- W empik go
Zbawienie ojczyzny hasłem naszem: słowo z powodu pisma jakiegoś jegomościa, niby Anioła Bożego z Amatei, a rzeczywiście najemnego służalca ciemięztwa habsburskiego w Polsce. - ebook
Zbawienie ojczyzny hasłem naszem: słowo z powodu pisma jakiegoś jegomościa, niby Anioła Bożego z Amatei, a rzeczywiście najemnego służalca ciemięztwa habsburskiego w Polsce. - ebook
Klasyka na e-czytnik to kolekcja lektur szkolnych, klasyki literatury polskiej, europejskiej i amerykańskiej w formatach ePub i Mobi. Również miłośnicy filozofii, historii i literatury staropolskiej znajdą w niej wiele ciekawych tytułów.
Seria zawiera utwory najbardziej znanych pisarzy literatury polskiej i światowej, począwszy od Horacego, Balzaca, Dostojewskiego i Kafki, po Kiplinga, Jeffersona czy Prousta. Nie zabraknie w niej też pozycji mniej znanych, pióra pisarzy średniowiecznych oraz twórców z epoki renesansu i baroku.
Kategoria: | Klasyka |
Zabezpieczenie: | brak |
Rozmiar pliku: | 564 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Bogu samemu kłaniać się i Jemu tylko samemu służyć będziemy
(Łuk. 4: 8, Objaw. 19: 10. r. 22: 8. 9)!…
Nikt… dwom Panom razem służyć nie może
(Mat. 6: 24).
Porzućmyź ich, albowiem są ślepi, wodzowie ślepych
(Mat. 15: 14)!…
Drogośmy kupieni, nie bądźmyż niewolnikami ludzkimi
(1. Korynt, 7: 23)!…
Bądźmyż, o Bracia, mężni i wytrwali, jako Żołnierze Chrystusa, jedynego Pana naszego, aż do Jego Objawienia (II. Tymot. 2: 3 – 12. 24. Tyt. 2: 13, 14. Żyd. 10: 36, 37. Jak. 1: 4. r. 5: 7 – 11)!…
Bendlikon.
W Drukarni Dziennika Ojczyzny
1865.DO CZYTELNIKA POBOŻNEGO. (1)
Chwała Bogu ze wszystkiego co wzniosłe,
a pokój Ludziom w Cnocie mającym upodobanie (2).
1. Jeżeli się w tem piśmie znajduje coś niezgodnego z przeszłem lub przyszłem objawiewieniem Chrystusa Pana, niechaj to będzie przeklęte i odrzucone (3)!
2. Wszystko co w niniejszem ogłoszeniu napotkasz, Bracie w Chrystusie, uważaj to za same jedynie napomknienia, które są tem nie- – (1) Racz Bracie Czytelniku, pilnie odczytać i rozważyć wszystkie wskazane ci tu miejsca w Piśmie światem; bo z tego, przy czystości serca możesz nader wielki odnieść pożytek (Mat. 5: 8). Poczytaj to sobie za świętą Służbę ku Zbawieniu Ojczyzny.
Liczby po których następuje dwukropek oznaczają rozdziały, a wszystkie inne wskazują wiersze w rozdziałach Pisma świętego. Głoska r. ostrzega, że liczba następująca wskazuje nowy rozdział. Psalmy oznaczone są liczbami według porządku hebrajskiego, w którym począwszy od psalmu XI, liczba każdego psalmu większa jest o jeden. Odsyłacze napotykane w samej osnowie pisma odnoszą sie jedynie do tejże osnowy.
(2) Łuk. 2: 14. –
(3) Galat. 1: 8……
dostateczniejsze, iż żyjemy w czasach dla nas bardzo trudnych, abyśmy radości ewanielicznej w zupełności doznać mogli (1).
Wszystko owszem co tu powiedziano, za nic zgoła sobie poczytaj; gdyż Ojciec nasz, Bóg, ma jeszcze nieskończenie więcej nad to, co pomiędzy nas wszystkich dotąd już rozdał (2). Z Obfitości więc Jego nieprzebranej, a dla ciebie samego zawsze bardzo przystępnej, czerpaj, bierz i gromadź w Skarb nasz narodowy wszystko co do Zbawienia naszej Ojczyzny jest potrzebne (3).
3.
Skarbu tak przysposobionego żadne wrogi złupić nie zdołają; a jeżeli co z niego zaczerpną, to nas bynajmniej nie zuboży, posłuży owszem niezawodnie ku naszemu narodowemu Zbawieniu (4).
4.
Przedewszystkiem zaś staraj się usilnie, abyś prorokował, t… j… przewidywał przyszłość naszej Ojczyzny – nie wsteczną, ani żadną inną urojoną, ale rzeczywistą, i taką jedynie jaką Ojciec przedwieczny zgotował tym – (1) Jan 16: 12 – 24. –
(2) Jan 14: 12. I Korynt. 2: 9. r. li: 31. r. 13: 0 – 13. I Jana: 2. Objaw. 21: 1 – 5.
(3) Psal. 34: 9. Luk. 7: 28. r. 8: 21. r. 11: 13. Jan 14: 12 – 26. Dziej. 5: 32. I Korynt. 8: 3. I Piotr. 2: 1 – 5. Objaw. 10: 1 – 11. –
(4) Łuk. 12:10 – 32.
wszystkim którzy Mu są posłuszni. Ojczyzna bowiem wszelka, która nie jest przysposobiona i dana przez tego Ojca, nie jest bynajmniej istotną Ojczyzną, ale prawdziwem złudzeniem i marą bardzo znikomą (1).
5.
Jeżeli wszystkie nasze nadzieje złożone w Chrystusie ściągamy do takiej jedynie Ojczyzny, jakąśmy niegdyś mieli, a stracili i stracić mogli, lub do takiej jakiej nam świat dzisiejszy w skażeniu pogańskiem zatopiony wzoru dostarczyć może, zaprawdę stajemy się najnędzniejszemi istotami: wszystkie nadzieje nasze są zawodne, a przyszłość nasza tonie w znikomości na wieki!…. (2)
6.
Z czystem sercem, a bez ślepowierstwa, lecz nadewszystko z zupełną gotowością do wszelkiego posłuszeństwa Prawdzie objawionej Ci w Duszy przez Ducha świętego, wczytaj się Bracie, bardzo pilnie, jeżeliś do tego usposobiony, w Pismo święte, mianowicie też w nowy Zakon, a wyczerpniesz stamtąd i następnie znajdziesz w sobie samym tyle nauki, pociech, natchnień, i wyrozumienia dróg bożych, na które powinniśmy wprowadzić naszę Sprawę narodo- – (1) Psal. 127: 1. Mat. 15: 13. I Jana 2: 15 – 17. –
(2) I Korynt. 14:, 1, 3, 12, 39. r. 15: 19. Jak. 4: 1 – 5. I Jana 2: 15 – 17.
r. 5: 18, 19. Objaw. 21: 1 – 7. r. 22: 1 – 6.
wą, ile ci ich żaden mistrz ani prorok objawić ani podać nie jest w stanie: bo doskonałość i obfitość Ducha bożego przewyższa wszelka naukę i mądrość człowieczą.
7.
