Narciarstwo na poziomie - ebook
Narciarstwo na poziomie - ebook
Doskonałe, przejrzyste kompendium wiedzy dla wszystkich chcących ulepszyć technikę jazdy na nartach.
Amerykanin Ron LeMaster od ponad trzydziestu lat zajmuje się praktycznym szkoleniem narciarzy oraz wykładami z zakresu biomechaniki sportowej. Jego książka powstała w odpowiedzi na pojawienie się na rynku nart taliowanych, które narzucają zmiany w technice jazdy.
W trzech rozdziałach autor precyzyjnie i rzetelnie omawia kwestie techniczne dotyczące interakcji nart ze śniegiem oraz ułożenia ciała w czasie jazdy. Omówione zostało też przygotowanie kondycyjne i techniczne, w tym dobór odpowiedniego sprzętu narciarskiego. Książkę kończy rozdział poświęcony praktycznemu zastosowaniu wiedzy teoretycznej do zaawansowanej jazdy po muldach, lodzie, stromiznach i puchu.
Posługując się przykładami zawodników występujących w Pucharze Świata, LeMaster w nowatorski sposób pokazuje, jak świadomość własnej techniki jazdy przekłada się na dobre wyczucie stoku.
Ogromnym atutem książki są zawarte w niej liczne ilustracje, w tym unikalne zdjęcia poklatkowe przejrzyście ilustrujące omawiane figury narciarskie, umożliwiając ich dokładną analizę.
Spis treści
CZĘŚĆ l Podstawy narciarstwa
ROZDZIAŁ 1 Mechanika narciarstwa
ROZDZIAŁ 2 Narty, śnieg i sterowanie ruchem
ROZDZIAŁ 3 Anatomia skrętu - wprowadzenie
CZĘŚĆ II Techniki: Kontrolowanie interakcji ze śniegiem
ROZDZIAŁ 4 Pozycja narciarska
ROZDZIAŁ 5 Ruch przód-tyt
ROZDZIAŁ 6 Ruch góra-dót
ROZDZIAŁ 7 Skręcanie nart
ROZDZIAŁ 8 Krawędziowanie nart
ROZDZIAŁ 9 Równowaga boczna
ROZDZIAŁ 10 Buty
CZĘŚĆ III Taktyki i techniki w praktyce
ROZDZIAŁ 11 Lód
ROZDZIAŁ 12 Muldy
ROZDZIAŁ 13 Głęboki śnieg
ROZDZIAŁ 14 Stromizna
Kategoria: | Sport i zabawa |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-936312-1-6 |
Rozmiar pliku: | 28 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Kiedy siedząc w kominkowej sali hotelu Mater Dei przygotowywałem się do video coachingu, nie przypuszczałem, że za moment w moje ręce trafi jedna z najlepiej napisanych książek o narciarstwie. Chwilę później podszedł do mnie jeden z rodziców i zapytał, czy mógłbym rzucić okiem na książkę Ultimate Skiing. Ponieważ zaraz miało zacząć się szkolenie, postanowiłem przerzucić tylko kilka kartek. I stało się… wiedziałem, że to jest to. W czasie video coachingu co jakiś czas pojawiała się myśl: „szkoda że nie ma polskiego wydania” − taką książkę powinien przeczytać każdy, kto chciałby poprawić swój poziom jazdy na nartach, a także niejeden trener młodych alpejczyków. Zaraz po omówieniu postępów naszych młodych zawodników rozpoczęliśmy dyskusję na temat książki i możliwości wydania jej w języku polskim. Jaromir (wspomniany rodzic) obiecał, że postara się tym zająć po powrocie do kraju. To był miły akcent, który dawał nadzieję, że być może Ultimate Skiing rzeczywiście pojawi się w Polsce. Minął rok… i mamy polskie wydanie! Hurra! Książka zawiera, między innymi, spory materiał na temat biomechaniki ruchu oraz wpływu anatomii człowieka na wykonywany ruch. Trafne opisy zachowań narciarza, poparte zdjęciami i grafiką, oraz świetne przykłady dają obraz tego, jak to wszystko prawidłowo funkcjonuje, jakie są zależności miedzy ruchem, budową ciała, szybkością, torem przejazdu i czasem, a także wiedzę, jak z łatwością przełożyć ten przekaz na szkolenie dzieci o aspiracjach sportowych. Młodzi zawodnicy zazwyczaj mają problemy ze zrozumieniem tych zależności, pojawiają się pytania. Tu zaczyna się rola trenera − jak wytłumaczyć zawiłości, jakich użyć „zadaniówek”, żeby otworzyć im oczy. Ta książka taka właśnie jest, w bardzo prosty, przejrzysty sposób pokazuje, jak wykorzystać biomechanikę ruchu i tych kilka zależności do wymiernej poprawy techniki jazdy, a co za tym idzie − lepszych wyników na zawodach naszych młodych alpejczyków. To świetny materiał dla trenerów szkolących młodych racerów − gorąco polecam. Do mnie przemawia!
Piotr Brzozowski „Brzoza”
Szef Wyszkolenia Sportowego
Klubu Narciarskiego Sporteum
Narciarstwo na poziomie to książka, która bezdyskusyjnie powinna stać się obowiązkową lekturą każdego instruktora i trenera narciarstwa. Polecam ją również wszystkim zaawansowanym narciarzom, których pasją jest ciągłe doskonalenie swoich umiejętności – jestem przekonany, że znajdą tu wiele odpowiedzi na nurtujące ich pytania.
Rewolucja w dziedzinie sprzętu narciarskiego spowodowała, że dużo łatwiej jest osiągnąć poziom zaawansowania zarezerwowany do niedawna tylko dla ekspertów. Dobrze przygotowane, szerokie trasy narciarskie w połączeniu z wysokiej klasy taliowanymi nartami pozwalają na szybki rozwój nowo nabytych umiejętności. W rezultacie, każdej zimy przybywa na naszych stokach wielu narciarzy poruszających się płynnymi skrętami ciętymi.
Z jednej strony trudno nie zgodzić się z powyższą tezą, z drugiej zaś postępy narciarzy bardzo często kończą się na etapie umiejętności wycinania skrętów na łatwych i dobrze przygotowanych trasach. W sytuacji pogorszenia się warunków na stoku czy też konfrontacji z bardziej wymagającym zjazdem pojawiają się problemy z techniką. Wiele osób zadaje sobie wówczas pytanie: co dalej? Jak przeskoczyć na kolejny stopień narciarskiego wtajemniczenia?
LeMaster precyzuje istotne zasady i wskazuje cenne detale, które możemy poprawić niezależnie od poziomu naszych umiejętności. Po przeczytaniu książki będziemy w pełni świadomi faktu, że zdolność do prowadzenia nart śladem ciętym to dopiero początek naszego wtajemniczenia. Również jako zaawansowani zawodnicy znajdziemy tu wiele niuansów, których znajomość pomoże w osiągnięciu lepszych rezultatów w jeździe sportowej.
Narciarstwo na poziomie przybliża nam technikę poprzez liczne i wnikliwe analizy zjazdów najlepszych alpejczyków ostatniej dekady. Przykłady narciarzy, których doskonale znamy z transmisji Pucharu Świata czy olimpiady sprawiają, że trudno dyskutować z tezami stawianymi przez LeMastera. Jak w każdym sporcie, to najlepsi zawodnicy ustalają trendy, a technika najczęściej jest odwzorowaniem ich stylu jazdy. Niniejsza książka stanowi cenne i profesjonalne kompendium wiedzy z jednego ważnego powodu: autor wskazuje, które elementy techniczne są istotne i nieodzowne, a które wynikają z taktyki czy też preferencji poszczególnych zawodników. To znakomite wyczucie i subtelne rozróżnienie jest kluczowe w zrozumieniu techniki przez każdego czytelnika.
Narciarstwo jest tak piękną i ekscytującą dyscypliną, że zawsze będzie stawiało przed nami nowe wyzwania. Konkurencje alpejskie, strome stoki, freeride czy też jazda po muldach – wszystko to znajdziecie w tej wyjątkowej książce. A po lekturze zapraszamy na trening…
Radosław Gronuś
Instruktor Zawodowy I.S.I.A.,
trener Klubu Narciarskiego Sporteum
Przedmowa
W 1998 roku napisałem książkę zatytułowaną The Skier’s Edge¹. Została ona opublikowana w czasie, kiedy świat zaczynał odkrywać, czym są narty taliowane. Od tego momentu w narciarstwie zaszły rewolucyjne zmiany. Współczesne narty różnią się od swoich poprzedników kształtem przywodzącym na myśl spłaszczoną klepsydrę, promień ich krzywizny jest średnio o 60 % mniejszy i są o około 15 % krótsze. Zmiany te sprawiły, że jazda na nartach jest łatwiejsza dla wszystkich: nowicjusze szybciej się uczą, doświadczeni narciarze lepiej radzą sobie na wymagającym terenie i przy trudnych warunkach śniegowych, a ci, którzy późno zaczęli jeździć na nartach, mają szansę osiągnąć wyższy poziom zaawansowania. Warren Miller² prawdopodobnie ująłby to w ten sposób: narty taliowane to najlepsze, co przytrafiło się narciarstwu od czasu spodni streczowych.
Wprowadzenie nowego sprzętu sprawiło, że trenerzy i instruktorzy narciarstwa musieli zrewidować swój zasób wiadomości na temat tego, jak jeździć i jak uczyć narciarstwa. Większość dotychczasowej wiedzy nadal znajduje zastosowanie, są jednak kwestie, w których wielu specjalistów, w tym i ja, zmieniło zdanie lub też zdało sobie sprawę z niedoskonałości tego, czego do tej pory nauczali. Wielokroć pytano mnie, czy napiszę drugie wydanie The Skier’s Edge, które odnosiłoby się do zaistniałych w narciarstwie zmian. Funkcję takiego drugiego wydania ma pełnić, w pewnym sensie, ta właśnie książka. Najważniejsze tematy poruszone w The Skier’s Edge zostały tutaj zrewidowane i uzupełnione pod kątem zmian, jakie pociąga za sobą wprowadzenie nart taliowanych. Publikacja ta zawiera ponadto sześć dodatkowych rozdziałów, z których cztery zostały umieszczone w nowej części traktującej o technikach i taktyce jazdy w nietypowych warunkach: po oblodzonym stoku, po muldach³, w puchu oraz po stromym zboczu. W związku z rozwojem technologii fotograficznej zostały też wymienione wszystkie zamieszczone w książce zdjęcia.
Podczas „rewolucji taliowania” powstało wiele nowych technik narciarskich, ale żadna z nich nie została wymyślona przeze mnie czy przez jakiegokolwiek innego analityka. To najwybitniejsi narciarze przekształcili swój styl jazdy w taki sposób, aby jak najpełniej wykorzystać możliwości nowego sprzętu. Z moich obserwacji wynika, że, poza nielicznymi wyjątkami, najlepsi narciarze wciąż wykonują te same ruchy, co kiedyś. Nie powinno to nikogo dziwić – w końcu ani prawa fizyki, ani budowa ludzkiego ciała się nie zmieniły. Modyfikacji uległy narty, a ich nowy kształt wymusił zmiany w technice jazdy, wpływając na nasilenie i częstotliwość niektórych ruchów oraz na to, w której fazie skrętu są wykonywane. Te właśnie zmiany i ich geneza są w tej książce poddane dogłębnej analizie.
Myślę, że tylko nieliczne przekształcenia w technice narciarskiej powstają w wyniku czyichś przemyślanych działań. Rodzą się one raczej według zasady darwinowskiej ewolucji – są skutkiem naturalnej reakcji wybitnych narciarzy z całego świata na zmiany w środowisku narciarskim, czyli najczęściej na zmiany sprzętowe. I jak u Darwina – to, co jest skuteczne, przetrwa.
W przedmowie do The Skier’s Edge napisałem, że znany trener tenisa, Vic Braden, powiedział mi kiedyś, że każdy wielki trener, którego znał, rozumiał fizykę swojego sportu i ludzkiego ruchu. Każdy zapalony narciarz jest w dużej mierze swoim własnym trenerem. Poprawia swoją technikę oglądając najlepszych narciarzy, rozmawiając ze znajomymi, podchwytując wskazówki tu i tam, a może nawet czytając książki takie jak ta. Istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, że nie odznacza się takim zrozumieniem sportu, o jakim wspominał Braden, a jakie jest niezbędne, by być doskonałym trenerem i narciarzem.
