"Pismo Rymowane" wg. Łysego Adama - ebook
"Pismo Rymowane" wg. Łysego Adama - ebook
Adam Kurpierz, autor przygodowego opowiadania "Adamus-7 istnień" w odsłonie oryginalnych wierszy-rymowanek częściowo już znanych, ale też całkowicie nieznanych i zapomnianych. Oryginalna pisownia i zachowany styl "na spontana" , bez kompromisów i poprawiania na "ę", "ą". Wiersze-rymowanki z życia wzięte. Bezkompromisowe teksty, pełne energii i emocji. Miejscami mocna rzecz.
| Kategoria: | Poezja |
| Zabezpieczenie: |
Watermark
|
| ISBN: | 9788396976444 |
| Rozmiar pliku: | 1,1 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Mądrość w życiu nie jedno ma imię,
Choć tak często w głupocie ginie.
Jak poskromić myśli dzikich bestie,
W marnym niedoskonałym jestestwie?
Jak więc z ludzkiej złej słabości ,
Odnaleta drogę do mądrości?
Pustka mas nigdy nie zaspokoi głodu,
Ani konsumpcyjny styl życia narodu…
Twojego, mojego, przyjacielu w cieniu złego.
Szukanie mądrości jest tak uniwersalne, że każde granice stają się marne.
Nie ma też końca poszukiwań drogi, choć męczą się myśli Twoich nogi..
Każda chwila, każdy czas, zaszczepia w nas,
Mądrości smak, choć głupoty nastał czas.
Ciężka to rzecz skierować pragnienia ku mądrości,
Gdy głupota w sercu często gości…
Lecz warto szukać i to jest wielka sprawa,
Bo na końcu drogi z samym sobą będzie rozprawa.„PEWNA DZIEWCZYNA”
Była sobie pewna dziewczyna o niewyparzonej gębie,
Pustka uderzała w jej mózg wszędzie.
Obgadywała przy tym wokół wszelkich ludzi,
Szmatę robiła dziennie ze swojej buzi.
Wszędzie szukała sensacji i byle komuś dokuczyć,
Niczego przez biegnące życie nie mogła się nauczyć.
Opuścił ją kiedyś facet, opuściła córka,
Pozostała jej jedynie ta chałupa i stara górka.
Wszyscy uciekali od czym prędzej od tej krzykaczki,
Nawet zwierzęta domowe psy, koty, kury, kaczki.
Kreowała się na wielce bogobojną klecząc przy figurze,
Prymitywna do potęgi żyjąc w swojej dziurze.
Wszystkich wokół ciągle jęzorem obrabiała,
I radość z tego czerpała…
Aż pewnego razu jadąc na rowerze,
Zaczęła krzyczeć do człowieka jak zwierzę.
I zadławiła się sama swoimi słowami,
I opuścił ją duch życia nad ludzkimi głowami.
To koniec. Jęzor zadał jej cios śmiertelny,
Powiedział: „Dość! Będę ludziom wierny”.