Osteopatia w praktyce - ebook
Osteopatia w praktyce - ebook
Dzięki tej książce odkryjesz, czym jest osteopatia w praktyce i poznasz tajemnice aktywnego, zdrowego życia, które jest wolne od bólu i ograniczeń. Autor łączy w książce elementy aktywności fizycznej, medycyny naturalnej i wielu terapii manualnych, oferując skuteczne metody łagodzenia bólu kręgosłupa, redukcji stresu i bólu mięśni. Dzięki prostym i zrozumiałym wskazówkom dotyczącym masażu, terapii manualnych oraz leczenia przez dotyk wyjaśnia, jak samodzielnie możesz dbać o zdrowie, kondycję i dobre samopoczucie. Prezentuje proste do wykonania ćwiczenia oddechowe i skuteczne strategie radzenia sobie ze stresem. A także narzędzia do osiągnięcia równowagi i harmonii w swoim ciele. Osteopatia – twoja droga do uzdrowienia.
Spis treści
Parę słów na początek
Nowe drogi
Jak osiągnąć zdrowie
Zasady osteopatii
Postawa ciała i ruch
Ciało jako cudowne dzieło
Kości jako wszechstronny element naszego ciała
Mięśnie – nasze silniki
Życie to ruch!
Waga ciała
Wytrzymałość
Wstawaj i do akcji!
Trening interwałowy
Rozciąganie mięśni dla zdrowia
Rozciąganie
Dygresja
Zacznij od małych rzeczy i stopniowo podnoś sobie poprzeczkę
W jakiej kondycji są twoje mięśnie?
Siedem naturalnych postaw ciała
Techniki samopomocy przy gorączce – drenaż limfatyczny
Układ oddechowy i krążenia wieńcowego
Co nadaje rytm naszemu życiu
Niezmordowany układ krążenia wieńcowego
Dopływ świeżego powietrza – płuca i drogi oddechowe
Nerki jako oczyszczalnie naszego organizmu
Przemiana materii, układ odpornościowy i hormonalny
Mocna trójka
Trzustka jako elastyczny rozdzielacz energii
Wątroba – zawsze do usług
Wrażliwiec – przewód pokarmowy
Czy znasz swój mikrobiom?
Odżywiasz się prawidłowo – lepiej się czujesz
Układ odpornościowy jako obrońca organizmu
Bariery organizmu
Więcej oksytocyny!
Śpij dobrze!
Kortyzol w dół!
Zdrowie kobiet jest kobiece
Układ nerwowy
Ruch, uczucia i myśli
Uwolnij się od bólu
Jak aktywować układ przywspółczulny
Mgła mózgowa
Wewnętrzne zegary w naszym organizmie
Adaptacja biologiczna, psychologiczna i społeczna
Spojrzenie znad brzegu talerza
Wpływ naszego otoczenia na zdrowie
Chodźmy do lasu!
Metale ciężkie – niewidzialne zagrożenie
Oddychaj lepszym powietrzem
Zmniejsz wpływ elektrosmogu
Odkryj swoją moc!
Co czyni nas szczęśliwymi
Zmiana nawyków
Epilog – podeszły w latach, ale młody w ciele
Informacje dodatkowe
Wykaz haseł
Dane źródłowe
Bibliografia
O Autorach
Rekomendacje Torstena Liema
Kategoria: | Zdrowie i uroda |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8272-672-5 |
Rozmiar pliku: | 11 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Kiedy człowiek jest zdrowy? Kiedy nie cierpi na żadną znaną chorobę i nie odczuwa bólu? Kiedy wyniki krwi są w normie? To tylko częściowo prawda.
Tradycyjna zachodnia medycyna akademicka dokonała podziału człowieka. O żołądek dba gastroenterolog, a za skórę odpowiedzialny jest dermatolog. Onkolog leczy choroby rakowe, a psychoterapeuta psychiczne. Jednak te rozgraniczenia stały się bardziej płynne.
W mojej kilkudziesięcioletniej pracy zawodowej doszedłem do wniosku, że na nasze zdrowie i samopoczucie ma wpływ mnóstwo czynników. Potrzeba wielu gałęzi wiedzy, aby te czynniki zrozumieć: epigenetyka, genetyka, biochemia, psychologia, nauki społeczne, itd.
W osteopatii od początku organizm ludzki był postrzegany i leczony jako całość. Później zaczęto uwzględniać również sytuację życiową pacjenta. Ta całościowa perspektywa spowodowała powstanie osteopatii psychosomatycznej. To nowy kierunek osteopatii, który rozwinąłem. Osteopaci psychosomatyczni postrzegają ludzkie ciało i psychikę jako absolutną całość i wychodzą z założenia, że np. zaburzenia w funkcjonowaniu tkanek odzwierciedlają się w określonych wzorcach świadomości i na odwrót.
Ta jedność na zewnątrz i wewnątrz ciała, a także dynamiczna i oddziałująca na siebie nawzajem hierarchiczna złożoność, które kształtują samopoczucie człowieka, mogą obecnie zostać dokładniej zbadane, a nieprawidłowości wyleczone – w porównaniu z możliwościami naukowymi, jakie mieliśmy na początku rozwoju osteopatii. Zaburzenia w funkcjonowaniu tkanek można zauważyć w wieloraki sposób we wzorcach przeżyć oraz świadomości, a także we wszystkich przejawach życia – i na odwrót.
Osteopaci psychosomatyczni nie tylko postrzegają ciało, umysł oraz duszę jako całość, ale też badają i leczą w różnymi metodami zaburzenia dynamiki między ciałem, umysłem a otoczeniem oraz innymi czynnikami. Najważniejsze w procesie leczenia są jednak świadomość, postawa, zachowanie i indywidualny potencjał pacjenta, bo to od nich zależy jego udział w procesie leczenia.
Z jednej strony wewnętrzne doświadczenia wciąż manifestują się w ciele, ale z drugiej strony istnieją również hierarchiczne tendencje, na które należy zwracać uwagę w trakcie procesu leczenia. Na przykład przodomózgowie potrafi regulować i relatywizować odczuwanie bólu ciała.
Samopoczucie a reakcje łańcuchowe
Zdrowie i choroba ujawniają się na różnych płaszczyznach ludzkiego samopoczucia. W osteopatii psychosomatycznej wychodzi się z założenia, że istnieje jedna hierarchia tych płaszczyzn – na samej górze znajdują się przekonania, a na samym dole aktywność autonomicznego układu nerwowego. Problem zdrowotny może mieć swoje podłoże na górze tego układu, jeśli dana osoba będzie przekonana, że inni ludzie stanowią dla niej zagrożenie. To przekonanie może spowodować zmiany w układzie limbicznym (odpowiedzialnym za uczucia i emocje, np. strach) i w autonomicznym układzie nerwowym (uważność i chęć ucieczki). Następnie to samo przekonanie może wywierać wpływ na niżej położone płaszczyzny układu.
Ujawnia się ono również w postawie ciała, schematach oddychania, charakterystycznym napięciu mięśni i możliwych dysfunkcjach organizmu. Nazywamy to zjawisko łańcuchem tendencji spadkowej – zaczyna się od myśli w pniu mózgu, aby przejść do uczuć w układzie limbicznym, a następnie do autonomicznego układu nerwowego, a potem do układu hormonalnego, itd. Łańcuch tendencji wzrostowej przebiega w odwrotnym kierunku. Przykładowo: zwichnięta stopa może mieć wpływ na miednicę, układ nerwowy i uczucia.
Każdy pacjent wykazuje inne cechy indywidualne różnych łańcuchów tendencji spadkowej i wzrostowej.
Te reakcje łańcuchowe cechuje nie stabilność, ale dynamika – jest ważne, aby zrozumieć historię powstania tego układu. Od momentu zapłodnienia każdy człowiek – w przeciwieństwie do zwierząt (szczególnie po narodzinach) – przechodzi przez różne fazy rozwoju. Oznacza to, że na każdym etapie rozwoju coś może się nie udać i prawdopodobnie wpłynie to negatywnie na jego dalsze etapy. W tej sytuacji wsparciem może okazać się osteopatia, która pomoże usunąć te ograniczenia.
Koordynatorzy zdrowia
To, jak bardzo czujemy się zdrowi lub chorzy, zależy od wielu czynników. W przypadku złego samopoczucia lub choroby ważną rolę odgrywają przynajmniej cztery punkty widzenia i rodzaje wpływów. To ważne, jeśli chcemy możliwie całościowo zrozumieć pacjenta i podjąć się jego leczenia.
Uwzględnione zostają przy tym kategorie, które da się zbadać, np. układ mięśniowo-szkieletowy oraz relacja człowieka z samym sobą, z innymi i otoczeniem (tabela poniżej).
Koordynatorzy zdrowia
----------------------- --------------------------------------------- ------------------------------------ ----------------------------------
Relacja z samym sobą Geny i reakcje, które można poddać analizie Relacja z innymi Relacja z otoczeniem
Wartości Genetyka Związek Życie zawodowe
System przekonań Oddychanie Życie seksualne Dochody
Myśli Przemiana materii Najbliższa rodzina Zdrowie
Potrzeby Morfologia krwi / znacznik biologiczny Dalsza rodzina Warunki mieszkaniowe
Postrzeganie zmysłowe Układ odpornościowy Przyjaciele Otoczenie, w którym się mieszka
Odczucia organizmu Serce i układ krążenia Znajomi z pracy Bezpośrednie wpływy środowiskowe
Wewnętrzne odczuwanie Układ nerwowy Ludzie żyjący w tej samej kulturze Globalne wpływy środowiskowe
Uczucia Przebieg akcji
Gesty
Zachowanie
----------------------- --------------------------------------------- ------------------------------------ ----------------------------------Zasady osteopatii
Zanim ruszymy na całego przyjrzyjmy się jeszcze czterem zasadom i pięciu modelom osteopatii.
Osteopatia to jednocześnie filozofia, nauka i sztuka.
Jako filozofia leczenie podlega różnym zasadom, sposobom widzenia i modelom, które z jednej strony postrzegają pacjenta całościowo, a z drugiej widzą go w świetle wszystkiego, co miało wpływ na jego życie.
Jako nauka opiera się wciąż na nowych badaniach – ewentualnie poddaje w wątpliwość skrajne punkty widzenia.
Jako sztuka osteopatia posiada niemal niekończącą się liczbę aspektów i technik, które można zastosować – uwzględniając możliwości pacjenta i czas leczenia. Ponadto w osteopatii leczymy przede wszystkim terapeutycznym dotykiem. Opieramy się przy tym na rzetelnej i szczegółowej znajomości anatomii i fizjologii człowieka – szczególnie zwracając uwagę na zależności między nimi.
Cztery zasady
Osteopatia opiera się przede wszystkim na czterech zasadach. Są one swego rodzaju konstytucją napisaną przez ludzi, którzy stworzyli tę naukę. Z czasem była ona ostrożnie dopasowywana do zmieniających się warunków życia, jednak jej podstawy nie uległy żadnym zmianom.
1. Organizm stanowi jedność
Człowiek to jedność składająca się z ciała, duszy i umysłu, a także jego biologiczno-społecznego/kulturowego otoczenia. Z punktu widzenia osteopatii nie ma więc wyraźnego rozgraniczenia pomiędzy dolegliwościami fizycznymi a psychicznymi. Jako jedność osteopaci postrzegają nie tylko ludzki organizm z jego kośćmi, mięśniami, ścięgnami, więzadłami, powięziami, organami wewnętrznymi, naczyniami i nerwami – ale w szczególności zwracają uwagę na to, jaki jest związek pomiędzy tymi tkankami a życiem człowieka. Na to, jak człowiek się czuje i czy będzie zdrowy przez dłuższy czas, ma wpływ wiele różnych procesów fizycznych i psychicznych a także liczne schematy powiązań w życiu prywatnym i zawodowym. Do tego również należy zaliczyć przede wszystkim styl życia, jaki dana osoba prowadzi, tzn. sposób odżywiania, aktywność fizyczna, długość snu, itd.
2. Struktury i funkcje wpływają na siebie nawzajem
Z punktu widzenia osteopatii struktury organizmu to kości, mięśnie, powięzi, więzadła, ścięgna, narządy, nerwy, naczynia oraz wydzieliny ciała (np. krew, limfa, płyn mózgowo-rdzeniowy). Funkcje to procesy fizjologiczne takie jak np. ruch ciała, ukrwienie, trawienie, cykl menstruacyjny u kobiety, a także procesy myślowe i uczucia. Struktury i funkcje są ze sobą ściśle związane i nieustannie wzajemnie na siebie oddziałują.
Jeśli jakaś funkcja zostanie naruszona, np. w wyniku przeciążenia lub zranienia, to cierpi na tym struktura. Wtedy mogą pojawić się stany zapalne, np. w miejscach połączenia mięśni z kośćmi. Jednak na te procesy mogą wpłynąć również stawy, które znajdują się w innym miejscu, np. staw barkowy, kręgosłup szyjny a nawet przepona, narządy lub mięśnie brzucha. Wrażliwość na stany zapalne może również wynikać m.in. ze sposobu odżywiania. Umiejętność czytania tych wzajemnych oddziaływań jest jednym z decydujących czynników dla prawidłowej jakości leczenia osteopatycznego.
3. Organizm może samodzielnie regulować się, leczyć i zachować stan zdrowia
Zdrowie to dużo więcej niż brak choroby. Zasadniczo można je rozumieć jako umiejętność bycia otwartym na siebie, własne odczucia i na innych, a także posiadanie zdolności komunikacji.
Zwykle możemy sami z siebie stawić czoła wielu życiowym wyzwaniom. Potrafimy zneutralizować wpływ szkodliwych czynników, takich jak drobne zranienia, szkodliwy stres lub występowanie zarazków chorobotwórczych. Często dzieje się to bez naszego świadomego udziału. Małe zranienia wyleczą się same w ciągu paru dni, a zarazki chorobotwórcze zwalczy nasz układ odpornościowy.
Niekiedy jednak wyzwania, które nas dotykają przerastają nasze możliwości. Wtedy pojawiają się takie objawy jak bóle, mdłości lub ograniczenia w poruszaniu się – przy czym z reguły objawy choroby świadczą o samodzielnym leczeniu się organizmu. Ciało leczy wiele chorób bez dodatkowej pomocy.
4. Leczenie osteopatyczne podlega trzem pierwszym zasadom
Leczenie osteopatyczne w tym samym stopniu uwzględnia jedność organizmu co wiedzę na temat umiejętności samodzielnego wyleczenia się i oddziaływania struktur i funkcji na siebie. Osteopatia jako sztuka leczenia powinna uwzględniać indywidualne zdrowie każdego człowieka. Choroba oznacza tutaj zaburzoną relację z samym sobą oraz z otoczeniem.
