Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

Basia i przegrywanie - ebook

Wydawnictwo:
Seria:
Format:
EPUB
Data wydania:
22 marca 2023
19,99
1999 pkt
punktów Virtualo

Basia i przegrywanie - ebook

Basia, Dziadkowie i kuzynka Lula jadą nad jezioro. Kiedy zaczyna padać deszcz, rodzina decyduje, że najlepszym sposobem na nudę będzie wspólne granie. Niestety szybko okazuje się, że każdy bardzo chce wygrać, a pogodzenie się z porażką może być sporym wyzwaniem. Jak to jest, gdy się przegrywa? Czy potrafimy się cieszyć z cudzej wygranej? A jak na porażkę reagują dorośli?   
Zgadywanie wyrazów, karty, planszówki, warcaby… Gry rozwijają wyobraźnię, uczą logicznego myślenia, pomagają ćwiczyć refleks, a co najważniejsze – są wspaniałą okazją do  zabawy w miłej atmosferze. Do czasu… Kolejny tom przygód Basi to pretekst do rozmowy z dzieckiem o tym, jak radzić sobie z emocjami, które wywołuje przegrana. Dzięki tej książce dzieci zrozumieją, że w graniu liczy się nie tylko rywalizacja, lecz również wspólne chwile z rodziną i przyjaciółmi.

Kategoria: Dla dzieci
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-276-8702-9
Rozmiar pliku: 4,0 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Wczesnym latem Janek wyjechał z Antkiem i Stryjem Michałem w góry, a Basia miała spędzić tydzień nad jeziorem z Babcią Marianną i Dziadkiem Rysiem.

– Zaprosiliśmy też Lulę, żebyś nie nudziła się ze staruszkami – powiedział Dziadek i zarechotał, zupełnie jakby to był dowcip.

Basia nie bardzo wiedziała, co go tak rozbawiło. Przecież Dziadek wcale nie był stary, a z Lulą nieraz zdarzało jej się okropnie wynudzić.

Wynajęty od znajomych domek nad jeziorem wyglądał jak drewniany namiot albo tycia piramida. Babcia z Dziadkiem zajęli pokój na dole. Basia z Lulą do swojej sypialni musiały wdrapać się po wąskich schodach.

– Nie chcę tu spać – oświadczyła Lula na widok spadzistego dachu i dwóch materacy położonych wprost na drewnianej podłodze.

– Zaklepuję! – zawołała Basia i wczołgała się na materac leżący pod małym uchylnym oknem. Podobało jej się, że widzi tuż nad sobą niebo i gałęzie sosny, i że skośny dach zmusza je do chodzenia na czworaka.

– Jesteśmy jak niedźwiadki w jaskini – szepnęła i spojrzała na Miśka Zdziśka. Wyglądał na zadowolonego.

Lula chodziła obrażona całe przedpołudnie. Pomogła w rozpakowywaniu rzeczy, uparcie twierdziła jednak, że nie zamierza postawić nogi na poddaszu, nie mówiąc już o spaniu tam i schodzeniu po stromych schodach do toalety. No i całkiem przestała się odzywać, kiedy Dziadek powiedział, że w razie czego może skorzystać z nocnika. Basia usiłowała ją pocieszać.

– Zagrajmy w papier, nożyce, kamień. Jeśli wygrasz, będziesz spać na moim materacu – zaproponowała i na trzy… czte… ry… wyciągnęła przed siebie mocno zaciśniętą piąstkę.

Zapraszamy do zakupu pełnej wersji
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij