepisów, krytycznym wyjaśnieniu tekstów regulacji oraz zestawieniu ich z orzecznictwem istotnym dla omawianego zagadnienia. W celu opracowania rozdziału pierwszego wychodzącego poza obszar stricte prawny, poświęconego historii medycyny estetycznej oraz zjawisku kultu piękna w przeszłości i współcześnie, użyto elementów metody historyczno-socjologicznej. W tym wypadku ograniczono się do analizy istniejącej już literatury dotyczącej medycyny estetycznej z zakresu historii i socjologii i nie prowadzono własnych badań (np. kwerend archiwalnych czy badań socjologicznych – ankieta, wywiad).
Należy zwrócić uwagę, że kiedy w pracy użyty zostaje termin „zabieg upiększający/zabieg medycyny estetycznej”, to zawsze chodzi tu o zabieg o charakterze nieterapeutycznym. Jeśli natomiast mowa o ingerencji estetycznej posiadającej charakter leczniczy, to fakt ten zostaje podkreślony dodatkowym określeniem „terapeutyczny” lub „leczniczy”.
Praca składa się z siedmiu rozdziałów. Pierwszy z nich jest wprowadzeniem do rozprawy i został poświęcony prezentacji zmieniających się kanonów piękna na przestrzeni wieków, a także czynników wpływających na ewolucję ich rozumienia. Po przedstawieniu krótkiej historii chirurgii plastycznej omówione zostały dodatkowo uwarunkowania ekonomiczne, psychologiczne oraz cywilizacyjne wpływające na rozwój współczesnej medycyny estetycznej. Poruszono tu także zagadnienie zaburzeń, takich jak: dysmorfofobia, bulimia czy anoreksja, związanych ze zniekształconym postrzeganiem własnej atrakcyjności.
Drugi rozdział został poświęcony kontratypowi, którego konstrukcję stosuje się w polskim prawie medycznym do oceny podstaw legalności i prawnej dopuszczalności zabiegów medycznych. Najpierw analizie poddano ogólne zagadnienia związane z kontratypem, a następnie omówiono w tym kontekście problematykę ingerencji o charakterze estetycznym. W związku z tym, że do kontratypowych przesłanek dopuszczalności zabiegów estetycznych należy cel ingerencji, kwalifikacje osoby wykonującej zabieg oraz zgoda pacjenta, to tym zagadnieniom poświęcono kolejne rozdziały.
Trzecia część pracy zajmuje się kwestią celowości zabiegu i próbą rozróżnienia jego charakteru terapeutycznego od nieterapeutycznego. Podjęta została tu próba definicji istotnych dla pracy terminów, takich jak: chirurgia plastyczna rekonstrukcyjna, kosmetyczna i estetyczna, oraz związane z nimi pojęcia zdrowia i choroby, które są ważne dla określenia celu zabiegu (leczniczy czy też nie).
Czwarta część Lekarz, kosmetolog i kosmetyczka – wykształcenie i kompetencje poświęcona została istotnemu warunkowi dopuszczenia do zabiegu, którym są odpowiednie kwalifikacje osoby wykonującej ingerencję o charakterze estetycznym. Zostały tu zaprezentowane kontrowersje związane z regulacjami prawnymi dotyczącymi jasnego rozgraniczenia kompetencji poszczególnych zawodów zajmujących się wykonywaniem zabiegów estetycznych: lekarza, kosmetologa i kosmetyczki. Ważną część rozdziału stanowi analiza sytuacji zawodu kosmetologa na rynku pracy w Polsce oraz konieczność wypracowania odpowiednich przepisów w celu jego uregulowania (bądź wpisania go do zawodów medycznych). Na koniec krótko scharakteryzowano cele i obszary aktywności polskich towarzystw zrzeszających specjalistów z zakresu medycyny estetycznej i kosmetologii.
Kolejnym zagadnieniem poruszonym w pracy jest zgoda na zabieg oraz konieczność wyczerpującego poinformowania pacjenta o charakterze ingerencji, jej przebiegu, ewentualnych powikłaniach i zagrożeniach. Przedstawiono tu ogólną wykładnię prawa dotyczącą informowania i zgody pacjenta, po czym przeanalizowano funkcjonowanie tych instytucji w odniesieniu do zabiegów kosmetycznych. Do rozdziału dołączony został także projekt przykładowego formularza informacyjnego oraz formularza zgody pacjenta, które skonstruowano na przykładzie abstrakcyjnego zabiegu wszczepienia implantów piersi.
W rozdziale szóstym skoncentrowano się na podmiocie uprawnionym do wyrażenia zgody, czyli warunkach wyrażenia zgody przez osobę ubezwłasnowolnioną i częściowo ubezwłasnowolnioną, chorą psychicznie oraz małoletnią. Zagadnienie to jest ważne, ponieważ wśród pacjentów zgłaszających się na zabieg medycyny estetycznej mogą znajdować się, częściej niż w innych przypadkach, osoby małoletnie oraz osoby z zaburzeniami postrzegania własnego ciała (anoreksja, dysmorfofobia czy bulimia), na które lekarz/kosmetolog musi być szczególnie wyczulony.
Ostatni rozdział pracy poświęcony został tematyce przepisów z zakresu medycyny estetycznej stosowanych w innych krajach, co wydaje się ważne ze względu na znaczne umiędzynarodowienie rynku usług kosmetycznych. Wzrost popularności zabiegów estetycznych skłania również zagranicznych ustawodawców do wprowadzania w życie szczegółowych przepisów, których główny cel to ochrona pacjentów. Z tego powodu słuszne jest uwzględnienie tego typu regulacji i poświęcenie im odrębnej części pracy. Podkreślić należy, że nie stanowi to analizy porównawczej pełnych systemów prawnych dotyczących medycyny estetycznej, gdyż takie nie istnieją. Chodzi tu bardziej o zasygnalizowanie problemów związanych z próbą uregulowania rynku usług kosmetycznych za granicą oraz przedstawienie propozycji rozwiązań mogących znaleźć zastosowanie w tego typu przedsięwzięciu. A zatem celem rozdziału jest przegląd najważniejszych regulacji i przepisów oraz prześledzenie przebiegu dyskusji nad kontrowersjami pojawiającymi się przy wypracowywaniu odpowiednich norm prawnych.
Monografię podsumowuje zakończenie, w którym zostały przedstawione ogólne wnioski wynikające z przeprowadzonej analizy.1
ZABIEGI ESTETYCZNE JAKO FENOMEN HISTORYCZNO-SPOŁECZNY
Kanony piękna na przestrzeni wieków
Już od zarania swej historii ludzkość odczuwała potrzebę istnienia piękna, które egzystencji człowieka nadawało poczucia sensu, czyniło go szczęśliwszym i bardziej spełnionym. Byt rodzaju ludzkiego bez orientacji na nie wydawał się i wydaje po dziś dzień wręcz niemożliwy. Niemniej problem definicji pojęcia „piękno” budzi wiele kontrowersji, ponieważ jego rozumienie i postrzeganie zmieniało się na przestrzeni wieków. Każda epoka historyczna posiadała jego własne wyobrażenie, w tym także wyobrażenie piękna ludzkiego ciała, czyli cech charakteryzujących człowieka wyglądającego idealnie .
Poczucie piękna stanowiło nie tylko istotny element cywilizacji sumeryjskiej, następnie kultury egipskiej, lecz stało się także ważnym przedmiotem rozważań filozofów starożytnej Grecji, uważanej za kolebkę cywilizacji europejskiej. Należy przy tym zwrócić uwagę, że antyczność wrażliwa na harmonię i symetrię ludzkiego ciała, nie widziała w pięknie źródła szczęścia, które można było osiągnąć bardziej przez uwolnienie się od cierpienia niż zewnętrzny wygląd. Człowiek według Epikura mógł zdobyć życiowe zadowolenie dzięki etycznej refleksji nad swą wolą, działaniem i pożądaniem, ale nie poprzez koncentrację na własnej fizyczności. Jak podkreśla Roland Kobald, ciało nie stało się elementem głębszej antycznej refleksji filozoficznej, ponieważ traktowano je jako rzecz, nad którą człowiek nie posiada władzy. Podejście takie nie dziwi ze względu na niski poziom rozwoju ówczesnej medycyny i diagnostyki.
Niemniej uroda stanowiła w wyobrażeniach starożytnych Greków ważny element składowy ideału człowieka, który określano terminem „arete”. Samo to pojęcie nie było jasne i ulegało zmianom. Pojęcie „arete” pierwotnie, w poematach homerowych, oznaczało męstwo, siłę, zręczność, sprawność, rozum polityczny oraz uprzejmość i urodę. To były elementy gwarantujące człowiekowi poczucie wyższości wobec innych. Piękno zewnętrzne człowieka epoki antycznej odzwierciedlała harmonia i zrównoważone proporcje. Idealne ciało kobiety wyrażało się w odstępie mierzonym pomiędzy obydwoma sutkami, który równać się miał odcinkom sięgającym od dolnej części piersi do pępka i w końcu od pępka do krocza. Piękna kobieta, zgodnie z wyobrażeniami ówczesnych, miała smukłą szyję, subtelną twarz o dużych oczach, duże piersi, drobne usta oraz szczupłą talię i krągłe biodra. W okresie antycznym rozwinęła się kultura fizyczna, spełniająca m.in. funkcje zdrowotno-higieniczne. Mężczyzna epoki klasycznej miał być silny, zwinny i posiadał krzepką, ale jednocześnie symetryczną budowę ciała. W tym czasie wyraźne staje się ubóstwienie młodości, do czego przyczyniły się z pewnością także ówczesne media w postaci sztuki antycznej. „Die Welt” pisze: „Kto około 500 r. p.n.e. rozglądnął się po ulicach Aten, ten ujrzał ciała emanujące krzepkością. Przyczyniła się do tego także sztuka: słynne rzeźby, które potraktować można jako przedmioty reklamy okresu antycznego, pokazywały głównie muskularne ciała młodych żołnierzy albo prężne piersi pięknych bogiń. Wszystko z gładkiego marmuru, wolne na zawsze od zmarszczek”. Należy podkreślić, że takie wyobrażenie posiada wartość uniwersalną i kształtuje sposób postrzegania idealnego piękna po dziś dzień.
Kilka stuleci później, w średniowieczu, pojawia się w Europie zupełnie inny kanon piękna. Wiąże się to z sakralizacją życia człowieka, którego ciało stało się kruche, pozbawione jędrności. Miało ono odzwierciedlać rzeczywistość sakralną i podporządkowanie duchowi. Postać kobieca tego okresu posiada widocznie uwypuklony i wydłużony brzuch, długie nogi i bardzo drobne stopy. Jej idealne ciało charakteryzowało się wąskimi i wątłymi ramionami oraz owalnymi, małymi piersiami. W porównaniu z antycznym kanonem piękna odległość pomiędzy pępkiem a piersiami stała się teraz dwa razy dłuższa niż dotychczas. Kobieta średniowieczna powinna była mieć małe usta, niebieskie oczy i jasne włosy (czarne były atrybutem czarownic). Od XIII do XIV w. fanatyzm religijny przyczynił się do skrywania ciała, którego zaczęto się wstydzić, co z kolei stało się bodźcem do wymyślenia przez Hiszpanów gorsetu symbolizującego redukcję cielesności.
Epoka renesansu skierowała swą uwagę na odkrycie antyczności, a wraz z nią piękna człowieka i świata, które podniesiono do najwyższej wartości. Ponownie zainteresowano się problemem idealnych proporcji ciała, szczególnie twarzy (Leonardo da Vinci). Wspólne z antycznością było zamiłowanie do silnych, mocno umięśnionych i krzepkich ciał męskich. Jeśli chodzi o ideał piękna kobiecego, to w sztuce renesansu można wyodrębnić dwa nieco odmienne wizerunki pań: z jednej strony dominowała wiotka i smukła sylwetka o pełnych piersiach, krągłych biodrach i silnych nogach (Boticceli), z drugiej – bujne kształty, zdrowa i jasna cera oraz twarz o dojrzałej urodzie (Tycjan, da Vinci). W tym okresie odkryto także erotyzm, a nagość interpretowano jako wyraz boskości, niewinności, prawdy i czystości. Interesujące, że chętnie zakładano buty na wysokich koturnach, których rozmiary u Wenecjanek sięgały nawet do 50 cm. Jednocześnie zwrócono większą uwagę na aktywność fizyczną (jazda konna) i starano się utrzymywać raczej szczupłą sylwetkę.
W okresie baroku następuje zwrot ku skrajnie pełnym kształtom zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn, które symbolizować miały radość życia i zasobność portfela. Nowa moda znalazła odzwierciedlenie w malarstwie Paula Rubensa słynącego ze skłonności do uwieczniania obnażonych kobiet o obfitych ciałach (do dzisiaj używa się określenia „kobieta o rubensowskich kształtach”). Mężczyźni nosili pod koniec XVII w. buty na wysokich obcasach, marynarki watowane i poszerzane w barkach oraz wysokie peruki, które dodawać im miały wzrostu. Interesujące i w pewnym sensie paradoksalne, że wymyślony jeszcze w wiekach średnich gorset właśnie teraz, w epoce wielbiącej pełne kształty, znajduje upodobanie niektórych dam. Pierwszymi znanymi osobistościami, które włożyły gorset skonstruowany z fiszbin i stalowych drutów, były Katarzyna Medycejska (1519–1589) we Francji oraz królowa angielska Elżbieta I (1533–1603), co dziwi, jeśli wziąć pod uwagę, że były to kobiety o silnych charakterach i niezłomnej woli. Susan Brownmiller, autorka książki Weiblichkeit, spekuluje, że przyczyną wkładania gorsetu w przypadku wymienionych dam miała być chęć podkreślenia i prezentacji własnej kobiecej słabości i łagodności, której odmawiali im wrogowie.
Erotyzm zaszczepiony w sztuce renesansu pozostał obecny, zwłaszcza w epoce rokoka, czemu sprzyjało zamiłowanie do tematyki mitologicznej. Do legend tego okresu przeszły opowieści o tragicznej sytuacji higienicznej panującej na dworze Ludwika XIV, spowodowanej unikaniem mydła i wody. W Wersalu stały się modne złote młoteczki, którymi arystokraci zabijali insekty chodzące po ich ciałach. By ukryć niemiły zapach, posypywano się pudrem i mocno perfumowano. Ubiór był pełen przepychu, barwy oraz blasku, do szycia strojów stosowano atłasy, satyny i brokat. Cechą charakterystyczną tego okresu były fryzury, niezwykle misternie układane, bardzo wysokie, ważące nieraz nawet kilka kilogramów. Umieszczano w nich przeróżne figurki zwierząt i ludzi, a nawet sceny rodzajowe (np. wyobrażenie koronacji Ludwika XIV). Modne były włosy białe, niebieskie i różowe. Puder do włosów produkowano ze skrobi pszenicznej. Nancy Etkof pisze, że w 1715 r. doszło do katastrofy żywieniowej wśród prostego ludu, ponieważ arystokracja francuska zużyła zbyt duże ilości mąki do pudrowania fryzur. W Londynie zaś musiano podwyższyć górną belkę wejścia do Katedry św. Pawła, aby damy mogły zmieścić się ze swoimi wysokimi fryzurami. Natomiast spanie czy jazda powozem stawały się z powodu ułożonych włosów przysłowiową torturą.
W epoce romantyzmu oraz w okresie klasycystycznym zaczyna dominować skromność: dama ma być tym razem eteryczna i melancholijna. W sztuce przeważa wizerunek kobiety z dużymi rozmarzonymi oczyma oraz lekko opadającymi ramionami. W tym okresie zaczęto stosować „sztuczne piersi” z wosku. Na początku XIX w. ponownie modny stał się gorset, którego stosowanie usprawiedliwiano faktem, że ciało kobiece z natury jest niezdrowe i potrzebuje podtrzymania w niektórych miejscach. Do noszenia gorsetów przyzwyczajano dziewczynki już w okresie dziecięcym. Do końca XIX w. panowało wśród kobiet przekonanie, że ich kręgosłup oraz muskulatura nie są w stanie utrzymać ciężaru brzucha i piersi. W praktyce to brak ruchu i noszenie gorsetu osłabiało mięśnie. W secesji upowszechnia się wizerunek kobiety słabej i dręczonej migrenami, jej cera była blada, co podkreślano dodatkowo japońskim pudrem z mąki ryżowej i błękitnymi żyłkami, które malowano farbką na twarzy. W tym okresie pojawia się początek higieny intymnej i następuje powrót do kąpieli zdrowotnych.
W XX w. odczuwalne staje się oddziaływanie kultury masowej na postrzeganie ideału piękna. Modernizacja, rozwój prasy i pism ilustrowanych oraz fotografii, ruch emancypacji, a w końcu także obie wojny światowe miały niebagatelny wpływ na zmianę wizerunku kobiet. Jeszcze w pierwszych latach stulecia do ideału piękna należał obfity biust i głęboko wycięty dekolt, ale już po I wojnie światowej, podczas której kobiety usamodzielniły się i zaczęły brać na siebie obowiązki związane z utrzymaniem rodziny, ideał ten zanika. Aktywność zawodowa i jednoczesne pogorszenie warunków życia wymogły konieczność wygodnego ubioru i krótszych włosów. W tym okresie kobiety zaczynają nosić szerokie w biodrach i wąskie dołem spodnie, bryczesy, bluzy, koszule, swetry, gumowe buty, czapki i okrągłe kapelusze. Podkreślają swoją niezależność, paląc publicznie papierosy w długich lufkach. Zanika stosowanie gorsetu, figura kobiety powinna być teraz bardziej chłopięca. W celu jej spłaszczenia zaczęto stosować specjalne opaski obciskające piersi. Zabieg ten miał podkreślać równość płci męskiej i żeńskiej. W tym okresie dociera do Europy z USA moda na szczupłość, dochodzi do rozwoju kobiecego sportu, a wraz z pojawieniem się kategorii „wolnego czasu” preferuje się skórę opaloną. Brązowe od słońca ciało miało socjalne znaczenie: sygnalizowało zamożność i możliwość pozwolenia sobie na wypoczynek nad morzem. Rozwój prasy i kina powoduje, że w latach 20. pojawiają się pierwsze ikony piękna uosabiane przez gwiazdy Hollywood, a kanony upowszechniane przez kino zaczynają docierać do wszystkich warstw społecznych. Warto podkreślić, że ideały urody wcześniejszych epok obowiązywały w wyższych warstwach, od kobiet niższego stanu nie wymagano pięknego wyglądu, ale pracowitości, płodności i siły, które miały zapewnić egzystencję rodzinie. Modernizacja i upadek tradycyjnego obrazu rodziny przyczyniły się w dużej mierze do zmian w tym zakresie. Dostęp do produktów kosmetycznych i samo zainteresowanie nimi zaczyna obejmować coraz szersze kręgi społeczne. Na rynku pojawiają się firmy oferujące wyroby kosmetyczne popularyzowane przez znane twarze. Otwierane są gabinety kosmetyczne. Słynne staje się powiedzenie znanej projektantki i wpływowej osobistości w dziedzinie kosmetologii Germaine Monteil: „Uroda nie jest darem, jest nawykiem”, a więc czymś, co można zmieniać i dowolnie kształtować. Ten slogan zdominował dzisiejsze dążenia do piękna w dużo większym stopniu, niż Monteil mogła przypuszczać.
Na kolejną zmianę propagowanego wizerunku kobiety wpłynęła II wojna światowa. Popularnością zaczyna cieszyć się znowu tradycyjna forma rodziny i większa skromność. Ten stan rzeczy można ująć krótko słowami autorek Marvany i Richards: spódnice skracają się w okresie dobrobytu, a wydłużają w okresach niedostatku. W trudnym ekonomicznie czasie powojennym powraca do łaski pełna kobieca figura symbolizująca zamożność i dostęp do żywności. Ideał urody w tym okresie uosabiają aktorki Sofia Loren i Marilyn Monroe – ta ostatnia nosząca rozmiar 44 (według innych 42).
Jednak już w latach 60. zmienia się kanon kobiecego wyglądu, do czego przyczynił się m.in. francuski „Voque”, wybierając na dziewczynę z okładki wychudzoną modelką Lesley Lawson (1965). Modelka, występująca pod pseudonimem Twiggy, przypominała ze swą wysokością 170 cm i wagą 42 kg chorych na anoreksję. W tym okresie zauważa się także prawdziwy boom tej choroby, co wiąże się z faktem, że miliony kobiet różnych generacji uznały wizerunek wychudzonej modelki za ideał piękna. To, że udało się upowszechnić taki kanon, zawdzięczamy nie tylko mediom, lecz także atmosferze wolności panującej w życiu społecznym dzięki wynalezieniu pigułki antykoncepcyjnej oraz ruchowi „młodych gniewnych” lat 60. Sprawienie, aby kobieca sylwetka stała się bardziej chłopięca wiąże się w tym kontekście z symboliczną próbą zrównania statusu płci – podobnie jak to było w latach 20. XX w.. Zaczęto poświęcać coraz więcej czasu na sposób odżywiania oraz diety, a w 1973 r. „wynaleziono nową jednostkę chorobową – celulitis – która dotychczas oznaczała jedynie kobiecą tkankę tłuszczową”. Koncentracja na wyglądzie zewnętrznym, uprawianie sportu i gimnastyki spowodowały, że także mężczyźni zaczęli zwracać uwagę na własną sylwetkę. Kult szczupłego ciała trwa od tego czasu nieprzerwanie. W latach 70. nasiliły się przypadki występowania bulimii i anoreksji – chorób związanych z zaburzeniami odżywiania. Prominentną ofiarą szaleństwa szczupłości tego okresu stała się piosenkarka Karen Carpenter, która zmarła z powodu przedawkowania środków przeczyszczających używanych w celu zrzucenia wagi. Lata 80. to czas skrajnego rozwoju fitnessu, biegania, tenisa i aerobiku. Mania uprawiania sportu powoduje, że coraz większą akceptację znajduje swobodny styl ubierania się (tzw. styl sportowy), który społecznie dopuszczalny staje się nie tylko w domu, lecz także w pracy i podczas spotkań towarzyskich. W latach 90. odchodzi się nieco od wychudzonej sylwetki i akceptuje krągłości, ale ograniczone do górnej części ciała. Talia i biodra mają w dalszym ciągu pozostawać szczupłe. Modny staje się kształt sylwetki określany w skrócie 90x60x90, które to liczby oznaczają kolejno obwód piersi, talii i bioder mierzony w centymetrach. Niemal jednocześnie, na przełomie XX i XXI w. wkroczyliśmy w erę kultu młodości. Niezwykłą popularnością cieszą się kosmetyki AHA, peelingi, pobyty w SPA czy farmach urody, które mają powstrzymać proces starzenia. Laurence Kirwan, znany amerykański chirurg plastyczny, porównuje współczesny ideał urody do wyglądu manekina na wystawie sklepowej. Uosobiony przez manekin ideał piękna nie istnieje w rzeczywistości i jest nieosiągalny w sposób naturalny, a przez promocję nierealnych standardów piękna kobiety coraz częściej oddają swe ciała w ręce chirurgów w celu przeprowadzenia korekty wyglądu.
Pobieżny przegląd kanonów piękna dowodzi, że wyobrażenie o idealnym wyglądzie nie jest jednolite i ulegało licznym zmianom na przestrzeni wieków. Raz zachwycano się krótkimi włosami, innym razem długimi, w jednej epoce preferowano szczupłą sylwetkę, w innej – pełną itd. Dodać także należy, że w różnych kulturach dominują odmienne wyobrażenia o pięknie kobiety. W tym kontekście wskazuje się przede wszystkim na tak ekstremalne przykłady jak zakładanie obręczy na szyje birmańskich kobiet w celu ich wydłużenia, bandażowanie stóp dziewczynek w dawnych Chinach, co miało doprowadzić do powstania tzw. stóp lotosu uniemożliwiających często chodzenie, czy implementowanie obręczy w dolnej wardze u kobiet w Etiopii. Niemniej naukowcy amerykańscy przeprowadzili analizę światowych dzieł literackich różnych okresów historycznych i sformułowali tezę, że jedynym stałym elementem uważanym za niepodważalne piękno jest szczupła talia. Psycholodzy zwracają uwagę na to, że ideału tego nie można wiązać z romantycznym spojrzeniem, a raczej biologią, ponieważ kobiety posiadające dużo tłuszczu w talii produkują mniej estrogenów i częściej zapadają na choroby. A zatem wąska talia symbolizuje zdrowie oraz płodność. Za kwintesencję tego spojrzenia może posłużyć myśl pisarza angielskiego Williama Shenstone (1714–1763), który stwierdził: „Zdrowie jest pięknem i doskonałe zdrowie jest też absolutną pięknością”.
Aspekty psychologiczne współczesnego kultu młodości
W poprzednim podrozdziale poświęconym zmianom wzorowego wizerunku człowieka zasygnalizowano problem uwarunkowań społeczno-ekonomicznych i biologicznych wpływających na kształtowanie się kanonów piękna. Należy jednak podkreślić, że nie tylko te procesy, lecz także fenomeny psychologiczne, światopoglądowe i prawne wyznaczają sposób traktowania własnej zewnętrzności. Z punktu widzenia tematu pracy najistotniejsze jest zrozumienie uwarunkowań i sposobu traktowania własnego ciała przez człowieka współczesnego. Kirwan wymienia kilka motywów, którymi kierują się jego pacjenci pragnący skorzystać z usług chirurgii estetycznej. Są to:
– chęć poprawy atrakcyjności seksualnej (liczna klientela osób ze środowisk gejowskich lub żon niezadowolonych ze swego małżeństwa),
– próba powstrzymania procesu starzenia i chęć wyrwania się z ograniczeń nakładanych przez wiek,
– poprawa wyglądu w celu uzyskania większej satysfakcji życiowej i sposobu postrzegania siebie,
– dostosowanie się do obowiązujących kanonów urody i w końcu presja otoczenia (chęć dorównania innym, pozostania na rynku pracy, zdobycia miłości itp.).
Doktor Kirwan sformułował te tezy, opierając się na obserwacji swoich pacjentów i jego interpretacja wydawać się może nieco uproszczona. Bardziej dogłębnie omawiane zagadnienie traktuje literatura z zakresu filozofii, socjologii i psychologii uwzględniająca przemiany mentalno-społeczne dzisiejszego świata.
Opracowania naukowe zgodnie podkreślają, że w okresie nowożytnym nałożyło się na siebie wiele zjawisk, które spowodowały zmianę przekonania o nierozerwalnej jedności duszy i ciała. Pierwszy krok w tym kierunku wykonał już w XVIII w. Imannuel Kant (1724–1804). O ile jeszcze w antyczności i średniowieczu piękno wiązano z wewnętrznymi cnotami (dobrocią, prawdą, boskością), o tyle Kant zerwał z tą tradycją, ogłaszając, że piękno zależy od subiektywnego poczucia smaku. Nie oznaczało to, że człowiek mógł sam wybierać to, co w jego indywidualnym odczuciu jest piękne, gdyż piękno zależało od „ducha czasu” i było wyrazem rzeczy sztucznie stworzonych.
Do koncentracji człowieka na rzeczach materialnych przyczynił się okres modernizacji XIX i XX w., rozwój przemysłu i techniki, kultury masowej oraz nowych form spędzania wolnego czasu. Człowiek zaczął definiować się poprzez wytwory materialne, a nie przez siebie samego, przez własne uczucia i potrzeby. Pojawiło się także zjawisko, które nazwać można umasowieniem wyglądu. Jego wyrazem jest dążenie do wyrównywania standardów cielesnego piękna i wyglądu. Coraz częściej słyszy się o braku istnienia indywidualnego ideału piękna, który aktualnie podlega „ekonomii masowej produkcji”. Niektórzy idą dalej i mówią nawet o współczesnej cywilizacji ciała zdegradowanego, którego piękno zostało zniszczone i zniwelowane. Jolanta Brach-Czaina pisze: „Ciało w kulturze masowej jest nadreprezentowane i dlatego nudne. Przedstawia się je upozowane, sztuczne , niedostępne, obce, przeznaczone do oglądania, a nie odczuwania czegokolwiek. Jest to atrapa ciała . Nie może być różnorodne, tylko unormowane. Ma być chude . Ostatecznie można ten wzór odczytać jako niechęć do ciała, skoro im jest go mniej, tym lepiej”.PRZYPISY
Międzynarodowe Stowarzyszenie Chirurgii Estetyczno-Plastycznej zostało założone w 1970 r. Zrzesza ono certyfikowanych chirurgów plastycznych, którzy są wykształceni w zakresie wszystkich chirurgicznych i niechirurgicznych zabiegów estetycznych. Celem ISAPS jest dokształcanie swych członków, udzielanie informacji pacjentom oraz promocja ich bezpieczeństwa. Por.: https://www.isaps.org/ (dostęp: 5.06.2023).
2020 global survey from ISAPS sees significant changes in aesthetic procedures during pandemic, https://www.isaps.org/discover/about-isaps/global-statistics/reports-and-press-releases/global-survey-2020-full-report-and-press-releases-english/ (dostęp: 28.04.2023).
M. Tomaszewski, Perspektywy rozwoju rynku medycyny estetycznej, https://dermatic.pl/aestheticbusiness/2021/03/04/perspektywy-rozwoju-rynku-medycyny-estetycznej/ (dostęp: 20.04.2023).
Chcą poprawiać urodę zamiast leczyć, https://politykazdrowotna.com/artykul/chca-poprawiac-urode/901837 (dostęp: 27.04.2023). Dane te podawali posłowie w czerwcu 2022 r. podczas posiedzenia Komisji Zdrowia poświęconej wyrobom medycznym i medycynie estetycznej.
W styczniu 2021 r. samorząd lekarski sformułował definicję medycyny estetycznej, niemniej nie posiada ona żadnej mocy prawnej (por.: podrozdział 3.3).
J. Sawicki, Błąd sztuki przy zabiegu leczniczym w prawie karnym, doktrynie i orzecznictwie, Warszawa 1965.
M. Sośniak, Cywilna odpowiedzialność lekarza, Warszawa 1968.
S. Śliwiński, Polskie prawo karne materialne. Część ogólna, Warszawa 1946.
J. Radzicki, Ryzyko zabiegów lekarskich w prawie karnym, Warszawa 1967.
R. Kędziora, Odpowiedzialność karna lekarza w związku z wykonywaniem czynności medycznych, Warszawa 2009, s. 399–413.
M. Świderska, Zgoda pacjenta na zabieg medyczny, Toruń 2007.
M. Filar, Lekarskie prawo karne, Kraków 2000.
M. Nesterowicz, Prawo medyczne, Toruń 2000.
R. Kubiak, M. Sieradzka, M. Urbaniak i wsp., Prawo medyczne w ochronie zdrowia, red. J. Zajdel-Całkowska, s. 336–360. Por.: K. Pecuszok, Ocena legalności zabiegów medycyny estetycznej, w: Medyczne prawo karne, red. T. Gardocka, D. Jagiełło, Warszawa 2016, s. 109–119; https://pdf.helion.pl/e_0ikg/e_0ikg.pdf (dostęp: 5.06.2023).
C. Flohr, Arzthaftung in Österreich. Eine Rechtsvergleichende Darstellung des deutschen und österreichischen Arzthaftungspflichtrechts, Köln 1997.
D.G. Kindel, Besonderheiten und Rechtsfolgen des ärztlichen Behandlungsvertrages, Wiedeń 2009.
A. Könning-Feil, Das internationale Arzthaftungsrecht. Eine kollisionsrechtliche Darstellung auf Sachrechtsvergleichender Grundlage, Frankfurt/Main, Berlin, Bern, Paris, New York, Wien 1992.
P. Mückl, Der Vertragsbruch des Dienstleisters. Deutsches Recht, englisches Recht und Entwurf des gemeinsamen Referenzrahmens, München 2010.
A. Edmonts, Pretty modern. Beauty, sex, and plastic surgery in Brazil, Durham and London 2010.
E. Haiken, Venus Envy. A history of cosmetic surgery, Baltimore and London 1997.
H. Wen, Buying beauty. Cosmetic surgery in China, Hongkong 2013.
J. Apanowicz, Metodologia ogólna, Gdynia 2002, s. 70.
B. Pawlica, Ciało i jego metamorfozy. Kanony piękna i urody w perspektywie długiego trwania, w: Pokusy piękna i urody. Rynek chirurgii plastycznej w oglądzie socjologicznym, red. B. Pawlica, M.S. Szczepański, A. Zarębska-Mazan, Tychy 2007, s. 18. Por.: A. Sieradzka, Żony modne. Historia mody kobiecej od starożytności do współczesności, Warszawa 1993, s. 9–11. Przyjmuje się, że narodziny mody dokonały się w Sumerze około 3000 lat p.n.e. To właśnie tu archeologom udało się odnaleźć grobowiec królowej i kapłanki Pu-abi (zmarłej około 2600 p.n.e.), którą pochowano w pięknym stroju, dużej peruce i wspaniałej biżuterii. Por.: B. Pawlica, Ciało i jego metamorfozy…, op. cit., s. 9–11.
W starożytnym Egipcie podobnie poświęcano wiele czasu na pielęgnację ciała i dbanie o zewnętrzny wygląd. Kobiety nosiły wysokie peruki z wełny lub włosów, a suknie na ramiączkach eksponowały ich biust. Lubowano się także w bogatej biżuterii. Egipcjanki unikały słońca i twarz wybielały ochrą, obwód oczu podkreślano węglem, przy czym jego czerń chroniła je dodatkowo przed promieniowaniem słonecznym. Ciało kobiety przypominać miało swym wyglądem figurę chłopca, obwód ramion miał być węższy od bioder, nogi długie, a głowa powinna była posiadać kształt czworoboku. Por.: B. Pawlica, Ciało i jego metamorfozy…, op. cit., s.19.
R. Kobald, Zur Philosophie der Schönheit im 21. Jahrhundert, oder die Ökonomie der Impressionsmanagement, w: „Sic et Non. Zeitschrift für Philosophie und Kultur”, https://www.ssoar.info/ssoar/bitstream/handle/document/23288/ssoar-sicnon-2007-8-kobald-zur_philosophie_der_schonheit_im.pdf?sequence=1 (dostęp: 8.04.2023).
L. Winniczuk, Ludzie, zwyczaje, obyczaje starożytnej Grecji i Rzymu, Warszawa 1985, cz. 2, s. 700. Winniczuk zwraca uwagę, że pojęcie „arete” ma szerokie znaczenie i jest w związku z tym trudne do przetłumaczenia. Najczęściej rozumiane jest jako cnota lub dzielność.
M. Zöbinger, Das Konzept der neuen Körper – Macht und Zwang des Schönheitskults, http://www.grin.com/de/e-book/111085/das-konzept-der-neuen-koerper-macht-und-zwang-des-schoenheitskults, 2.07.2014 (dostęp: 5.07.2023).
B.J. Kunicki, Kultura fizyczna antycznej Grecji (ideologia, filozofia, nauka), Poznań 2002, s. 45.
Schon die Antike Kannte den Jugendwahn, „Die Welt” 2009, nr 3.
A. Maśliński, Humanizm w sztuce. Antyk i człowiek, Lublin 1993, s. 63.
K. Pecuszok, Współczesny kult ciała i operacje plastyczne w aspekcie psychologiczno-społecznym, „Poznańskie Zeszyty Humanistyczne” 2015, nr XXIV, s. 2–11; M. Zöbinger, Das Konzept der neuen Körper…, op. cit.
B. Pawlica, Ciało i jego metamorfozy…, op. cit., s. 21. W tym okresie nie uprawiano sportu, a aktywność fizyczna posiadała charakter obronny (np. zapasy popularne wśród ludu czy turnieje rycerskie wyższych warstw społecznych).
S. Brownmiller, Weiblichkeit, Frankfurt am Main 1984, s. 15.
B. Pawlica, Ciało i jego metamorfozy…, op. cit., s. 22.
A. Maśliński, Humanizm w sztuce…, op. cit., s. 76–77. Przedstawienie obnażonego ciała występowało w średniowieczu marginalnie i sytuowało się na pograniczu nuditas virtualis (jako odbicie boskiego piękna) a nuditas criminalis (jako występek).
Ibidem.
M. Zöbinger, Das Konzept der neuen Körper…, op. cit.
S. Brownmiller, Weiblichkeit…, op. cit., s. 29.
A. Maśliński, Humanizm w sztuce…, op. cit., s. 76.
Co świetnie odzwierciedla film Marie Antoinette (2012, reż. B. Jacquot), poświęcony niemal wyłącznie rytuałom i wystawnemu życiu na dworze francuskim w XVIII w.
Por.: D. Król, J. Stańczak, J. Szwede-Becker, Historia fryzur z zarysem ubioru europejskiego, Warszawa 2005, s. 65.
N. Etkof, Nur die Schönsten überleben – die Ästhetik des Menschen, München 1999, s. 42.
B. Pawlica, Ciało i jego metamorfozy…, op. cit., s. 22.
M. Zöbinger, Das Konzept der neuen Körper…, op. cit.
B. Pawlica, Ciało i jego metamorfozy…, op. cit., s. 22.
S. Brownmiller, Weiblichkeit…, op. cit., s. 18.
O wpływie kultury masowej na społeczeństwo oraz pojawieniu się kategorii „wolnego czasu” por.: A. Kłoskowska, Kultura masowa, Warszawa 2011.
W. Naomi, Der Mythos Schönheit, Reinbeck bei Hamburg 1991, s. 17. Do wizerunku współczesnej kobiety por.: K. Mulvany, M. Richards, Kanony piękna. Zmieniający się wizerunek kobiety 1890–1990, Warszawa 1998; A. Dziekońska-Kozłowska, Moda kobieca XX wieku, Warszawa 1964.
A. Dziekońska-Kozłowska, Moda kobieca…, op. cit., s. 271–296.
K. Mulvany, M. Richards, Kanony piękna…, op. cit., s. 6.
S. Grölsch-Freudenhall, C. Licht, Schönheitsideale im Wandel der Zeit und ihr Zusammenhang mit Essstörungen. Prävention Maßnahmen und Aspekte der Gesundheitsförderung, Nordestedt 2007, s. 28.
M. Zöbinger, Das Konzept der neuen Körper…, op. cit.
Ibidem.
Por.: S. Grölsch-Freudenhall, C. Licht, Schönheitsideale im Wandel der Zeit…, op. cit., s. 28.
B. Pawlica, Ciało i jego metamorfozy…, op. cit., s. 29.
L. Kirwan, Manekin, „Fronda” 2000, nr 41, s. 30–31. Autor pisze: „Piersi powinny być proporcjonalnych rozmiarów – jędrne, sterczące, nieobwisłe lepiej by nie wystawały poza linię podbródka, a podczas joggingu nie podrygiwały . Brzuch powinien być płaski, choć niewielka krągłość poniżej pępka wygląda seksownie . Kości bioder powinny być widoczne tylko z przodu. Pośladki jędrne i nieobwisające, gładkie i bez cellulitu. Udo zwarte i napięte z każdej strony; wybrzuszone z tyłu, płaskie po wewnętrznej i zewnętrznej stronie . Łydki szczupłe u dołu, a grubsze – ale nie nazbyt grube – u góry o widocznej muskulaturze. Warto jednak pamiętać, że mięśnie rysujące się zbyt mocno wyglądają brzydko”.
Nie bierzemy tu pod uwagę tzw. Wenus z Willendorfu, figurki pochodzącej z epoki kamienia łupanego, znalezionej w Austrii, przedstawiającej kobietę o niezwykle pełnych kształtach, dużych, zwisających piersiach, ogromnym brzuchu i krągłych nogach. Badacze najczęściej widzą w niej boginię płodności lub wyobrażenie Matki Ziemi.
Schmale Taillie verzückt Männer seit Jahrhunderten, „Spiegel Online“ 2007, http://www.spiegel.de/wissenschaft/mensch/schoenheit-schmale-taille-verzueckt-maenner-seit-jahrhunderten-a-458684.html, 22.07.2014 (dostęp: 5.07.2023).
Ibidem.
L. Kirwan, Bez skazy. Chirurgia plastyczna bez tajemnic, Poznań 2006, s. 21–28.
R. Kobald, Zur Philosophie der Schönheit im 21. Jahrhundert…, op. cit. Na marginesie warto dodać, że rozwój medycyny w obecnym kształcie nie mógłby się prawdopodobnie dokonać bez filozoficznej koncepcji Kanta, który skierował jej ewolucję w kierunku materializmu i redukcjonizmu. W konsekwencji spowodowało to koncentrację medyków na cielesno-materialnych aspektach i doprowadziło do zmian w powszechnym spostrzeganiu własnego ciała i szybszego tempa technicyzacji medycyny w świecie zachodnim (w przeciwieństwie choćby do medycyny chińskiej, która zachowała holistyczne spojrzenie na człowieka). Por.: B. Chmielnicki, Ciało i psyche. Motywy skłaniające do operacji plastycznych, w: Pokusy piękna i urody. Rynek chirurgii plastycznej w oglądzie socjologicznym, red. B. Pawlica, M.S. Szczepański, A. Zarębska-Mazan, Tychy 2007.
T.W. Adorno, Ästhetische Theorie, Frankfurt am Main, 1970, s. 52.
R. Kobald, Zur Philosophie der Schönheit im 21. Jahrhundert…, op. cit.
J. Brach-Czaina, Ciało współczesne, „Res Publika Nowa” 2000, nr 11, s. 3.