Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

Basia i kolega z Haiti - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
13 maja 2019
E-book: EPUB, MOBI
9,99 zł
Audiobook
9,99 zł
9,99
999 pkt
punktów Virtualo

Basia i kolega z Haiti - ebook

W przedszkolu Basi pojawia się nowy chłopiec. Ma na imię Titi, brązową skórę i mało mówi. We wszystkich dzieciach wzbudza ciekawość, ale także strach przez odmiennością. Kiedy jednak poznają go bliżej, okazuje się, że nie ma się czego bać, a wręcz przeciwnie, świetnie jest mieć w grupie nowego kolegę.

Kategoria: Dla dzieci
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-281-2489-9
Rozmiar pliku: 2,0 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Do przedszkola Basi przyszedł nowy chłopiec. Mały, ciemnoskóry i milczący. Pani Marta powiedziała, że nazywa się Titi, ma niecałe pięć lat i dopiero uczy się mówić po polsku.

– Przyjechał do Polski niedawno – dodała – i wszystko jest dla niego nowe i nieznane. Chciałabym, żeby poczuł się wśród nas dobrze i bezpiecznie.

Basia uśmiechnęła się do nowego kolegi i puściła do niego oko, ale on odwrócił głowę. Stał tuż przy Pani sztywno wyprostowany i poważny. I tak było przez większość przedpołudnia. W pewnym momencie Titi podszedł jednak do półki z książkami. Stanął przy niej i wpatrywał się w wulkan na okładce „Encyklopedii Ziemi”.

Basia trąciła go przyjaźnie w ramię.

– Chcesz pooglądać? – spytała.

Nawet na nią nie spojrzał.

– ON NIC NIE ROZUMIE – powiedział Bartek. – Umie tylko po afrykańsku.

– Skąd wiesz? – szepnęła Basia.

– To chyba widać! – prychnął głośno Bartek.

Titi aż podskoczył. STANĄŁ NA ROZSTAWIONYCH NOGACH I ZACISNĄŁ PIĘŚCI, JAKBY SZYKOWAŁ SIĘ DO WALKI.

To niestety koniec bezpłatnego fragmentu. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki.
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij