- W empik go
Byłem Pastorem Kościoła Adwentystów - ebook
Byłem Pastorem Kościoła Adwentystów - ebook
Książka którą czytelnik dostaje do ręki jest nietypowa, gdyż zawiera ona odkrycia i informację o Ellen White które nie są znane polskiemu czytelnikowi. Moim celem nie jest atak na kościół Adwentystów lecz pokazanie faktów z historii, nie kieruje się emocjami, czy uprzedzeniami z powodu zawiedzionych ambicji lub rozczarowań. Tą książkę warto przeczytać, ponieważ ta pozycja nie jest dostępna na stronach internetowych, więc możesz jedynie kupić ją i przeczytać jako ebook lub i poprosić wydawnictwo RIDERO o wydrukowanie książki dla ciebie.
Kategoria: | Proza |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8104-640-4 |
Rozmiar pliku: | 992 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Opracowanie które czytelnik otrzymuje ma na celu zapoznanie się z faktami z którymi polski czytelnik się nie spotkał, a te które zna zostały opatrzone nowymi faktami. Na swoich stronach zapewniam czytelnika że nie jestem wrogiem, ale z korespondencji z adwentystami zawsze widzą we mnie wroga, bo wszystko co nie zgadza się z poglądami przyjętymi przez adwentyzm jest atakiem na kościół. Moim zadaniem jest przedstawić argumenty za lub przeciw bez używania takich uczuć jak nienawiść, odwet, zemsta, wszak to nie jest chrześcijańska postawa. Spotkałem wielu takich co odeszli od kościoła i ich zadaniem jest pokazaniem grzechów pastorów, i co siostra X powiedziała o przywódcach kościoła. Jaką mają radość z ludzkiego upadku. Kiedy spotykam takich ludzi to uciekam od nich, gorzki korzeń to trucizna, a plotkarstwo czyha na twoją dusze. Moim mottem jest miłość. Jeżeli mam wątpliwości co do ciebie to ci powiem, nie podoba mi się u ciebie to i tamto, nie dlatego że cię nienawidzę, wielu adwentystów powie: „zwrócił uwagę na moje błędy więc mnie nienawidzi” naprawdę? Kościołowi adwentystów zawdzięczam wiele, wykształcenie, wiarę i przyjaźń. Bóg przysłał mnie do tego kościoła abym został jego pastorem aby dzisiaj rozumieć ich sposób myślenia, bym mógł wielu pomóc, moja praca duszpasterska nie skończyła się z chwilą odejścia ze społeczności ona trwa do dzisiaj. Więc to co czytasz, i jak czytasz zależy od twojego nastawienia, a nie od mojego przekazu.
Jakim kościołem jest jest Adwentyzm, najlepiej niech zobrazuje to wizja siostry Urszuli z Gdyni. Była Adwentystką, kiedyś z nią rozmawiałem i opowiedziała mi o swojej wizji którą też podzieliła się ze zborem, ale kościołowi to nie zabardzo się spodobało. Zadała pytanie Bogu „Jak ty postrzegasz Adwentystów” i Pan pokazał jej ścieżkę prowadzącą do krzyża, pod krzyżem byli ludzie którzy cieszyli się i chwalili Pana, Zapytała: „czy to są adwentyści? Nie! Odpowiedział Pan, więc gdzie są adwentyści?, spójrz na boczną ścieżkę, i zobaczyłam ludzi którzy na plecach nieśli ciężary i złościli się na tych pod krzyżem” To jest rzeczywisty obraz ADS obładowani prawem zakonu Mojżeszowego, nienawidzą wszystkich innych wyznawców.
Zaczynałem jako człowiek duchowy który miał bliską relację z Panem, po wstąpieniu w szeregi adwentystów spadłem do poziomu filozofii biblijnej, szukając co jest prawdą teologiczną lub jakie błędy są w innych kościołach.
Kiedy Pan przyprowadził mnie do siebie, postanowiłem szukać Jego dróg. Pewnego dnia przejeżdżałem obok domu modlitwy jednego z kościołów i nagle kiedy poparzyłem na tablicę wiszącą na budynku kościelnym z napisem Kościół Adwentystów DS kiedy zaczęłem się zastanawiać co to za kościół, następnym razem kiedy przejeżdżałem obok tego samego budynku zobaczyłem inny napis Kościół Metodystów. /nie mylić z istniejącym kościołem o tej nazwie, chodziło o kościół stosujący metody/ A pierwsze moje spotkani z wyznawcami było odpychające przez całe nabożeństwo odczuwałem brak Ducha, jakby obojętność bijącą od wyznawców. Kiedy zapytałem ich czy na budynku kościelnym był inny napis, zaprzeczyli. „Zawsze mieliśmy tylko ten napis co teraz” Po pewnym czasie postanowiłem przyłączyć się do owego zboru. W nocy miałem kolejną wizje, ukazał mi się anioł, który reprezentował adwentystów. Nie był to sen, to była realna wizja, zrozumiałem bardziej słowa Pawła który opisywał wizję nieba, „nie wiem czy było to w ciele czy poza ciałem” bo nie da się odróżnić czy była to rzeczywistość czy widzenie.
Anioł którego zobaczyłem miał paskudne oblicze, ale swoją twarz zwróconą w kierunku nieba. Dla nie zorientowanych powiem że Adwentyzm to rodzaj kościoła opartego o filozofię, bez darów Ducha, skierowany jest w kierunku nieba, ale jego wnętrze jest oparte na błędnych naukach. Już po roku nieświadomie zszedłem na poziom filozoficzny kościoła do którego się przyłączyłem, skończyły się wizję, a zaczęło się szukanie ludzkiej mądrości i teorii religijnych. Minęło wiele lat zwątpiłem w niektóre zasady wiary tegoż kościoła. Ale błogosławieństwa Bożego nie było, Pytałem Pana co jest przeszkodą, i przed moimi oczami pojawiła się kolejna wizja, Zobaczyłem adwentyzm który stoi na przeszkodzie. Zdecydowałem że złoże podanie o wykreślenie w z listy wyznawców, było to w maju 2008 roku.