- promocja
- W empik go
Austerlitz. Śmiertelne zmagania Francji z Europą i Rosją - ebook
Austerlitz. Śmiertelne zmagania Francji z Europą i Rosją - ebook
Austerlitz to nie tylko jedna z najświetniejszych batalii, symbol wojskowego geniuszu Napoleona, męstwa i poświęcenia Wielkiej Armii; nie tylko starcie, które jednym uderzeniem zakończyło wojnę Trzeciej Koalicji przeciwko Francji. Austerlitz i wojna 1805 roku to także jeden z ważniejszych epizodów w dziejach Europy. Wojna ta zapoczątkowała szereg konfliktów zbrojnych, które wstrząsały światem w początkach XIX wieku, przechodząc do historii pod nazwą wojen napoleońskich. Co więcej, walka Napoleona z Trzecią Koalicją zrodziła całą serię ostrych sprzeczności, które narastały potem niczym kula śniegowa. To właśnie wojna 1805 roku w wielu aspektach zdeterminowała europejską politykę na kolejne dziesięć lat. Nie zbadawszy genezy tego konfliktu, nie sposób wprost zrozumieć historię Europy XIX wieku. Przedstawione w niniejszej pracy wydarzenia polityczne zostały przeanalizowane na podstawie ogromnej liczby dokumentów – francuskich, rosyjskich, austriackich, a rezultaty tych bezstronnych i uczciwych badań będą zapewne dla wielu zaskakujące.
Kategoria: | Historia |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8178-344-6 |
Rozmiar pliku: | 6,8 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Austerlitz to nie tylko jedna z najświetniejszych batalii, symbol wojskowego geniuszu Napoleona, męstwa i poświęcenia Wielkiej Armii; nie tylko starcie, które jednym uderzeniem zakończyło wojnę Trzeciej Koalicji przeciwko Francji. Austerlitz i wojna 1805 roku to także jeden z ważniejszych epizodów w dziejach Europy. Wojna ta zapoczątkowała szereg konfliktów zbrojnych, które wstrząsały światem w początkach XIX wieku, przechodząc do historii pod nazwą wojen napoleońskich.
Co więcej, walka Napoleona z Trzecią Koalicją zrodziła całą serię ostrych sprzeczności, które narastały potem niczym kula śniegowa. To właśnie wojna 1805 roku w wielu aspektach zdeterminowała europejską politykę na kolejne dziesięć lat. Nie zbadawszy genezy tego konfliktu, nie sposób wprost zrozumieć historię Europy XIX wieku.
Przedstawione w niniejszej pracy wydarzenia polityczne zostały przeanalizowane na podstawie ogromnej liczby dokumentów – francuskich, rosyjskich, austriackich, a rezultaty tych bezstronnych i uczciwych badań będą zapewne dla wielu zaskakujące.
Oprócz tego, podczas trwania tego konfliktu polityka tak bardzo przenikała się z kalkulacjami strategicznymi a nawet taktycznymi, że bez jasnego i dokładnego poznania jego politycznej „prehistorii” nie sposób wyrobić sobie pełnego zdania na temat samych działań bojowych. To był kolejny powód, dla którego tak wiele stron tej książki poświęcono analizie skomplikowanych splotów europejskiej polityki ostatnich lat XVIII i pierwszych lat XIX wieku.
Wojna 1805 roku to jednak przede wszystkim ciekawa epopeja pełna dramatyzmu i epickiego rozmachu. W starciu tym przejawił się z całą swą mocą geniusz dowódczy Napoleona. Bitwa pod Austerlitz i manewr na Ulm na stałe weszły do kanonów sztuki wojennej.
Jednak wojna to nie tylko czyny wodzów, to także historia walki, cierpień i męstwa setek tysięcy ludzi, wciągniętych w jej tryby. W 1805 roku starli się w zażartym boju żołnierze rosyjscy, natchnieni wspomnieniem wielu zwycięstw, z żołnierzami Wielkiej Armii, którzy wyszli z tygla wojen rewolucyjnych przepełnieni dumą ze swoich sukcesów, ze swego młodego Cesarstwa i ze swego wielkiego wodza, któremu bezgranicznie ufali.
Murat, Ney, Bagration – te nazwiska mówią same za siebie i dźwięczą niczym fanfary. Wraz z nimi szli ci, którzy pozostali za burtą wielkiej historii. Major Henriod, podpułkownik Gwozdiew, porucznik Chmielew, porucznik Levavasseur… Były ich tysiące, toteż o wszystkich opowiedzieć nie sposób, lecz można postarać się, by choć kilku spośród tych nieznanych szerzej bohaterów wydobyć z mroków przeszłości…
Wojna wszakże nigdy nie była podobna do wspaniałych płócien batalistycznych, już bardziej – niczym u Szekspira – rzeczy wielkie i szlachetne przeplatały się tam z rzeczami przyziemnymi i nikczemnymi. Odwaga i wielkość szły tam w parze z cierpieniami, krwią i błotem. Dlatego też w rzeczywistości francuscy i rosyjscy żołnierze mało przypominali przesłodzony obrazek. Byli ludźmi z krwi i kości, ze wszystkimi zaletami i wadami. Pomijanie nieprzyjemnych aspektów walki zbrojnej byłoby więc również nieuczciwe.
Pragnąc to wszystko uwzględnić, starałem się oprzeć przede wszystkim na pierwotnych źródłach, powstających bezpośrednio w tamtym czasie, nie zaś ku tym, które napisali uczestnicy wydarzeń wiele lat później. Wydarzenia późniejszych lat, w szczególności wojny 1812 roku, na tyle wypaczyły wspomnienia wielu naocznych świadków, że niejednokrotnie potrafią one zmylić zarówno czytelnika – amatora, jak i zawodowego historyka. Kiedy zaś zwracamy się ku ówczesnym źródłom – listom, rozkazom, sprawozdaniom i dziennikom, sporządzanym w trakcie toczących się wydarzeń, wiele spraw ukazuje się w zupełnie odmiennym świetle, toteż jestem pewien, że Czytelnik odnajdzie w tej książce wiele zaskakujących informacji.
Unikając wszelkiej sztampy i stereotypów, nie usiłując jednak podważać tez uznanych autorytetów dla samej chęci ich obalania, pragnąłem przedstawić przyczyny rozpoczęcia wojen napoleońskich, przede wszystkim zaś wojny 1805 roku, zrelacjonować szczegółowo i dokładnie przebieg samego konfliktu – oto główne zadania, jakie sobie postawiłem. Czytelnik sam osądzi, na ile mi się to udało.
Na zakończenie pragnę stwierdzić, że przekład mojej książki na język polski stanowi dla mnie wielki zaszczyt i powód do dumy. W moich żyłach płynie nie tylko rosyjska, ale i polska krew, toteż jestem bardzo rad, że książka ta będzie czytana również w języku, którym posługiwali się moi przodkowie.
Oleg Sokołow
Sankt Petersburg, 14 czerwca 2013 r.------------------------------------------------------------------------
¹ G. Delbriuk , Istorija voennogo isskusstva v ramkach politiczeskoj istorii, St. Pietierburg 1994, t. 1, s. 36.
² W chwili tworzenia „Encyklopedii” nie uważano jeszcze Australii za kontynent.
³ P. Chaunu, La civilisation de l’Europe des Lumières, Paris 1982, s. 37 .
⁴ Jacques de Campredon był do 1702 francuskim posłem w szwedzkiej Rydze a potem „polowym” rezydentem przy Karolu XII .
⁵ „Sbornik Rossijskogo Istoriczeskogo Obszczestva”, t. 52, 1886, s. 146.
⁶ Cytowane za: Anisimov J., Rossija biez Pietra, St. Pietierburg 1994, s. 59.
⁷ P.P.Czerkasov, Dvuglavyj oriel i korolevskije lilii, Moskva 1995, s. 36.
⁸ Voltaire, Correspondance, t. 10 (ostobre 1769-juin 1772), Paris 1986.
⁹ Histoire des relations internationales sous la direktion de P. Renouvin, t. 4; A. Fougier, La Révolution française et l’Empire napoléonien, Paris 1954, s. 9.
¹⁰ Pisany też jako Bazire .
¹¹ Cyt. za: P.P. Czerkasov, Jekatierina II i Liudovik XVI, Moskva 2004, s. 500.
¹² Autor podaje datę 1791, która odnosi się (prawidłowo) do czasu przerzutu wojsk rosyjskich z frontu tureckiego nad granicę Rzeczypospolitej. Używając skrótowo sformułowania „a następnie wkroczyła do Warszawy” ma na myśli wojnę polsko-rosyjską w 1792 r. .
¹³ Dawniej szacowano, że pod broń powołano wówczas ponad milion ludzi. Większość współczesnych autorów szacuje tę liczbę odmiennie – ok. 750 tys. Niemniej jednak była to liczba dotąd niespotykana.
¹⁴ L. de Gouvion Saint-Cyr, Mémoires sur les campagnes des armées du Rhin et Rhin-et-Moselle de 1792 jusq’à paix de Campo-Formio, Paris 1954, s. 19.
¹⁵ J.D. Soult, Mémoires du maréchal-général Soult, duc de Dalmatie, publiés par son fils, t. 1, Paris 1854, s. 198-199.
¹⁶ Russkij Archiv 1878, nr 10, s. 209.
¹⁷ „Nowobogaccy” – „nouveaux riches” – „nuworysze”, to określenie pojawiło się we Francji w okresie rządów termidoriańskich. .
¹⁸ Autor używa tu skrótu myślowego, stosując tytulaturę Franciszka I z okresu po 1805 r.; przedtem był on Franciszkiem II – cesarzem rzymskim, tj. władcą Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego czyli I Rzeszy .
¹⁹ Russkij Archiv 1878, nr 10, s. 210.