Ta książka pomoże Ci stać się swoim własnym trenerem, który rozumie sport wystarczająco dobrze, żeby analizować, oceniać i modyfikować swoje działania. Ta książka wyjaśnia, jak narty, śnieg i ty-narciarz współpracujecie ze sobą, aby jazda była możliwa. Innymi słowy, przedstawia działanie podstawowych sił w narciarstwie, opisuje ruchy, które pomagają narciarzowi wykorzystać te siły i uzyskać nad nimi kontrolę, oraz jak te ruchy zastosować na stoku.
Nie będę tu wykładał fizyki czy kinezjologii, bo nie trzeba być ekspertem w tych dziedzinach, żeby stać się dobrym trenerem i narciarzem. Mechanika w narciarstwie jest dosyć prosta i postaram się ją wyjaśnić w kategoriach codziennego doświadczenia i tego, co człowiek odczuwa podczas jazdy na nartach. Jeśli mi się to uda, czytelnik, zagłębiając się w te techniczne problemy, powinien sobie pomyśleć: Więc TO właśnie czuję, gdy wykonuję skręt! To jest samo sedno jazdy na nartach i nauki narciarstwa. Pełniąc rolę trenerów i instruktorów, często mylimy to, czego uczymy, z tym, jak tego uczymy. Jako narciarze bierzemy natomiast to, co czujemy, za to, co w rzeczywistości robimy. Moim celem jest właśnie wyjaśnienie tych różnic tak, aby czytelnik miał świadomość, co się dzieje naprawdę, a co jest tylko jego odczuciem. Dzięki temu będzie wiedział, do czego ma dążyć i jak to osiągnąć.
Oczywiście samo zrozumienie teorii narciarstwa nie wystarczy, żeby udoskonalić swoje umiejętności. Potrzebne są jeszcze obrazy i wizualizacje, które należy sobie przyswoić i próbować naśladować podczas jazdy na stoku. Mając to na uwadze, zadbałem o to, żeby książka obfitowała w fotografie i fotomontaże, ukazujące konkretne techniki i wyjaśniające poszczególne pojęcia. Zdjęcia uzupełniają opisy tego, co narciarz powinien czuć podczas wykonywania danego ruchu. Wiele z tych fotografii pokazuje zawodników Pucharu Świata – najlepszych technicznie narciarzy na świecie – podczas walki o złoto. Nie są oni oceniani pod kątem stylu, ale skuteczności i radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Sportowcy, którzy mają doświadczenie jazdy na trasach przygotowanych do zawodów Pucharu Świata, wiedzą, jak są one strome, twarde i szybkie – budzą respekt nawet wśród narciarzy, którzy z łatwością radzą sobie na czarnych trasach. Krótko mówiąc, nie ma wątpliwości, że ktoś, kto jest w stanie wygrać zawody Pucharu Świata, musi być doskonały w tym, co robi. W książce umieszczono też wiele zdjęć ekspertów, których technika jest wzorcowa i warta naśladowania, oraz fotografie ukazujące najczęstsze problemy i błędy spotykane u narciarzy. Wiele zdjęć można odnieść do więcej niż jednego tematu czy rozdziału, więc zdarza mi się odwoływać do fotografii z innych części książki.
Kiedy zrozumiesz, jak działają techniki narciarskie i przeczytasz, jakie powinny być Twoje odczucia przy ich prawidłowym stosowaniu, musisz zacząć trenować. I nie mam tutaj na myśli zwykłego wyjścia na narty i wycinania skrętów. Chodzi o to, żeby w skupieniu i z precyzją wykonywać konkretne ruchy, tak aby uczył się ich nie tylko Twój umysł, ale także ciało. W tym celu zamieściłem ćwiczenia i wskazówki, mające właściwie ukierunkować trening.
Książka została podzielona na trzy zasadnicze części. Część I, obejmująca rozdziały 1-3, została poświęcona wyjaśnieniu podstawowej mechaniki jazdy na nartach i działania nart. Nie jest to skomplikowane. Jeśli w Twoich żyłach nie płyną środki znieczulające, poznałeś na pewno mechanikę narciarstwa poprzez swoje odczucia. Narciarstwo to sport, w którym mamy do czynienia z ogromnymi, namacalnymi siłami, i jeśli jazda sprawia nam przyjemność, jest to efektem uczucia wynikającego z oddziaływania na nas tych sił. Kiedy zrozumiesz, w jaki sposób to, co czujesz, odpowiada mechanice jazdy na nartach, wszystko nabierze większego sensu.
W części II (rozdziały od 4. do 10.) skoncentrujemy się na szczegółach ruchów charakterystycznych dla jazdy na nartach – dlaczego i jak je wykonujemy. To właśnie jest „technika”: zbiór ruchów, jakie wykonuje nasze ciało, aby zgromadzić odpowiednie siły i zmusić je do działania w konkretnym miejscu i czasie. W części II znalazł się także rozdział dotyczący butów narciarskich. Każdy wykonany przez narciarza ruch oddziałuje na narty poprzez buty, dlatego ich poprawne ustawienie jest bardzo ważne. Jeśli uważasz, że 20 stron na temat butów (rozdział 10.) to przesada, zastanów się jeszcze raz. Buty to najbardziej osobista i najważniejsza część Twojego wyposażenia. To od butów w dużej mierze zależy, jak dobrze jeździsz.
Część III (rozdziały od 11. do 14.) dotyczy jazdy na nartach na zróżnicowanym terenie i przy różnych warunkach śniegowych. Podczas jazdy po oblodzonym stoku, po garbach, w puchu czy po stromiźnie taktyki, które wybierzesz, są równie ważne jak techniki, które zdecydujesz się zastosować (i w dużej mierze je determinują). W tej części przyjrzymy się dokładniej tym taktykom i technikom.
Wspomniałem na początku, że jeden z powodów, dla których napisałem tę książkę, to zmiany, które zaszły w związku z wprowadzeniem nart nowej generacji. Innym powodem jest to, że przez ostatnie 10 lat miałem szczęście współpracować z wieloma mądrymi, utalentowanymi i hojnymi ludźmi, którzy stworzyli mi takie warunki do nauki, o jakich wcześniej mogłem tylko marzyć. Dzielili się ze mną swoją wiedzą i mądrością i nie szczędzili konstruktywnej krytyki, kiedy miało to znaczenie. Chcę przekazać dalej to, czego się nauczyłem.
Przede wszystkim jednak napisałem tę książkę po to, żebyś przez doskonalenie swoich umiejętności narciarskich czerpał z jazdy jeszcze więcej radości.CZĘŚĆ I
Podstawy narciarstwa
Przed laty przeczytałem artykuł o bardzo znanym kierowcy rajdowym, który zmienił mój sposób myślenia o narciarstwie. Kierowca ten mówił, że każdy ruch, który wykonywał siedząc za kierownicą, rozpatrywał pod kątem jego wpływu na cztery punkty, w których koła stykają się z nawierzchnią.
Od tego czasu zacząłem myśleć, że każdy element techniki narciarskiej może być ostatecznie oceniony przez pryzmat tego, jak wpływa na naszą interakcję ze śniegiem. Jeśli chcemy skręcić bądź zwolnić, musimy w taki sposób zadziałać na narty, żeby zrównoważyć siły skierowane na nas od strony śniegu. Można więc powiedzieć, że punkt, w którym nasze narty stykają się ze śniegiem, odpowiada temu, w którym opony mają kontakt z jezdnią.
Dwie siły umożliwiają jazdę na nartach: siła przyciągania ziemskiego i siła działająca na narciarza w wyniku nacisku na śnieg. To właśnie przez wzgląd na te siły nasze narty są zaprojektowane w ten, a nie inny sposób, a my wykonujemy ściśle określone ruchy. Kiedy zrozumiesz te siły, wszystko, co wiesz o narciarstwie, nabierze większego sensu. Część I została poświęcona właśnie opisowi działania tych podstawowych sił w narciarstwie. Tłumaczy, w jaki sposób konstrukcja nowoczesnych nart pozwala na wykorzystanie tych sił do wykonywania skrętów i jak współpracować z tymi siłami, aby nauczyć się robić te najprzeróżniejsze skręty, które sprawiają, że narciarstwo to taka wspaniała zabawa.