Nie ma na świecie Prawd wyższych ani trudniejszych do wyrozumienia nad te, które się tyczą Zbawienia powszechnego a wiecznego całej Rodziny ludzkiej, a tem samem i naszej Ojczyzny. Jeżeli bowiem bardzo wiele prawd nauk cząstkowych tylko, jak np. matematycznych, wymagają często kilkoletniej usilnej pracy ucznia, aby mogły mu być z pożytkiem przedstawione i przez niego pojęte; o ileż nieskończenie więcej potrzeba usposobienia do wyrozumienia całej doniosłości wszystkich zasad ewanielicznych?……!… (l) Dla tego też tak wiele jest pod tym względem bluźnierstw, zgorszeń…. pochodzących jedynie z niewiadomości, z nieuctwa w tym przedmiocie, nawet słynnych w świecie uczonych, np. Strausów i Renanów: lecz głównie jestto skutek nieuchronny skażenia serca i braku Miłości ewanielicznej, bez której wszelka zdolność, nauka i praca, prócz zaślepienia i pychy, żadnego zgoła innego owocu wydać nie mogą (2).
–- (1) Jan 16: 12, 13. 11 Piotra 3: 16. –
(2) I Korynt. 1: 18 – 31. r 2: 1 – 16. r. S: 1 – 3. r. 13: 1 – 3. II Kor. 3: 13 – 18. Efez. 4. 17.
18. Żyd. 0: 14. I Jana 2: 10, 11. r. 3: 14, 15. r. 4: 7, 8,
8. Wszyscy od wieków przeciwnicy i oszczercy Chrystusa i Jego Ewanielii, a z nimi razem wszyscy bez wyjątku kaznodzieje amatejscy, chociaż mają pozór że wierzą w Chrystusa, jako głupcy, kuglarze lub oszusty, nie starają się wcale o swoje własne udoskonalenie i uświęcenie (1), nie dbają o naśladowanie Chrystusa (2); nie szukają przede wszystkiem Królestwa bożego i jego Sprawiedliwości (3); nie poczynają od posłuszeństwa swojego własnego Duchowi świętemu i wszelkiej Prawdzie w Duszy ich wlasnej przez Niego im objawionej (4); nie odnoszą wcale do Miłości Boga i Bliźnich wszystkich swoich uczynków, mów i myśli, co właśnie stanowi całą istotę żywota pobożnego, i co nas jedynie wprowadza na drogę prawdziwej Mądrości i Zbawienia (5); a w zaślepieniu swojem pogańskiem porywają się lekkomyślnie i świetokradzko do sadzenia o tem, do czego ani umyślem ani sercem swojem nie są zgoła usposobieni, do czego usposobić się nie pragną, i w myśli nawet swojej nie przypuszczają, aby podobnego usposobienia potrzebowali (6).
–- (1) 3. Mojż. 11: 44, 45. r. 19: 2. r. 20: 7. 5 Mojż… l8: 13. Mat. 5: 20, 48. I Piotr. 1: 15, 16. Żyd. 6: 1. Objaw. 22; 11. – (2) Mat. 16:. 4 Mar. 8:: 14. Łuk. 9: 23. I Jana. 2. 3 – 6. r. 3: – 10. –
(3) Mat. 6: 10, 33. –
(4) Mat. 12: 31, 32. Mar. S: 28, 2!). –
(5) Jan. 13: 34, 35. r. 15: 12, 13. Rzym. 12: 8, 10. Galat. 5: 14 I Tym. 1: ó – 7. I Jana 4: 8, 12, 16. 2O. –
(6) Jan 7: 17, 18. r. 14: 21, 23. Dziej. 5: 32. I Korynt. 0: 3. II Tym. 3: 7 – 9. I Jana 28 – 11.
Cała ich nauka i mądrość poparta wielką zarozumiałością i pychą, służy im jedynie do utwierdzenia ich w błędzie i nieprawości, i do przysposobienia im nieomylnej zguby.
Ta jedynie uwaga powinna rozbroić nas najzupełniej w Duszy naszej, i wzbudzić w nas najmiłościwsze ku nim politowanie, że to są najwięksi w Rodzinie ludzkiej nędzarze, pozbawieni Światłości bożej, (1) i z tego właśnie powodu niemogący pokonać największej trudności w świecie, dotyczącej się Zbawienia tak naszej Ojczyzny jako i naszego własnego.
Chrystus Pan, który nie przyszedł zbawiać sprawiedliwych ale grzeszniki, przez miłosierdzie swoje niezrównane, przychodzi przedziwnie w pomoc tym wielkim biedakom, podając im nieomylny a bardzo łatwy sposób do zaradzenia skutecznie powyższej dla nich trudności, byle się tylko sami nad sobą zechcieli zmiłować i wytrwać w swojem dobrem postanowieniu.
Nie wymaga po nich Zbawiciel świata żadnego pojęcia ani wyrozumienia, na które cała nawet dzisiejsza mądrość światowa zdobyć się jeszcze nie może (2); ale domaga się od nich jedynie jakoby od małych dziatek, aby się szczerą Mi- – (1) Jan 1: 4. 9. r. 3; 19 – 21. r. S: 12. r. 12: 46. I Jan. 1: 5.
(2) Mat, ll: 25. Luk. 10: 21. Jan 7: 48, 40. I Korynt. 1: 17 – 31. r. 2: 1 – 8.
łościa braterska rządzili we wszystkich swoich stosunkach z Bliźnimi, i aby nigdy nie grzeszyli przeciw Duchowi świętemu przez ubliżanie Prawdzie objawionej w ich Duszy; co do pewnego stopnia na toż samo wychodzi, jak gdyby tylko od nich żądał, aby przestali być złoczyńcami i kłamcami…..
9. Szczera Miłość braterska, nawet w stosunkach z naszymi nieprzyjaciołmi, i posłuszeństwo Duchowi świętemu, stanowią całą istotę żywota prawdziwie chrześciańskiego.
Przez te dwie Cnoty, wiernie a ciągle pełnione, dochodzimy łatwo do pojęcia wszelkich prawd tyczących się Zbawienia wiecznego całej Rodziny ludzkiej, a tem samem i naszej Ojczyzny. Bez nich zwodnicze są i na wieki daremne wszelkie nasze prace, ofiary, i poszukiwania Nauki, Mądrości i Zbawienia…..
10. Kuglarze i oszusty wszelkiej barwy, wraz z kaznodziejami amatejskiemi, wszystkiego Lud nauczają i do wszystkiego zobowiązują go usilnie, prócz do tych dwóch Cnót zasadniczych wszelkiego Zbawienia, zwłaszcza ze wszystkiemi ich następstwami ewanielicznemi. Miłość Braci ściągają oni do miłości samego kajzera lub cara, aż do poświęcenia życia za niego choć – by nie tylko z ujarzmieniem swojem własnem, ale i swojej Rodziny, całego swojego Narodu i wszystkich Ludzi na świecie. A posłuszeństwo Prawdzie czyli Duchowi świętemu, zastępują oni najzupełniejszem posłuszeństwem dla kajzera lub dla cara, choćby z obraza wszelkiej Prawdy, wszelkiej Sprawiedliwości, wszelkiej Miłości bożej, choćby nie tylko z uciemiężeniem, uciskiem i zdzierstwem, ale nawet z najsroższem męczeństwem własnych Rodziców, Braci, Sióstr i wszystkich najzacniejszych a najwierniejszych
Synów swojej Ojczyzny…..
Z owoców więc ich i z uczynków ich poznawaj że ich!……
ZBAWIENIE OJCZYZNY
HASŁEM NASZEM!1. HASŁO NASZE PRZERAŻA WROGÓW.
Jeżeli wytrwamy w Miłości bratniej aż do końca, Zbawienie nasze jest pewne (1).
A jak zwyciążymy, odziedziczymy wszystko, i Bóg będzie nam Ojcem, a my staniemy się prawdziwie Jego Dziećmi, i królować z Nim bądziemy na własnej Ziemi; ale dla bojaźliwych, dla przeniewierców, kłamców, służalców, psów dwunożnych, i wszelkiego rodzaju złoczyńców nie ma żadnej nadzieji (2).
1. Zaledwie się rozległ po wszystkich Ziemiach dawnej Polski, głos prawy i święty, Zbawienie Ojczyzny, hasło nasze! a Jej wrogi i ich służalcy wszelkiej nazwy i barwy, przerażeni jakby trąbą Archanioła zapowiadającą dzień sądu i odpłaty, zioną – (1) Mat. 10: 22. r. 24: 13, Jan 13: 34, 35. –
(2) Objaw. 6: 10. r. 21; 7, 8. r. 22: 15.).
wściekłą złością na prawych Polaków, i wysilają się z szatańską chytrością i przebiegłością, nie tylko na ich zgubę, ale i na obłąkanie i zatracenie wszystkich pobożnych naszych Braci wierzących szczerodusznie w Chrystusa, oczekujących Jego objawienia, i przyjmujących Jego świętą Naukę za najdoskonalsze i jedyne prawidło naszego narodowego Żywota i za najpewniejszą rękojmię Zbawienia naszej Ojczyzny.
2. Oszusty te – bo jakże inaczej możnaby ich sumiennie nazwać? – udają sami w, sobie najwyższą i najświętszą nad nami powagę; chcą w nas niezbożnie wmówić, że cały Zakon boży i treść nauk wszystkich Proroków i Ojców Kościoła do tego się jedynie ściąga, i to nam najwięcej i najwyraźniej nakazuje, abyśmy się w najzupełniejszej powolności i uległości zachowali względem naszych ujarzmicieli i wszelkich, choćby najpodlejszych, ich służalców. Przykazują nam oni w imię Boga, abyśmy z najmiłościwszem posłuszeństwem wypełniali wolę naszych wrogów, jakoby Wolę bożą. Przysięgami nas nawet zobowiązują do tak niezbożnego posłuszeństwa i wmawiają w nas, ie tego rodzaju przysięgi Sumienie nasze zobowiązują. (IX. 5. 13, 15, 16, 20.)
Ciemięzców więc naszych stawiają nam na miejscu Boga, ich wymysły i postanowienia na miejscu Ewanielii, i posłuszeństwem dla nich chcą zastąpić wszelkie posłuszeństwo względem Boga. Miłość na – wet bożą usiłują sprowadzić do samego jedynie ślepego posłuszeństwa dla wrogów naszych (1).
3. Na całym obszarze dawnej Polski, prócz niezbożnie szalonych, ukazów naszych wrogów i nauk przewrotnych tego rodzaju oszustów, żaden zgoła inny głos Ludowi publicznie słyszyć się… dać nie może. Wszelki inny głos, choćby najpobożniejszy i najświętszy skazany jest na grobowe milczenie. Sam nawet Chrystus i Jego Apostołowie, gdyby się tu pośród nas pojawili, nie dopuszczonoby im Ludu nauczać; ściganoby ich natychmiast i najokrutniej skarano; a głównie z upoważnienia i za pośrednictwem tych podłych służalców którym nasi ciemięzcy, panujący nad nami z bożej – niby łaski, powierzyli Urząd opowiadania Ewanielii i jej tłumaczenia, stosownie do potrzeb i wygody swojego rozbójniczego ciemięztwa. Oni też sami jedynie mogą dziś publicznie w imię Chrystusa do nas przemawiać, a nikomu innemu zgoła niewolno jest nawet samej Ewanielii czytać Ludowi, choćby bez najmniejszego pojaśnienia, co pod wielu względami jest niezbędne (2). Używają też tego przywileju z szatańską zręcznością i przebiegłością na to jedynie, aby wszelką niezbożność i niesprawiedliwość, wzrosłą w przemożne panowanie, usprawiedliwić, uświęcić i wy- – (1) Jan 13: 34, 35. r. 15: 12, 13. Rzym. 6: 8. I Jan 3: 16.
(2) Dziej. 8: 30, 31. Rzym. 10: 14 – 17.
jednać jej najzupełniejsze od nas ślepe posłuszeństwo z uwielbieniem ich władzy.
Domagają się oni od nas tego posłuszeństwa w imię Boga nie tylko dla siebie samych, ale i dla tych wszystkich którzy im udzielają albo udzielić mogą władzy ze swojego ciemięztwa i dochodów ze swojego zdzierstwa i łupieztwa. Najjawniejszy daje nam tego dowód pismo okólne z d. 9. Kwietnia z… r. tego drapieżnego wilka, który się… wkradł do Owczarni chrystusowej w Krakowie, udając się kłamliwie za Sługę bożego z Amatei, gdzie nigdy żadnej służby nie pełnił, i gdzie żadnego obowiązku dla siebie nie uznaje; bo mu tam jeszcze nikt judaszowskich srebrników nie zapewnił.II. DO CZEGO NAS OBOWIĄZUJE HASŁO NASZE?
Jeżeli sprawiedliwość nasza nie bądzie doskonalsza niż piśmienników i faryzeuszów, nie dostąpimy żadnym sposobem Królestwa bożego na naszej Ziemi. Bądźmyż przeto doskonałymi jako Ojciec nasz w Niebiesiech (1), Bądźmyż świętymi; bo Ten który nas powołał jest świętym (2).
Oczyszczajmyż Dusze nasze przez posłuszeństwo Prawdzie, według Ducha świątego, w szczerej a uprzejmej Miłości braterskiej (3). Każdy za wszystkich, wszyscy za każdego, Hasłem być winno Polaka prawego (4).
1. Hasło nasze narodowe, dla każdego kto je tylko przyjmuje, staje się w Duszy jego najuroczystszym wyzywem do wszelkiej Pobożności i do wszelkiej Doskonałości.
Czyliż wszelka Pobożność zależeć może na czem innem, jak na wiernem wypełnieniu Woli bożej we wszystkich sprawach naszych i we wszystkich tchnieniach żywota naszego?
Czyliż może być w świecie jaka Cnota, którejby Pobożność nie obejmowała? Czyliż sama nawet Do- – (1) Mat. 5: 20, 48. Objaw. 5: 10.
(2) I Piotra 1: 15, 16, (3) I Piotra 1: 22.
(4) Jan 15: 12, 13. I Jana 3; 16.
skonałość nasza może być czem innem jak doskonałą Pobożnością?
Czyliż w doskonałej Pobożności wszystko nie jest podług Boga, podług Jego Woli, ciągle i wiernie w Miłości i Prawdzie, przez które Wola ta najświętsza wszystkim Ludziom bacznym, uważnym i posłusznym na skinienia Ducha świętego, jedynie się w Duszy ich objawia i wyraża?…. (1)
2.
Prawdziwą tylko Pobożnością a Doskonałością pokonać możemy wszelką niezbożność i wszelką niedoskonałość, zaradzić nieomylnie i wszechwładnie wszelkiej narodowej naszej biedzie, i oswobodzić się na zawsze od panowania nad nami grzechu i od wszelakiej nędzy.
Prawdziwą tylko Pobożnością a Doskonałością możemy jedynie spełniać nasze w Człowieczeństwie powołanie i przeznaczenie.
Co tylko z granic Pobożności czyli wiernego Posłuszeństwa względem Boga wychodzi, to jawi się zawsze niedoskonałością i nieomylnie rodzi niezbożność, która sama jedna jest matką wszelkich nieprawości w Narodach, i wszelkich cierpień i nędzy Rodzaju ludzkiego.
3.
Kto przestrzega pilnie, wiernie, usilnie i wytrwale aż do męczeństwa, Posłuszeństwa względem – (1) Jan 14: 21 – 24. Dziej. 6: 32. I Korynt. 8: 3.
Boga, ten jedynie jest wiernym Bogu, i ten jedynie ma prawdziwą Wiarę która zbawia, a bez której nikt Bogu podobać się nie może. Wszyscy inni są niewierni, a wiara ich należy do tego rodzaju wiary, jaką mają także i djabli (1), którzy chociaż wierzą że Jezus jest Synem bożym i Chrystusem, a nawet wyprzedzają wszystkich z wyznaniem tego; nie troszczą się jednak bynajmniej o zastosowanie się wierne do Jego przykazań, nie chcą żyć w Miłości i w Prawdzie, i wszystko sprowadzają do nasycenia swoich lubości i dogodzenia swojej pysze, zamiast do Posłuszeństwa Bogu. Wiara też ich, jako bez Prawdy i Miłości, nie tylko nikomu nic nie pomoże, ale nadto sprowadza nieuchronnie każdego na manowce błędu i nieprawości, gdzie same tylko cierpienia i zgubę napotkać można (2).
4. Sprawiedliwi tylko mogą mieć prawdziwą Wiarę i żyć z Wiary (3). Wiara niesprawiedliwego staje się dlań sidłem zguby. W rozumieniu ewanielicznem, ten jedynie jest sprawiedliwy, kto Zakon boży Miłości względem swoich Bliźnich wiernie wypełnia. Niesprawiedliwemu, równie jak djabłu, wiara jego żadnego zgoła zbawiennego skutku zapewnić nie może (4).
Ta jedynie Wiara, która jest nieograniczoną i niewzruszoną ufnością w zbawiennej skuteczności nasze- – (1) Mat. 8: 29. Jak, 2: 19.
(2) II Tesal. 2: 9 – 13.
(3)bak. 2: 4…. Rzym 1: 17. Galat. 3: 11. 1 Jana 5: 16.
(4) Mat.7: 22. I. Korynt. 13: 2.
go wiernego względem Boga posłuszeństwa, jest prawdziwą Wiarą. Wiara ta naprawia i udoskonala nasz żywot, rodzi w Duszy naszej świętą i nieomylną Nadzieję, i ożywia nas Miłością bożą, z której i przez którą dokonywa się nasze Zmartwychwstanie (l) i całe Rodziny ludzkiej Zbawienie.
5. Prawdziwej Wiary wyuczył nas Chrystus, wskazując nam swojemi przykazaniami i przykładem na czem zależy Posłuszeństwo względem Boga, Ojca naszego, i za pomocą jakich sposobów i środków każdy Człowiek i każdy Naród może się w granicach, jego wszechwładnie utrzymać, i wraz ze swoim jedynym Mistrzem (2), stać się uczestnikiem Chwały i Dziedzictwa, gdzie Zbawienie wieczne i najzupełniejsza Szczęśliwość są zgotowane dla wszystkich którzy są Bogu wiernymi.
Dla tego też bardzo słusznie powiedziano: Do Posłuszeństwa Bogu Chrystus nas sprowadza" I Zbawienie Ludzkości w niem tylko osadza.
6. Kto ma szczerą i niezłomną wolę zostać sprawiedliwym, i nabyć przez to prawdziwej Wiary, któraby się mogła… stać jego życiem, ten powinien starać się… usilnie o najzupełniejsze zjednanie się z Wolą bożą (3).
–- (1) I Jana 3: 14.
(2) Mat, 23: 8 – 10.
(3) Jan 4: 34.II Korynt. 5: 20.
Zjednanie to ułatwia nam niezmiernie Duch święty, który się nam zawsze nieomylnie i szczodrze udziela, w miarę, jak jesteśmy posłuszni Prawdzie i wierni w pełnieniu przykazań Chrystusa Pana (1).
Abyśmy z wszelką pewnością mogli tego dostąpić, i doznać wszelkich pod tym względem ułatwień i pomocy, jakich niewypowiedziane Miłosierdzie boże nikomu szczerze chętliwemu nie szczędzi, powinniśmy sami wzbudzać w sobie ciągle silne i niezłomne postanowienie do nieograniczonego i z nikim niepodzielnego Posłuszeństwa Bogu.
W tem usiłowaniu potrzebne Jest niezbędnie ciągle czuwanie (2) i wytrwała baczność (3), abyśmy się nie dali uwieść bardzo licznym pokusom świata dzisiejszego (4), a nawet pokusom naszego własnego serca nad które nie ma nic dla nas zdradliwszego i niebezpieczniejszego (5).
Wyroki zatem własnego Sumienia powinniśmy ciągle sprawdzać i utwierdzać w Prawdzie i Świętości, za pomocą świadectwa Sumienia przynajmniej dwóch, a choćby tylko jednego szczerego Brata. Powinniśmy się przeto często spowiadać, w celu uniknienia zarozumiałego o sobie samych zawsze zgubnego sądu: biada albowiem każdemu, kto się sam – (1) Jan 14. 15 – 26.
(2) Mat. 25: 13. I Korynt. 16. 13,14 – I Tesal. 5: 1 – 9.
(3) I Piotra 5: 1 – 8 – 11.
(4) Jak.4: 4 I Jana 2: 15 – 17.
(5), Jerem. 17: 9. Mat. 15: 19.
ma za mądrego lub się sam usprawiedliwia (1); błogosławiony, kto samego siebie nie sądzi w tem co ma za dobre (2).
7. Poddawajmyż się przeto miłościwie jedni drugim (3), w celu uświątobliwienia się w Duszy naszej i w czynach naszych; i każdy bez wyjątku, podobnie jak to czynią chorzy chcący zasiągnąć rady lekarza, wyznawajmy szczerze naszym Braciom w Chrystusie, najwierniejszym w Służbie bożej, nasze słabości, ułomności i upadki (4).
Wypędźmy tylko nasamprzód z siebie samych wszelki grzech i niedoskonałość; uświęćmy nasze Ciało i Duszę (5), a zdołamy wszechwładnie i niezwłocznie, w oznaczonym dniu nawet, oswobodzić naszą drogą Ojczyznę od panowania nad Nią wszelkiego grzechu.
Lecz przy uznaniu nawet i szczerem zamiłowaniu celu świętego, Doskonałości ewanielicznej, nie mogąc nic samotnie, sami z siebie tylko, Starajmyż się zatem najusilniej o pomoc Chrystusa, który jest wszystkiem we wszystkich, i przez którego wszystko (6), bez którego i poza którym nie ma Zbawienia dla nikogo (7).
–- (1) Izai. 5: 21. Łuk. 16: 15 Jak. 5: 16.
(2) Rzym. 14:22.
(3) Mat. 20: 20 – 28. Łuk. 22: 24 – 26. Gal. 5: 13, 14. Efez. 5. 21. I Piotra 5: 5.
(4) Jak. 5: 16.
(5) I Korynt.6: 12 – 20. II Korynt. 6: 14–18
(6) I Korynt. 8: 2 – 6. Efez.4: 5 – 10.
(7) Jan 14: 13. r. 15: 1 – 6.
8. Pomoc ta niezbędna jest nam zapewniona w sposób bardzo łatwy, każdemu dostępny i nieomylnie skuteczny. Dość nam każdemu, pod tym względem, wynaleźć sobie przynajmniej dwóch szczerych i Braci, a choćby tylko i jednego, i przed obliczem bożem połączyć się z nimi węzłem nierozerwanym, w celu zjednania się z Ojcem przedwiecznym i wypełnienia Jego Woli, tak pośród nas samych jako i na całej przestrzeni naszej Ojczyzny; a przytem niczego nie poczynać, a tem więcej niczego nie dokonywać, choćby się i na męczeństwo przyszło narazić, na coby w Kole bratniem nie było zgody, albo coby nawet i przy zgodzie wychodziło z obrębu jego wiedzy i Sumienia (1).
Cel ten i sposób jego osiągnienia przewyższa wszelką światową naukę i mądrość. Czuwajmy tylko ciągle nad tem, aby nas kto przez jaki podstęp, chytrość, oszukanie, filozofią, ustawy ludzkie nie według Chrystusa, lub nawet przez cuda (2), nie wytrącił z prawdziwego Kościoła chrystusowego, i nie zniszczył w nas przez to Żywota wiecznego naszej Ojczyzny.
Cel ten i sposób jego osiągnienia ma tę nieocenioną korzyść, że nam zapewnia ciągłą przytomność samego Chrystusa Pana (3), wprowadza nas we – (1) Dziej. 24: 16.
(2) Kolos. 2: 8, 9. II Tesal. 2: 9 – 12. II Piotra 3: 16, 17. Objaw. 16: 14.
(3); Mat. 18: 19, 20.
wszelką znajomość Prawdy (1), daje potrzebną siłą do dokonania dzieł bożych, i oswobadza nas od panowania nad nami wszelkiego grzechu.
9.
Pod tym jedynie warunkiem możemy uświęcić w sobie naszę Narodowość, utrwalić ją wszechwładnie na każdej stopie Ziemi naszej, urzeczywistnić pośród nas Królestwo boże (2), uczynić naszę Ojczyznę prawdziwym Przybytkiem i Kościołem bożym, gdzie każdy Polak z Chrystusem, w Chrystusie i przez Chrystusa, jako prawdziwy Król i Kapłan służący samemu tylko Bogu Ojcu (3), przeciwko wszelkiej niezbożności będzie mógł stawić śmiało i bezpiecznie swoje narodowe nie pozwalam, i nie tylko wszelkie swojej Ojczyzny wrogi, tysiąc razy nawet liczniejsze i potężniejsze niż dzisiejsze, ale i całą potęgę Piekła, będzie mógł zwyciężyć, choćby i skonaniem swojem na krzyżu!… (4).
10.
Zostawmy obłąkańcom i niezbożnikom wszelkie troski, wywody, spory, zabiegi i starania o granice naszej Ojczyzny. Ojczyzna bowiem nasza tam jedynie być i utrzymać się może, gdzie się doskonale wypełnia Posłuszeństwo względem Boga. Obejmując naszem hasłem narodowem to jedynie święte Posłu- – (1) Jan 8: 31, 52. r. 14: 12 – 56.
(2) Łuk. 17: 21.
(3)Mat. 4: 10. Objaw. 5: 10.
(4) Jan 16: 33.
szeństwo, a wyłączając z niego zupełnie wszelkie inne posłuszeństwa, rozszerzamy już tem saniom granice, naszej Ojczyzny, wszędzie tam gdzie jeno Bóg sam niepodzielnie panuje, gdzie nasze hasło dosięgnie, i gdzie tylko stopa naszych Apostołów narodowych wkroczyć będzie mogła dla wypowiedzenia i uświęcenia Woli bożej, a nie naszej własnej (1).
11. O! jakże wielkie musi być skażenie i przewrotność tych Nasłańców, którzy dali się do tego przekupić, aby w imię Chrystusa, Boga, zupełnie przeciwnie nas nauczali, i namawiali nas do posłuszeństwa, nie Bogu, ale najjawniejszym niezbożnikom?….
Któż z nas może dwom Panom razem służyć i dwie zupełnie przeciwne z sobą wole, Wolę bożą i wolę jakiego kajzera lub cara, razem wykonywać?
Czyliż można być posłusznym jakiemu niezbożnikowi nie stając się buntownikiem względem samego Boga?
Czyliż posłuszeństwo nasze dla jakiegobądż niezbożnika, zamiast dla Boga, najzupełniej nie dowodzi, że się od Boga odwracamy dla przypodobania się człowiekowi (2), że się więcej boimy człowieka niż Boga, lub że więcej ufamy człowiekowi niż Bogu?…..IX. 13 – 20 (3).
–- (1) 5. Mojż. 11: 24, 25. Jozue 14: 9. Jan 5: 30. r. 6: 38, 44, 45, 63-65. I. Tymot. 2: 4.
(2) Galat. 1: 10. I Tesal. 2: 1 – 9, (3) Łuk. 12: 4. Dziej. 4: 18 – 20. r. 6: 27 – 29. Żyd. 2: 14, 16,
Czyliż wszelki Apostoł, nawet chrystusowy, nie staje się Szatanem, kiedy nie wyrozumiewa Woli bożej i jej nie wypełnia; ale tylko szuka sposobów przypodobania się. Człowiekowi, choćby najświętszemu i do jego korzyści osobistych wszystko stosuje, chociażby te były uświęcone największą przyjaźnią, najserdeczniejszą życzliwością, najżywszą wdzięcznością i najszczerszą Miłością braterską?…!…. (1).
O! przeklęte są na wieki wszelkie niezbożne nauki tych fałszywych Apostołów, którzy nas usiłują usposobić do ślepego posłuszeństwa dla człowieka, a tem samem odwracają nas od Posłuszeństwa Bogu, jedynej drogi Zbawienia wszystkich Ludzi i Narodów (2).
–- (1) Mat. 16: 23. r. 20: 20 – 23. Jan 4: 34. r. 6: 38, 70. – (2) Jerem. 17: 5.III. PRZEDEWSZYSTKIEM I NADEWSZYSTKO ZGODA A BOGIEM, CZYLI POSŁUSZEŃSTWO BOŻE.
Próżne wszelkie nabożeństwa (1),
Bez bożego Posłuszeństwa (2).
Szczerą, wierną Zgodą z Bogiem,
Skończym sprawę z wszelkim wrogiem (3)!…
Jakby w Raju, tak w Narodzie,
Gdzie Starszyzna z Bogiem w zgodzie (4),
Pobożny z Bogiem zupełnie zjednany (5),
I tylko Jemu samemu poddany (6).
Bóg nie ma wcale względu na osoby (7):
Prawda i Miłość Jego są sposoby (8).
Co nie według Chrystusa, to nam zawsze szkodzi (9);
Kto Go nie naśladuje, w nieprawości brodzi (10).