Będąc osteopatami zwracamy dużą uwagę na te procesy samodzielnego leczenia. W praktyce za pomocą naszych rąk i z użyciem technik osteopatycznych wspieramy mechanizmy regulacji organizmu. Jesteśmy też po to, aby pacjenci zrozumieli wysyłane im przez ciało objawy – a w idealnym przypadku – żeby zmienili swój styl życia tak, aby te objawy jako nośniki sygnałów nie były już potrzebne i zanikły.
Pięć modeli
Co badają osteopaci? W jaki sposób stawiają diagnozy? Skąd wiedzą, od czego zacząć? Omówimy tutaj system nawigacji osteopatii, czyli pięć modeli.
Stres towarzyszy nam wszystkim przez całe życie. Fizyczne, psychiczne i społeczne wyzwania oraz obciążenia wywierają na nas wpływ. Do tego dochodzą: pola elektromagnetyczne, bakterie, wirusy, grzyby, pasożyty i substancje szkodliwe dla środowiska. Te obciążenia pojawiają się w wyniku naszych indywidualnych warunków oraz stylu życia. Na początku nasz organizm próbuje pozbyć się potencjalnych czynników stresowych. Jeśli nie jest to możliwe, dopasowuje się do panującej sytuacji. Dzieje się to przez wprowadzanie zmian w organizmie – również w naszych tkankach.
Ten proces samoregulacji (fachowo: allostatycznej) jest jednak sam w sobie wyzwaniem i obciążeniem dla organizmu. Przeobraża się potem – jak mówią osteopaci – w obciążenie allostatyczne. W zależności od długości trwania i intensywności działania czynników stresowych oraz podatności na nie, wyczerpują się nasze siły adaptacyjne. Organizm informuje nas o tym za pomocą objawów, takich jak bóle czy złe samopoczucie.
Doświadczony osteopata, obserwując zmianę relacji pomiędzy strukturą (np. układ mięśniowo-szkieletowy) a funkcją (np. ruchomość stawów), zauważy to zjawisko na długo przed tym, zanim powstaną trwałe uszkodzenia. Badanie za pomocą dotyku pomoże wykryć już niewielkie zmiany w poszczególnych obszarach – również w obszarze narządów. W osteopatii diagnoza i leczenie polegają na odkryciu i wzmocnieniu sił oraz czynników, które przyczynią się do wyleczenia. Ten sposób podejścia jest blisko związany z koncepcją salutogenezy (powstania zdrowia) w nowoczesnej medycynie. Salutogeneza bada czynniki, które są decydujące w zmierzaniu pacjenta w kierunku zdrowia.Zacznij od małych rzeczy i stopniowo podnoś sobie poprzeczkę
Być może do tej pory byłeś raczej mało aktywny i trochę bronisz się przed zmianą tego stanu rzeczy. Istnieją dokładne badania na temat właśnie takich ludzi, którzy postanowili zacząć się więcej ruszać.
Ludziom mało aktywnym zaleca się odpowiednie zwiększanie aktywności fizycznej – czyli powoli i stopniowo⁴⁶. Najlepiej zacznij od nieprzerwanego marszu⁴⁷. Podziel aktywność fizyczną w ciągu dnia na bloki, np. dziesięciominutowe.
Pomiędzy aktywnością fizyczną a zdrowiem istnieje związek dawki i działania. Zauważymy więcej pozytywnych efektów, jeśli będziemy trenować więcej niż podają minimalne zalecenia. Aktywność fizyczna musi być jednak dopasowana do indywidualnej kondycji fizycznej i stanu zdrowia danej osoby – ewentualnie z uwzględnieniem istniejących chorób.
Tylko niewielki procent dorosłych ludzi w średnim i podeszłym wieku regularnie się rusza (tzn. uprawia sport), chociaż znane są zalety aktywności fizycznej. Główną przyczyną tego stanu rzeczy jest brak motywacji i umiejętności zarządzania swoim czasem (czyli przeznaczania czasu na sport i przestrzegania wprowadzonych zasad). Dlatego też zbadano, co można zrobić, żeby zwiększyć tę umiejętność. Skuteczne okazało się indywidualne dopasowanie różnych zasad. Należy do nich stworzenie własnych celów i zbadanie swojej motywacji, rozpoznanie i zmienienie negatywnych i autodestrukcyjnych przekonań oraz okazywanie wsparcia przez inne osoby.
Mało aktywny tryb życia, który stał się naturalnym zachowaniem, nie zmieni się sam z siebie. Potrzebne są do tego czynniki motywacyjne (Co zmusi mnie do zmiany zachowania? Co przez to zyskam?), oczekiwania (Jak będzie wyglądało moje życie, kiedy ta zmiana zachowania zakończy się sukcesem?) i samoregulacja (dostosowanie się do nowych, ustalonych przez siebie warunków).
Menadżer zdrowia, który siedzi w naszym mózgu, ciągle przeprowadza analizę kosztów i zysków – Ile muszę dać i jakie będę miał z tego korzyści? I czy w ogóle mam wystarczająco energii i mogę sobie pozwolić na tę zmianę? Motywacja powstaje m.in. dzięki uświadomieniu sobie, co przykładowo zyskam przez ruch, ćwiczenia i inne wyznaczone przez siebie cele. Wtedy wydaje się, że cele są najlepsze, kiedy są realistyczne i sami je ustalimy. Na początek wystarczy obrać sobie małe cele – nawet niewielkie zwiększenie aktywności fizycznej może znacznie poprawić samopoczucie, zdolność myślenia, zdrowie fizyczne⁴⁸ oraz zewnętrzny obraz nas samych.
Dzięki wsparciu, np. osoby leczącej lub trenera, można opracować strategię przestrzegania nowych zasad po wprowadzeniu zmian. Oprócz wyznaczenia sobie realistycznych celów trzeba stworzyć plan, który pomoże nam je osiągnąć. Potrzebnych będzie również parę pozytywnych słów – z podkreśleniem korzyści – na temat sensu zmiany zachowania. Ponadto ważna jest jasna komunikacja zalet dotyczących zmiany stylu życia, wtajemniczenie bliskich osób w nasze plany (partner, rodzina, znajomi) i motywowanie, regularne komentowanie i uznawanie postępów, impulsy do trzymania się zmian na stałe i podnoszenie motywacji poprzez nagrody za kontynuowanie zmiany zachowania i/lub za niezwykłe osiągnięcia⁴⁹.
Poczucie własnej skuteczności (ufanie własnym możliwościom wprowadzenia i trzymania się zmian), poczucie kontroli (przekonania na temat samokontroli) i pozytywne emocje można osiągnąć dzięki poznawczym strategiom zachowania i poznawczej zmianie negatywnych przekonań na temat sportu i własnych umiejętności, np. przez reframing (str. 308). Planowanie z wyprzedzeniem nagrody dla siebie jest bardzo efektywne. Włączenie bliskich osób w nasze plany odgrywa kluczową rolę przy wspieraniu zdrowego trybu życia. Można np. zaplanować wspólną aktywność z rodziną lub przyjaciółmi (urlop lub wspólne wyjście), kiedy tylko nasz cel zostanie osiągnięty. Najlepiej osiąga się cele po rozmowie na ten temat z rodziną/znajomymi. Informujemy ich potem na bieżąco o swoich osiągnięciach⁵⁰. W ten sposób możesz zyskać dodatkową motywację, kiedy nie możesz sobie poradzić z trudną fazą treningu lub kiedy twój zapał gaśnie.
Na początku najlepiej skupić się na dwóch aktywnościach fizycznych tygodniowo. Jeśli zauważysz, że samodzielnie ciężko ci jest sobie z nimi poradzić, poszukaj sobie trenera. Badania pokazują, że aktywność fizyczna kontrolowana przez innych skuteczniej poprawia tygodniową częstotliwość wykonywania treningu niż aktywność fizyczna bez nadzoru⁵¹. Program treningu w domu – w połączeniu z treningiem grupowym – może wydłużyć czas treningu.
Ćwiczenia fizyczne wykonywane w małych grupach – indywidualnie lub pod czyimś nadzorem – i zorientowane na cel techniki mogą pomóc w konsekwentnym i dokładnym trenowaniu – również poza treningiem zorganizowanym.
Warto poszukać sobie osoby, z którą moglibyśmy wspólnie trenować. Mniejsze znaczenie ma forma ruchu, którą wybierzemy. Trening grupowy może pomoc w rozpowszechnieniu wsparcia społecznego i systemów buddy, które opierają się na konsekwentnym ćwiczeniu i dłuższych programach do ćwiczeń.
Deska
• Połóż się na ziemi i ustaw łokcie pod barki. Przedramiona powinny leżeć na podłożu.
• Podeprzyj się stopami i podnieś się do góry tak, aby tylko przedramiona i stopy miały kontakt z podłożem. Napnij przy tym brzuch, wciągając pępek w stronę kręgosłupa. Napinaj jednocześnie pośladki. Zwróć uwagę na to, żeby ciało tworzyło linię prostą, lordoza nie opadała w dół, a dolna część kręgosłupa nie zwisała. Stopy trzymaj złączone. Jeśli to możliwe, sprawdź swoją postawę w lustrze. To ćwiczenie ma na celu trening mięśni brzucha i całego tułowia.
Jak często/jak długo wykonywać ćwiczenie? Początkujący: 30 sekund; zaawansowani: 2-4 minuty. Do pięciu powtórek.
Jako przerwa w siedzeniu: Przyjmij tę pozycję na 20 sekund. Odpoczywaj przez 10 sekund. Powtarzaj ćwiczenie przez 2 minuty. Weź przy tym 10 głębokich oddechów i po ostatnim wydechu przytrzymaj powietrze tak długo, jak to możliwe. Oddychaj niezależnie od sekwencji ćwiczenia, aż je skończysz.
Pompka
• Przyjmij pozycję leżącą na brzuchu. Ustaw ręce na macie nieco szerzej niż na wysokości barków.
• Podeprzyj się na palcach u stóp i mocno rozciągnij nogi. Napnij brzuch, pośladki, tułów i klatkę piersiową. Odbij się od ziemi. Ręce znajdują się bezpośrednio pod stawami barkowymi. Ciało tworzy linię prostą – od stóp po kark. Skieruj spojrzenie na podłogę.
• Zginaj łokcie powoli i z wyczuciem tak, aby ciało nieco opadało na podłogę. Ustaw łokcie blisko pleców, jeśli to możliwe.
• Podnieś się z powrotem do góry. Pamiętaj, żeby cały czas mieć nieco zgięte łokcie!
• Osoby początkujące podpierają kolana na podłodze i tak wykonują ćwiczenie.
Jak często/jak długo wykonywać ćwiczenie?
Początkujący: 10 sekund, stopniowo wydłużać czas; zaawansowani: do 40 sekund.
Jako przerwa w siedzeniu: Możesz robić pompki aż do wyczerpania. Inna opcja: 10 szybkich pompek, potem przebywanie przez minutę w pozycji ze zgiętymi łokciami, na koniec 10 pompek, wykonywanych powoli.
Regularne wykonywanie tego ćwiczenia znacznie zmniejsza ryzyko zachorowania na choroby krążenia⁶⁵.Rozciąganie barków
To ćwiczenie zwiększa ruchliwość ramion i pomaga utrzymać równowagę we współpracy mięśni w górnej części ramienia.
a)
• Stań prosto ze stopami rozstawionymi na szerokość bioder.
• Unieś jedno ramię do góry i zegnij w łokciu.
• Druga ręka ciągnie łokieć za głową na bok.
• Tułów i głowa są przy tym wyprostowane.
• Im mocniej będziesz ciągnąć łokieć, tym intensywniejsze będzie rozciąganie.
b)
• Wyciągnij jedno ramię przed siebie równolegle do podłogi.
• Druga ręka spoczywa powyżej łokcia i ciągnie rękę w stronę przeciwległego barku.
c)
• Przełóż jedno ramię za plecy.
• Umieść drugą rękę powyżej stawu ręki i przeciągnij ramię w drugą stronę.
• Głowa jest lekko przechylona w przeciwnym kierunku.
d)
• Skrzyżuj dłonie na piersi.
• Wyciągnij ramiona do góry nad głową.
• Głowa powinna być przy tym wyprostowana.
Prostowanie klatki piersiowej i brzucha
To ćwiczenie wspomaga prawidłowe funkcjonowanie klatki piersiowej, otwiera przeponę i rozciąga mięśnie od miednicy do głowy.
• Oprzyj się o ścianę lub drzwi w taki sposób, żeby pięty, dolna część pleców i odcinek kręgosłupa pomiędzy łopatkami i głową dotykały ściany.
• Unoś powoli wyprostowane ramiona przed siebie do pozycji poziomej – kciuki powinny dotykać się nawzajem.
• Podnoś powoli – jak to tylko możliwe – ramiona nad głową, aż dotkną ściany .
• Następnie opuść powoli ramiona na dół, tworząc łuk po obu stronach ciała .
Ważna informacja: Oddychaj głęboko i powoli!Siedem naturalnych postaw ciała
Model siedmiu naturalnych postaw ciała powstał w oparciu o wyniki badań biologii ewolucyjnej i rozwojowej.
Wiele czynników ma wpływ na ludzkie możliwości wykonywania ruchów. Jednym z ważniejszych jest współpraca mięśni, więzadeł, kości i powięzi z powiązanymi z nimi nerwami oraz naczyniami krwionośnymi i limfatycznymi. Dobra koordynacja tych struktur wymaga stosowania zdrowych wzorców ruchu. Mają one związek ze stylem życia pacjenta.
Człowiek jest z natury łowcą i zbieraczem. Nasze schematy ruchu kształtowały się przez miliony lat. Dopiero w ostatnich paru stuleciach nasz sposób poruszania się drastycznie się zmienił. Siedzący tryb życia to główna przyczyna wielu chorób cywilizacyjnych – przy czym nie mówimy tylko o dolegliwościach ze strony aparatu ruchu. Objawy tych chorób to dużo więcej niż tylko bóle pleców.
Również sposób siedzenia odgrywa dużą rolę. Krzesło i kanapa to często synonim nieprawidłowego siedzenia i długotrwałego braku ruchu. Te negatywne wpływy zaczynają się zwykle już w dzieciństwie – lub w wieku szkolnym – i towarzyszą nam z reguły przez całe życie – zarówno w pracy jak i w domu.
Poniżej kilka porad dotyczących siedzenia, które łatwo wprowadzić w życie:
• Siadaj raczej na podłodze niż na krzesłach czy kanapie. Szczególnie ważna jest przy tym zmiana pozycji siedzącej. Przyjmuj inną pozycję, jak tylko zrobi ci się niewygodnie.
• Podnoszenie się z podłogi to dla nas, ludzi, ważna sekwencja ruchu. Służy ona zachowaniu i przywróceniu zdrowia naszemu ciału.
• Z ewolucyjnego punktu widzenia dużą część naszego życia spędziliśmy boso. Bezpośredni kontakt stóp z podłogą jest korzystny w zachowaniu i przywróceniu zdrowia nie tylko stopom.
Siedem naturalnych postaw ciała
Osteopata, Philip Beach, opisuje siedem postaw ciała, które ponoć były powszechne od początków ludzkości⁹².
Każdy człowiek powinien umieć przyjąć każdą z tych postaw. Jeśli nie potrafisz (lub częściowo nie potrafisz) przyjąć jednej lub niektórych z tych postaw, to warto byłoby regularnie ćwiczyć wykonywanie tej czynności – tzn. codziennie przez około pięć minut. Nie będzie nam to sprawiać wielkiej przyjemności – ale w żadnym wypadku nie powinno powodować bólu. Regularne ćwiczenie przyjmowania danej postawy ponownie umożliwi nam normalne poruszanie się.
1. Usiądź na pośladkach, wyprostuj nogi i przechyl się lekko do przodu: Jeśli nie potrafisz wykonać tej części ćwiczenia, to podłóż poduszkę pod pośladki, aby móc swobodnie przechylić się do przodu.
2 Siedzenie po turecku: Kolana powinny swobodnie spoczywać na stopach. Jeśli nie mają kontaktu ze stopami, to możesz: po pierwsze, umieścić poduszkę pod pośladkami, żeby miednica znajdowała się mniej więcej na tej samej wysokości co kolana. Po drugie, możesz podłożyć poduszki pod kolana, aby je podtrzymywały – nie trzeba będzie napinać wewnętrznych mięśni ud. Wraz z upływem czasu – kiedy biodra staną się bardziej ruchliwe, a kolana zaczną bardziej obniżać się w kierunku stóp – można zmniejszyć wysokość poduszek.Trzustka jako elastyczny rozdzielacz energii
Trzustka to narząd przemiany materii oraz narząd hormonalny. Mimo że na co dzień tego nie zauważamy, trzustka odgrywa ważną rolę podczas trawienia i przemiany cukru.
Trzustka leży w poprzek poniżej przepony, za jamą brzuszną i żołądkiem, pomiędzy śledzioną a dwunastnicą. Może osiągać długość do 20 cm i ważyć do 120 g. Jest odpowiedzialna za produkcję i rozdzielanie energii. Trzustka w swojej największej części, czyli głowie, tworzy przede wszystkim enzymy trawienne, które następnie przekazuje do dwunastnicy (nazwa specjalistyczna to funkcja zewnątrzwydzielnicza trzustki). Mała podłużna część gruczołu (o wadze około 2,5 g) produkuje hormony: insulinę, glukagon i somatostatynę. Insulina obniża poziom cukru we krwi a glukagon przyczynia się do przekształcenia przez wątrobę zmagazynowanego glikogenu na glukozę. Natomiast somatostatyna pośrednio hamuje proces trawienia. Wszystkie trzy hormony przedostają się bezpośrednio do krwiobiegu (nazwa specjalistyczna to funkcja wewnątrzwydzielnicza trzustki). Funkcja zewnątrzwydzielnicza i wewnątrzwydzielnicza są jednak ściśle ze sobą sprzężone. W przypadku zaburzenia funkcji zewnątrzwydzielniczej dochodzi zwykle do zaburzenia funkcji wewnątrzwydzielniczej. Ta sama zasada obowiązuje też w przypadku leczenia. Funkcja wewnątrzwydzielnicza może wspierać funkcję zewnątrzwydzielniczą.
Trzustka to narząd występujący w ciele wyżej rozwiniętych żywych organizmów. Zwierzęta bezkręgowe jej nie posiadają. Trzustka – podobnie jak płuca, tarczyca i nerki – powstaje z komórek jelit. Negatywne wpływy środowiska spowodowały, że w ostatnich 100 latach znacznie wzrosła liczba zniekształceń trzustki.
Dobra adaptacja do nowych warunków życiowych to ważna cecha trzustki. Jeśli przestajemy jeść produkty pochodzenia zwierzęcego i białko, wstrzymuje ona wydzielanie enzymów elastazy i proteazy. Rozmiar trzustki zależy od formy odżywiania – u wegetarian jest ona mniejsza. W genach trzustki zostało zapisane, jakie produkty spożywcze mieli do dyspozycji i jakie chętnie jedli nasi przodkowie. Te dane informują o naszej umiejętności przeżuwania. Są to przede wszystkim: białko (15 genów proteazy), tłuszcz (10 genów lipazy), zwierzęta (6 genów elastazy) i węglowodany (5 genów amylazy) – a w mniejszym stopniu również błonnik¹⁷⁸.
Niewydolność trzustki
Kiedy trzustka funkcjonuje w sposób ograniczony, wtedy specjaliści mówią o niewydolności trzustki. To zaburzenie może dotyczyć wydzielania enzymów trawiennych (zewnątrzwydzielnicza niewydolność trzustki) lub hormonu insuliny (wewnątrzwydzielnicza niewydolność trzustki) – albo obu tych obszarów.
Większość ludzi, którzy zmagają się z wewnątrzwydzielniczą niewydolnością trzustki, choruje również na cukrzycę. Do przyczyn takiego stanu rzeczy należy zaliczyć niezdrowy sposób odżywiania (za dużo cukru i utwardzone, złe tłuszcze, np. znajdujące się w gotowych produktach, takich jak mięso i masło), brak ruchu i – jako skutek obu z nich – nadwaga.
Częstymi przyczynami zewnątrzwydzielniczej niewydolności trzustki są wcześniejsze choroby trzustki, takie jak zapalenie trzustki¹⁷⁹, martwica trzustki (ciężkie uszkodzenie narządu) i rak trzustki, operacje trzustki i mukowiscydoza. Kolejnymi potencjalnymi przyczynami mogą być: celiakia, cukrzyca, choroba Leśniowskiego-Crohna, przebyte operacje żołądka i zespół krótkiego jelita (brak dużej części jelita cienkiego – uwarunkowane genetycznie lub jako skutek operacji).
Kolejne czynniki ryzyka to alkohol, palenie papierosów, zaburzenia przemiany materii i chroniczna niewydolność nerek, kamienie żółciowe, czynniki genetyczne, dysfunkcja zwieracza Oddiego, czyli miejsca ujścia przewodu żółciowego oraz uszkodzenia¹⁸⁰.
Uwaga, niewydolność trzustki – możliwe objawy
Jedną z takich oznak jest przyklejanie się stolca do muszli klozetowej¹⁸¹. Inne oznaki mogą pojawiać się wraz z kolejnymi dolegliwościami ze strony układu pokarmowego, takimi jak nadmierne wzdęcia, nieprzyjemne uczucie/bóle w okolicy brzucha, duże i brzydko pachnące stolce, tłuste stolce, biegunka, zatwardzenie, odbiegająca od normy częstotliwość oddawania stolca i utrata wagi¹⁸².
Niewydolność trzustki często występuje razem z cukrzycą typu 2. Im mniejsze ryzyko zachorowania na cukrzycę, tym większa szansa, że trzustka będzie zdrowa. Możesz mieć jednak wpływ na niektóre czynniki ryzyka zachorowania na cukrzycę:
• Nadwaga lub otyłość.
• Nadciśnienie tętnicze.
• Zbyt mało ruchu.
• Chroniczny stres¹⁸³.
• Niski poziom cholesterolu HDL (dobrego cholesterolu) lub wysoka wartość trójglicerydów. Są to tzw. wartości tłuszczu we krwi, połączenie trzech kwasów tłuszczowych i alkoholu. Dieta śródziemnomorska, składająca się z dużej ilości warzyw i dobrych tłuszczów (często nieutwardzonych kwasów tłuszczowych), np. w oliwie z oliwek, ma korzystny wpływ na obie te wartości.
Pozostałe czynniki ryzyka, na które nie masz wpływu:
• Cukrzyca ciążowa u matki lub waga urodzeniowa powyżej 4 kg.
• Wiek powyżej 45 lat.
• Cukrzyca w rodzinie.
• Choroba serca lub udar w przeszłości
• Zespół wielotorbielowatych jajników.
• Rogowacenie ciemne (ciemna, gruba skóra w okolicy szyi lub pod pachami).
Również w przypadku zaburzeń funkcjonowania trzustki pomocna może być osteopatia – osteopaci leczą np. liczne strefy refleksyjne trzustki, jej połączenia ze śledzioną, płaszczyznami poślizgowymi, tzn. powierzchniami graniczącymi z innymi narządami – takimi jak dwunastnica, zaopatrzenie jej nerwów i naczyń w potrzebne substancje oraz oddziaływania natury psychicznej¹⁸⁵.
Jak dbać o trzustkę – 9 najważniejszych porad
1. Post interwałowy, stosowany, aby zapobiec pojawieniu się cukrzycy. Post¹⁸⁶, również post interwałowy¹⁸⁷, wspiera regenerację hormonalnej części trzustki. Najlepiej będzie, jeśli czas na jedzenie w ciągu dnia ograniczysz do 8 godzin (str. 175).
2. Ostatni posiłek zjedz możliwie wczesnym wieczorem – ostatni posiłek latem o 19.00-20.00 a zimą o 17.00-18.00 – a najlepiej jeszcze wcześniej, jednak nigdy przed samym pójściem spać. To poprawia zdolność reakcji komórek na insulinę, dzięki czemu bezpośrednio obniża poziom cukru we krwi, zwiększa aktywność komórek, produkujących insulinę, obniża ciśnienie krwi, zmniejsza stres oksydacyjny oraz apetyt¹⁸⁸ i ma właściwości przeciwstarzeniowe¹⁸⁹. Życie w zgodzie z wewnętrznymi zegarami organizmu (str. 274) jest istotne dla prawidłowego trawienia i funkcjonowania hormonów trzustki, przemiany glukozy i wrażliwości insulinowej¹⁹⁰.Techniki samopomocy przy gorączce – drenaż limfatyczny
Sam możesz przyłożyć do tego rękę – stosując prostą metodę drenażu limfatycznego
Osteopatia może skutecznie pomóc nam, kiedy chorujemy i pojawia się gorączka. Na początku osteopatii był to jeden z najważniejszych elementów leczenia osteopatycznego. Ale również ty sam możesz w takiej sytuacji zrobić coś dla siebie. Kiedy masz gorączkę, najważniejsze jest leżenie w łóżku. Do tego możesz zastosować następującą technikę drenażu.
Otwarcie głównych dróg odpływu:
1. Przyłóż zgięte palce wskazujące, środkowe i serdeczne do wewnętrznego obszaru obojczyka – a dokładnie do tkanki, znajdującej się za obojczykami. Delikatnie dociskaj to miejsce palcami 5-10 razy.
Poprawa odpływu limfy z głowy:
2. Delikatnie przesuwaj (po obu stronach) wszystkie palce obu rąk po okolicy czoła, następnie po twarzy i szyi, aż dotrzesz do wewnętrznej, trzeciej części obojczyków. Wykonaj ćwiczenie trzy razy.
3. Przesuwaj wszystkie palce obu rąk z boku głowy (po obu stronach) – zaczynając od okolicy czaszki i kierując się w stronę szyi (po obu stronach) a stamtąd do wewnętrznej, trzeciej części obojczyków. Wykonaj ćwiczenie trzy razy.
4. Przesuwaj wszystkie palce obu rąk (po obu stronach) – zaczynając z tyłu głowy i kierując się w stronę karku, a stamtąd do przodu, do wewnętrznej, trzeciej części obojczyków. Wykonaj ćwiczenie trzy razy.
Stymulacja odpływu limfy w centralnym obszarze głowy:
5. Przesuwaj palce obu rąk od pępka do góry, aż do mostka, a potem (z obu stron) do wewnętrznego obszaru obojczyków. Wykonaj ćwiczenie trzy razy.
6. Przesuwaj palce obu rąk po przedniej stronie ciała do góry, aż do obojczyków. Wykonaj ćwiczenie trzy razy.
Uwolnij się od bólu
Ciągłe odczuwanie bólu powoduje, że czujemy się, jakbyśmy utkwili w jakiejś spirali. Jest jednak wyjście z tej sytuacji.
12 sposobów na ból – dokładny opis
Jeszcze jedna wskazówka na początek – w przyszłości oszczędnie wypowiadaj słowo ból i poproś zaufane osoby w twoim otoczeniu, żeby również go unikały. Pomoże ci to przestać poświęcać ciągłą uwagę bolącym obszarom twojego ciała. Postaraj się zrozumieć swój ból, znajdując informacje o procesach neurobiologicznych.
Wskazówka nr 1: Postaraj się zrozumieć swój ból, znajdując informacje o procesach neurobiologicznych.
To zrozumienie rzeczywiście sprawi, że ból zacznie zanikać. Szczególnie w przypadku niewyjaśnionych chronicznych bólów aparatu ruchu (bóle w dolnej części pleców, chroniczny uraz kręgosłupa w części szyjnej, fibromialgia i zespół chronicznego zmęczenia, zespół zaburzeń czynności stawu skroniowo-żuchwowego), kiedy to układ nerwowy wykazuje rosnącą nadmierną wrażliwość, badania pokazują, że zrozumienie tych procesów ma bezpośredni związek z uwolnieniem się od bólu⁵⁷⁷.
Zadaniem lekarzy i terapeutów jest przybliżenie ci tej wiedzy i/lub podanie wiarygodnych źródeł informacji. Koniecznie ich o to poproś.
Jeśli ty i twoi bliscy zrozumiecie najważniejsze informacje na temat biologii i fizjologii waszych doświadczeń związanych z bólem, to spełniony zostanie podstawowy warunek odpowiedzialnego podejścia do tych doświadczeń. Będziesz musiał przyjąć nową perspektywę traktowania swojego bólu, która umożliwi ci zwalczenie objawów choroby – a w najlepszym przypadku całkowite uwolnienie się od niej.
Dla ludzi chorych, którym towarzyszy ból, istotne jest zrozumienie, że w przypadku chronicznych bólów to mózg jest odpowiedzialny za ich postrzeganie, a ponadto rejestruje też inne sygnały ostrzegawcze⁵⁷⁸. Kolejnym głównym graczem jest tutaj układ nerwowy. Uszkodzenia tkanek goją się zwykle po 3-6 miesiącach⁵⁷⁹. Chroniczne występowanie bólu ma przede wszystkim związek ze sposobem przyjmowania i przetwarzania informacji – pochodzących z obwodu ciała i z otoczenia – przez delikatny układ nerwowy i mózg. Badania naukowe pokazują, że im więcej zdobywamy wiedzy o mechanizmach działania bólu, tym większe istnieje prawdopodobieństwo, że ból nie będzie nam towarzyszył w życiu i będziemy mogli skierować naszą uwagę na zdrową aktywność i ruch⁵⁸⁰.
Wskazówka nr 2: Bądź w ruchu (pasywnie), stosując masaż i pasywną bezbolesną mobilizację stawów.
Wybierz się na masaż! To pomoże zmniejszyć ból – a do tego uwolni od napięcia mięśni, lęku i stresu. Przyjemne odczucia ciała prawdopodobnie stłumią sygnały z organizmu, informujące o bólu i staną się dla niego konkurencją. Masaż zwiększa wydzielanie hormonu oksytocyny – która m.in. wykazuje działanie uspokajające i łagodzi ból – a zmniejsza produkcję hormonu adrenokortykotropowego, który uwalnia się m.in. pod wpływem zimna i stresu. Dzięki temu obszar ciała, w którym występuje ból, może zostać zmobilizowany przez około 10 minut w sposób pasywny⁵⁸¹. Warto jednak pamiętać o tym, żeby to delikatne poruszanie ciałem nie sprawiało nam bólu⁵⁸². Nie tylko profesjonalny masaż (wykonywany przez masażystę lub osteopatę) ma korzystne działanie w przypadku bólu. Również twój partner lub bliska ci osoba może masować twoje ciało – na pewno dobrze ci to zrobi. Po skończonym masażu warto pomyśleć o aktywnym ruchu (patrz: wskazówka nr 3).
Wskazówka nr 3: Bądź w ruchu (aktywnie).
Ruch i trening fizyczny osłabiają ból i poprawiają funkcjonowanie tych części ciała, których on dotyczy – rzadko pojawiają się przy tym niepożądane skutki uboczne⁵⁸³.
Masaż i pasywna mobilizacja ciała pozwala nam osiągnąć stan bez bólu na około 45 minut. Powinieneś wykorzystać ten czas, aby aktywnie poruszać bolącym obszarem ciała, aby opóźnić powrót bólu. W istocie aktywność fizyczna odgrywa decydującą rolę w przerywaniu błędnego koła bólu i ograniczonego przemieszczania się, który pojawia się przy określonych chronicznych chorobach, takich jak fibromialgia lub zapalenie stawów. Ruch sprawia, że uwalnia się endorfina, chemia mózgu, która poprawia nam nastrój i jednocześnie powstrzymuje sygnały dotyczące bólu⁵⁸⁴. Wyniki badań wskazują na jeszcze inne pozytywne efekty fizycznego ruchu.
Badania na zwierzętach udowodniły, że ruch zapobiega wystąpieniu chronicznych chorób mięśni albo bólów neuropatycznych, które wiązałyby się z rozwojem hiperalgezji (nadmiernej wrażliwości na ból)⁵⁸⁵. Ruch sprawia, że mięśnie zostają rozciągnięte i wzmocnione, przez co z jednej strony bóle ulegają złagodzeniu, a z drugiej strony zmniejsza się ryzyko kolejnych uszkodzeń ciała. Ponadto regularna aktywność fizyczna i ruch zmniejszają drażliwość komórek centralnego układu nerwowego⁵⁸⁶. Zadbaj przy tym o prawidłową dawkę i rodzaj ruchu. Po zakończeniu danej jednostki ruchu nie powinno pojawić się więcej bólu niż miało to miejsce do tej pory – to ważny dla ciebie wyznacznik.Metale ciężkie – niewidzialne zagrożenie
Metale ciężkie to coś, o czym praktycznie nigdy nie myślimy na co dzień. To bardzo źle, ponieważ są one wysoce szkodliwe i niebezpieczne dla nas.
Metale ciężkie i podobnie toksyczne aluminium, występujące w powietrzu, ziemi a nawet naszym pożywieniu, wywierają wpływ na nasze samopoczucie. Nie możemy ich całkowicie uniknąć. Możemy jednak i powinniśmy zadbać na tyle, na ile to jest możliwe, o ograniczenie przyjmowania tych substancji i zmniejszenie ich wpływu na nasz organizm, a także przyczynić się do sprawnego odprowadzania tych toksyn.
Dokładnie zbadano wpływ metali ciężkich na wodę, powietrze i ziemię. Na bieżąco odkrywane są nowe możliwe rodzaje ich oddziaływania na ludzki organizm.
Metale ciężkie mogą też w wieloraki sposób negatywnie wpływać na nasze samopoczucie⁷⁵⁴. Może się zdarzyć, że leczenie osteopatyczne nie będzie przynosiło prawie żadnych efektów – czasami właśnie z powodu niewykrytego obciążenia organizmu przez metale ciężkie.
Metale ciężkie i aluminium przedostają się do naszego organizmu przez oddychanie, połykanie lub kontakt ze skórą. Niektóre z nich, np. ołów i kadm, mogą gromadzić się w organizmie przez dłuższy czas i z tego powodu nawet najmniejsze ich ilości są dla nas szkodliwe. Jeśli przedostanie się więcej metali, wzmacniają one wzajemnie swoje działanie.
Wchodzimy w kontakt z metalami ciężkimi z powodu:
• Gazów przemysłowych, np. pochodzących ze spalarni.
• Pestycydów, nawozów (fosfatów) lub kwaśnych opadów.
• Materiałów budowlanych, np. wodociągów, zawierających ołów (zwykle w starszych budynkach).
• Protez zębowych.
• Kosmetyków, puszek z napojami i konserwami (aluminium).
• Pokarmu⁷⁵⁶.
Wpływ metali ciężkich na organizm
• Zaburzenie funkcji enzymów i procesów przemiany materii. W konsekwencji pojawiają się: niedobór energii, reakcje autoimmunologiczne, negatywny wpływ na system oczyszczania organizmu z toksyn.
• Uszkodzenie tkanek, przede wszystkim w układzie odpornościowym i nerwowym.
• Osłabienie układu odpornościowego.
• Gromadzenie się ich w centralnym układzie nerwowym i w kościach oraz w narządach odtruwających, czyli trzustce, nerkach i wątrobie.
• Zmniejszone wchłanianie substancji odżywczych, takich jak np. cynk, selen, wapń i żelazo. W konsekwencji mogą pojawić się zaburzenia przemiany materii.
• Uszkodzenie genomu.
• Różnorodne uszkodzenia narządów i powstawanie nowotworów już przez pojawienie się niewielkich ilości arsenu, kadmu, chromu, ołowiu i rtęci. Te substancje trujące uchodzą za systemowe, tzn. oddziałują na określone obszary ciała – niezależnie od tego, w jaki sposób przedostały się do organizmu⁷⁵⁵.
To, w jakim stopniu metale ciężkie oddziałują na nasz organizm, zależy od wielu czynników, np. od ich ilości, od tego, czy do organizmu przedostały się jeszcze inne metale ciężkie a także od sposobu i długości ich wchłaniania. Ważne są też: wiek, płeć, waga ciała, genetyka oraz sposób odżywiania i stan zdrowia człowieka, który jest narażony na działanie metali ciężkich⁷⁵⁷. Najbardziej zagrożone są dzieci, ponieważ ich organizm szybciej wchłania metale ciężkie z powodu mniejszej masy ciała, szybszego oddychania i przyjmowania substancji obcych. Ludzie starsi też są zagrożeni, ponieważ funkcje nerek i układu odpornościowego pogarszają się w podeszłym wieku. Szkody w organizmie, spowodowane przez działanie metali ciężkich, sprzyjają powstawaniu ciężkich chronicznych chorób.
Metale ciężkie wchłaniamy do organizmu również poprzez przyjmowanie pokarmu.
Dobra wiadomość jest taka, że nie jesteśmy całkowicie narażeni na działanie metali ciężkich – możemy zmniejszyć ich wchłanianie i udział w organizmie, a także przyczynić się do ich odprowadzania. Osoby, które prawidłowo się odżywiają i piją wystarczająco dużo (przede wszystkim wody), również zapobiegają w ten sposób pogorszeniu stanu swojego zdrowia przez oddziaływanie metali ciężkich. Natomiast skoncentrowane źródła cukru, tłuszcze i białka pośrednio sprzyjają rozpuszczaniu, wchłanianiu i rozmieszczaniu w organizmie szkodliwych substancji, ponieważ powodują one przekwaszenie organizmu w ukryty sposób. Sytuacja ta ma miejsce, kiedy szybko spożywamy posiłek w nocy, w trakcie fazy odpoczynku organizmu. Regularne pocenie się podczas pobytu w saunie i sport pomagają pozbyć się metali ciężkich przez skórę.
Choroba spowodowana przez metale ciężkie?
Ogólne objawy, takie jak zmęczenie, bóle głowy, zaburzenia koncentracji i snu, mdłości, wymioty, mogą wskazywać na uszkodzenia organizmu, spowodowane przez metale ciężkie – oprócz wielu innych możliwych przyczyn. Jeśli podejrzewasz, że twój organizm jest obciążony metalami ciężkimi, zasięgnij pomocy lekarza specjalisty lub osoby leczącej metodami niekonwencjonalnymi, aby wyjaśnić tę kwestię (np. test moczu, krwi, skóry, paznokci i włosów) i zacząć terapię. W ramach terapii należy przede wszystkim zmniejszyć w miarę możliwości kontakt ze szkodliwymi substancjami i leczyć istniejące dolegliwości i choroby. W przypadku nagłych i ciężkich zatruć chronicznych stosuje się składniki chelatujące – te substancje łączą się z jonami metalu w formy złożone, które następnie można odprowadzić z organizmu.
Metale ciężkie w produktach spożywczych
------------------------------------------------------------------ -------------------------------------------------
Produkty spożywcze Metale ciężkie
Ryby, owoce morza Rtęć, arsen, miedź, cynk, cyna
Dodatki do produktów spożywczych (barwniki, środki konserwujące) Aluminium, srebro, miedź, tytan
Konserwy, gotowe produkty Aluminium, ołów, cyna
Warzywa korzeniowe Kadm
Owoce strączkowe Ołów, aluminium, mangan, molibden
Orzechy Aluminium, chrom, miedź, kobalt, nikiel, mangan
Podroby Kadm, chrom, kobalt, molibden
Mięso Miedź, cynk
Przyprawy Chrom
Kakao Miedź, nikiel
------------------------------------------------------------------ -------------------------------------------------
Tabela pochodzi z Kirkamm, Ganzimmun Diagnostics AG, Schwermetallbelastungen, Ursachen, Diagnostik und Therapie. Fachinformation 0095.Odkryj swoją moc!
Drzemią w tobie pokłady talentów, o których istnieniu być może nie miałeś pojęcia. Ćwiczenia w tym rozdziale pomogą ci je aktywować.
Odkrywanie swoich mocnych stron
• Połóż przed sobą pustą kartkę papieru i długopis.
• Kiedy ostatnio czułeś się tak naprawdę silny? Z jaką sytuacją tak bardzo sobie poradziłeś, że czułeś się potem naprawdę dobrze? Przywołaj to wydarzenie w pamięci i przeżyj je jeszcze raz.
• Jakie twoje mocne strony się przy tym ujawniły? Zapisz je na kartce.
• Przypomnij sobie kolejne takie sytuacje i nazwij swoje kolejne mocne strony.
• Jeśli określenie twoich mocnych stron sprawia ci trudność, to możesz skorzystać z bezpłatnego testu pozytywnych stron charakteru Uniwersytetu w Zurychu (link znajdziesz w zaleceniach na końcu książki ). Trwa on około 30 minut a jego anonimowa analiza będzie zawierała 25 twoich najważniejszych mocnych stron charakteru.
• Wymień 5 swoich najmocniejszych stron.
• Dodatkowo możesz zapisać drugą ręką, której zwykle nie używasz do pisania, jakieś pojęcie lub symbol (to synchronizuje obie półkule mózgu).
• Codziennie czytaj na głos 5 swoich najważniejszych pozytywnych cech charakteru i wykonuj przy tym ćwiczenie uścisk motyla (str. 311).
Liczenie swoich szczęśliwych momentów
To ćwiczenie pochodzi od amerykańskiego psychologa, Martina Seligmana, który uchodzi za założyciela – częściowo kontrowersyjnej – psychologii pozytywnej. Jeśli stosuje się je przez przynajmniej 6 tygodni, to samopoczucie zauważalnie ulega poprawie.
• Poświęć sobie 10-15 minut pod koniec dnia i zadbaj o to, żeby nikt ci nie przeszkadzał.
• Przygotuj kartkę papieru i długopis.
• Zrób krótki przegląd dnia i przywołaj w pamięci wydarzenia, które dzisiaj przeżyłeś.
• Zapisz 5 wydarzeń, za które jesteś wdzięczny.
• Do każdego wydarzenia dopisz, dlaczego myślisz, że ci się przytrafiło.
• Pod koniec ćwiczenia możesz dodatkowo wykonać uścisk motyla (str. 311), aby jeszcze raz utrwalić swoje przeżycia.
• Wykonuj ćwiczenie raz w tygodniu.
Powiedz dziękuję
To ćwiczenie jest wariantem poprzedniego. Chodzi o uświadomienie sobie, jakim ludziom coś zawdzięczamy.
• Znowu będziesz potrzebować kartki papieru i długopisu.
• Zastanów się, jakim ludziom, których spotkałeś – i być może stanowią oni część twojego życia – jesteś wdzięczny?
• Napisz, jak się nazywają.
• Przemyśl teraz, czy okazałeś tym ludziom wdzięczność.
• Przy każdej osobie zapisz tak lub nie.
• Podziękuj teraz ludziom, którym jesteś to winny, w myślach. Jeśli tego chcesz i masz taką możliwość, możesz to zrobić jeszcze raz w realnym życiu.
• Pod koniec ćwiczenia, w celu jego utrwalenia, wykonaj jeszcze uścisk motyla.
• Wykonuj ćwiczenie przez 6-8 tygodni, 2-3 razy w tygodniu po 5-10 minut.
Skanowanie ciała
To ćwiczenie nawiązuje do indyjskiego nauczyciela medytacji, Sayagyi U Ba Khina (1899-1971). Amerykański lekarz, Jon Kabat-Zinn włączył tę technikę do swojego programu zwalczania stresu (Mindfulness-Based Stress Reduction – MBSR), którą obecnie stosuje się w wielu klinikach na całym świecie.
Niezależnie od całego programu, można stosować skanowanie ciała jako praktykę medytacji w celu uświadomienia sobie reakcji własnego ciała i umysłu oraz po to, aby odnaleźć równowagę w życiu.
Przyjmij pozycję leżącą. Zwróć uwagę na temperaturę, pocenie się i odprężenie:
1. Palców lewej stopy.
2. Podeszwy lewej stopy.
3. Grzbietu lewej stopy.
4. Lewej pięty.
5. Lewego podudzia i lewej piszczeli.
6. Lewego kolana.
7. Lewego uda, jego przedniej i tylnej strony.
8. Lewego biodra.
Powtórz ćwiczenie, ale tym razem z prawą nogą. Kolejne części ciała to:
9. Miednica.
10. Narządy płciowe.
11. Podbrzusze, górna część brzucha i klatka piersiowa.
12. Dolna, środkowa i górna część pleców.
13. Palce lewej ręki.
14. Lewa dłoń.
15. Lewy grzbiet dłoni.
16. Lewy nadgarstek.
17. Lewe przedramię, przednia i tylna strona.
18. Lewy łokieć.
19. Lewe ramię, przednia i tylna strona.
20. Lewy bark, przednia i tylna strona.