- W empik go
Legendy ludów Mandżurii. Tom II - ebook
Wydawnictwo:
Data wydania:
1 stycznia 2014
Format ebooka:
EPUB
Format
EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie.
Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu
PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie
jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz
w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu.
Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu.
Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
Format
MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników
e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i
tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji
znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu.
Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu.
Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji
multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka
i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej
Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego
tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na
karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją
multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną
aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego,
który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire
dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy
wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede
wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach
PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną
aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego,
który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla
EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Pobierz fragment w jednym z dostępnych formatów
Legendy ludów Mandżurii. Tom II - ebook
Drugi tom to zbiór opowieści niezwykłych, przetłumaczonych z języków mandżurskiego, dagurskiego i in., których tematem są spotkania ze zwierzętami, potworami i duchami, czyny szamanów i innych wyjątkowych jednostek. Zawiera także indeks i przypisy dla dwóch tomów.
Kategoria: | Antologia |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8002-048-1 |
Rozmiar pliku: | 11 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Dzielny Krokodyl
Łajdacha, rodem z Chukszachari^(), był człowiekiem bardzo silnym i mężnym. Kiedy był na wojnie w prowincji Chuguan^() dał na oczach licznych świadków dowód wielkiej odwagi.
Pewnego dnia, gdy wraz z przyjaciółmi kąpał się w tamtejszej rzece, nastąpił nogą na coś, co mu się zdało wielkim, leżącym na dnie, bierwionem. Nie wiedząc co to jest za rzecz umyślił wraz z innymi zaczepić za nią linę i dobyć na wierzch. Jęli ciągnąć a wówczas z toni wychynęła bynajmniej nie kłoda ale głowa smoka, z wąsami, grzywą i rogami , o które zresztą i zaczepił się powróz. Wszyscy oprócz Łajdachy zmartwieli ze strachu a potem rzucili się do ucieczki. Łajdacha natomiast nie zląkł się ani trochę. Z obojętnym wyrazem twarzy zsunął się bez pośpiechu do wody i odczepił linę. Tuż po tym nadleciała ciemna chmura, zagrzmiało, lunęło i smok na oczach wszystkich wzniósł się na niebiosa nie czyniąc nikomu nic złego.
Za swój mężny czyn Łajdacha został nagrodzony przydomkiem „Dzielny Krokodyl”^().
Za podstawę tłumaczenia posłużył fragment – bez tytułu – rosyjskiego przekładu Pa-cz’i t’ung-czi: Obstojatel’noe opisanie..., t. XIV s. 6-7.
Figlarze
Siłacz Udżala, naiwny i prostoduszny, był często przedmiotem kpin ze strony wiejskiej młodzieży. .
W dawnych czasach do ulubionych rozrywek należało chodzenie na świątynne uroczystości, bowiem zwykły się z nimi wiązać rozmaite festyny. I otóż raz, osiemnastego dnia czwartego miesiąca, Udżala wybrał się z przyjaciółmi do sąsiedniej wsi na taki festyn^(). Chłopcy pochodzili, popatrzyli, a gdy mieli dość przysiedli przy drodze i ćmiąc fajki jęli przemyśliwać o powrocie.
A był wśród nich jeden wyjątkowo drobnej postury a przy tym odznaczający się szczególnym zamiłowaniem do figli. Ten korzystając z nieuwagi Udżali rzekł po cichu kolegom:
– Spójrzcie! Jaki ten Udżala wielki i silny! Założę się, że wlezę mu na plecy a on tego nawet nie zauważy.
– Nie gadaj głupstw! – inni na to. – Jak ty sobie to wyobrażasz?
Figlarz spojrzał na nich chytrze:
– Nie wierzycie? Ja dla niego ważę tyle co dla was szarańcza, tylko nie zdradźcie mnie, a nic nie poczuje. No, patrzcie! A jak się uda to po przybyciu do wsi stawiacie mi wino!
I wlazł po cichu siłaczowi na plecy. Pozostali chłopcy tłumiąc śmiech rzekli:
– No, chodźmy! Wracamy do domu.
Udżala stuknął fajką o but, wytrząsł popiół i podniósłszy się z miejsca ruszył w drogę. Mimo że z człowiekiem na plecach cały czas dotrzymywał innym kroku, to szedł wolno, noga za nogą, to znowu puszczał się biegiem, aż dotarli do wsi.
– Pac! – Chudeusz rad z figla zeskoczył nagle na ziemię. Udżala zdębiał a jego kompani wybuchnęli donośnym śmiechem.
Tytuł oryginału sibińskiego: Tadżi asita; źródło: Sibe uksuraj irgen siden dżube, t. V, Urumczi 1987, s. 83-85.
Dzieci Pana Ostępów
(Nanajowie)
Był sobie starzec i starucha. Pewnego razu starzec wyruszył na polowanie. Zbudował w lesie chatkę i jął polować. Chodzi po tajdze, chodzi, a tu – dwoje tygrysiątek. Samych, matka ich widać zdechła. Starzec wziął je i zaczął karmić. Tygrysiątka zamieszkały z nim w jednej izbie. Karmił je przez trzy lata aż stały się prawdziwymi „Panami Ostępów”^(). Pojmowały każde jego słowo. Zdarzało się, że się rozdokazują a on im tylko powie: – Nie szalejcie! – i już przestają, już siedzą jak trusie. Kiedy przebierały miarę w psotach zwykł ich przestrzegać: – Wpadniecie w ogień i osmalicie się!
Kiedy nadszedł trzeci rok staruszek – piastun powiedział:
– Wziąłem was, sieroty, na wychowanie. Teraz z was już dorośli Panowie Ostępów. Więc wracam do domu.
Tygrysy, pozbawione daru mowy, zostały same smętnie porykując i płacząc. Starzec zaś wrócił do domu i rzekł żonie:
– Przygarnąłem dwoje tygrysiąt i hodowałem je przez trzy lata. Teraz z nich już dorosłe tygrysy.
Pewnego razu miał sen: tygrysy przybrały postać dwóch junaków i mówią mu:
– Ojcze, przychodzimy do ciebie! No, ojcze, w czym możemy ci pomóc?
Od tej pory starzec stale na swej drodze spotykał zabite łosie i inne zwierzęta. To „Panowie Ostępów” je dlań zabijali, różnoraką zwierzynę znosili staremu. Ale on w końcu całkiem się zestarzał i umarł. Starucha poszła raz na jego grób a tu na nim leżą dwa tygrysy. Nie okazała wcale lęku a w nocy, we śnie, tygrysy odwiedziły ją pod postacią junaków:
– No, to my odchodzimy. – Rzekły. – A ty zostań.
Tytuł oryginału nanajskiego Puren ambani pikteni; źródło: W.A.Awrorin, Materiały po nanajskomu jazyku i fol’kloru, s. 236-237. Tamże przekład rosyjski.
Poniższa legenda mówi także o wdzięczności tygrysa. Lecz ten już nam znany wątek splata się w niej z drugim, odmiennym, który pozwala ją zaliczyć też do podań o bajecznych stworach i monstrach.
------------------------------------------------------------------------
Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki
------------------------------------------------------------------------Wydawnictwo Akademickie
DIALOG
specjalizuje się w publikacji książek dotyczących języków, zwyczajów, wierzeń, kultur, religii, dziejów
i współczesności świata Orientu.
Naszymi autorami są znani orientaliści polscy
i zagraniczni, wybitni znawcy tematyki Wschodu.
Wydajemy także przekłady bogatej
i niezwykłej literatury pięknej krajów Orientu.
Redakcja: 00-112 Warszawa, ul. Bagno 3/219
tel.: +48 22 620 32 11, +48 22 654 01 49
e-mail: [email protected]
Biuro handlowe : 00-112 Warszawa, ul. Bagno 3/218
tel./faks: +48 22 620 87 03
e-mail: [email protected]
www.wydawnictwodialog.pl
Serie Wydawnictwa Akademickiego DIALOG:
------------------------- -----------------------------------
• Języki Orientalne • Mądrość Orientu
• Języki Azji i Afryki • Współczesna Afryka i Azja
• Literatury Orientalne • Vicus. Studia Agraria
• Skarby Orientu • Orientalia Polona
• Teatr Orientu • Philologia Orientalis
• Życie po Japońsku • Literatura Okresu Transformacji
• Sztuka Orientu • Literatura Frankofońska
• Dzieje Orientu • Być Kobietą
• Podróże−Kraje−Ludzie • Temat Dnia
• Świat Orientu • Wieczory z Nauką
• Historia/Polityka • Życie Codzienne w...
------------------------- -----------------------------------
Prowadzimy sprzedaż wysyłkową
Łajdacha, rodem z Chukszachari^(), był człowiekiem bardzo silnym i mężnym. Kiedy był na wojnie w prowincji Chuguan^() dał na oczach licznych świadków dowód wielkiej odwagi.
Pewnego dnia, gdy wraz z przyjaciółmi kąpał się w tamtejszej rzece, nastąpił nogą na coś, co mu się zdało wielkim, leżącym na dnie, bierwionem. Nie wiedząc co to jest za rzecz umyślił wraz z innymi zaczepić za nią linę i dobyć na wierzch. Jęli ciągnąć a wówczas z toni wychynęła bynajmniej nie kłoda ale głowa smoka, z wąsami, grzywą i rogami , o które zresztą i zaczepił się powróz. Wszyscy oprócz Łajdachy zmartwieli ze strachu a potem rzucili się do ucieczki. Łajdacha natomiast nie zląkł się ani trochę. Z obojętnym wyrazem twarzy zsunął się bez pośpiechu do wody i odczepił linę. Tuż po tym nadleciała ciemna chmura, zagrzmiało, lunęło i smok na oczach wszystkich wzniósł się na niebiosa nie czyniąc nikomu nic złego.
Za swój mężny czyn Łajdacha został nagrodzony przydomkiem „Dzielny Krokodyl”^().
Za podstawę tłumaczenia posłużył fragment – bez tytułu – rosyjskiego przekładu Pa-cz’i t’ung-czi: Obstojatel’noe opisanie..., t. XIV s. 6-7.
Figlarze
Siłacz Udżala, naiwny i prostoduszny, był często przedmiotem kpin ze strony wiejskiej młodzieży. .
W dawnych czasach do ulubionych rozrywek należało chodzenie na świątynne uroczystości, bowiem zwykły się z nimi wiązać rozmaite festyny. I otóż raz, osiemnastego dnia czwartego miesiąca, Udżala wybrał się z przyjaciółmi do sąsiedniej wsi na taki festyn^(). Chłopcy pochodzili, popatrzyli, a gdy mieli dość przysiedli przy drodze i ćmiąc fajki jęli przemyśliwać o powrocie.
A był wśród nich jeden wyjątkowo drobnej postury a przy tym odznaczający się szczególnym zamiłowaniem do figli. Ten korzystając z nieuwagi Udżali rzekł po cichu kolegom:
– Spójrzcie! Jaki ten Udżala wielki i silny! Założę się, że wlezę mu na plecy a on tego nawet nie zauważy.
– Nie gadaj głupstw! – inni na to. – Jak ty sobie to wyobrażasz?
Figlarz spojrzał na nich chytrze:
– Nie wierzycie? Ja dla niego ważę tyle co dla was szarańcza, tylko nie zdradźcie mnie, a nic nie poczuje. No, patrzcie! A jak się uda to po przybyciu do wsi stawiacie mi wino!
I wlazł po cichu siłaczowi na plecy. Pozostali chłopcy tłumiąc śmiech rzekli:
– No, chodźmy! Wracamy do domu.
Udżala stuknął fajką o but, wytrząsł popiół i podniósłszy się z miejsca ruszył w drogę. Mimo że z człowiekiem na plecach cały czas dotrzymywał innym kroku, to szedł wolno, noga za nogą, to znowu puszczał się biegiem, aż dotarli do wsi.
– Pac! – Chudeusz rad z figla zeskoczył nagle na ziemię. Udżala zdębiał a jego kompani wybuchnęli donośnym śmiechem.
Tytuł oryginału sibińskiego: Tadżi asita; źródło: Sibe uksuraj irgen siden dżube, t. V, Urumczi 1987, s. 83-85.
Dzieci Pana Ostępów
(Nanajowie)
Był sobie starzec i starucha. Pewnego razu starzec wyruszył na polowanie. Zbudował w lesie chatkę i jął polować. Chodzi po tajdze, chodzi, a tu – dwoje tygrysiątek. Samych, matka ich widać zdechła. Starzec wziął je i zaczął karmić. Tygrysiątka zamieszkały z nim w jednej izbie. Karmił je przez trzy lata aż stały się prawdziwymi „Panami Ostępów”^(). Pojmowały każde jego słowo. Zdarzało się, że się rozdokazują a on im tylko powie: – Nie szalejcie! – i już przestają, już siedzą jak trusie. Kiedy przebierały miarę w psotach zwykł ich przestrzegać: – Wpadniecie w ogień i osmalicie się!
Kiedy nadszedł trzeci rok staruszek – piastun powiedział:
– Wziąłem was, sieroty, na wychowanie. Teraz z was już dorośli Panowie Ostępów. Więc wracam do domu.
Tygrysy, pozbawione daru mowy, zostały same smętnie porykując i płacząc. Starzec zaś wrócił do domu i rzekł żonie:
– Przygarnąłem dwoje tygrysiąt i hodowałem je przez trzy lata. Teraz z nich już dorosłe tygrysy.
Pewnego razu miał sen: tygrysy przybrały postać dwóch junaków i mówią mu:
– Ojcze, przychodzimy do ciebie! No, ojcze, w czym możemy ci pomóc?
Od tej pory starzec stale na swej drodze spotykał zabite łosie i inne zwierzęta. To „Panowie Ostępów” je dlań zabijali, różnoraką zwierzynę znosili staremu. Ale on w końcu całkiem się zestarzał i umarł. Starucha poszła raz na jego grób a tu na nim leżą dwa tygrysy. Nie okazała wcale lęku a w nocy, we śnie, tygrysy odwiedziły ją pod postacią junaków:
– No, to my odchodzimy. – Rzekły. – A ty zostań.
Tytuł oryginału nanajskiego Puren ambani pikteni; źródło: W.A.Awrorin, Materiały po nanajskomu jazyku i fol’kloru, s. 236-237. Tamże przekład rosyjski.
Poniższa legenda mówi także o wdzięczności tygrysa. Lecz ten już nam znany wątek splata się w niej z drugim, odmiennym, który pozwala ją zaliczyć też do podań o bajecznych stworach i monstrach.
------------------------------------------------------------------------
Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki
------------------------------------------------------------------------Wydawnictwo Akademickie
DIALOG
specjalizuje się w publikacji książek dotyczących języków, zwyczajów, wierzeń, kultur, religii, dziejów
i współczesności świata Orientu.
Naszymi autorami są znani orientaliści polscy
i zagraniczni, wybitni znawcy tematyki Wschodu.
Wydajemy także przekłady bogatej
i niezwykłej literatury pięknej krajów Orientu.
Redakcja: 00-112 Warszawa, ul. Bagno 3/219
tel.: +48 22 620 32 11, +48 22 654 01 49
e-mail: [email protected]
Biuro handlowe : 00-112 Warszawa, ul. Bagno 3/218
tel./faks: +48 22 620 87 03
e-mail: [email protected]
www.wydawnictwodialog.pl
Serie Wydawnictwa Akademickiego DIALOG:
------------------------- -----------------------------------
• Języki Orientalne • Mądrość Orientu
• Języki Azji i Afryki • Współczesna Afryka i Azja
• Literatury Orientalne • Vicus. Studia Agraria
• Skarby Orientu • Orientalia Polona
• Teatr Orientu • Philologia Orientalis
• Życie po Japońsku • Literatura Okresu Transformacji
• Sztuka Orientu • Literatura Frankofońska
• Dzieje Orientu • Być Kobietą
• Podróże−Kraje−Ludzie • Temat Dnia
• Świat Orientu • Wieczory z Nauką
• Historia/Polityka • Życie Codzienne w...
------------------------- -----------------------------------
Prowadzimy sprzedaż wysyłkową
więcej..