Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

Basia i dentysta - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
20 maja 2019
E-book: EPUB, MOBI
9,99 zł
Audiobook
9,99 zł
9,99
999 pkt
punktów Virtualo

Basia i dentysta - ebook

W życiu Basi dzieją się poważne sprawy, właśnie zaczął się jej ruszać pierwszy ząb! Do tego dolna jedynka... Od mamy dowiaduje się, że ma próchnicę. Basia nie do końca rozumie, co to znaczy, ale czuje, że nic dobrego. A, że o zęby trzeba dbać, dlatego wszyscy – całą rodziną – jadą do dentysty.

Basia bardzo boi się dentysty. No i co teraz? Czy będzie mocno bolało? Co zrobi dentysta? Wyrwie ruszający się ząb? To wszystko brzmi strasznie. Boi się nie tylko Basia, ale i jej tata.

Ciekawe, kto z nich zostanie dzielnym pacjentem...

Książeczka porusza temat lęku dzieci i dorosłych przed dentystą. Najmłodsi powinni być uczeni dbania o zęby, co jest trudne. A historia sympatycznej Basi pomoże się im z tym oswoić.

Kategoria: Dla dzieci
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-281-2494-3
Rozmiar pliku: 2,0 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Basi zaczął ruszać się ząb. Dolna jedynka kiwała się w przód i w tył, a popchnięta językiem, bolała i wydawała dziwne odgłosy.

– Mamo! – poskarżył się Janek. – Ona jest obrzydliwa! Ciamka zębem, kiedy ja jem.

– Wcale nie ciamkam! – zdenerwowała się Basia. – Ruszam. To on ciamka, nie ja!

– Jaki „on”? Ząb? – Mama oderwała wzrok od laptopa. Myślami była przy tekście, który właśnie pisała, i docierały do niej tylko niektóre słowa.

Basia zerwała się z krzesła.

– WCALE MNIE NIE SŁUCHASZ! – krzyknęła. – CIĄGLE PRACUJESZ I PRACUJESZ!

Odwróciła się i pobiegła do swojego pokoju. Trzasnęła drzwiami, złapała Miśka Zdziśka i mocno go przytuliła.

– Tylko ty mnie rozumiesz – wyszeptała w brudnawe ucho.

– Pobawimy się w dentystę – zaproponowała, a Misiek Zdzisiek nie zaprotestował. – Ja będę dentystką, a ty pacjentem. Wyrwę ci ząb, dostaniesz pieniążek od Wróżki Zębuszki, pójdziemy do sklepu i kupię ci żelki, chociaż to bardzo niezdrowe.

Puk, puk! Drzwi skrzypnęły i do pokoju weszła Mama. Tuż za nią przydreptał Franek.

To niestety koniec bezpłatnego fragmentu. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki.
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij