Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • nowość

„Żydówką być to rzecz niemała”. Polskie i jidyszowe dokumenty osobiste - ebook

Data wydania:
17 grudnia 2024
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
59,00

„Żydówką być to rzecz niemała”. Polskie i jidyszowe dokumenty osobiste - ebook

Sara Schenirer (1883–1935) była inicjatorką i założycielką sieci nowoczesnych szkół ortodoksyjnych dla dziewcząt Bejs Jakow. Pochodziła z krakowskiej rodziny, w której ojciec był zwolennikiem cadyka z Bełza. Wykształcenie zdobyła w polskiej szkole powszechnej. W domu pogłębiała swą wiedzę z zakresu religii żydowskiej, a na wykładach publicznych zdobywała świecką edukację. Pierwszą szkołę dla żydowskich dziewcząt założyła we własnym mieszkaniu w 1917 r. Pod koniec lat 30. działało już ponad 250 placówek Bejs Jakow (także poza granicami Polski), w których kształciło się ponad 40 tys. dziewcząt. Sara Schenirer jako inicjatorka ruchu już za życia stała się legendą w środowisku ortodoksyjnym. Jej postać była otoczona czcią, nazywano ją matką sukcesu szkół Bejs Jakow. Tom zawiera następujące dokumenty osobiste Sary Schenirer: 1) niepublikowany dotychczas rękopis polskojęzycznego dziennika z lat 1908–1913 (edycja na podstawie rękopisu pozostającego w zbiorach prywatnych); 2) pamiętnik z lat 1883–1927, opublikowany w jidysz w Gizamlte szriftn (Łódź 1933 r.) częściowo pod tytułem Bleter fun majn lebn (Kartki z mojego życia), a częściowo Funfcejn jor fun Beis Jakow (Piętnaście lat Bejs Jakow); 3) ostatni list Schenirer do uczennic, napisany tuż przed śmiercią, który można traktować jako jej testament, opublikowany w jidysz w drugim wydaniu Gizamlte szriftn. Polskojęzyczny dziennik to sensacyjny dokument ujawniający pewne fakty konsekwentnie przemilczane w oficjalnej biografii Szenirer. Z kart dziennika Schenirer wynurza się wizerunek młodej, ambitnej kobiety, niezależnej finansowo (pracuje jako krawcowa). Przywiązuje dużą wagę do wszechstronnego rozwoju intelektualnego, poprzez uczestnictwo w polskich wykładach publicznych (w tym feministycznych), kursach oraz lektury. Ma przekonanie o powołaniu do spełnienia pewnej misji wśród kobiet żydowskich, ale patrząc szerzej widać u niej ogromną chęć bycia użyteczną dla społeczeństwa (odbywa kursy sanitarne). Jest głęboko wierząca i sprawy religii traktuje bardzo poważnie, jednak jest w stanie zbuntować się przeciw tradycji, jeśli ta ogranicza ją zbyt mocno i uniemożliwia realizację głównych celów życiowych. Poza tym Schenirer na kartach dziennika jawi się jako osoba niepokorna, dowcipna, nieunikająca rozrywek (teatr, regularne jeżdżenie do kurortów, uprawia turystykę, nawet uczy się grać w karty). Ważnym wątkiem jest także swatanie jej przez rodziców i ślub z człowiekiem, którego nie kocha oraz rozpad tego związku. Natomiast pamiętnik jidyszowy wraz ze wspomnieniem podsumowującym 15 lat pracy Bejs Jakow stanowią zarys dziejów ruchu widzianych z perspektywy jego założycielki. Prawdopodobnie do stworzenia oficjalnej wersji swojego życiorysu Schenirer wykorzystała prowadzone w języku polskim zapiski w dzienniku, ale poddała je daleko idącemu opracowaniu. Tekst pamiętnika pisany jest z punktu widzenia twórczyni nowych koncepcji edukacyjnych, pragnącej historią swego życia wyjaśnić kierujące nią ideały oraz podstawowe założenia proponowanych rozwiązań. Jego twórczyni i przywódczyni szkół religijnych dla dziewcząt w pełni utożsamiając się ze stworzonym przez siebie dziełem i traktując swój pamiętnik jako rodzaj pouczenia dla uczennic, exemplum właściwej drogi życiowej, autobiograficzne fragmenty poddaje ostrej autocenzurze. Brak tu szczegółów z życia osobistego: w ogóle nie wspomina o nieudanym małżeństwie i rozwodzie, wydarzeniach stanowiących obszerną część dziennika, nie ma też zapisków zabarwionych poczuciem humoru, charakterystycznych dla tekstu polskojęzycznego. Publikacją pamiętnika autorka chciała dokonać podsumowania swego życia i przekazać potomnym najważniejsze myśli. Przy opracowaniu powyższych dokumentów uwzględniony został wykorzystywany dotychczas w niewystarczającym stopniu materiał archiwalny dotyczący Schenirer i jej najbliższej rodziny, taki jak akty USC, rejestry ludności oraz inne dokumenty. Do niedawna badacze dysponowali jedynie drugim i trzecim tekstem oraz małymi fragmentami pamiętnika z lat 1908–1913. Celem tomu jest oddanie jak najszerszego obrazu postaci na podstawie dokumentów niepublikowanych oraz niepodlegających cenzurze. Pozwoli to lepiej zrozumieć, co nią kierowało oraz umiejscowić ją w kontekście historycznym.

Kategoria: Historia
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-01-24062-2
Rozmiar pliku: 3,9 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

WSTĘP

Legenda

„Sara Schenirer to indywidualność niecodzienna, kobieta Żydówka o wielkich zaletach umysłu i duszy, charakter silny i ofiarny” – pisano w 1937 roku na łamach „Almanachu Szkolnictwa Żydowskiego w Polsce”.

Sara Schenirer (1883–1935) była inicjatorką i założycielką ruchu Bejs Jakow (Dom Jakuba), który można określić jako żydowski feminizm religijny. Pochodziła z krakowskiej rodziny chasydzkiej, ale wykształcenie zdobyła w polskiej szkole powszechnej. Swą wiedzę z zakresu religii żydowskiej pogłębiała w domu. Uczęszczała również na wykłady otwarte z zakresu filozofii, literatury i emancypacji kobiet. Pracowała jako krawcowa, dokształcała się w tym fachu na kursach w Wiedniu. W 1910 roku wydano ją za mąż za mężczyznę, którego nie kochała; związek ten zakończył się rozwodem w 1913 roku. W tym okresie zrodziło się w niej pragnienie działań publicznych, przede wszystkim na rzecz podniesienia edukacji dziewcząt żydowskich ze środowisk ortodoksyjnych. Po wybuchu wojny w 1914 roku wyjechała z Krakowa do Wiednia. Słuchała tam wykładów neoortodoksyjnego rabina Mosesa Davida Flescha, które umocniły ją w przekonaniu, że to właśnie ona powinna podjąć działania, by zapobiec akulturacji żydowskich dziewcząt i kobiet, a najlepszym sposobem będzie przekazywanie im wiedzy z zakresu tradycji, religii, historii i języków żydowskich. Latem 1915 roku Schenirer wróciła do Krakowa i podjęła pierwsze próby zorganizowania wykładów dla kobiet ortodoksyjnych, co początkowo nie spotkało się ze zrozumieniem. Założyła więc organizację dla kobiet ortodoksyjnych i zaczęła prowadzić bibliotekę. Szybko jednak doszła do wniosku, że najistotniejsze jest działanie dla młodego pokolenia – na rzecz kształcenia dziewcząt żydowskich. O tym pomyśle poinformowała swojego brata, który poradził jej, aby uzyskała błogosławieństwo przebywającego w Marienbadzie cadyka z Bełza – Issachara Dowa Rokeacha. Tak też się stało i w 1917 roku Schenirer otworzyła w swoim mieszkaniu szkołę dla 25 dziewcząt żydowskich. To był początek ruchu Bejs Jakow, którego filozofię można zamknąć w kilku zdaniach:

Stwórca, dając swoje prawo Żydom, najpierw zwrócił się do kobiet, ponieważ to żydowskie matki i nauczycielki wychowują następne pokolenia, tylko one mogą sprawić, że dzieci pokochają Torę, to one zapewniają duchowe przetrwanie narodowi żydowskiemu i wbrew popularnemu mniemaniu słowa Bejs Jakow nie wskazują kobiecie, że jej miejsce jest w domu, ale że to kobieta jest domem. A trzeba pamiętać o tym, że dom w judaizmie jest postrzegany jako coś więcej niż schronienie dla ludzi. Jest to również odwzorowanie Sanktuarium, w którym przebywa Szechina.

1. Portret Sary Schenirer, okres międzywojenny

Edukacja nie była jedynym celem działalności Schenirer. Zakładanie sieci szkół miało także służyć tworzeniu środowiska, w którym kobiety, wspierając się wzajemnie, mogłyby świadomie i aktywnie uczestniczyć w życiu opartym na jidyszkajt. Ten pionierski okres nie był łatwy, ponieważ brakowało zaplecza finansowego oraz organizacyjnego, a i sama idea budziła kontrowersyjne reakcje. Kiedy edukacją zostało objętych 250 uczennic, misją Sary Schenirer zaczyna interesować się kierownictwo ortodoksyjnej organizacji politycznej Agudas Jisroel (m.in. Mojżesz Deutscher, Jehuda Lejb Orlean), która bierze pod swoje skrzydła ruch Bejs Jakow i w 1923 roku wspiera go Funduszem Wychowania Religijnego (Keren ha-Tora).

W początkach działalności Bejs Jakow podstawowym problemem był brak wypracowanych metod pedagogicznych, odpowiednich podręczników oraz wykształconej kadry, mogącej podjąć nauczanie w nowo powstających placówkach. Mimo ogromnego osobistego zaangażowania Schenirer nie była w stanie poradzić sobie sama z tak złożonym wyzwaniem. Rabin Beniamin Jakobson, prowadzący letnie seminaria dla dziewcząt ruchu Bejs Jakow, tak opisuje panującą na nich atmosferę: „Miłość do Sary Schenirer i bojaźń przed nią były »niepisanym prawem« Kochano tę kobietę, bo choć wiedza jej była ograniczona, serce miała szerokie jak morze i duszę czystą jak niebiański blask”.

Bez odpowiedniego merytorycznego wsparcia, umożliwiającego kształcenie zarówno w przedmiotach świeckich na poziomie wymaganym przez polskie Ministerstwo Edukacji, jak i religijnych, ruch Bejs Jakow byłby skazany na porażkę. Dopiero włączenie młodego ruchu w nurt działalności Agudas Jisroel doprowadziło do jego instytucjonalizacji, umożliwiło dostęp do finansowania oraz stworzenia niezbędnych struktur, łącznie z założonym w 1922 roku w Łodzi czasopismem „Bejs Jakow Żurnal”, mającym za zadanie propagowanie ruchu i jego celów. Sukces ten był również w dużym stopniu udziałem dr. Leo (Szmuela) Deutschländera, który – zanim jeszcze założono seminaria nauczycielskie w Krakowie oraz Wiedniu – zainicjował letnie kursy dla nauczycieli, uczestniczył w rekrutacji kadry do nich, stworzył program nauczania odpowiadający wymaganiom dla szkół świeckich i do swej śmierci w 1935 roku kierował znaczną częścią działalności ruchu Bejs Jakow.

O prężności rozwijającego się ruchu najlepiej świadczą statystyki – pod koniec lat trzydziestych działało już więcej niż 250 placówek, w których kształciło się ponad 40 tys. dziewcząt. Szybko zaczęły powstawać ośrodki poza granicami Polski: w Rumunii, Czechosłowacji, Litwie, Austrii. W 1933 roku otworzono pierwszą szkołę w Tel Awiwie, a w 1937 roku w Nowym Jorku. Dziś te szkoły, uznające się za spadkobierców szkoły Bejs Jakow, działają prężnie w USA i Izraelu. Bardzo istotne dla rozwoju ruchu było otwarcie w 1925 roku w Krakowie dwuletniego seminarium nauczycielskiego, które przygotowywało kadrę pedagogiczną (w większości stanowiły ją absolwentki szkół Bejs Jakow). Ważną rolę kształceniową oraz integracyjną odgrywały letnie kursy organizowane w Rabce i Jordanowie oraz konferencje w Łodzi, Pabianicach i Warszawie.

Ośrodki Bejs Jakow działały w rozmaitej formule. Ze względów formalnych i finansowych najmniej liczne były szkoły powszechne realizujące program państwowy z uwzględnieniem przedmiotów judaistycznych i języka hebrajskiego. W 1937 roku istniały w Polsce tylko dwie takie placówki – w Warszawie i Łodzi. Zdecydowana większość działała na zasadzie kursów popołudniowych poświęconych religii żydowskiej (5 razy w tygodniu po półtorej godziny zajęć) i w polskim systemie edukacyjnym miała ten sam status, co męskie chedery bez nauczania świeckiego. Otwierano też gimnazja uwzględniające poza kształceniem w zakresie religii żydowskiej również naukę przedmiotów zawodowych, na przykład szycia, kroju, buchalterii; w 1936 roku otworzono w Warszawie trzyklasowe żeńskie gimnazjum kupieckie.

2. Strona tytułowa z Gizamlte szriftn Sary Schenirer, Lodż 5693

Kiedy ruch Bejs Jakow zaczął się rozrastać i instytucjonalizować, Sara Schenirer starała się zachować jego spójność i fundament za pośrednictwem swojej działalności pisarskej skierowanej do uczennic i nauczycielek. Nawiązując do wzorców dyskursu rabinicznego, pisała artykuły wyjaśniające kwestie religijne, kazania, manifesty określające cel szkół Bejs Jakow, a także eseje i sztuki teatralne. W 1933 roku ukazały się jej Gizamlte szriftn .

Niewiele jest informacji o jej życiu prywatnym w tym czasie. Na podstawie wcześniejszych zapisków można przypuszczać, że miała tendencję do podporządkowywania życia osobistego działalności publicznej. Wiemy jednak, że pod koniec życia, około 1930 roku, wyszła ponownie za mąż. Zmarła na raka 3 marca 1935 roku.

O niezwykłym sukcesie ruchu Bejs Jakow zadecydowało wiele czynników, ale dogłębna ich analiza wykracza poza ramy tego studium. Trzeba jednak podkreślić, że poza wielowiekowymi zaniedbaniami w systemowej edukacji dziewcząt żydowskich i wykluczeniem kobiet z decydującego o prestiżu społecznym studiowania i komentowania świętych tekstów były to przede wszystkim zmiany, jakie przyniosła pierwsza wojna światowa, a także rewolucja w Rosji. Szczególnie środowiska religijne, w tym chasydzkie, stanęły w obliczu radykalnych przeobrażeń geopolitycznych, społecznych oraz ideowych, do których dawne strategie działania nie przystawały. Zrodziła się potrzeba szybkiego sprostania im. Aby uratować rozchwiane fundamenty, trzeba było otworzyć się na nowe rozwiązania, a do ich wdrożenia pozyskać także kobiety.

Sara Schenirer jako inicjatorka Bejs Jakow już za życia stała się legendą w środowisku ortodoksyjnym. Jej osobę – niczym chasydzkich cadyków – otaczano czcią, nazywano ją matką i powszechnie szanowano. Trzeba jednak pamiętać, że o sukcesie ruchu zdecydowało zaangażowanie wielu jego uczestniczek oraz poparcie instytucjonalne pewnych kręgów chasydzkich elit religijnych.

Ruch Bejs Jakow uaktywnił kobiety ze środowisk ortodoksyjnych i stał się podstawą powstania w 1926 roku żeńskiej frakcji w Agudas Jisroel, noszącej nazwę Bnojs Agudas Jisroel (Córki Związku Izraela). Dojście do głosu kobiet w ramach tej ortodoksyjnej i konserwatywnej partii politycznej było świadectwem wielkiego przełomu nie tylko wśród samych działaczek, lecz przede wszystkim wśród męskiego przywództwa partii. Zmiany te nastąpiły w dużej mierze dzięki sukcesom ruchu Bejs Jakow, który kształtował nowy typ żydowskich kobiet, nazywanych od nazwy frakcji Bnojskes.

Bnojskes były młodymi Żydówkami, które bądź nie opuściły chasydzkiego świata, bądź po czasowej fascynacji obcymi wzorcami kulturowymi wracały na łono jidyszkajt i jawnie demonstrowały swoją żydowskość. Były oczytane, zorientowane w problemach politycznych i społecznych, a w swym działaniu i walce o pozyskiwanie zwolenniczek wykorzystywały metody stosowane przez środowiska świeckie dążące do emancypacji. Orężem kobiety wojowniczki o jidyszkajt miało być – według ideologii Bejs Jakow – jej żydowskie wykształcenie i język jidysz. Rok po śmierci Sary Schenirer podsumowano znaczenie ruchu, podkreślając jego rewolucyjny i wizjonerski charakter: „Bejs Jakow bowiem to coś więcej niż szkolnictwo. Bejs Jakow to przewrót. Przewrót w umysłach tysięcy kobiet, a zatem i rodzin żydowskich, przewrót w stosunkach życia żydowskiego naszej doby”.

Przez wiele lat po śmierci Sary Schenirer pamięć o niej była pielęgnowana w środowisku ortodoksji żydowskiej, podlegając procesowi idealizacji i mitologizacji. Oficjalna biografia przywódczyni ruchu Bejs Jakow stała się wzorem do naśladowania dla kolejnych pokoleń religijnych Żydówek. Siłą rzeczy musiał to być wzór jednoznaczny, bez najmniejszej skazy. W związku z tym okres młodości Schenirer – czas jej poszukiwań intelektualnych, rozwodu, depresji, a także fakt bliskości z kulturą polską zostały w oficjalnych biografiach zmarginalizowane.

Hagiograficzny dyskurs o Sarze Schenirer był kształtowany głównie przez jej uczennice. Pearl Benisch w tak podniosły sposób pisze o swojej nauczycielce, przywódczyni i idolce:

Wspominam wspaniałe lekcje Frau Schenirer, jej mądre wypowiedzi, rozsądne rady i inspirujące wywody, które tak głęboko wpłynęły na jej uczennice – to wieczysty wpływ, jaki pozostał w nas ze wsłuchiwania się w jej, jak zwykłyśmy mówić: przemawiającą do nas duszę.

Jakże uważnie my, uczennice, obserwowałyśmy zachowanie Frau Schenirer i jej wzniosłe atrybuty: miłosierdzie, miłość i szacunek dla każdego człowieka. Jej chęć pomocy potrzebującym i strapionym nie znała granic. Dawała i dawała aż do ostatniego tchu. I nadal daje…

W ostatnich latach można zaobserwować wzmożone zainteresowanie nie tylko postacią Sary Schenirer, lecz także zjawiskiem Bejs Jakow widzianym z nowej perspektywy: krytyki feministycznej, analizy socjologicznej itp.

Pisanie o osobie, która już za życia stała się legendą, nie jest zadaniem łatwym. Należy bowiem zmierzyć się z dwiema pokusami: jedna to inklinacja demaskatorska, dążność do odmitologizowania – niewątpliwie potrzebna w pisaniu o osobach otoczonych kultem, jednak niosąca zagrożenie wykreowania antybohatera i umniejszenia osiągnięć danej postaci, które rzeczywiście legły u podstaw jej sławy. Z drugiej strony należy zachować ostrożność przy korzystaniu ze źródeł dotyczących bohatera/bohaterki, aby nie dać się uwieść dotychczasowemu dyskursowi, często naznaczonemu skazą hagiografizmu utrzymanemu w duchu gloryfikacji, a co za tym idzie redukującemu rysy, pęknięcia, które mogłoby naruszyć spójny i utrwalony wizerunek takiej otoczonej czcią postaci. Chcąc na nowo opisać życie i dzieło Sary Schenirer, trzeba się zmierzyć ze wszystkimi tymi wyzwaniami.

Nowe światło na działalność przywódczyni ruchu Bejs Jakow rzuciła Naomi Seidman w książce Sarah Schenirer and the Bais Yaakov Movement, w której postać słynnej przywódczyni odnowy religijnej wśród żydowskich kobiet stanowi tło opisu kontekstów i dynamiki rozwoju ruchu Bejs Jakow, określanego przez autorkę w podtytule jako „rewolucja w imię tradycji”. Zgodnie z tym pozornie oksymoronicznym podtytułem Seidman naświetla napięcia między tradycją a innowacją, kontynuacją a zmianą, kształtujące charakter szkół i relacji społecznych ruchu Bejs Jakow. Pokazuje, że działania Schenirer nie były czymś odosobnionym, lecz wpisywały się w trwającą od początku XX wieku dyskusję na temat religijnego systemu kształcenia dziewcząt żydowskich, a model kobiecości propagowany przez Bejs Jakow był wschodnioeuropejską wersją przeobrażeń wprowadzonych w obrębie zachodnioeuropejskiej neoortodoksji z Mosesem Davidem Fleschem na czele. Autorka pokazuje napięcia między marginalizacją, charyzmą i instytucjonalizacją w kształtowaniu się struktur ruchu zainicjowanego przez Schenirer. Dowodzi, że na skutek zmarginalizowania pozycji kobiet w obrębie ortodoksji żydowskiej Bejs Jakow mógł być na ówczesne czasy radykalnie postępowy, korzystając z doświadczeń wypracowanych na gruncie również ruchów świeckich. Obszar kobiecej aktywności podlegał mniejszej kontroli, ponieważ nie był traktowany przez przywódców ortodoksji jako priorytetowy, a to według Seidman przyczyniło się do możliwości przeszczepienia na łono Bejs Jakow idei neoortodoksji. Autorka pisze o płci jako o alibi, które pozwalało przywódczyni ruchu wprowadzać w życie pewien model kobiecości bez wdawania się w rabiniczne dyskusje na temat możliwości i zakresu kobiecych studiów nad Torą. Nie oznacza to jednak, że męskie strategie dyskursu halachicznego były Schenirer obce, wręcz przeciwnie: w tekstach adresowanych do swoich uczennic często je stosowała.

Wraz z instytucjonalizacją ruchu i wzrostem jego politycznej siły doszło, jak pokazuje Seidman, do zmarginalizowania jego przywódczyni. Może to świadczyć o charakterystycznej tendencji we wszelkich ruchach społecznych, partiach czy nawet ugrupowaniach literackich oraz artystycznych: w okresie formowania się ruchu kobiety odgrywają w nim znaczącą rolę i mogą być chwilowo jego twarzą, jednak gdy sytuacja grupy czy ruchu się stabilizuje i utrwala się wewnętrzna hierarchia niosąca ze sobą prestiż i władzę, wówczas kobiety wypierane są z pierwszoplanowych pozycji. Co więcej, sama Schenirer wyrażała obawy przed ekspansją ruchu kosztem charyzmy jego działaczek. Trzeba jednak zaznaczyć, że pomimo podejmowanych przez przywódców Agudy prób minimalizowania roli Schenier stworzenie wewnątrz ruchu bardzo silnych siostrzeńskich relacji zapobiegło temu procesowi.

Sara Schenirer nieznana

Choć celem szkół Bejs Jakow było powstrzymanie procesów asymilacyjnych wśród żydowskich dziewcząt i wzmocnienie ich identyfikacji z ortodoksyjnym modelem kobiecości, warto zwrócić uwagę na rozdźwięk między tym tradycyjnym ideałem propagowanym w warstwie dyskursywnej ruchu a rzeczywistą aktywnością kobiet zaangażowanych w jego krzewienie (częstokroć samotnych, bezdzietnych, pracujących jako nauczycielki z dala od domów rodzinnych). Sama Schenirer w czasie tworzenia podwalin pod ruch Bejs Jakow była mocno osadzoną w kulturze polskiej bezdzietną rozwódką. Aby zrozumieć proces przeobrażenia się krakowskiej krawcowej w słynną przywódczynię Bnojskes, trzeba prześledzić najmniej rozpoznany etap jej życia. W szerokiej panoramie czynników, które miały wpływ na rozwój, profil i strategie działania ruchu Bejs Jakow, jeden aspekt wydaje się wciąż traktowany nieco marginalnie: pierwsze trzydzieści lat życia jego przywódczyni, przed jej wkroczeniem do działalności publicznej. Wciąż znamy mało szczegółów z biografii Schenirer z okresu przed pierwszą wojną światową, choć jest to czas, kiedy kształtują się jej osobowość i poglądy. Dlatego niezmiernie ważnym dokumentem pozostaje dziennik „matki Bejs Jakow” pisany przez nią po polsku w latach 1909–1913, który oddajemy do rąk polskiego czytelnika.

Dotychczasowe biografie Sary Schenirer są świetnym przykładem pisania historii życia człowieka przez pryzmat jego dzieła. Jest to łatwa pokusa w przypadku osób, które już za życia stały się legendą i pozostawiły po sobie bogatą schedę piśmienniczą. Jak już jednak wspomnieliśmy, niesie ona ze sobą niebezpieczeństwo monumentalizacji opisywanej postaci i pominięcia w biografii ważnych elementów osobistych. Analiza prywatnej historii autorki, nie tylko tej opowiedzianej przez nią samą, lecz także zapisanej w dokumentach archiwalnych, pozwoli lepiej zrozumieć jej motywacje oraz stworzoną przez nią koncepcję.

Niniejszy tom zawiera następujące dokumenty osobiste Sary Schenirer:

1) niepublikowany dotychczas rękopis polskojęzycznego dziennika z lat 1908–1913; 2) pamiętnik z lat 1883–1927, opublikowany w jidysz w Gizamlte szriftn częściowo pod tytułem Bleter fun majn lebn (Kartki z mojego życia), a częściowo Funfcejn jor fun Bejs Jakow (Piętnaście lat Bejs Jakow); 3) testament opublikowany w jidysz w drugim wydaniu Gezamelte szriftn.

Przy opracowaniu powyższych egodokumentów uwzględniliśmy wykorzystywany dotychczas w niewystarczającym stopniu materiał archiwalny dotyczący Schenirer i jej najbliższej rodziny, taki jak akty USC, rejestry ludności oraz inne dokumenty. Do niedawna badacze dysponowali jedynie drugim i trzecim tekstem oraz małymi fragmentami pamiętnika z lat 1908–1913. Celem niniejszego tomu jest oddanie jak najszerszego obrazu postaci na podstawie dokumentów niepublikowanych oraz niepodlegających cenzurze. Pozwoli to lepiej zrozumieć, co nią kierowało oraz umiejscowić ją w kontekście historycznym.Przypisy

Taki zapis nazwiska pojawia się w dokumentach archiwalnych, bibliografiach oraz opracowaniach anglojęzycznych. W polskich opracowaniach również: Szenirer i Sznirer.

J. Z-n, Sara Szenirer (człowiek i dzieło), „Almanach Szkolnictwa Żydowskiego w Polsce”, maj 1937, s. 53.

Inne formy zapisu: Bejs Jankew, Bejt Jaakow, Beit Yaakov, Bais Yaakov; w tej publikacji przyjmujemy zapis najbardziej rozpowszechniony w okresie międzywojennym.

Moses David Flesch (1879–1944) – urodzony w Pressburgu (obecnie Bratysława) neoortodoksyjny rabin Tempel- und Schulverein Stumpergasse w Wiedniu.

B. Szwarcman-Czarnota, Wyczuwa pożytek ze swojej pracy, jej lampa także w nocy nie gaśnie – Sara Sznirer, taż, Mocą przepasały swe biodra. Portrety kobiet żydowskich, Warszawa 2006, s. 93–94. (Szechina – Obecność Boża, żeński aspekt boskości w judaizmie).

Jidyszkajt – szeroko rozumiana tradycyjna żydowskość: religia, zwyczaje, sposób codziennego życia.

Agudas Jisroel – założona w 1912 r. międzynarodowa organizacja polityczna reprezentująca interesy ortodoksji. Do 1939 r. była jedną z najważniejszych żydowskich organizacji politycznych w Polsce, a wśród jej członków dominowali wyznawcy cadyków z Góry Kalwarii. Działa do dziś m.in. w USA i Izraelu.

Keren ha-Tora (hebr. Fundusz Tory) – organizacja założona w 1923 r. przez Agudas Jisroel, zajmująca się finansowym wspieraniem edukacji religijnej.

B.Z. Jakobson, Divrei ben Szlomo, t. 2, Jeruszalajim 1957, s. 456.

Zob. I. Brown (Hoizman), At the Centre of Two Revolutions. Beit Yakov in Poland between Neo-Orthodoxy and Ultra-Orthodoxy, „Polin” 33 (2021), s. 354.

G.C. Bacon, The Politics of Tradition. Agudat Yisrael in Poland, 1916–1939, Jerusalem 1996, s. 168.

I. Brown (Hoizman), Two Waves of Debate over Sara Schenirer’s Legacy and the Beit Ya’akov Approach, „Studies in Judaism, Humanities, and the Social Sciences” 4 (2021–2022), s. 251.

Zob. H. Seidman, Żydowskie szkolnictwo religijne w ramach ustawodawstwa polskiego, Warszawa 1937, s. 28–29.

Zob. D. Biale i in., Hasidism. A New History, Princeton–Oxford 2018, s. 579–597.

Zob. M. Dansky, Rebbetzin Grunfeld. The Life of Judith Grunfeld, Courageous Pioneer of the Bais Yaakov Movement and Jewish Rebirth, New York 1994; M. Zakon, The Queen of Bais Yaakov. The Story of Dr. Judith Grunfeld, New York 2001.

Por. J. Lisek, Sara Szenirer – matka Bejs Jakow, „Cwiszn” 3–4 (2014), s. 67.

H. Seidman, Renesans religijny kobiety żydowskiej. Sara Szenirer – człowiek i dzieło, Łódź 1936, s. 32.

P. Benisch, Carry Me in Your Heart. The Life and Legacy of Sarah Schenirer, Founder and Visionary of the Bais Yaakov Movement, Jerusalem–New York 2004, s. XX.

Zob. N. Seidman, Sarah Schenirer and the Bais Yaakov Movement. A Revolution in the Name of Tradition, New York 2019.

Tradycyjne kształcenie dziewcząt żydowskich nie zakładało przygotowania ich do studiowania świętych ksiąg, stanowiącego od zburzenia Świątyni Jerozolimskiej w 70 r. główną oś judaizmu oraz sferę prestiżu, władzy i awansu społecznego. Zakaz kształcenia kobiet w tym zakresie wynikał z zapisu w Talmudzie: „Kto uczy swoją córkę Tory, uczy ją rozwiązłości” (Talmud babiloński, Sota 21b).

W. Szulakiewicz, Ego-dokumenty i ich znaczenie w badaniach naukowych, „Przegląd Badań Edukacyjnych” 1 (2013), nr 16, s. 65–84.

W wydaniu pierwszym z tytułem zapisanym w ortografii Bejs Jakow jako Gizamlte szriftn (Lodż 5693 ) opublikowano jedynie pamiętnik, wydanie drugie Gezamelte szriftn (Nju Jork 5715 ) zawierało również list do uczennic napisany tuż przed śmiercią.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: