Zespół niespokojnych nóg - ebook
Zespół niespokojnych nóg - ebook
Zespół niespokojnych nóg to schorzenie neurologiczne objawiające się przymusem poruszania nogami spowodowanym uciążliwymi dolegliwościami. Utrudnia normalne funkcjonowanie, powoduje bezsenność, ale wszystkie jego objawy można złagodzić lub nawet całkowicie zlikwidować. W poradniku zostały opisane wszelkie metody i środki, jakie można zastosować jeszcze przed rozpoczęciem leczenia farmakologicznego, a także kontynuować podczas jego trwania.
Kategoria: | Medycyna |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-200-6552-7 |
Rozmiar pliku: | 1,2 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
W prasie i w telewizji ukazuje się od kilku lat wiele publikacji na temat zespołu niespokojnych nóg. Czytelnik niemający nic wspólnego z medycyną może odnieść wrażenie, że jest to choroba znana od niedawna. Częste są również komentarze mówiące o zespole niespokojnych nóg jako chorobie „modnej”, której poświęca się ostatnio niewspółmiernie dużo uwagi w stosunku do jej „prawdziwego, medycznego znaczenia”. Zespół niespokojnych nóg znalazł się nawet przed kilkoma laty na rozpowszechnianej w mediach liście chorób nagłośnionych przez firmy farmaceutyczne. Takie podejście zdaje się lekceważyć objawy będące przyczyną cierpienia 5–10% populacji osób dorosłych.
Zespół niespokojnych nóg nie jest schorzeniem, którego istnienie zostało potwierdzone niedawno. Opis dolegliwości odpowiadających objawom tego zespołu przedstawił w XVII wieku angielski lekarz Thomas Willis. Natomiast już całkiem współczesna historia tej choroby zaczęła się w połowie XX wieku. W roku 1945 szwedzki neurolog Karl-Axel Ekbom, profesor neurologii w uniwersyteckim szpitalu w Uppsali, opublikował ponadstustronicową rozprawę Zespół niespokojnych nóg. Nazwa ta, chociaż brzmiąca nieco śmiesznie, przyjęła się, ponieważ trafnie nawiązuje do najbardziej charakterystycznego objawu choroby. W piśmiennictwie medycznym rozpowszechnione są nazwa angielskojęzyczna – restless legs syndrome i wywodzący się od niej skrót RLS. W starszych podręcznikach można również napotkać termin zespół Ekboma, wprowadzony dla uhonorowania „współczesnego odkrywcy” schorzenia.
Profesor Ekbom przedstawił bardzo trafny opis typowych objawów choroby. Zwrócił uwagę, że sen chorego może być zakłócany co noc przez wiele lat, a w najcięższych przypadkach choroba staje się przyczyną ogromnego cierpienia pacjentów. W późniejszej pracy wykazał, że zespół niespokojnych nóg występuje u około 5% osób w średnim wieku, przy czym kobiety chorują częściej niż mężczyźni. Ekbom podkreślał, że choroba jest tak rozpowszechniona, iż każdy lekarz ma z nią do czynienia, a rozpoznanie jest łatwe, jeśli tylko zwróci się uwagę na zgłaszane przez chorego dolegliwości. Odkrycie i obserwacje szwedzkiego lekarza pozostały jednak niedocenione; przez kolejnych 40 lat prawie o nich zapomniano ze szkodą dla setek tysięcy pacjentów.
Co zatem spowodowało gwałtowny wzrost zainteresowania tą chorobą w ciągu ostatnich dwudziestu lat? Złożyło się na to kilka czynników. Jednym z nich było znaczące wydłużenie czasu życia i zwiększenie liczby starszych ludzi w społeczeństwach krajów rozwiniętych. Zespół niespokojnych nóg może wystąpić w każdym wieku. Pierwszy szczyt zachorowań przypada na trzecią dekadę życia, a kolejny pomiędzy pięćdziesiątym i sześćdziesiątym rokiem życia. Zazwyczaj, jeżeli pacjent nie zostanie poddany właściwemu leczeniu, choroba towarzyszy mu przez resztę życia. To tłumaczy, dlaczego w Stanach Zjednoczonych i krajach europejskich wzrosła liczba osób szukających pomocy u lekarza z powodu uciążliwych objawów. W starzejących się społeczeństwach częstość występowania zespołu niespokojnych nóg jest większa, a choroba staje się coraz poważniejszym problemem społecznym. Tym bardziej że we współczesnej medycynie coraz większe znaczenie przywiązuje się do jakości życia pacjenta.
Zespół niespokojnych nóg nie jest chorobą stwarzającą bezpośrednie zagrożenie dla życia pacjenta, ale bardzo często nie pozwala na prowadzenie normalnego trybu życia, pozbawia możliwości chodzenia do kina czy teatru, podróżowania. Lekarz badający takiego chorego nie znajduje żadnych nieprawidłowości. Pacjenci poddawani są wielu badaniom diagnostycznym, które nie wykazują żadnej konkretnej przyczyny zgłaszanych objawów. W tej sytuacji otoczenie zwykle zaczyna podchodzić z niedowierzaniem do, niejednokrotnie dramatycznych, relacji chorych na temat odczuwanych przez nich dolegliwości. Zazwyczaj, po licznych i nieowocnych kontaktach z lekarzami różnych specjalności, pacjenci rezygnują z dalszego poszukiwania pomocy. W Stanach Zjednoczonych i wielu innych krajach powstały fundacje oraz stowarzyszenia stawiające sobie za cel propagowanie wiedzy na temat objawów i sposobów leczenia zespołu niespokojnych nóg. To między innymi za sprawą organizacji zrzeszających pacjentów informacje na temat tej choroby tak często w ostatnich latach pojawiają się w różnych mediach.
W ostatnim trzydziestoleciu doszło do wyodrębnienia i szybkiego rozwoju nowej podspecjalności medycznej: medycyny snu. To do lekarzy zajmujących się zaburzeniami snu bardzo często, zwłaszcza w USA, zgłaszają się pacjenci z zespołem niespokojnych nóg. Właśnie w ośrodkach specjalizujących się w medycynie snu, oprócz klinik i poradni neurologicznych, prowadzone są badania zmierzające do zrozumienia przyczyn zespołu niespokojnych nóg. W latach 1985–2001 liczba prac naukowych na temat zespołu niespokojnych nóg, publikowanych co roku w specjalistycznych pismach medycznych, wzrosła ponaddziesięciokrotnie.
W 1982 roku turecki neurolog Sevket Akpinar odkrył, że lewodopa – lek stosowany w chorobie Parkinsona – pozwala z dobrym skutkiem leczyć objawy zespołu niespokojnych nóg. Odkrycie to z jednej strony ukierunkowało badania nad podłożem choroby, z drugiej zapoczątkowało poszukiwania innych leków. Obecnie wiadomo, że wszystkie leki działające pobudzająco na układ dopaminergiczny mózgu, czyli leki stosowane w leczeniu choroby Parkinsona, są skuteczne również w zespole niespokojnych nóg. Od ponad dziesięciu lat wszystkie nowe leki opracowywane z myślą o leczeniu choroby Parkinsona wypróbowywane są także przy leczeniu zespołu niespokojnych nóg. Poszukiwanie nowych leków i ocena ich skuteczności w RLS to kolejny czynnik stymulujący badania naukowe.
To wzmożone zainteresowanie lekarzy różnych specjalności zespołem niespokojnych nóg spowodowało znacznie lepsze poznanie czynników, które sprzyjają rozwojowi choroby; dokonał się także znaczny postęp w jej leczeniu. Jednak w praktyce największym problemem pozostaje dokonanie właściwego rozpoznania. Badania przeprowadzone przed kilkoma laty w krajach Europy Zachodniej i Ameryki Północnej wykazały, że prawidłową diagnozę stawiano niespełna 10% chorych z zespołem niespokojnych nóg, którzy poszukiwali pomocy lekarza. W Polsce sytuacja pod tym względem nie przedstawia się lepiej. Dlatego bardzo ważne są wszelkie próby dotarcia z informacjami na temat tej choroby bezpośrednio do potrzebujących.
Od pacjentów wiem, że niejednokrotnie takie właśnie informacje, zamieszczone w popularnych tygodnikach, pozwoliły im trafić do właściwego lekarza i rozpocząć leczenie. Zazwyczaj potrzeba zaledwie kilku tygodni, aby chory uwolniony został od koszmaru uciążliwych dolegliwości w dzień i od nieprzespanych nocy.
W książce w przystępnej formie zawarliśmy aktualną wiedzę na temat zespołu niespokojnych nóg. Pragniemy, aby książka pomogła pacjentom zrozumieć trapiące ich dolegliwości i radzić sobie z nimi. Chcielibyśmy również, aby ta wiedza, przekazywana bezpośrednio chorym i ich bliskim, przyczyniała się do wcześniejszego rozpoznawania choroby.