- W empik go
Bezimienna - ebook
Wydawnictwo:
Data wydania:
1 sierpnia 2023
Format ebooka:
EPUB
Format
EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie.
Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu
PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie
jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz
w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu.
Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu.
Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
Format
MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników
e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i
tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji
znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu.
Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu.
Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji
multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka
i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej
Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego
tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na
karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją
multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną
aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego,
który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire
dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy
wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede
wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach
PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną
aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego,
który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla
EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Pobierz fragment w jednym z dostępnych formatów
Bezimienna - ebook
Bezimienna to klasyka poezji współczesnej inspirowanej zarówno Młodą Polską jak i okresami znacznie dawniejszymi. Nowoczesny zbiór wierszy niemal na każdą okazję. Jest to jeden z „najbardziej autystycznych” zbiorów poezji współczesnej, prezentujący piękny obraz stwardnienia rozsianego, autyzmu i złożonego zespołu stresu pourazowego.
Kategoria: | Poezja |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8351-537-3 |
Rozmiar pliku: | 1,9 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Księżniczka i brak muzyki
spójrz maleńka
twoje dłonie całe drżą
czy przeraża cię ten świat?
przecież chcesz zobaczyć ją
chociaż tak daleko masz…
stój stój maleńka…
popatrz się tu jestem ja
za mną blady szary świt
chciałabym z uśmiechem wstać
czytam coś i nagle znikł…
Patrz, patrz maleńka
na jej usta przegryzione
nie podobne do niczego
dawno mogłaś mieć też żonę
coś zrezygnowało z tego
i zostało poranione
ciut za bardzo rozerwane
ciut niewiele już zostało
stój maleństwo, póki możesz
nikt nie wyjdzie z życia całoKsiężniczka i szara mgła
mówisz mi że tysiąc wspomnień
nie pozwala tobie żyć
że wolałabyś zapomnieć
nie pamiętać teraz nic
nie ma takiej funkcji w sercu
jak komputer czasem ma
zniszcz, wykasuj lub sformatuj
pomiń My pamiętaj JA
miłość nie jest też logiką
statystycznie biorąc rzecz
nie jest kartką z pamiętnika
w której zapisałam Cię
czasem smutno mówię- szkoda
może bym wyrwała ją…
gdzieś w oddali szumi woda
jeszcze dalej widać lądKsiężniczka i morza śpiew
że nie byłabyś szczęśliwa
albo że nie byłam ja
tak przewrotnie czas ucieka
i tak smutno płynie łza
tysiąc słów lecz bez znaczenia
i kolejnych tysiąc kłamstw
jeśli kochać mnie przestałaś
powiedz o tym stojąc w drzwiach
na spokojnie je otworzę
zrobię ten co zawsze krok
— już uspokój się, o Boże
tej histerii mam już dość
ciągle tylko zapomnienie
ciągle tylko że ci źle
kiedy ja usłyszę w końcu
że szczęście przepełnia cię?Kaizen
Nawet jeśli chciałam twej miłości
Już mi przeszło
Rachunek zysków i strat w kolejnym roku
Dawał ujemne korzyści
Przeszłam zawał i dwa rodzaje śmierci
Wlewając w siebie zapomnienie
Hektolitrami do przesady
W końcu zapiłam żal i smutek
Znalazłam siebie i siłę
Żeby zmodernizować działalność gospodarczą
I zutylizować odpady przeszłości
Przynajmniej mam bilans dodatni
Z niewielkimi wahaniami
Wpisałam wszystkie procesy w cykl doskonalenia
Firma prosperuje świetnieNowoczesna miłość
mam kryształ
a w nim
tysiące słów i sen
tysiące snów i dzień
tysiące dni i noc
a pośród nich
czekanie
masz diament
a w nim
pragnienia zaklęte
złoto jakże święte
miłości przeklęte
niechęć na zachętę
i nie wiesz co się stanie
po środku raju
razem mamy
dziurę w piórniku
klucz w pamiętniku
serce w śmietniku
szybki seks w butiku
i wszystko bardzo taniePropozycja
Nie kochaj mnie
Miłością tysiąca alkoholików
Ćpuna na głodzie
IV zaborcy Rzeczypospolitej
Nie kochaj mniej
Nieprzytomnie ślepo
Ani głuchoniemo
Najlepiej w ogóle
Na cóż mi miłość chora z urojenia
Pijana od nieudolnych metafor
Dżuma czasów popkultury?
Szalony artysta nadgryzł jabłko
Końcem początku wyznaczył granice
Chwytając piękno chwili
Uwiecznił ogryzek na zdjęciu
Od tej pory przesyt
Wyznacza granice technologii
jestem jak drzewo
wrosłam w ziemię
z osłupieniaDorosłość
Jestem
Intermodalnością transportu
Zachłannością wszechświatów
Strumieniem dysku
Łańcuchem dostaw wartości własnej
Ukierunkowanym na szczęście
Procesem nowej generacji
Znanym od antyku
Jestem…
Managerem subkultur
Na trzech granic styku
Przepływam przez Styks
W niewielkim nocniku
I niosę pokój, szczęście i zbawienie
Jestem kroplą rosy, wszystkich łąk zielenią
Tak długo jak żyję mogę robić wszystko
spójrz maleńka
twoje dłonie całe drżą
czy przeraża cię ten świat?
przecież chcesz zobaczyć ją
chociaż tak daleko masz…
stój stój maleńka…
popatrz się tu jestem ja
za mną blady szary świt
chciałabym z uśmiechem wstać
czytam coś i nagle znikł…
Patrz, patrz maleńka
na jej usta przegryzione
nie podobne do niczego
dawno mogłaś mieć też żonę
coś zrezygnowało z tego
i zostało poranione
ciut za bardzo rozerwane
ciut niewiele już zostało
stój maleństwo, póki możesz
nikt nie wyjdzie z życia całoKsiężniczka i szara mgła
mówisz mi że tysiąc wspomnień
nie pozwala tobie żyć
że wolałabyś zapomnieć
nie pamiętać teraz nic
nie ma takiej funkcji w sercu
jak komputer czasem ma
zniszcz, wykasuj lub sformatuj
pomiń My pamiętaj JA
miłość nie jest też logiką
statystycznie biorąc rzecz
nie jest kartką z pamiętnika
w której zapisałam Cię
czasem smutno mówię- szkoda
może bym wyrwała ją…
gdzieś w oddali szumi woda
jeszcze dalej widać lądKsiężniczka i morza śpiew
że nie byłabyś szczęśliwa
albo że nie byłam ja
tak przewrotnie czas ucieka
i tak smutno płynie łza
tysiąc słów lecz bez znaczenia
i kolejnych tysiąc kłamstw
jeśli kochać mnie przestałaś
powiedz o tym stojąc w drzwiach
na spokojnie je otworzę
zrobię ten co zawsze krok
— już uspokój się, o Boże
tej histerii mam już dość
ciągle tylko zapomnienie
ciągle tylko że ci źle
kiedy ja usłyszę w końcu
że szczęście przepełnia cię?Kaizen
Nawet jeśli chciałam twej miłości
Już mi przeszło
Rachunek zysków i strat w kolejnym roku
Dawał ujemne korzyści
Przeszłam zawał i dwa rodzaje śmierci
Wlewając w siebie zapomnienie
Hektolitrami do przesady
W końcu zapiłam żal i smutek
Znalazłam siebie i siłę
Żeby zmodernizować działalność gospodarczą
I zutylizować odpady przeszłości
Przynajmniej mam bilans dodatni
Z niewielkimi wahaniami
Wpisałam wszystkie procesy w cykl doskonalenia
Firma prosperuje świetnieNowoczesna miłość
mam kryształ
a w nim
tysiące słów i sen
tysiące snów i dzień
tysiące dni i noc
a pośród nich
czekanie
masz diament
a w nim
pragnienia zaklęte
złoto jakże święte
miłości przeklęte
niechęć na zachętę
i nie wiesz co się stanie
po środku raju
razem mamy
dziurę w piórniku
klucz w pamiętniku
serce w śmietniku
szybki seks w butiku
i wszystko bardzo taniePropozycja
Nie kochaj mnie
Miłością tysiąca alkoholików
Ćpuna na głodzie
IV zaborcy Rzeczypospolitej
Nie kochaj mniej
Nieprzytomnie ślepo
Ani głuchoniemo
Najlepiej w ogóle
Na cóż mi miłość chora z urojenia
Pijana od nieudolnych metafor
Dżuma czasów popkultury?
Szalony artysta nadgryzł jabłko
Końcem początku wyznaczył granice
Chwytając piękno chwili
Uwiecznił ogryzek na zdjęciu
Od tej pory przesyt
Wyznacza granice technologii
jestem jak drzewo
wrosłam w ziemię
z osłupieniaDorosłość
Jestem
Intermodalnością transportu
Zachłannością wszechświatów
Strumieniem dysku
Łańcuchem dostaw wartości własnej
Ukierunkowanym na szczęście
Procesem nowej generacji
Znanym od antyku
Jestem…
Managerem subkultur
Na trzech granic styku
Przepływam przez Styks
W niewielkim nocniku
I niosę pokój, szczęście i zbawienie
Jestem kroplą rosy, wszystkich łąk zielenią
Tak długo jak żyję mogę robić wszystko
więcej..