Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • nowość

Blokady energetyczne od mediów - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
1 grudnia 2025
14,13
1413 pkt
punktów Virtualo

Blokady energetyczne od mediów - ebook

„Blokady energetyczne od mediów” to praktyczny przewodnik po świecie pełnym bodźców i chaosu informacyjnego. Krok po kroku pokazuje, jak media wpływają na Twoje emocje, energię, relacje i decyzje — oraz jak odzyskać spokój, jasność i kontrolę. Proste techniki, NLP, afirmacje i 7-dniowy program odnowy energii. Tekst stworzony z pomocą AI.

Ta publikacja spełnia wymagania dostępności zgodnie z dyrektywą EAA.

Kategoria: Psychologia
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8440-083-8
Rozmiar pliku: 1,2 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Wstęp

Wyobraź sobie taki poranek. Budzik dzwoni, sięgasz po telefon, a tam… lawina.

Powiadomienia, wiadomości, nagłówki krzyczące o katastrofach, wojnach, kryzysach i nowych „sensacjach”. Jeszcze nie zdążyłeś wypić kawy, a już czujesz się zmęczony.

Brzmi znajomo?

To dlatego, że MEDIA WYSYSAJĄ Z NAS ENERGIĘ SZYBCIEJ NIŻ WAMPIR W FILMIE KLASY B. I robią to codziennie. Niby tylko oglądasz, niby tylko czytasz, niby „chcesz wiedzieć, co się dzieje na świecie”. A w praktyce — pozwalasz, żeby obcy ludzie decydowali o Twoim samopoczuciu.

Bo czym tak naprawdę są media? To fabryka emocji. Najlepiej tych negatywnych. Strach sprzedaje się lepiej niż spokój, gniew klika się szybciej niż radość, a tragedia przyciąga uwagę mocniej niż sukces. Nic dziwnego, że po godzinie scrollowania newsów czujesz się, jakby ktoś wyciągnął z Ciebie baterie.

Ta książka jest właśnie o tym — o BLOKADACH ENERGETYCZNYCH, KTÓRE ZAKŁADAJĄ NA NAS MEDIA. O niewidzialnych kajdanach, które sprawiają, że nie masz siły, motywacji ani chęci do życia. Ale spokojnie — nie będziemy tu siać teorii spiskowych ani mówić Ci, żebyś wyprowadził się do lasu i zamieszkał w szałasie.

Pokażemy Ci, jak rozpoznać te blokady i — co najważniejsze — jak się z nich uwolnić.

Dostaniesz narzędzia, techniki i proste ćwiczenia, dzięki którym:

— odzyskasz energię,

— przestaniesz reagować na każdy medialny straszak,

— a Twój umysł znów będzie Twoim sprzymierzeńcem, a nie śmietnikiem na cudze emocje.

To nie jest książka o tym, jak „odciąć się od świata”. To książka o tym, JAK ODZYSKAĆ SIEBIE W ŚWIECIE, KTÓRY PRÓBUJE CIĘ CODZIENNIE ZAPROGRAMOWAĆ.

Gotowy? To zaczynamy.Rozdział 3

DLACZEGO MÓZG KOCHA DRAMATY I NIENAWIDZI SPOKOJU?

Na pewno znasz to uczucie:

Masz przed sobą dwie wiadomości.

— „Dziś w Polsce świeci słońce i kwitną jabłonie.”

— „Katastrofa na drugim końcu świata. Setki ofiar!”

Zgadnij, w którą klikniesz?

Oczywiście w tę drugą. I nie dlatego, że jesteś złym człowiekiem. To po prostu BIOLOGIA.

Mózg w trybie przetrwania

Twój mózg został zaprojektowany dawno temu, kiedy biegaliśmy po sawannie i polowaliśmy na mamuty.

Wtedy życie wyglądało prosto:

— Jeśli zignorujesz kwiaty → nic się nie stanie.

— Jeśli zignorujesz tygrysa → nie przeżyjesz.

Dlatego nasz mózg ZAWSZE BARDZIEJ REAGUJE NA ZAGROŻENIE NIŻ NA COŚ POZYTYWNEGO. To mechanizm przetrwania.

Negativity bias — czyli „złe wygrywa z dobrym”

Psychologowie mają na to nazwę: _negativity bias_.

To znaczy, że jedna negatywna informacja ma dla Ciebie większą wagę niż dziesięć pozytywnych.

Przykład:

— 20 osób powie Ci, że świetnie wyglądasz.

— 1 osoba rzuci: „Ale się postarzałeś”.

I zgadnij, co będziesz pamiętał wieczorem? No właśnie.

Media doskonale o tym wiedzą. Dlatego SERWUJĄ CI CODZIENNIE PORCJĘ STRACHU I DRAMATU. Bo Twój mózg _musi_ na to zareagować.

Hormony strachu — energetyczny wyciek

Kiedy widzisz negatywną wiadomość, organizm produkuje KORTYZOL — hormon stresu.

Serce bije szybciej, mięśnie się napinają, czujesz niepokój.

I choć fizycznie siedzisz na kanapie, Twój organizm reaguje tak, jakby właśnie gonił Cię tygrys.

Problem w tym, że tygrysa nie ma. Jest tylko ekran.

Ale energia i tak ucieka.

Dlaczego nie lubimy spokoju?

Bo spokój jest… nudny dla mózgu.

Jeśli nic się nie dzieje, to może oznaczać zagrożenie. Może coś czai się za rogiem?

Dlatego mózg sam wyszukuje bodźców. A media mu je dostarczają — w nieograniczonych ilościach.

Krótki test dla Ciebie

Weź gazetę albo otwórz portal informacyjny. Policz:

— ile nagłówków jest pozytywnych,

— a ile negatywnych.

Zgaduję, że 80% TO DRAMATY.

I to nie przypadek. To jest dokładnie to, na co Twój mózg reaguje najbardziej.Rozdział 4

ENERGIA I INFORMACJA — NIEWIDZIALNY KABEL, KTÓRY MASZ PODPIĘTY DO TELEWIZORA

Wyobraź sobie, że w Twojej głowie jest gniazdko elektryczne.

A teraz pomyśl, że każde medium — telewizor, telefon, radio, komputer — ma kabel.

I za każdym razem, gdy włączasz wiadomości albo scrollujesz social media, PODPINASZ TEN KABEL DO WŁASNEGO GNIAZDKA.

Co się dzieje?

Prąd zaczyna płynąć. Ale nie do Ciebie. Z CIEBIE.

Informacja to nie tylko słowa

Nie myśl o informacjach jak o suchych danych. To nie jest Excel ani raport w Wordzie.

Każda informacja niesie ze sobą ŁADUNEK ENERGETYCZNY.

— Wiadomość o katastrofie = ładunek strachu.

— Komentarz pełen hejtu = ładunek gniewu.

— Zdjęcie kogoś w luksusowym aucie = ładunek zazdrości i porównań.

I ten ładunek nie znika po zamknięciu strony. On zostaje w Tobie — jak wirus w systemie.

Jak to działa w praktyce

Przykład: Oglądasz wiadomości o kryzysie.

— W mózgu pojawia się obraz zagrożenia.

— Organizm produkuje hormony stresu.

— Serce bije szybciej, mięśnie się napinają.

— Energia zamiast iść w działanie — ucieka w podtrzymywanie tego stanu alarmowego.

Czyli — Ty siedzisz na kanapie, a Twój organizm zachowuje się, jakby walczył na froncie.

Nie dziw się, że jesteś wykończony.

Kabel działa w obie strony… ale tylko teoretycznie

Oczywiście możesz czerpać energię z mediów — np. oglądając coś, co Cię inspiruje albo rozwija.

Problem w tym, że 90% TREŚCI W MEDIACH TO EMOCJONALNY DRENAŻ.

To tak, jakbyś miał kabel, który zamiast ładować telefon, wysysa baterię.

Niewidzialny abonament

Ciekawostka?

Za telewizję czy internet płacisz dwa razy:

— PIENIĘDZMI — za abonament, pakiet, sprzęt, transfer.

— ENERGIĄ — za każdy klik, za każdą emocję, którą zostawiasz.

I wiesz co? Ta druga waluta jest dużo cenniejsza. Bo pieniędzy możesz zarobić więcej. A energii? Jak ją stracisz, to już po dniu.

Małe ćwiczenie dla Ciebie

Spróbuj dziś zauważyć:

— Po której treści czujesz przypływ energii?

— A po której czujesz spadek?

Zrób prostą listę „+” i „–”.

Gwarantuję, że zobaczysz, jak wiele „minusów” dokarmiasz codziennie.Rozdział 5

BLOKADA STRACHU: „COŚ ZŁEGO NA PEWNO SIĘ STANIE”

Wyobraź sobie, że siedzisz spokojnie w domu, pijesz herbatę, a w tle leci telewizor. Prezenter mówi poważnym tonem:

„Nadciąga kryzys. Eksperci ostrzegają przed trudnymi czasami. Zagrożenie rośnie z dnia na dzień.”

I nagle herbatka nie smakuje tak samo. W brzuchu pojawia się ciężar. Myśl ucieka: _„A co jeśli naprawdę się stanie? A co, jeśli ja nie dam sobie rady?”_

To właśnie BLOKADA STRACHU.

Jak działa blokada strachu?

Media od dawna wiedzą, że STRACH SPRZEDAJE SIĘ NAJLEPIEJ.

— Strach przykuwa uwagę.

— Strach sprawia, że wracasz po więcej informacji.

— Strach sprawia, że kupujesz (towary, które mają Cię „uratować”).

Kiedy czujesz strach, Twoje ciało przełącza się w tryb „walcz albo uciekaj”.

Ale problem jest taki, że nie masz z czym walczyć ani przed czym uciekać. Tygrysa nie ma. Jest tylko ekran.

Efekt? Energia się spala. Ty zostajesz z poczuciem niepokoju.

Typowe objawy tej blokady

— Ciągłe „co, jeśli…” (co, jeśli stracę pracę, co, jeśli będzie wojna, co, jeśli zachoruję).

— Napięte ciało — zwłaszcza kark i ramiona.

— Bezsenność — w głowie odtwarzasz scenariusze zagrożeń.

— Paraliż decyzyjny — boisz się działać, bo „teraz to zły moment”.

Dlaczego to takie skuteczne?

Bo mózg reaguje na OBRAZY I TONY GŁOSU mocniej niż na logikę.

Wystarczy dramatyczny kadr, czerwony pasek w telewizji i komentarz „sytuacja jest krytyczna”.

Nie ważne, że dotyczy to kraju na drugim końcu świata. Twój organizm i tak reaguje tak, jakby to było tu i teraz.

Historia z życia

Marek, 42 lata.

Codziennie wieczorem oglądał wiadomości. Po kilku tygodniach zauważył, że nie śpi. Budził się w nocy zlany potem, miał koszmary o wojnie i bankructwie.

Rano chodził zmęczony, w pracy popełniał błędy.

Kiedy żona zapytała: „Dlaczego oglądasz to, skoro Cię to wykańcza?”, odpowiedział: „Bo muszę wiedzieć, co się dzieje.”

A prawda była taka, że MUSIAŁ tylko dokarmiać blokadę strachu.

Jak się odpiąć od tej blokady?

— ŚWIADOMOŚĆ — zauważ, że strach nie jest Twój. To emocja włożona przez media.

— OGRANICZENIE — przestań karmić się wiadomościami „24/7”. Wystarczy 10 minut dziennie.

— ODDECH — gdy czujesz lęk, zrób 5 głębokich wdechów i wydechów. To resetuje układ nerwowy.

— PRZENIESIENIE UWAGI — zamiast wpatrywać się w ekran, zajmij ciało czymś fizycznym (spacer, ćwiczenia, taniec).Rozdział 7

BLOKADA BEZSILNOŚCI: „I TAK NIC NIE ZMIENIĘ”

To uczucie znasz na pewno.

Oglądasz kolejne wiadomości o kryzysie, inflacji, wojnach, politykach kłócących się w nieskończoność. Na początku się boisz. Potem się złościsz. Ale po tygodniach bombardowania tym samym przekazem w końcu pojawia się myśl:

_„Po co się przejmować? I tak nic ode mnie nie zależy.”_

I to właśnie jest najgroźniejsze. BLOKADA BEZSILNOŚCI.

Jak ona działa?

Kiedy ciągle słyszysz o problemach, których nie możesz rozwiązać, Twój mózg zaczyna się poddawać.

— Zamiast działać → rezygnujesz.

— Zamiast szukać rozwiązań → scrollujesz dalej.

— Zamiast tworzyć → konsumujesz cudze treści.

To tak, jakby ktoś odciął Cię od własnej mocy.

Objawy blokady bezsilności

— Brak motywacji do najprostszych działań („a po co?”).

— Ciągłe odkładanie spraw na później.

— Poczucie zmęczenia nawet po odpoczynku.

— Rezygnacja z marzeń i planów („świat i tak się wali”).

Dlaczego media to kochają?

Bo człowiek bezsilny = człowiek pasywny.

— Łatwo nim rządzić.

— Łatwo go czymś przestraszyć.

— Łatwo sprzedać mu „rozwiązanie” (tabletki na stres, nowy kurs, kolejne newsy).

To nie przypadek, że wiele wiadomości kończy się w tonie: _„Eksperci ostrzegają… będzie jeszcze gorzej.”_

Dlaczego rzadko słyszysz: _„Problem został rozwiązany, możecie spać spokojnie”?_

Bo spokojny człowiek nie klika.

Historia z życia

Piotr, 37 lat.

Kiedyś marzył o własnej firmie. Ale po kilku miesiącach oglądania wiadomości codziennie mówił:
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij