- W empik go
Żywot i pisma doktora serafickiego św. Bonawentury - ebook
Żywot i pisma doktora serafickiego św. Bonawentury - ebook
Klasyka na e-czytnik to kolekcja lektur szkolnych, klasyki literatury polskiej, europejskiej i amerykańskiej w formatach ePub i Mobi. Również miłośnicy filozofii, historii i literatury staropolskiej znajdą w niej wiele ciekawych tytułów.
Seria zawiera utwory najbardziej znanych pisarzy literatury polskiej i światowej, począwszy od Horacego, Balzaca, Dostojewskiego i Kafki, po Kiplinga, Jeffersona czy Prousta. Nie zabraknie w niej też pozycji mniej znanych, pióra pisarzy średniowiecznych oraz twórców z epoki renesansu i baroku.
Kategoria: | Klasyka |
Zabezpieczenie: | brak |
Rozmiar pliku: | 311 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
ŻYWOT I PISMA
DOKTORA SERAFICKIEGO
ŚW. BONAWENTURY
napisał
KS. EUZEBIUSZ STATECZNY
o… f… m poznań 1915… – nakładem i czcionkami drukarni i księgarni św. wojciecha new-york, the polish book imp… co… inc
Imprimatur
P o s n a n i a e, die 13. Octobris 1914.
Officialis et Vicarius Generalis,
Dalbor.
Część pierwsza.
Zywot
Św. Bonawentury z Balneoregia
Doktora serafickiego.
X. Stateczny – Św. Bonawentura
PRZEDMOWA
Jakkolwiek tak za życia św. Bonawentury jak więcej jeszcze po jego śmierci chwała jego rozbrzmiewała daleko i szeroko, to jednak dokładnego żywota tego Doktora nikt z współczesnych lub prawie współczesnych nie przekazał potomności; rzeczy bowiem, o których piszą Fra Salimbene, Parmeńczyk, Franciszek Venimbene z Fabriano, Bernard z Bessy, Ubertino a Casali, Angelo Clareno, a później Bartłomiej Pizańczyk w swoich Zgodnościach, są małoznaczne i powierzchowne i mimochodem wspomniane. Pisał wprawdzie współczesny Brat Jan Idzi Zamorra1) obszerniejszy, jak się zdaje, żywot św. Bonawentury, ale ten w zawierusze czasów albo całkiem za-
1) W książce noszącej nagłówek: De viris illu – s I ribus sive Historia canonica et civilis, Johannes Aegidius Zamorra, Ord. Min., Hispaniis. Ten napisał rzeczony żywot św. Bonawentury, jak tenże autor piszący przed r. 1300 wyznaje w innem swojem niewydanem dziele. Porównaj tom. I, Praefatio gener. pag. XXXVI, nota 2 (Doct… ser. S. Bonaventurae opera omnia, Quaracchi).
ginął, albo też jeszcze w jakiemś archiwum czeka na swojego pilnego odkrywcę.
Nie trzeba tego objawu przypisać zapomnieniu i niewdzięczności, ale raczej losowi wspólnemu tego wieku odnośnie do wielkich pisarzy, których raczej pisma sławne podziwiano i rozpowszechniano aniżeli dzieje osobiste życia prywatnego i publicznego.
Więcej od współczesnych lub prawie współczesnych pisarzy piszą o żywocie św. Bonawentury kroniki klasztorne, zwłaszcza tak zwana kronika 24 Generałów. Atoli wynikało z natury rzeczy, że z biegiem czasu i z rozwojem umiejętności historyczno-krytycznej powstawały tez żywoty dokładniejsze św. Bonawentury, pomiędzy którymi to autorami świeci jasno i pierwszy Wadding nasz. Jeszcze poz'niej odznaczają się liczni historycy krytyczni, jako to Arturus Monasteriensis, Philippus Labbaeus, Kazimierz Oudin, Jan Jacek Sbaralea, sławni Ojcowie Bollandyści Tow. Jez., a nareszcie i przedewszystkiem Benedykt Bonelli z Cavalesio. Wszelako ich pisma opisujące żywot św. Bonawentury nie roszczą sobie pretensyi, aby wszystkim wątpliwościom kres położyć lub rzecz całkowicie i przedmiotowo wyczerpać. Zaprzeczyć wprawdzie nie można, że oprócz wyżej przytoczonych istniała liczba naprawdę wielka innych pisarzy, którzy dzieje św. Bonawentury roztoczyć próbowali i czy to w osobnej książce żywot Świętego opisali czy to o hi storyi średnich wieków rozprawiając, także Bonawenturę tu i ówdzie dotknęli. Ale ci pisarze po większej części powtarzają tylko fakta z tradycyi wzięte i znane a zresztą więcej obrazowo aniżeli krytycznie swój temat historyczny przedstawiają.
Zabierając się do spisania żywota św. Bonawentury, napomknąć przedewszystkiem winienem, że wcale nie mam na myśli obszernie i artystycznie pisać i przedstawić żywot w prawdziwem słowa znaczeniu, lecz raczej na sposób roczników dać krótki treściwy krytyczny pogląd na życie i pisma Świętego. Jest zatem zadaniem mojem raczej ujawnić suche źródła dotąd odkryte, ugrupować je i uporządkować, aniżeli jasną sylwetkę św. Doktora w ramy ująć, o ile ona z tych dokumentów promienieje. Pozostawiam to tym lubownikom, którzyby zakochani w Świętym zechcieli obraz psychologiczny św. Bonawentury namalować. Dodaję, że spis biografów piszących o św. Bonawenturze ex professo umieszczam na końcu rozprawy.
Rozprawa niniejsza o życiu św. Bonawentury była pierwotnie po łacinie napisana i włączona w wydawnictwo pomnikowe dzieł św. Bonawentury w Quaracchi tom. X, pag. 39 – 73: Docto ris Seraph. S. Bonaventurae Opera omnia, Tomus X, Ad Claras Aquas (Quaracchi) prope Florentiam 1902. Tam autor miał honor pracować w gronie współbraci, choć calusienko niegodny.
Czytelnika żądnego zapoznać się bliżej ze źródłami do literatury odnośnej odsyłam do książki swojej: Rozbiór krytyczny źródeł do żywota św. Franciszka z Asyżu i do literatury franciszkańskiej, napisał ks. E. Stateczny. Drukarnia św. Wojciecha 1913. Poznań: spis imion.
ROZDZIAŁ I.
Młodość Bonawentury i jego wstąpienie do zakonu Braci Mniejszych.
(1221 – 1238.)
Bonawentura urodził się w Balneoregio, pewnem miasteczku położonem w państwie kościelnem w dzisiejszym obwodzie Viterbo a nazwanem dzisiaj Bagnorea. Wynika to z wielu pisarzy, pomiędzy którymi celuje naj – wiarogodniejszy Fra Salimbene piszący w rubryce kronikarskiej na rok 1283 te słowa1): Brat Jan z Parmy udzielił Bratu Bonawenturze z Balneo regis pozwolenia na odczyty w Paryżu*. Oprócz tego przytaczają tę miejscowość liczne rękopisy. I tak czyta się w pewnem rękopisie wieku XIII tak2): Kończy się bardzo dobre tłumaczenie tekstu Jana sporządzone przez Brata
1) Chronica di Fra Salimbene, pag. 129, Parma
1857.
2) Rękopis ten jest opisany w tomie VI, proleg… pag. XXV, n. 42 dzieł św. Bonawentury wydania w Quaracchi. To tylko wydanie będzie w dalszym ciągu cytowane.
Bonawenturę z Balneoregia, Zakonu Braci Mniejszych, kardynała, ku użytku braci mniejszych."
Rokiem urodzenia św. Bonawentury jest rok 1221. Z pomiędzy wielu świadectw naj – wiarogodniejszych wystarczy przytoczyć to i owo. Pewna kronika1) w. XIV mówi, że Bonawentura umarł mając lat 53; to samo twierdzi kronika 24 Generałów2). Ponieważ zaś umarł w czasie soboru Lugduńskiego II, tj. w r. 1274, jak się niżej jasno okaże, więc zatemidzie, iż się urodził w roku 1221. Wszyscy inni biografowie zgadzają się na tę date; ich najwymowniejszym tłumaczem jest Galesinius3) i Wadding4).
Rodzicami jego byli Jan z przydomkiem Fidanza i Ritella. Oprócz świadectw tej rzeczy przytoczonych przez światłego Bonelli 5)
1) Venetiis, Biblioth. S. Marci, class. XX, cod.
po wstąpieniu wykładał „Zasady41 a w dziesiątym do nauczycielstwa był posunięty11) i autora kronik XXIV Generałów („w siódmym roku po wstąpieniu do Zakonu”) i wkońcu Bartłomieja Pizańczyka („ten w siódmym roku po wstąpieniu do Zakonu wykładał „Za
*) Słowa Bernarda „w dziesiątym otrzymał katedrę nauczycielską” należy rozumieć o katedrze li – cencyatu jedynie; inaczej należałoby przypuszczać, że po trzech latach bakalaureatu już został magistrem… a to jest mylne. Cfr. Denifle, CharUdarlum, tom. I, pag. 70.
sady" w Paryżu44) z świadectwem Błog. Franciszka z Fabriano („licencyat pod magistrem Aleksandrem44), to jest rok 1245.
Z tego roku pewnego podanego przez Błog. Franciszka z Fabriano uzupełnić także można rok, którego Salimbene niepodaje, tj. 1248 – 3 1245; w ten sposób współcześni Salimbene i Franciszek zupełnie sic zgadzają. A skoro dalej rok dziesiąty Bernarda i kompilatorów zgadza się z Salimbenem, a rok siódmy Bernarda i kompilatorów zgadza się z Błog. Franciszkiem z Fabriano, wynika, że chronologia Bernarda, Franciszka i Salimbena jest zgodna, tak iż na jeden rzut oka poznaje się, że niewiadomy rok wstąpienia Bonawentury do Zakonu Serafickiego jest rok 123s jako pewny wniosek z pewnych zupełnie przesłanek. Przeciwnego świadectwa współczesnego niema. Dla większej przejrzystości podajemy tu krótki pogląd na całą rzecz.