Zderzenie cywilizacji i nowy kształt ładu światowego - ebook
Zderzenie cywilizacji i nowy kształt ładu światowego - ebook
„Jedna z najważniejszych książek, jakie ukazały się na świecie po zakończeniu zimnej wojny”
Henry Kissinger
Świat, jaki się wyłonił po zimnej wojnie, nie jest światem jednej cywilizacji. Po długim okresie dominacji Zachodu zmienił się układ sił, wzrosła potęga cywilizacji niezachodnich. Polityka globalna stała się wielobiegunowa. Pierwsze lata po zakończeniu zimnej wojny stały pod znakiem dramatycznych przemian tożsamości różnych ludów. W świecie, jaki wtedy nastał, zaczęły się liczyć symbole kulturowej tożsamości, takie jak krzyże, półksiężyce, a nawet nakrycia głowy. Kulturowa tożsamość okazała się tym, co dla większości ludzi ma najważniejsze znaczenie. Amerykański politolog Samuel P. Huntington dowodzi, że źródłami konfliktów międzynarodowych stają się już nie ideologie czy gospodarka, ale różnice kulturowe, wywodzące się w znacznej mierze z podziałów religijnych i przesądzające o tożsamości narodów. Autor wyjaśnia ewolucję polityki światowej i próbuje odpowiedzieć na pytanie, co dalej z cywilizacją Zachodu.
Kategoria: | Socjologia |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8116-578-5 |
Rozmiar pliku: | 2,8 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Latem 1993 roku na łamach „Foreign Affairs” ukazał się mój artykuł pod tytułem „Zderzenie cywilizacji?”. Zdaniem redaktorów czasopisma w ciągu trzech następnych lat wywołał on więcej dyskusji niż jakikolwiek inny opublikowany przez nich od lat czterdziestych i z pewnością więcej niż którakolwiek z prac mojego autorstwa. Reakcje i komentarze napływały ze wszystkich kontynentów i z bardzo wielu krajów. Czytelnicy różnie odebrali moją tezę, w myśl której głównym i najniebezpieczniejszym wymiarem kształtującej się obecnie polityki globalnej będzie konflikt między grupami należącymi do różnych cywilizacji. Jednych to zaciekawiło, innych rozgniewało, jeszcze innych przestraszyło lub zbiło z tropu. W każdym razie artykuł poruszył ludzi ze wszystkich kręgów kulturowych.
Przy takim zainteresowaniu, błędnych niekiedy interpretacjach i kontrowersjach wywołanych tym artykułem, postanowiłem dalej zgłębiać poruszone w nim problemy. Do konstruktywnych sposobów postawienia pytania należy sformułowanie hipotezy. I o to właśnie chodziło w artykule, który miał w tytule znak zapytania, na ogół przez polemistów niedostrzegany. Niniejsza książka ma udzielić pełniejszej, głębszej i lepiej udokumentowanej odpowiedzi na zawarte w artykule pytanie. Staram się tutaj rozwinąć, poszerzyć i uzupełnić tematy poruszone w artykule, a niekiedy złagodzić ostrość niektórych twierdzeń. Wprowadzam też wiele koncepcji i omawiam kwestie, o których w artykule nie było mowy albo zostały wspomniane pobieżnie. Należą do nich: pojęcie cywilizacji, zagadnienie cywilizacji uniwersalnej, relacja między władzą a kulturą, zmieniający się układ sił między cywilizacjami, powrót do kulturowych korzeni w społeczeństwach niezachodnich, polityczna struktura cywilizacji, konflikty zrodzone przez zachodni uniwersalizm, muzułmańska wojowniczość i chińska pewność siebie, różne reakcje na rosnącą potęgę Chin — tworzenie przeciwwagi lub dołączanie do ich orszaku, przyczyny i dynamika wojen na liniach rozgraniczających cywilizacje oraz przyszłość Zachodu i świata cywilizacji. W artykule nie została poruszona tak doniosła sprawa, jak wpływ przyrostu ludności na destabilizację i układ sił. Drugi ważny temat, o którym w artykule nie było mowy, znajduje podsumowanie w tytule książki i jej ostatnim zdaniu: „starcia cywilizacji stanowią największe zagrożenie dla pokoju światowego, a oparty na cywilizacjach ład międzynarodowy jest najpewniejszą gwarancją zapobieżenia wojnie światowej”.
Niniejsza książka nie jest w zamyśle dziełem naukowym z zakresu nauk społecznych. Stanowi raczej interpretację ewolucji polityki światowej po zakończeniu zimnej wojny. Ma stworzyć pewne ramy, paradygmat widzenia polityki globalnej, wartościowy dla naukowców i przydatny dla twórców polityki. Miarą jego wartościowości i użyteczności nie jest jednak zdolność wyjaśniania z jego pomocą wszystkiego, co się dzieje w polityce światowej. Tego z pewnością osiągnąć się nie da. Chodzi o to, czy dostarcza stosowniejszego i bardziej użytecznego narzędzia do interpretacji wydarzeń na arenie międzynarodowej niż inne paradygmaty. Poza tym żaden z paradygmatów nie zachowuje aktualności po wiek wieków. Jeśli podejście uwzględniające różnorodność cywilizacji może być przydatne do rozumienia polityki światowej pod koniec XX i na początku XXI wieku, nie znaczy to, że byłoby równie użyteczne pół wieku temu albo będzie w połowie następnego stulecia.
Koncepcje, które w końcu zostały wyłożone w artykule i niniejszej książce, były po raz pierwszy prezentowane publicznie podczas wykładu z cyklu Bradley Lectures w American Enterprise Institute w Waszyngtonie w październiku 1992 roku, potem w opracowaniu przygotowanym w ramach projektu Instytutu Olina „Kwestia bezpieczeństwa w zmieniającym się środowisku i amerykańskie interesy narodowe”, co umożliwiła Fundacja Smitha Richardsona. Po opublikowaniu artykułu brałem udział w niezliczonych seminariach i spotkaniach z przedstawicielami środowisk naukowych, władz, biznesu oraz innymi grupami w całych Stanach Zjednoczonych. Tak się pomyślnie złożyło, że mogłem też uczestniczyć w dyskusjach na temat artykułu i przedstawionych w nim tez w wielu innych krajach, w tym w Arabii Saudyjskiej, Argentynie, Belgii, Chinach, Francji, Hiszpanii, Japonii, Korei, Luksemburgu, Niemczech, Republice Południowej Afryki, Rosji, Szwajcarii, Szwecji, Singapurze, na Tajwanie i w Wielkiej Brytanii. W trakcie tych dyskusji zetknąłem się z przedstawicielami wszystkich głównych cywilizacji — oprócz hinduistycznej — bardzo wiele skorzystałem z prezentowanych przez nich uwag i punktów widzenia. W latach 1994 i 1995 prowadziłem na Harvardzie seminarium na temat świata po zakończeniu zimnej wojny, a zawsze żywe i niekiedy dość krytyczne wypowiedzi studentów stały się dla mnie dodatkowym bodźcem. W pracy nad tą książką bardzo mi również pomogło środowisko harwardzkiego Instytutu Studiów Strategicznych i Ośrodka Spraw Międzynarodowych im. Johna M. Olina.
Maszynopis przeczytali w całości Michael C. Desch, Robert O. Keohane, Fareed Zakaria i R. Scott Zimmerman. Dzięki ich komentarzom dokonałem istotnych poprawek dotyczących treści i struktury książki. Przez cały czas jej pisania korzystałem także z pomocy Scotta Zimmermana przy zbieraniu materiałów. Bez jego energicznej, kompetentnej i pełnej oddania pracy książka nigdy nie zostałaby ukończona w tak krótkim terminie. Konstruktywny wkład wnieśli także pomagający nam studenci, Peter Jun i Christiana Briggs. Grace de Magistris przepisywała pierwsze partie powstającej książki, a Carol Edwards z wielkim zaangażowaniem i niezwykle wydajnie przerabiała maszynopis tak wiele razy, że znaczne części zna już chyba na pamięć. Denise Shannon i Lynn Cox z wydawnictwa Georges Borchardt oraz Robert Asahina, Robert Bender i Johanna Li z Simon & Schuster z entuzjazmem i profesjonalizmem prowadzili maszynopis przez kolejne stadia procesu wydawniczego. Jestem tym wszystkim osobom niezmiernie wdzięczny za pomoc przy stworzeniu tej książki. Dzięki nim jest o wiele lepsza, niż byłaby bez ich wkładu, a niedociągnięcia, jakie pozostały, są wyłącznie moją winą.
Pracę nad tą książką umożliwiła mi pomoc finansowa Fundacji Johna M. Olina i Fundacji Smitha Richardsona. Bez niej ukończenie książki opóźniłoby się o wiele lat. Bardzo jestem wdzięczny za hojne wsparcie moich wysiłków. Podczas gdy inne fundacje w coraz większym stopniu ograniczają swoje zainteresowania do spraw krajowych, wspomniane tu instytucje zasługują na wyjątkowe uznanie za to, że nadal interesują się kwestiami wojny, pokoju oraz bezpieczeństwa narodowego i międzynarodowego i sponsorują prace poświęcone tej tematyce.
Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki
------------------------------------------------------------------------
Samuel P. Huntington, Wojna cywilizacji?, przeł. JK, „Res Publica Nowa”, nr 2 (65), luty 1994.