Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • Empik Go W empik go

Australijska Odyseja. Podróż po Czerwonym Lądzie - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
9 października 2023
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Australijska Odyseja. Podróż po Czerwonym Lądzie - ebook

W Australii (podobno) wszystko chce cię zabić…

Australia – kontynent uznawany za egzotyczny, nieodkryty i… niebezpieczny. Czy słusznie?
W Australii zwykłe wyjście na balkon może zakończyć się spotkaniem oko w oko z pytonem zwisającym z poręczy. Z drugiej strony czasem trzeba przejechać tysiące kilometrów, by zobaczyć choćby strusia.

Autorzy spędzili w Australii ponad 2 lata i pokonali na tym kontynencie kilkadziesiąt tysięcy kilometrów. Dzięki temu mogli uważnie obserwować codzienne życie mieszkańców tego niezwykłego kraju. W swojej książce opisują australijskie cuda natury, wyjaśniają wciąż żywe legendy aborygeńskiej ludności i przedstawiają zderzenie kultur rdzennych oraz napływowych mieszkańców.

Dowiecie się z niej, jak smakuje odwłok mrówki, gdzie znaleźć najstarszy na świecie las równikowy i czego nie robić, aby nie zostać zjedzonym przez rekina. „Australijska odyseja” to fascynująca opowieść z pierwszej ręki, która trzyma w napięciu jak najlepszy dreszczowiec!

Otworzywszy drzwi na oścież, ujrzałam przerażoną twarz Kamila. Stał jak wryty na schodach i nie poruszał się ani w jedną, ani w drugą stronę. Spojrzałam w tym samym kierunku, w którym skierowane były jego oczy i nagle zastygłam. Mimo tego, że wydawało mi się to wiecznością, stan zahipnotyzowania nie trwał nawet ułamka sekundy. W jednej chwili odwróciłam się w drugą stronę i zaczęłam krzyczeć wniebogłosy:
– Wąż!
Ze szczytu schodów zwisał ogon dwumetrowego pytona, a reszta jego ciała zygzakowała w kierunku drzwi wejściowych. Współlokatorka, usłyszawszy mój jazgot, wybiegła ze swojego pokoju i spojrzawszy na gada… rozczuliła się tak, jak matka patrząca na swoje niemowlę. Schyliła się i pewnym ruchem wzięła węża na ręce.

Anna i Kamil Gryczowie
Oboje urodzili się w 1992 roku. Anna pochodzi z Krośniewic, Kamil – z Włoszakowic, obecnie mieszkają w Szwajcarii. Są absolwentami Politechniki Wrocławskiej, programistami, właścicielami marki modowej Gryanna, ale przede wszystkim podróżnikami. Znani jako Lulki w Podróży dzielą się na Facebooku i Instagramie przeżyciami ze swoich wypraw, przez co starają się udowadniać, że bycie szczęśliwym to nie przypadkowy stan, lecz skutek łączenia ze sobą wszystkiego, co się kocha. Wspólnie odkrywają świat i pałają miłością do triathlonu.

Kategoria: Podróże
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8313-669-1
Rozmiar pliku: 8,9 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

WSTĘP

Od lat znajdowałem ogromną przyjemność w obcowaniu z utworami Kapuścińskiego, Szklarskiego czy Cejrowskiego. To między innymi oni rozbudzali moją ciekawość o świecie i pozwalali marzyć o najdzikszych zakątkach naszego globu. To właśnie po lekturze serii o Tomku Wilmowskim czy Gringo w mojej głowie nieraz kłębiły się pomysły, by po studiach ruszyć z plecakiem w świat. Azja, Ameryka Północna i Ameryka Południowa to było moje top 3.

Australii nigdy nie brałem pod uwagę. Ba! Nawet James Cook nie planował do niej dotrzeć, odkrył ją zupełnie przez przypadek. Czerwony Ląd jest na tyle daleko od naszego kraju i ceny lotów na drugi koniec świata są nadal tak odstraszające, że niewielu Polaków wybiera go jako swój cel podróży. Podobnie było też ze mną. Przypadek sprawił jednak, że w moje żagle powiał północno-zachodni wiatr i grzechem byłoby go nie wykorzystać. Dostałem stypendium naukowe w Brisbane wraz ze sponsorowaną wizą, których nie mogłem odrzucić. Niech jednak nikogo nie zmyli prostota ostatniego zdania! O nie! Zanim to mi się udało, wysłałem mnóstwo e-maili i odbyłem wiele rozmów rekrutacyjnych, czego wynikiem był właśnie australijski kontrakt.

Wydaje mi się, że każdy sposób, który prowadzi do celu, zasługuje na uwagę. Jedni oszczędzają przez wiele lat na upragnioną podróż, inni decydują się na niskobudżetowy wyjazd autostopem lub jachtostopem, a jeszcze inni, tak jak ja, postanawiają wykorzystać, a raczej stworzyć sobie dogodną sytuację i przenieść się do odległego miejsca. Zamieszkując na antypodach, starałem się wrosnąć w tamtejsze środowisko i obcą kulturę. Nie byłem tam przyjezdnym turystą, którego zazwyczaj obejmują inne normy niż autochtonów. Stałem się tymczasowym mieszkańcem Australii.

Z kimkolwiek bym rozmawiał na temat Czerwonego Lądu, praktycznie każdy ma podobne konotacje: wielkie pająki, rekiny, węże. Pomimo iż wiedza moich rozmówców bazuje zazwyczaj na YouTubie lub też wyolbrzymiających stereotypy memach, to i tak w ich głowie Australia jawi się jako niebezpieczny kraj. Czy tak jest rzeczywiście? Przekornie zadam pytanie: czy za każdym razem, idąc do lasu, spotykamy dzika?

Aby poznać wszystkie tajemnice danego miejsca, trzeba się w nim zadomowić. W Australii czasem trzeba przejechać tysiące kilometrów, by zobaczyć strusia, albo przejść w dżungli setki kilometrów, by spotkać dziobaka, ale może też zdarzyć się tak, że wystarczy wyjść na balkon, by przestraszyć się zwisającego z poręczy pytona. Wszystko to kwestia szczęścia. Zwiększamy je przez wydłużanie naszej ekspozycji na otaczający nas świat, czytanie wartościowych książek i poprzez obcowanie z odpowiednimi ludźmi.

Moja podróż po najmniejszym kontynencie nie była samodzielną wyprawą. Miałem to szczęście, że pomimo wielu przeciwności losu moja obecna żona, a ówczesna dziewczyna, Ania (zwana też Lulą), pozostawiła swoje dotychczasowe życie w Polsce i po kilku miesiącach dołączyła do mnie w Brisbane.

Wraz z Lulką spędziłem w Australii ponad dwa lata. W tym czasie pracowaliśmy w kilku miejscach, poznaliśmy mnóstwo ciekawych ludzi i przejechaliśmy łącznie kilkadziesiąt tysięcy kilometrów, zarówno rowerami, jak i samochodem. Czy to wystarczyło, by dostatecznie poznać ten kontynent? Na pewno nie! Ale pozwoliło nam skonfrontować się z wieloma „strachami” i stereotypami tej ziemi, o których dowiesz się, czytając naszą książkę.

Pracą nad poszczególnymi rozdziałami staraliśmy podzielić się po równo, lecz niestety nie zostaliśmy w jednakowym stopniu obdarzeni weną pisarską. Będziesz mógł, Drogi Czytelniku, zauważyć więc, że większość rozdziałów została napisana z perspektywy kobiecej i ich charakter znacząco odbiega od tych stworzonych przeze mnie. Mamy jednak nadzieję, że oba sposoby przekazania myśli przypadną Ci do gustu i pozwolą dostrzec dwie różne strony Australii.

Zapraszamy do lektury

Lulki
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: