Jak być silną i wysoko wrażliwą. Kiedy kobieta czuje za mocno. - ebook
Jak być silną i wysoko wrażliwą. Kiedy kobieta czuje za mocno. - ebook
Niezwykle empatyczny poradnik dla kobiet, w którym spotykają się dwie kultowe książki: „Biegnąca z wilkami” Clarissy Pinkoli Estes i „Wysoko wrażliwi” dr Elaine Aron.
Wysoka wrażliwość sprawia, że my, kobiety, postrzegamy świat w wyjątkowy sposób, ale jednocześnie z tego powodu czujemy się bardzo wyobcowane i samotne… Potrzebujemy szczególnego wsparcia, by dostrzec i pokochać swoją niepowtarzalność. Ta książka powstała, aby przywrócić nam równowagę, powstrzymać gonitwę myśli i zdjąć z naszych barków ciężar poczucia winy oraz wstydu. Sylvia Harke uczy wysoko wrażliwe kobiety miłości do samej siebie; pragnie im przekazać, że znajdą odpowiedzi na swoje pytania, będą kochane, odkryją własną ścieżkę, i przede wszystkim – że są doskonałe takie, jakie są!
Dzięki temu poradnikowi zrozumiesz, że nie jesteś sama, i dowiesz się, jak po kobiecemu radzić sobie z wysoką wrażliwością. Dostrzeżesz w sobie pokłady empatii i kreatywności. Nauczysz się słuchać swojej intuicji. Pomogą ci w tym inspirujące historie innych wrażliwych kobiet, medytacje z przewodnikiem, rozszyfrowanie kodów zawartych w bajkach i starożytnej kobiecej wiedzy.
Otwórz się na swoją wrażliwą stronę i odkryj ukryte w niej piękno!
Kategoria: | Psychologia |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8225-038-1 |
Rozmiar pliku: | 1,7 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Z całego serca dedykuję tę książkę wrażliwym, kreatywnym, związanym z naturą, współczującym i poszukującym Kobietom, które chcą odkryć swoją siłę. Wiele z nich chowa się w tle: dobra wróżka firmy, przezorna matka, zaangażowana działaczka, artystka, społeczniczka, uczona, kochanka lub ekolożka. Jesteś o wiele silniejsza, niż myślisz.
Smuci mnie, że wiele wysoko wrażliwych kobiet nadal poniża się i wypiera siebie. Ale dawne czasy dobiegają końca. Każda Kobieta ma prawo, by realizować swoje prawdziwe talenty i decydować o sobie, żyjąc pełnią życia.
Razem odbywamy tę podróż. Nie jesteś sama! Oby twoja droga była pełna piękna i wartości.
Pokaż światu prawdziwą siebie, swoją wrażliwość. Przestań być niewidzialna. Odkryj własną mądrość i przekaż ją kolejnemu pokoleniu. Masz wpływ na kształt świata. Potrafisz to. Dasz radę.Przedmowa
Przedmowa
Moje powołanie: dodać odwagi wysoko wrażliwym kobietom
Życie w zgodzie z wysoką wrażliwością wymaga odwagi. Wysoko wrażliwe kobiety potrzebują szczególnego wsparcia, by opowiedzieć się po stronie swojej odmienności bez wstydu i poczucia winy, za to z godnością i miłością wobec samych siebie. Od wielu lat wspieranie kobiet w odkrywaniu własnej siły jest sprawą szczególnie bliską mojemu sercu.
Dlaczego? Ponieważ mnie samej jako dziewczynce i młodej kobiecie brakowało wiary w siebie; wstydziłam się, martwiłam, uważałam za brzydką i niegodną miłości. Przede wszystkim zaś czułam się inna. Gdybym mogła wybrać się w podróż w czasie, bez wahania odwiedziłabym młodszą siebie i powiedziała jej, że jest wyjątkową dziewczynką, która odznacza się głębią uczuć, zasługuje na miłość i może z ufnością patrzeć w przyszłość. Zwróciłabym się do niej tymi słowami:
Znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania.
Będziesz kochana.
Odkryjesz własną ścieżkę.
Nie jesteś sama.
Jesteś doskonała taka, jaka jesteś.
Jaka byłaby to dla niej ulga!
Ile dziewczyn i kobiet potrzebuje dziś właśnie takich słów otuchy?
Poczucie samotności, pytania pozostawione bez odpowiedzi, łaknienie sensu, bliskości i zrozumienia – to wszystko zaprowadziło mnie na drogę rozwoju, na której dziś jestem. Realizuję swoje powołanie jako autorka książek i terapeutka osób wysoko wrażliwych. Już jako dziecko kochałam książki, a swoją przygodę z pisaniem zaczęłam od wierszy i krótkich opowiadań. Jako nastolatka marzyłam o tym, by zostać pisarką. Dziś sama mogę być przykładem dla innych. Słowa, które piszę, przemawiają do wielu ludzi, a ja odważnie zabieram głos. To mnie uszczęśliwia. Jakby tego było mało, życie wielu moich czytelniczek i czytelników także zmienia się na lepsze. Dostaję listy z podziękowaniami, które pokazują mi, że moje książki mogą inicjować zmiany, że uwalniają, wspierają, dodają otuchy i pomagają zrozumieć. Takie zadanie ma też niniejszy poradnik.
Z pełną świadomością skupiam się na wysoko wrażliwych kobietach i ważnych dla nich zagadnieniach – stanowią one serce tej książki. Rozdział Siedem archetypów wrażliwej kobiety wyjaśni ci wiele kwestii, których do tej pory jedynie się domyślałaś. Praca nad tą książką i nawiązywanie do tradycji naszych przodków, takich jak opowieści, rytuały, wizje i związek z naturą sprawiły mi sporo radości. Dlatego nieważne, jakie książki o wysokiej wrażliwości przeczytałaś do tej pory. Ta książka idzie o krok dalej. To przewodnik dla ciebie, wysoko wrażliwej kobiety, na drodze do odkrycia kobiecej mocy.
Cieszę się na naszą wspólną podróż!Rozdział 1. Wprowadzenie
Rozdział 1
Wprowadzenie
Wysoka wrażliwość – nowe zjawisko?
Czy uważasz, że jesteś zbyt wrażliwa na ten świat? Czy łatwo cię zranić? Czy masz wrażenie, że twoje granice nie dają ci dostatecznej ochrony? Czy czasami wydaje ci się, że pochodzisz z innej planety? Czy chciałabyś być silniejsza, bardziej odporna i lepiej radzić sobie ze stresem? Czy często zdarza ci się płakać? Czy desperacko pragniesz odkryć swoją kobiecą siłę? Jeśli odpowiedziałaś twierdząco, ta książka została stworzona z myślą o tobie.
Wysoka wrażliwość to skłonność charakterologiczna, którą wykazuje ok. 15–20 procent społeczeństwa. W 1997 roku pionierka badań dotyczących wysokiej wrażliwości, dr Elaine Aron, opublikowała przełomową pracę naukową, która odbiła się szerokim echem na całym świecie i do dziś nie przestaje być aktualna. Efektem tej publikacji było powstanie tysięcy grup samopomocy oraz to, że coraz więcej uniwersytetów zajmuje się badaniem tego zjawiska. Naukowcy potwierdzają, że wysoka wrażliwość istnieje i nie ma znamion choroby. Około 70 procent osób wysoko wrażliwych stanowią introwertycy, osoby nieśmiałe i skryte. Ich wnętrze kryje niewypowiedziane bogactwo uczuć i doznań. Pozostałe 30 procent to ekstrawertycy, którzy często dopiero w drugiej połowie życia odkrywają swoją wrażliwość.
Dlaczego wyjątkowy sposób postrzegania świata sprawia, że tak wiele wrażliwych kobiet czuje się samotnych? Skąd bierze się poczucie osamotnienia? Dawniej o wysoko wrażliwych osobach mówiono, że mają „słabe nerwy” lub „melancholijne” usposobienie. Wiele kobiet ze starszych pokoleń nadal nosi w sobie brzemię, które blokuje im dostęp do subtelniejszych uczuć. Czasy powojenne wymagały od ludzi siły, użyteczności i pragmatyzmu. Nie było miejsca na „mimozy”. Wiele wysoko wrażliwych kobiet urodzonych w latach czterdziestych i pięćdziesiątych nie mogło żyć w zgodzie ze swoją wrażliwą naturą. Próbowały one za wszelką cenę dopasować się do środowiska i wykazać. Nie zdając sobie sprawy z potrzeb wynikających z wysokiej wrażliwości, takich jak wycofanie się, spokój i delikatność, kobiety te nieustannie przekraczały swoje granice. Na dłuższą metę nie da się jednak ignorować wysoko wrażliwej natury. Kobiety urodzone w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych – i każde kolejne pokolenie – dokonały zwrotu w stronę tłumionej, zbiorowej emocjonalności. Od tego czasu, niczym pąki kwiatów na wiosnę, ponownie otwieramy się jako społeczeństwo na to, co delikatne, subtelne, piękne i kruche. I słusznie, bo bogactwo uczuć przybliża nas do istoty życia.
Zjawisko wysokiej wrażliwości cieszy się dziś tak dużym zainteresowaniem, że wykłady o tej tematyce często przyciągają tłumy. Każda z uczestniczek jest głodna wiedzy i chce zrozumieć, co się z nią dzieje. Matki chcą wiedzieć, dlaczego ich wysoko wrażliwe dzieci drażni hałas i nadmiar bodźców oraz jak mogą lepiej je chronić. Żyjemy w gorączkowych, technologicznie zaawansowanych czasach, w których zegar wydaje się nieustannie przyspieszać. Media dostarczają nam najświeższych wiadomości za dnia i w nocy. W dużych miastach codziennie naciera na nas tak wiele informacji, dźwięków, zapachów i zdarzeń, że osoby wysoko wrażliwe mogą czuć się przeciążone. To one pierwsze zrozumiały, że jako społeczeństwo oddaliliśmy się od natury. Wrażliwe kobiety tęsknią przede wszystkim za życiem w równowadze.
O książce
W 2008 roku przeczytałam o wysokiej wrażliwości po raz pierwszy. Byłam zdumiona tym, jak bardzo rozpoznałam się w jej opisie. Aż do tamtej chwili nie potrafiłam znaleźć właściwych słów na określenie swojej inności. Poczułam wówczas, jak z oczu spadają mi klapki, a temat wrażliwości już nigdy mnie nie opuścił. Patrząc wstecz, zaczęłam lepiej rozumieć swoje życie. Dzisiaj, gdy już wiem o swoim wysoko wrażliwym usposobieniu, jestem wdzięczna za zdolności, które się z nim wiążą. Odkąd przestałam pragnąć być inna niż jestem, poświęcam się spełnianiu swoich życiowych marzeń. Jednym z nich jest pisanie – od dziecka marzyłam, by napisać książkę.
Kiedy w 2014 roku ukazał się mój pierwszy poradnik Hochsensibel – Was tun? (Wysoka wrażliwość – co robić?), moje życie uległo gruntownej przemianie. Dotąd pracowałam jako psycholożka kliniczna w poradni dla dzieci i rodziców, jednak wkrótce zainteresowanie tematyką wysokiej wrażliwości wśród moich czytelniczek i czytelników wzrosło tak bardzo, że dzisiaj udzielam porad osobom wysoko wrażliwym jako wolny strzelec. Z czasem moje debiutanckie dzieło stało się jednym z najbardziej znanych i najchętniej kupowanych poradników na temat wysokiej wrażliwości w Niemczech. W 2016 roku ukazała się moja druga książka, Hochsensibel ist mehr als zart besaitet (Wysoka wrażliwość to więcej niż bycie wrażliwym).
Mimo to głęboko w sercu czułam, że mam do powiedzenia coś, co nie znalazło się w żadnej z moich dwóch pierwszych publikacji. Tak zrodził się pomysł, by napisać książkę z myślą o wysoko wrażliwych kobietach. Jeszcze w czasie studiów zaczęłam uczęszczać na spotkania dla kobiet. W tamtym czasie zadawałam sobie pytanie, dlaczego mam tak mało wiary w siebie, chciałam być silniejsza i bardziej świadoma. Brałam udział w szamanistycznych kręgach kobiecych, choć interesowała mnie także praca społeczna na rzecz kobiet. Mieszkałam wtedy w Magdeburgu i prowadziłam dający mi sporo satysfakcji kurs kreatywności dla Frauenprojekthaus, ośrodka dla kobiet. Był on prowadzony z zaangażowaniem przez pracowniczki urzędu do spraw równouprawnienia w Magdeburgu, które do dziś bardzo ciepło wspominam. Na przestrzeni lat, kawałek po kawałku udało mi się złożyć w całość brakującą część mojego kobiecego, wrażliwego ja. Nareszcie mogłam zająć się budowaniem wewnętrznej siły, którą dziś dysponuję.
W 1999 roku moja nauczycielka jogi poleciła mi książkę Biegnąca z wilkami: Archetyp Dzikiej Kobiety w mitach i legendach. Jej autorka, Clarissa Pinkola Estés, to amerykańska psychoterapeutka, która uzdrawia za pomocą baśni. W książce, którą masz przed sobą, także znajdziesz rozdział poświęcony relacjom w dobrze znanych ci historiach. Opowiem ci bajkę o Małej Syrence według Hansa Christiana Andersena i zabiorę cię w podróż po ukrytych motywach z życia wysoko wrażliwych kobiet.
Musiało upłynąć wiele lat, zanim odsłoniła się przede mną instynktowna natura kobiety, o której tyle pisała Estés. Za jej symbol przyjęła wilczycę, stąd obecność wilków w tytule jej książki. To naturalny instynkt pozwala nam pogodzić się z nawet najgłębszą stratą. Sama doświadczyłam jej bardzo wcześnie. Gdy byłam w w wieku przedszkolnym, rozwiedli się moi rodzice, a wkrótce później zmarła moja babcia. Te dramatyczne przeżycia obudziły we mnie wczesne zainteresowanie psychologią i duchowością. Dzięki intensywnemu pogłębianiu swojej wiedzy, uczestnictwie w grupach poświęconych samoświadomości i refleksji nad dotychczasowym życiem na własnej skórze poczułam moc duchowego samouzdrowienia. Można ją obudzić za pomocą opowieści i obrazów. Na swojej drodze do uzdrowienia tańczyłam, śpiewałam, malowałam, płakałam, śmiałam się, czytałam, pisałam i nawiązywałam znajomości z podobnie myślącymi ludźmi.
Nasza kobieca, instynktowna natura sprawia, że ciągnie nas do metamorfozy, która przemieni nas w motyle, nawet jeśli do tej pory byłyśmy niepozornymi gąsienicami. W przeszłości często malowałam motyw kobiety-motyla. Co ciekawe, dziś w logo mojej firmy również widnieje motyl – monarcha. Okazało się, że trafiłam wówczas na trop, za którym miałam podążać przez wiele kolejnych lat.
W tej książce w pełni świadomie zadecydowałam o tym, by nie prezentować badań naukowych. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na ich temat, odsyłam cię do książki Elaine Aron Psychotherapy and the Highly Sensitive Person (Wysoko wrażliwe osoby i psychoterapia) lub na mojego bloga dostępnego pod adresem www.hsp-academy.de. Pragnę zaprosić cię do świata przeżyć wysoko wrażliwych kobiet wolnego od abstrakcyjnych statystyk. Jedyne dane, jakie pojawiają się w tej książce, pochodzą z mojej ankiety, którą przeprowadziłam na próbie 440 kobiet.
Odczuwałam ogromnie silną potrzebę napisania książki specjalnie dla wysoko wrażliwych kobiet. Zawarłam w niej moje długoletnie doświadczenie, zebrane podczas spotkań z kobietami, na mojej osobistej ścieżce rozwoju i w pracy z wysoko wrażliwymi klientkami. Czuję, jakby setki pojedynczych nitek ułożyły się w jeden wzór, który utkałam dla ciebie w postaci tej książki. Każda nić ma właściwe sobie miejsce i znaczenie. Tak utkana książka jest gęsta od treści, która powinna wskazać ci kierunek i dodać odwagi na twojej drodze.
Dla kogo jest ten poradnik?
Książka, którą trzymasz w dłoniach, to wartościowy przewodnik dla wrażliwych kobiet w każdym wieku. Zachęcam cię w nim do poznania, zaakceptowania i twórczego wykorzystania twoich talentów. Podczas czytania w wielu miejscach rozpoznasz siebie, a dzięki nowo zdobytej wiedzy na temat wysokiej wrażliwości znajdziesz odpowiedzi na swoje życiowe pytania.
Dlaczego napisałam książkę specjalnie dla kobiet? W końcu tyle jest książek o wysokiej wrażliwości! W tym wyjątkowym poradniku znajdziesz jednak wszechstronne informacje, które dotyczą wyłącznie kobiecych zagadnień. Jego zadaniem jest dodanie odwagi i wsparcie wrażliwych kobiet w rozwijaniu wewnętrznej siły.
Nieważne, czy czytałaś moje poprzednie książki, czy nie – w tej czeka na ciebie bezcenna wiedza na temat kobiecej psychiki. Zapraszam cię do nowej, uzdrawiającej przestrzeni, dzięki której zyskasz więcej wiary w siebie. Jako psycholożka stawałam twarzą w twarz z wysoko wrażliwymi kobietami i ich życiowymi historiami. W tym poradniku oddaję im głos.
Jeśli czujesz, że jesteś szczególnie wrażliwa i dotychczas ta cecha kojarzyła ci się negatywnie, chcę cię uspokoić: wysoka wrażliwość to nie słabość! To przejaw silnie rozwiniętych zdolności percepcyjnych, kryjących w sobie skarbnicę talentów, które wystarczy pobudzić i pielęgnować. Poradnik ten napisałam z myślą o wrażliwych kobietach, które:
- czują, że są zbyt wrażliwe, by odnaleźć się w tym świecie;
- chcą rozwinąć w sobie kobiecą moc, nie stając się przy tym „twardzielką”;
- chcą odkryć swoje ukryte talenty i mocne strony;
- chciałyby czuć się bardziej pewne siebie;
- zastanawiają się, czy ich wrażliwość to dar czy przekleństwo;
- pragną docenić swoje wrażliwe ciało;
- chciałyby rozwinąć w sobie kobiecą siłę i intuicję;
- chcą wpuścić do swojego życia radość i zmysłowość;
- szukają zdrowych, dających oparcie przyjaźni z innymi kobietami;
- chcą zrozumieć swoje rodzinne, zawodowe i osobiste relacje;
- chciałyby lepiej wyznaczać granice i chronić swoje wnętrze.
Wrażliwe kobiety, które chcą dotrzeć do swojej pierwotnej natury i związanej z nią siły, zazwyczaj czują się zdezorientowane. Nie myślą o sobie w kategorii silnych amazonek. Mają opory przed pokazaniem pazurów, przed bronieniem się. Są wewnętrznie przekonane, że aby udowodnić swoją siłę, muszą udawać kogoś innego. W końcu w powszechnym mniemaniu siła i wrażliwość uchodzą za przeciwieństwa. Kiedy myślimy o silnych kobietach, przychodzą nam do głowy rozmaite postacie, ale na pewno nie wysoko wrażliwe. Weźmy nieposkromioną Pippi Pończoszankę, wojowniczą Xenę czy kapitan Janeway ze Star Treka: każda z nich jest silna, ale żadna nie jest wysoko wrażliwa. Jak pogodzić ze sobą te dwie cechy?
Wysoka wrażliwość może być źródłem siły, jeśli rozpoznamy i docenimy zdolności, które się z nią wiążą. W tym celu zranione wrażliwe kobiety potrzebują nowej przestrzeni do doświadczania i uzdrawiającego kręgu, w którym będą mogły odnaleźć swoje prawdziwe ja. Pragnę zachęcić cię, droga czytelniczko, do rozpostarcia skrzydeł wysokiej wrażliwości. Jak gąsienica, która zmienia się w motyla, my także możemy wypełnić nasze prawdziwe przeznaczenie, jeśli odkryjemy, kim naprawdę, w głębi serca, jesteśmy.
Zawarte w tej książce opowieści, skojarzenia, ćwiczenia i afirmacje staną się kluczem do wzmocnienia twojej kobiecej siły. Uwierz, że leży on w twoim zasięgu! Otwórz się na swoją wrażliwą stronę i odkryj ukryte w niej piękno.