Precz z wszelkim Szatanem (11)
Bóg sam naszym Panem (12)!….
Przeklęty, kto się od Boga odwraca, a człowiekowi ufa, chociażby nawet był dalekim od posłuszeństwa jemu (13)!…
Każdy Lud niezmiernie musi pokutować,
Gdy dopuszcza człeku nad sobą panować (14).
1. Obowiązani zaiste wszyscy jesteśmy przed Bogiem jako miłe Jego Dziatki, do najzupełniejszego, ciągłego a wiernego posłuszeństwa.
–- (1) Jak. 1: 27. –
(2) Mat. 7: 21 – 28. –
(3) IV Mojż. 14: 9. Job. 27: 2 – 9. Psal. 56: 11 – 13. r. 118: 6 – 9. Izai. 50: 1 – 10. Jan 10: 28, 29. Rzym 8: 31. I Piotra 3; 8 – 14. I Jana 4: 4. –
(4) Mat. 5: 29. r. 6: 22, 23. r. 15: 13, 14. r. 20: 20 – 28. r. 23: 1 – 12. r. 25: 30. Luk. 11: 33 – 36. –
(5) II Kor. 5: 20. Gal. 2: 20. –
(6) Łuk. 4: 8. r. 16: 13. –
(7) Rzy. 2: 11. II Korynt 5: 16. Gal. 2: 6. –
(8) Jan 8: 31, 32. r. 13: 34, 35. r. 14: 12: 12 – 26. –
(9) Mat. 10: 23, Łuk. 10: 18. –
(10) Izai. 43: 15. r. 44: G. Mar. 12: 29. –
(11) Kolos. 2: 3 – 10. –
(12) Filip. 3: 17-19. I Jana 2: 3 – 6. r. 3: 7 – 16. –
(13) Jerem. 17: 5. –
(14) I Samuel. 8: 7 – 18 Ozeasz 13: 4 – 10.
Posłuszeństwo jest najpierwszą i największą potrzebą każdego Człowieka i wszelkiej Społeczności (1). Lecz to Posłuszeństwo winniśmy samemu jedynie Bogu, a nie żadnemu człowiekowi (2). A kiedy spełniamy to Posłuszeństwo na głos i rozkaz jakiego Człowieka, Człowiek ten nie powinien być samozwańcem, ani wdziercą, ani nasłańcem, ani rozbójnikiem, ani oszustem, ani kłamcą, ani obłudnikiem; ale przedewszystkiem Sługą bożym w całem znaczeniu tego wyrazu, (3)
2. Sługa boży, pod żadnym warunkiem, nie może być poddanym ani sługą żadnego człowieka, bo nikt dwom Panom razem służyć nie może.
Słudze bożemu nie wolno domagać się, od nas niczego innego zgola, prócz samego jedynie wiernego wypełnienia Woli Pana naszego jedynego. Wszelki rozkaz, a nawet wszelka nauka i rada, która do tego nie prowadzi, jest buntem przeciwko Bogu i prawdziwą niezbożnością.
Prawdziwy Sługa boży nie powinien nigdy być mianowany naszym Ojcem, ani Mistrzem, a tem mniej Panem, ale tylko Bratem. Według najwyraźniejszego zakazu Chrystusa Pana nie wolno mu w żadnym przypadku i pod żadnym pozorem pano- – (1) Jan 4: 34. –
(2) Mat. 4: 10, r. 6: 24. Dziej. 4. tu… r. 5: 22. –
(3) Mat. 15: 13. 14. r. 25: 80. Łuk. 12: 1. Rzy. 13: 4.
wać nad nami jakoby jakie książe pogańskie ani mieć nad nami żadnej władzy jakoby jaki dobrodziej. Powinnością jest jego pełnić swoje obowiązki, bez najmniejszego gwałtu, tylko miłościwie, nie mając względu na osoby, jakoby nasz sługa (l).
Prawdziwy Sługa boży, stosownie do Nauki Chrystusa Pana i Jego przykładu, nic sprzedaje żadnych dostojności ani urzędów, ani ich pomiędzy swoich krewnych i największych nawet swoich przyjaciół nie rozdaje (2).
Prawdziwy Sługa boży nie może nam być narzucony z góry, jako Herod lub Piłat Żydom, przez żadnego człowieka ani przez żadną Władzę ludzką. Władza jego pochodząc jedynie od Boga nie może nigdy, w żadnym przypadku, wychodzić z granic Prawdy, Sprawiedliwości i Miłości bożej (3).
Władzy takiej Chrystus wystawił nam wzór i miarę na której nikt pomylić się nie może (4).
Władzy takiej, Duch święty który nam jest dany (5), daje zawsze nieomylne świadectwo w Duszy naszej; według tego więc jedynie świadectwa powinniśmy dokonywać wszelkiego naszego posłuszeństwa: inaczej dopuszczalibyśmy się grzechu przeciw Duchowi świętemu.
–- (1) Mat. 20: 25 – 28. r. 23 i 8 – 12. II Korynt. 5: 16. r. 10: 8, r. 13: 10. Jak. 2: 1 – 9. I Piotra 5: 1 – 4. –
(2) Mar. 10: 35. 45.
(3) Jan 10: 1 – 15. r. 15: 9 – 14. I Jana 3: 16. –
(4) I Jana; 3 – 6. r. 3: 7 – 16. –
(5) Rzym. 5: 5. r. 8: 9.
3. Wszelkiej władzy, której Duch święty w Duszy naszej nie uświęca, nie winniśmy najmniejszego posłuszeństwa, chyba tyle jedynie co i psu wściekłemu przed którym uciekamy.
Władza wszelka udzielona tylko od człowieka, nie może w żadnym przypadku być Władzą od Boga, i tem samem nie jest żadną władzą, chyba taką jedynie tylko jaką mają złodzieje i zbójcy (1).
Władzy do spełniania niesprawiedliwości ani do panowania, nikt nikomu zgoła udzielić nic może, kiedy jej sam Bóg Sługom swoim nawet nic daje i zawsze ją potępia (2).
4. Pierwszem znamieniem ewanielicznem, tych wszystkich co są usposobieni do Władzy od Boga i do posłuszeństwa bożego, jest doskonałe wyrzeczenie się siebie samego i naśladowanie Chrystusa (3),
Kto się na tę pierwszą Cnotę nie zdobędzie i tego pierwszego niezbędnego warunku nie dopełni, ten nie może iść za Chrystusem, któremu jest dana wszelka Władza na Niebie i na Ziemi (4), i z którym wszelka Władza, jeżeli tylko ma być prawdziwą Władzą, powinna być w najzupełniejszej zgodzie.
–- (1) Jan 10: 1 – 8. –
(2) Mat. 25: 31 – 46 II Korynt. 1: 24. r. 10: 8. r. 13: 8, 10. I Piotr. 5: 1 – 3. –
(3) Łuk. 9: 23. 24. 14; 26 – 35. –
(4) Mat. 11: 27. r. 28: 18.
Wszelki więc człowiek tem większym okazuje się obłudnikiem, oszustem i świętokradcą, im mniej ma wyrzeczenia się samego siebie, a im więcej drze się… do rządzenia Braćmi i do panowania nad nimi
Nie trzeba na to wielkiego wywodu, aby dostatecznie wyrozumieć jaka jest potrzeba i jaki jest cel tego wyrzeczenia się samego siebie. Żywot Chrystusa i Jego Apostołów najlepiej nam to wyjaśnia, i najdoskonalej określa jakie ma być to wyrzeczenie się samego siebie.
Pomimo że nauka Zbawiciela świata jest ciągle fałszowana i naciągana do wygody i widoków ciemięzców i ich służalców, każdy wie jeszcze bardzo dobrze, iż chrzest święty po nim wymaga, aby się wyrzekł Czarta, który do dziś dnia we wszystkich królestwach ziemskich jeszcze panuje i przeciwi się wszelkiemi sposobami urzeczywistnieniu Królestwa bożego pomiędzy Ludźmi (1).
Kto się szczerze wyrzeka Czarta, ten powinien mieć za przeklęte wszelkie zbytki, przepych i uciechy jego kochanków panujących nad Dziećmi bożemi i żyjących ich kosztem.
Kto się szczerze wyrzeka Czarta, ten powinien mieć w najwyższem obrzydzeniu cały świat dzisiejszy urządzony na jego cześć i chwałę, za pomocą – (1) Łuk. 4: 5, 6. r. 12: 31. r. 17: 21. r. 18: 17. r. 19: 27.
kłamstwa, oszustwa i gwałtu; ten jako Apostoł chrystusowy, równie jak każdy prawy Polak żyjący dla Prawdy, dla Sprawiedliwości, dla urzeczywistnienia Królestwa bożego przez narodowe Zbratnienie, nie ma żadnego względu na siebie samego ani na swojo rodzinę; bo ma najzupełniejsze pewność, że oswobodzona Polska tysiąckroć więcej szczęśliwości dla każdego zapewnić bedzie mogła, niżby jej dziś ktokolwiek mógł pozyskać, uwodząc się względami osobistemi, rodzinnemi lub kastowemi (1).
5. Nie można służyć razem Bogu i Sobkowi czyli Mamonie (2). Chrystus po to na świat przyszedł, aby wszelkie panowanie szatańskie na wieki zniszczył (3); nie można przeto iść za Nim, naśladować Go i przykazania Jego wykonywać, a lękać się Szatanowi narazić, w niczem mu oporu nie stawiać, lub co gorsza panowanie jego szanować (4).
Wielu jest wprawdzie dziś, nie tylko w Amatei ale i wszędzie, apostołów Szatana, którzy w łatwowiernych wmawiają, że władza jego jest prawą Władzą, Władzą od Boga, – że należy ją sumiennie za taką uznawać, i wszelkiem ją posłuszeństwem uświęcać; lecz ci, jako służalcy Piekła, nie mają nic spól- – (1) Mat. 19: 27 – 29. Mar. 10: 28, 29. Łuk. 18: 28 – 30. –
(2) Mat. 6: 24. –
(3) Jan. 8: 44, 45. r. 12: 31. I Jana 2: 13. r. 3: 8. –
(4) Efez. 4: 27. Jak. 4: 7 – 10. I Piotra 2: 19. 20. r. S; 14. r. 5: 6 – 11.
nego z Chrystusem, nie naśladują Go wcale, i gotowiby Go nawet jeszcze drugi raz ukrzyżować, gdyby się im do tego sposobność podała.
Lecz kto przyjął prawdziwie Ducha chrystusowego, ten według tegoż Ducha o wszystkiem sądzi, i tym Duchem się rządzi we wszystkich swoich sprawach (1); żadna potęga, żadne utrapienie i żadne męczeństwo, nie zdoła go wstrzymać od naśladowania Chrystusa i od dokonywania mężnie tego boju świętego, w skutku którego panowanie Złoczyńców wszelkich psujących Ziemię, niepowrotne na wieki będzie zniszczone (2).
6.
Kto przyjął prawdziwie Ducha chrystusowego, ten wraz z Chrystusem jest dla świata dzisiejszego umarłym; ten z takim światem nie ma nie wspólnego (3); ten ogarniony dzisiejszym pogańskim światem żyć jedynie może w Duchu, tylko Duchem chrystusowym; ten ma Żywot wieczny sam w sobie (4); lecz nie okaże tego Żywota swojem zmartwychwstaniem aż w dzień przepowiedziany objawienia się Zbawiciela ze swojemi zastępami (5).
Posłuszeństwo jeno takie przez które się Chrystus w nas wciela a my w Niego, uskutecznia wszech- – (1) Rzym. 8: 1 – 10. I Korynt. 2: 12 – 16. r. C: 15 – 20. –
(2) Rzym. 8: 35 – 39. Objaw. 11: 15 – 19. r. 12: 7 – 12. –
(3) Łuk 4: 5-7. Jan 3: 31. r. 8: 23. r. 12: 31. –
(4) Jan 3: 36. r. 5: 24. 26. r. 8: 51. I Jana 3: u, 15. r. 5: 10. –
(5) Mat. 13: 1 – 43. Rzym. 6: 3 – 11. Korynt. 5: 6 – 8. Kolos, 3: 2 – 4.
mocnie w nas i przez nas upragnione od wszystkich Narodów Zbawienie wieczne.
To Posłuszeństwo jest niewzruszoną i jedyną podwaliną Kościoła bożego, Królestwa bożego i wszelkiej Społeczności żywotnej (1).
Gdzie nie ma tego Posłuszeństwa, tam nie ma i być nie może Kościoła bożego, a Narodowość wszelka jest nieuchronnie znikoma.
Wszelki Kościół nie na tej podwalinie zakładany, chociażby się wysilała na jego zbudowanie calu mądrość wszystkich uczonych i cala potęga wszystkich mocarzy tego świata, pewnie na wieki nie będzie mógł być zbudowany; a i to nawet coby zostało założone, nie wzniesie się nigdy ponad ziemię, i z czasem w niej bez najmniejszego śladu zagrężnie.
Wszelki Kościół bez tej świętej podwaliny, kiedy się do niego wkrada najemnictwo, przedajność i przekupstwo, nie jest bynajmniej Kościołem chrystusowym, ale jaskinią zbójców (2); a kiedy Bóg jest w nim czczony tylko zlotem, srebrem, blaskiem bogactw, przepychem i odurzaniem zmysłów, zamiast w Duchu i w Prawdzie, szczerą Miłością, staje się 'wtenczas bóżnicą szatańską (3).
7.
Nie ma mądrości, ani rady, ani potęgi przeciwko Panu (4). Wszystko musi być z Nim, w Nim – (1) Mat. 7: 18 – 29. huk. C: 47 – 49. –
(2) Łuk. 19: 45, 46. Jan. 10: 1 – 8 – 15. –
(3) Dan. 11: 38. Jan. 4: 24. I Korynt. 13 1 – 3. Obj. 2; 9. –
(4) Przyp. 21: 30. Izai. 8: 9. 10 Jere. 9: 23, 24.
i przez Niego (1), albo musi na wieki zaginąć: i ten jedynie Naród, co wypełnia Jego Wolę, będzie trwał na wieki (2), pomimo wszelkich przeciwności i przeciwko najliczniejszym i najstraszniejszym swoim wrogom (3).
Dla każdego takiego Narodu wszelka Polityka i Dyplomacyja dzisiejszego świata, jako daleka od Posłuszeństwa Bogu, jest wielką nicością; a ci co się robotami politycznemi i dyplomatycznemi zajmują, są uważani jako nędzne ofiary złudzeń i obłąkania, skazane na daremne zachody i utrapienia potępieńców.
Cóż polityka i dyplomacyja wszystkich Narodów i wszystkich wieków dla Zbawienia Ludzkości wydała? Czyliż przysposobiła na całej Kuli ziemskiej jednę przynajmniej, choćby najmniejszą taką Gminę, skądby wszelkie kłamstwo i wszelki gwałt był' wygnany, – gdzieby Sprawiedliwość boża panowała i Królestwo boże było urzeczywistnione? Czyliż nawet i dzieje nam spólczesne nie dowodzą każdemu, kto jeno ma zmysł wyrozumienia, że polityka i dyplomacyja jest ową przepowiedzianą tajemnicą niezbożności, która ma być przez Objawienie pańskie na wieki zatraconą (4)?…
Czyliż wszelkie dzisiejsze pogańskie Rządy, stojące na dyplomacyi i żyjące dyplomacyją, nie mogące – (1) Dziej. 17: 24 – 30. Rzym. 11: 36. I Korynt. 8: 6. –
(2) Mat. 15: 13. r. 21: 41. Jan 15: l – 6. Jana 2: 16, 17. –
(3) Jan. 11: 25. Rzym. 8; 28. –
(4) II Tesal. 2: 1 – 12. II Tymot. 3: 8, 9, 13. Objaw. 22: 11. 12.
ścierpieć żadnej jawności, i tłumiące wszelkiemi sposobami wolność nauczania, wolność druku, a nawet wolność najsumienniejszego wypowiedzenia publicznie pobożnych uczuć i przekonań, nie dowodzą aż nadto, każdemu kto jeno własną nieprawością nie jest oślepiony, że gruntem wszelkiej dzisiejszej dyplomacyji jest samo złoczyństwo, a jej dźwignią jedyną kłamstwo, chytrość, oszustwo, przekupstwo i gwałt, z powodu których Światłości bożej znieść nie może, i ukrywa się w ciemności, aby jej złoczyństwa nie były zganiono, i bez najmniejszej przeszkody mogły być spełniane (1)?…
Czyliż wszyscy służalcy przysposobieni, przekupieni i zaprawieni do służby politycznej i dyplomatycznej, razem ze wszystkimi biskupami i prałatami amatejskimi, nie są jawnie powołanymi apostołami kłamstwa i oszustwa, tak niezbędnie potrzebnego do utrzymania panowania wielkiej dzisiejszej tajemnicy nieprawości (2)'?
Pomimo to atoli, gdyby to jeno być mogło, czyliżeśmy nie obowiązani do najzupełniejszego względem nich posłuszeństwa, w każdym przypadku, gdy nam co wiernie według Chrystusa nakazują i namawiają nas do zjednania się z Wolą bożą? (3) Czyliż w tym jedynie przypadku wypełnianie wierne – (1) Izai. 20: 15 r. 30: 1. Jan 3: 10. 20. –
(2) Łuk. 11: 44.
(3) Mat. 23: 2, 3.
rozkazów, nawet największych obłudników i faryzeuszów, nie staje sit; prawdziwą Cnotą z Posłuszeństwa bożego? Czyliż nie jesteśmy obowiązani do wszelkiej uległości i posłuszeństwa, we wszystkich bez wyjątku przypadkach, gdzie możemy Miernie pełnić naszę służbę jako prawdziwi Słudzy boży, z wszelkiem ubezpieczeniem się od służby Szatanowi i jego apostołom, w czem sama nawet wątpliwość staje się już grzechem (1)?
Czvliż najsroższe kary albo największe nagrody mogą w czemkolwiekbądź zmieniać nasze obowiązki względem Boga i Bliźnich (2)?
Czyliż w pełnieniu naszych obowiązków względem Boga i Bliźnich, może się nam godzić brać za miarę i prawidło, najpodlejszc i najgrzeczniejsze żądze niezbożników?
Nie przeszkadza to jednak bynajmniej pobożnemu do poddania się wszelkiemu ludzkiemu urzędowi, choćby najprzykrzejszemnu nawet kajzerowi i jego sługom, kiedy ci wchodząc sami w Służbę bożą, nic wymagają od nas niczego zgoła, coby było grzechem, a mianowicie coby obrażało Miłość braterską ewanieliczną, która nas najwięcej i nadewszystko obowiązuje, a stają się iedynie postrachem dla złych uczynków a nie dla do- – (1) Rzym. 11: 23, Efez. 5: 21 r. 6: 5 – 8, Tyt. 1: 15, 16. I Piotra 2: 16. – (2) Łuk. 4: 5 – 8.
brych, i kiedy ścigają złoczyńców, a ubezpieczają pobożnych i cnoty ich szanują (1).
8. Lecz apostołowie z Amatei przez naszych wrogów powołani, fałszując Słowo boże i nicując po szutańsku bardzo wyraźne dla pobożnych nauki ewanieliczne (2), usiłują nas zupełnie odwrócić od Służby… bożej, a przyciągnąć i zobowiązać do ślepego posłuszeństwa dla najdawniejszych niezbożników i złoczyńców.
Apostoły te bez Boga w sercu i bez sumienia, starają się o wielką biegłość w Piśmie świętem, ale jedynie dla tego, aby gotem lepiej mogli używać jako najdogodniejszego narzędzia do oszukiwania dobrodusznych Ludzi, a do własnego wyniesienia się przez kłamstwo i służalstwo zaprzedane wrogom Dzieci bożych (3). Nigdy z ich ust ani z pod ich pióra nic wyjdzie najmniejsze nawet napomknienie, żeśmy tylko Bogu samemu służyć i Jemu tylko samemu wszelką cześć, chwałę, władzę i panowanie przyznawać i oddawać powinni. Nigdy nie upominają Ludu, że bardzo wielkim jest grzechem, z jakiegobądź powodu, Służbę bożą wymieniać na służbę człowieczą, a zwłaszcza jakim ślubem lub przysięgą do tej ostatniej się z obowiązywać. Nigdy nie nauczają, że – (1) Rzym. 13: 3, 4. 1 Piotra 2: 13 – 15 r. 3: 14 – 16. –
(2) I Korynt. 2: 10 – 16. –
(3) Jan. 15: 17 – 19. II Tymot. 3: 12.
podobne przysięgi i śluby gdy są zachowywane, stają się ciągle ponawianą wielką obrazą Boga, i że teru samem ich złamanie najgwałtowniejszą jest potrzebą i największym obowiązkiem dla wszelkiej pobożnej Duszy. Nigdy nie zachęcają nikogo, aby starał się usilnie zostać Panną ewanieliczną, zaślubioną samemu jedynie Chrystusowi, czystą wiecznie w swojej Duszy od wszelkiej nie tylko skłonności, ale nawet myśli, do podobania się jakiemubądź człowiekowi, do zależenia od niego, lub do zezwolenia na dogodzenie jego żądzom z obrazą Boga (1).
Jako psy zgłodniałe, za żarciem tylko lecące i żarciem przez biegłych myśliwych przynęcone, do szczwania ułożone i zaprawione, daleko więcej niż wszelkie policyjne wyżły i wszelkie zbrojne gwałtem spędzone draby, pomagają wrogom polującym na Dusze polskie…
–- (1) II Korynt. 11: 2. Objaw. 14: 1 – 5.