Brązowy klucz - ebook
Brązowy klucz - ebook
Zwroty akcji, niespodzianki i niezwykłości. Nie mogę się doczekać, kiedy przeczytam więcej książek z tej serii.
Rick Riordan, autor cyklu „Percy Jackson i bogowie olimpijscy”
Magia może cię ochronić, ale może też zabić…
Magisterium miało zapewnić uczniom bezpieczeństwo – w końcu co złego może się zdarzyć w szkole pełnej potężnych magów, którzy wiedzą, jak okiełznać chaos? Jednak tym razem nie da się opanować go tak łatwo…
Gdy w tajemniczych okolicznościach ginie jedna z uczennic, Call, Tamara i Aaron zamiast martwić się sprawdzianami i ocenami, ruszają tropem złoczyńcy. Ściągają na siebie zagrożenie i ryzykują własnym życiem, żeby rozwiązać zagadkę. Szybko odkrywają, że magia nie jest ani dobra, ani zła, ale gdy włada nią nikczemnik, może przynieść zagładę… Jedynym ratunkiem jest powstrzymanie go w odpowiednim czasie. Czy przyjaciele zdołają tego dokonać?
Trzeci tom serii „Magisterium” udowadnia, że magia wciąż skrywa wiele tajemnic. Nadszedł czas, by poznać je wszystkie!
Cassandra Clare
Autorka powieści tworzących cykl „Kroniki Nocnych Łowców”, które regularnie trafiają na listy bestsellerów „New York Timesa”, „USA Today”, „Wall Street Journal” i „Publishers Weekly”. Na ich podstawie nakręcono film oraz serial. Razem z Holly Black napisała poczytną serię fantasy „Magisterium”. Jej książki przetłumaczono na kilkadziesiąt języków, a czytelnicy na całym świecie kupili ponad pięćdziesiąt milionów egzemplarzy. Cassandra mieszka w zachodnim Massachusetts z mężem i trzema przerażającymi kotami.
Więcej informacji na
Dowiedz się więcej o świecie Nocnych Łowców na
Holly Black
Autorka niezwykle popularnych powieści fantasy dla nastolatków i dzieci, w tym serii „Elfy ziemi i powietrza”oraz „Okrutny książę”, a także świetnie przyjętego przez czytelników cyklu „Kroniki Spiderwick”(bestseller „New York Timesa”). Jest laureatką Mythopoeic Award i Andre Norton Award, była także nominowana do Eisner Award. Holly i jej mąż Theo mieszkają w Massachusetts, w domu z tajną biblioteką.
Więcej informacji na
Kategoria: | Dla dzieci |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8135-992-4 |
Rozmiar pliku: | 2,0 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Call dokonał kilku ostatnich poprawek w swoim robocie, zanim posłał go na „ring” – kawałek podłogi w garażu obrysowany niebieską kredą. Uważał go za strefę walki dla robotów, które on i Aaron w pocie czoła konstruowali z użyciem części samochodowych, magii metalu i ogromnych ilości taśmy izolacyjnej. Na tej nasączonej benzyną podłodze jeden z ich robotów zostanie w tragicznych okolicznościach rozdarty na strzępy, a drugi odniesie triumf. Jeden powstanie, drugi upadnie. Jeden…
Robot Aarona zasapał i ruszył naprzód. Gwałtownie wysunął jedno z ramion, które zakołysało się i pozbawiło robota Calla głowy. W powietrzu zaskwierczały iskry.
– To niesprawiedliwe! – wrzasnął Call.
Aaron parsknął. Miał na policzku smugę brudu, a jego włosy z jednej strony sterczały, po tym jak sfrustrowany przejechał po nich palcami. Bezlitosny skwar Karoliny Północnej poparzył mu nos i pokrył jego policzki piegami. Wcale nie wyglądał jak wymuskany makar, który spędził poprzednie lato na ogrodowych przyjęciach, gawędząc z nudnymi i ważnymi dorosłymi.
– Chyba po prostu jestem lepszy od ciebie w budowaniu robotów – rzucił beztrosko.
– Czyżby? – odparł Call, próbując się skoncentrować. Jego robot zaczął się poruszać, najpierw powoli, potem coraz szybciej, gdy magia metalu ożywiła jego bezgłowe ciało. – A masz!
Robot Calla uniósł ramię, z którego, niczym woda z węża, trysnął ogień i obryzgał drugą maszynę, tak że cała zaczęła dymić. Aaron próbował przywołać magię wody, by stłumić płomienie, ale było za późno – taśma izolacyjna płonęła. Jego robot upadł, zmieniając się w stertę okopconych części.
– Juhu! – zawołał Call. Nigdy nie brał sobie do serca pouczeń taty, by nie chełpić się zwycięstwami. Mord, ogarnięty chaosem wilk Calla, zbudził się gwałtownie, gdy iskra wylądowała na jego futrze. Zaczął szczekać.
– Ejże! – krzyknął Alastair, ojciec Calla, wybiegając z domu i rozglądając się w popłochu. – Nie tak blisko mojego samochodu! Dopiero co go naprawiłem.
Pomimo otrzymanej bury Call był odprężony. Czuł się tak przez całe lato. Nawet przestał przyznawać sobie punkty Złego Władcy. Według świata Wróg Śmierci, Constantine Madden, zginął, pokonany przez Alastaira. Jedynie Aaron i Tamara, ich serdeczny wróg Jasper deWinter oraz ojciec Calla znali prawdę – że Call był odrodzonym Constantine’em Maddenem, tylko bez jego wspomnień i, miejmy nadzieję, bez jego skłonności do zła.
Jako że świat uznawał Constantine’a za martwego, a przyjaciele Calla mieli to gdzieś, Callowi się upiekło. Aaron, mimo że był makarem, mógł znów wygłupiać się razem z Callem. Wkrótce mieli wrócić do Magisterium, tym razem jako uczniowie Roku Brązu, co oznaczało, że czekała tam na nich naprawdę czadowa magia – czary bojowe i zaklęcia latania.
Wszystko się wyprostowało. Było świetnie.
Poza tym robot Aarona zmienił się w dymiący wrak.
Według Calla lepiej być nie mogło.
– Mam nadzieję, że pamiętacie – odezwał się Alastair. – Dzisiaj wieczorem odbędzie się przyjęcie w Kolegium. No wiecie… na naszą cześć.
_Dalsza część rozdziału dostępna w pełnej wersji_