- W empik go
Caryca Katarzyna i król Stanisław. Historia namiętności - ebook
Wydawnictwo:
Data wydania:
1 stycznia 2018
Ebook
25,60 zł
Audiobook
25,57 zł
Format ebooka:
EPUB
Format
EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie.
Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu
PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie
jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz
w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu.
Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu.
Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
Format
MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników
e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i
tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji
znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu.
Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu.
Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji
multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka
i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej
Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego
tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na
karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją
multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną
aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego,
który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire
dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy
wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede
wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach
PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną
aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego,
który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla
EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Pobierz fragment w jednym z dostępnych formatów
Caryca Katarzyna i król Stanisław. Historia namiętności - ebook
Katarzyna i Stanisław August. Czy burzliwy romans tych dwojga wpłynął na losy naszej ojczyzny? Odkryj sekrety związku Stanisława Augusta Poniatowskiego i wielkiej księżnej Katarzyny, późniejszej carycy. Poznaj historię wielkiej namiętności i przekonaj się, czy to za jej sprawą Polska zyskała króla Stasia, żeby niedługo potem stracić niepodległość.
Nowa książka Iwony Kienzler, autorki bestsellerowych biografii, odkrywa tajemnice miłości, która według wielu zmieniła bieg historii Polski.
Kategoria: | Powieść |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-65838-27-8 |
Rozmiar pliku: | 2,2 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Król Stasiu bywał kochliwy,
W młodości z Kasią szczęśliwy,
wkrótce ją córką obdarzył,
o ślubie z carycą marzył.
Były to jednak marzenia
bez realizmu odcienia.
Córeczka długo nie żyła,
potężna kochanka była
rozpustna i żądna władzy,
Król Stasiu tonął w rozpaczy,
bo Polskę rozebrać chciano
I władzę mu odebrano.
Polska na setkę ponad lat
zniknęła z Europy map.
Romans królewski się skończył,
Polaków zabór rozłączył.Wstęp
Zadziwiające, jak często osoby zawodowo zajmujące się historiografią i badaniem dziejów ludzkości bagatelizują rolę uczuć w historii. A przecież nawet najwybitniejsi władcy czy dowódcy wojskowi byli tylko ludźmi — kochali i nienawidzili jak każdy z nas. I nawet jeżeli ich życie uczuciowe nie miało żadnego wpływu na poczynania na arenie politycznej, to przecież udany związek z pewnością budował w nich poczucie własnej wartości, co przekładało się na sukcesy w polityce czy na polach bitwy. Poza tym w historii zanotowano wiele romansów i związków między dwojgiem ludzi wprowadzających niemałe zamieszanie, i to na arenie międzynarodowej, począwszy od czasów mitycznych, kiedy Achajowie starli się z mieszkańcami Troi w bojach o piękną Helenę, żonę króla Sparty Menelaosa, uwiedzioną i porwaną przez trojańskiego księcia. Kwitnące miasto obrócono w perzynę, a pamięć o stoczonych pod jego murami bataliach i rozgrywkach starożytnych herosów ostała się w mitach i eposach.
Żyjący w XVII wieku francuski filozof i matematyk Blaise Pascal nie bez przyczyny twierdził, że „Gdyby nos Kleopatry był krótszy, inne byłyby losy świata”. Przecież gdyby ta, niezbyt urodziwa, ale za to pełna uroku i seksapilu oraz niebywale inteligentna ostatnia przedstawicielka dynastii Ptolemeuszów nie uwiodła najpotężniejszego człowieka swoich czasów, Juliusza Cezara, losy Rzymu i dynastii julijsko-klaudyjskiej mogłyby potoczyć się zupełnie inaczej. Egipska królowa nie była ani pierwszą, ani ostatnią przedstawicielką płci pięknej, której wdzięki wpłynęły na historię kraju znajdującego się pod władaniem potężnych mężczyzn. Wystarczy wspomnieć chociażby o Chlodwigu, władcy Franków, który przyjął chrześcijaństwo z miłości do Klotyldy, czy o Kanucie Wielkim, notabene synu polskiej księżniczki Świętosławy, który poślubiwszy Emmę, wdowę po Ethelredzie, królu podbitej przez siebie Anglii, z okrutnego zdobywcy zmienił się we władcę łagodnego i sprawiedliwego, a jego rządy oznaczały dla tego wyspiarskiego kraju dwudziestoletni okres pokoju i prosperity. Każdy zna też historię króla władającego nad Tamizą wiele wieków później — Henryka VIII Tudora, który z miłości dla kobiety zerwał z Kościołem.
Miłość i romanse miały wpływ również na dzieje naszego kraju, i to niemal od początków jego istnienia, aczkolwiek informacji na ten temat próżno szukać w podręcznikach do historii. Część historyków twierdzi, że prawdziwą przyczyną niewyjaśnionego do dziś dnia konfliktu króla Bolesława Śmiałego z biskupem Stanisławem, który tego ostatniego kosztował życie, był romans żonatego władcy z niejaką Krystyną, małżonką jednego z jego rycerzy. Przygoda miłosna pięknej, ambitnej i co istotne, obdarzonej wyjątkowo wybujałym temperamentem Judyty, żony Władysława Hermana, brata i następcy Bolesława Śmiałego, omal nie doprowadziła jej męża do utraty władzy, natomiast pozornie niewinne żarty na temat niewierności synowej Bolesława Krzywoustego dla potężnego możnowładcy Piotra Włostowica skończyły się tragicznie: oślepieniem i wyrwaniem języka. Młodzieńcze uczucie pięknej królowej Jadwigi do Wilhelma Habsburga stało się nie tylko pretekstem do podważania przez przedstawicieli zakonu krzyżackiego praw jej męża, Władysława Jagiełły, do korony polskiej, ale też skutecznie opóźniło jej wyniesienie na ołtarze. Sam Jagiełło miał poważne problemy z niewiernością swoich kolejnych żon i powątpiewał, czy jest biologicznym ojcem swego najmłodszego syna, Kazimierza Jagiellończyka. Z kolei jego prawnuk, Zygmunt August, za sprawą miłości do Barbary Radziwiłłówny popadł w poważny konflikt ze swoimi poddanymi, omal nie doprowadzając do wojny domowej. Zresztą miłosne przygody ostatniego Jagiellona miały też bardzo poważne konsekwencje dynastyczne: za sprawą Diany di Cordona, jednej z dwórek jego matki, zaraził się syfilisem, który wywołał u niego bezpłodność. Podobnych przykładów można by przytoczyć wiele.
Ale nie tylko romanse władców zmieniały burzliwe dzieje naszej ojczyzny. Przecież u podłoża krwawych wojen Rzeczypospolitej z Kozakami leżała miłość kozackiego przywódcy Bohdana Chmielnickiego do pięknej Heleny. Twierdzenie, że właśnie to uczucie i perturbacje z nim związane były bezpośrednią przyczyną wybuchu konfliktu, byłoby grubą przesadą, ale prawdą jest, że problemy miłosne ambitnego Kozaka stały się przysłowiową kroplą, która przepełniła czarę. Losy wojny też potoczyłyby się znacznie korzystniej dla Rzeczypospolitej, gdyby nie śmierć hetmana Koniecpolskiego, będąca pośrednio skutkiem jego miłosnego zauroczenia. Tak się bowiem złożyło, iż w 1645 roku ten jeden z najwybitniejszych dowódców wojskowych w naszych dziejach ożenił się z piękną i bajecznie bogatą Zofią Opalińską, młodszą od niego o, bagatela, całe trzydzieści lat. Nie mogąc dogodzić młodszej połowicy w łożu, pięćdziesięciopięcioletni hetman przedawkował przepisane mu przez medyków zioła na potencję, w efekcie przenosząc się do lepszego świata…
Niniejsza opowieść także dotyczy romansu, który w znaczący sposób wpłynął na dzieje naszej ojczyzny — związku Stanisława Antoniego Poniatowskiego (szerzej znanego pod swoim koronacyjnym imieniem Stanisława Augusta) i wielkiej księżnej Katarzyny, późniejszej carycy. Kiedy los zetknął ich ze sobą po raz pierwszy, żadne z nich nie przypuszczało, że Stanisław, niepozorny, aczkolwiek inteligentny sekretarz brytyjskiego posła, zostanie królem Rzeczypospolitej, natomiast zahukana i dochodząca do siebie po wydaniu na świat syna małżonka wielkiego księcia będzie w przyszłości carycą, jedną z najpotężniejszych władczyń w dziejach Rosji, której historia nada przydomek „Wielka”. Mówi się, że to właśnie swojemu młodzieńczemu romansowi Poniatowski zawdzięcza koronę, której zresztą po latach został pozbawiony również za sprawą swojej byłej kochanki. Nie bez przyczyny mawiał o Katarzynie, że była „kochanką, która się stała panią mego przeznaczenia”. Pani jego przeznaczenia obeszła się z nim i jego poddanymi bardzo okrutnie, a sam król umierał ze świadomością, że poniósł klęskę zarówno jako władca, jak i jako polityk: kraj, który objął we władanie dzięki ukochanej, w dniu, gdy zwieńczono jego głowę koroną, wciąż był jednym z największych państw ówczesnej Europy, ale kiedy monarcha leżał w agonii w petersburskim pałacu, Rzeczypospolitej Obojga Narodów próżno było szukać na mapie Starego Kontynentu. Została rozszarpana przez trzech zaborców: Austrię, Prusy i Rosję, którą władała Katarzyna. Jego dawna ukochana ukradła Poniatowskiemu nie tylko władzę, ale i ojczyznę, a w konsekwencji — także szacunek i dobre imię u potomnych, gdyż kolejne pokolenia traktowały go jak zwykłego zdrajcę i sprzedawczyka. A przecież ostatni król Polski był politykiem wielkiego formatu, dysponującym własnym programem i przez cały okres swego panowania realizującym nadrzędny cel — zreformowanie słabnącego państwa, o którym mawiano, iż jest „spluwaczką Europy”, oraz poprawę sytuacji Rzeczypospolitej na arenie międzynarodowej. Co więcej, najnowsze badania wykazały, że to głównie on był autorem tekstu Konstytucji 3 maja, ustawy zasadniczej, z której jesteśmy dumni do dzisiaj.
Nieszczęsny król Staś mógł się czuć oszukany przez swoją dawną kochankę. Nie oczekiwał od niej korony Polski, ale kiedy już ją otrzymał, marzył mu się mariaż z Katarzyną, zresztą tego spodziewała się niemal cała Europa, może z wyjątkiem Francji, realistycznie oceniającej politykę carycy. Nieszczęsny władca śnił o małżeństwie, które połączyłoby dwa wspaniałe, zreformowane, wolne i oświecone państwa — Rosję i Rzeczpospolitą — pod berłem dwojga mądrych i nowoczesnych władców — Katarzyny i Stanisława. Los bardzo okrutnie rozprawił się z tymi marzeniami.
Niniejsza publikacja opowiada dzieje romansu tych dwojga, tak różnych, a jednocześnie pod wieloma względami podobnych sobie ludzi. Ich miłość dała Polsce króla Stasia, ale też w konsekwencji zabrała naszej ojczyźnie niepodległość.
Krystian August von Anhalt-Zerbst i księżna Joanna Elżbieta von Holstein-Gottorp – rodzice księżniczki Zofii, przyszłej cesarzowej Katarzyny II, malarz nieznany
W młodości z Kasią szczęśliwy,
wkrótce ją córką obdarzył,
o ślubie z carycą marzył.
Były to jednak marzenia
bez realizmu odcienia.
Córeczka długo nie żyła,
potężna kochanka była
rozpustna i żądna władzy,
Król Stasiu tonął w rozpaczy,
bo Polskę rozebrać chciano
I władzę mu odebrano.
Polska na setkę ponad lat
zniknęła z Europy map.
Romans królewski się skończył,
Polaków zabór rozłączył.Wstęp
Zadziwiające, jak często osoby zawodowo zajmujące się historiografią i badaniem dziejów ludzkości bagatelizują rolę uczuć w historii. A przecież nawet najwybitniejsi władcy czy dowódcy wojskowi byli tylko ludźmi — kochali i nienawidzili jak każdy z nas. I nawet jeżeli ich życie uczuciowe nie miało żadnego wpływu na poczynania na arenie politycznej, to przecież udany związek z pewnością budował w nich poczucie własnej wartości, co przekładało się na sukcesy w polityce czy na polach bitwy. Poza tym w historii zanotowano wiele romansów i związków między dwojgiem ludzi wprowadzających niemałe zamieszanie, i to na arenie międzynarodowej, począwszy od czasów mitycznych, kiedy Achajowie starli się z mieszkańcami Troi w bojach o piękną Helenę, żonę króla Sparty Menelaosa, uwiedzioną i porwaną przez trojańskiego księcia. Kwitnące miasto obrócono w perzynę, a pamięć o stoczonych pod jego murami bataliach i rozgrywkach starożytnych herosów ostała się w mitach i eposach.
Żyjący w XVII wieku francuski filozof i matematyk Blaise Pascal nie bez przyczyny twierdził, że „Gdyby nos Kleopatry był krótszy, inne byłyby losy świata”. Przecież gdyby ta, niezbyt urodziwa, ale za to pełna uroku i seksapilu oraz niebywale inteligentna ostatnia przedstawicielka dynastii Ptolemeuszów nie uwiodła najpotężniejszego człowieka swoich czasów, Juliusza Cezara, losy Rzymu i dynastii julijsko-klaudyjskiej mogłyby potoczyć się zupełnie inaczej. Egipska królowa nie była ani pierwszą, ani ostatnią przedstawicielką płci pięknej, której wdzięki wpłynęły na historię kraju znajdującego się pod władaniem potężnych mężczyzn. Wystarczy wspomnieć chociażby o Chlodwigu, władcy Franków, który przyjął chrześcijaństwo z miłości do Klotyldy, czy o Kanucie Wielkim, notabene synu polskiej księżniczki Świętosławy, który poślubiwszy Emmę, wdowę po Ethelredzie, królu podbitej przez siebie Anglii, z okrutnego zdobywcy zmienił się we władcę łagodnego i sprawiedliwego, a jego rządy oznaczały dla tego wyspiarskiego kraju dwudziestoletni okres pokoju i prosperity. Każdy zna też historię króla władającego nad Tamizą wiele wieków później — Henryka VIII Tudora, który z miłości dla kobiety zerwał z Kościołem.
Miłość i romanse miały wpływ również na dzieje naszego kraju, i to niemal od początków jego istnienia, aczkolwiek informacji na ten temat próżno szukać w podręcznikach do historii. Część historyków twierdzi, że prawdziwą przyczyną niewyjaśnionego do dziś dnia konfliktu króla Bolesława Śmiałego z biskupem Stanisławem, który tego ostatniego kosztował życie, był romans żonatego władcy z niejaką Krystyną, małżonką jednego z jego rycerzy. Przygoda miłosna pięknej, ambitnej i co istotne, obdarzonej wyjątkowo wybujałym temperamentem Judyty, żony Władysława Hermana, brata i następcy Bolesława Śmiałego, omal nie doprowadziła jej męża do utraty władzy, natomiast pozornie niewinne żarty na temat niewierności synowej Bolesława Krzywoustego dla potężnego możnowładcy Piotra Włostowica skończyły się tragicznie: oślepieniem i wyrwaniem języka. Młodzieńcze uczucie pięknej królowej Jadwigi do Wilhelma Habsburga stało się nie tylko pretekstem do podważania przez przedstawicieli zakonu krzyżackiego praw jej męża, Władysława Jagiełły, do korony polskiej, ale też skutecznie opóźniło jej wyniesienie na ołtarze. Sam Jagiełło miał poważne problemy z niewiernością swoich kolejnych żon i powątpiewał, czy jest biologicznym ojcem swego najmłodszego syna, Kazimierza Jagiellończyka. Z kolei jego prawnuk, Zygmunt August, za sprawą miłości do Barbary Radziwiłłówny popadł w poważny konflikt ze swoimi poddanymi, omal nie doprowadzając do wojny domowej. Zresztą miłosne przygody ostatniego Jagiellona miały też bardzo poważne konsekwencje dynastyczne: za sprawą Diany di Cordona, jednej z dwórek jego matki, zaraził się syfilisem, który wywołał u niego bezpłodność. Podobnych przykładów można by przytoczyć wiele.
Ale nie tylko romanse władców zmieniały burzliwe dzieje naszej ojczyzny. Przecież u podłoża krwawych wojen Rzeczypospolitej z Kozakami leżała miłość kozackiego przywódcy Bohdana Chmielnickiego do pięknej Heleny. Twierdzenie, że właśnie to uczucie i perturbacje z nim związane były bezpośrednią przyczyną wybuchu konfliktu, byłoby grubą przesadą, ale prawdą jest, że problemy miłosne ambitnego Kozaka stały się przysłowiową kroplą, która przepełniła czarę. Losy wojny też potoczyłyby się znacznie korzystniej dla Rzeczypospolitej, gdyby nie śmierć hetmana Koniecpolskiego, będąca pośrednio skutkiem jego miłosnego zauroczenia. Tak się bowiem złożyło, iż w 1645 roku ten jeden z najwybitniejszych dowódców wojskowych w naszych dziejach ożenił się z piękną i bajecznie bogatą Zofią Opalińską, młodszą od niego o, bagatela, całe trzydzieści lat. Nie mogąc dogodzić młodszej połowicy w łożu, pięćdziesięciopięcioletni hetman przedawkował przepisane mu przez medyków zioła na potencję, w efekcie przenosząc się do lepszego świata…
Niniejsza opowieść także dotyczy romansu, który w znaczący sposób wpłynął na dzieje naszej ojczyzny — związku Stanisława Antoniego Poniatowskiego (szerzej znanego pod swoim koronacyjnym imieniem Stanisława Augusta) i wielkiej księżnej Katarzyny, późniejszej carycy. Kiedy los zetknął ich ze sobą po raz pierwszy, żadne z nich nie przypuszczało, że Stanisław, niepozorny, aczkolwiek inteligentny sekretarz brytyjskiego posła, zostanie królem Rzeczypospolitej, natomiast zahukana i dochodząca do siebie po wydaniu na świat syna małżonka wielkiego księcia będzie w przyszłości carycą, jedną z najpotężniejszych władczyń w dziejach Rosji, której historia nada przydomek „Wielka”. Mówi się, że to właśnie swojemu młodzieńczemu romansowi Poniatowski zawdzięcza koronę, której zresztą po latach został pozbawiony również za sprawą swojej byłej kochanki. Nie bez przyczyny mawiał o Katarzynie, że była „kochanką, która się stała panią mego przeznaczenia”. Pani jego przeznaczenia obeszła się z nim i jego poddanymi bardzo okrutnie, a sam król umierał ze świadomością, że poniósł klęskę zarówno jako władca, jak i jako polityk: kraj, który objął we władanie dzięki ukochanej, w dniu, gdy zwieńczono jego głowę koroną, wciąż był jednym z największych państw ówczesnej Europy, ale kiedy monarcha leżał w agonii w petersburskim pałacu, Rzeczypospolitej Obojga Narodów próżno było szukać na mapie Starego Kontynentu. Została rozszarpana przez trzech zaborców: Austrię, Prusy i Rosję, którą władała Katarzyna. Jego dawna ukochana ukradła Poniatowskiemu nie tylko władzę, ale i ojczyznę, a w konsekwencji — także szacunek i dobre imię u potomnych, gdyż kolejne pokolenia traktowały go jak zwykłego zdrajcę i sprzedawczyka. A przecież ostatni król Polski był politykiem wielkiego formatu, dysponującym własnym programem i przez cały okres swego panowania realizującym nadrzędny cel — zreformowanie słabnącego państwa, o którym mawiano, iż jest „spluwaczką Europy”, oraz poprawę sytuacji Rzeczypospolitej na arenie międzynarodowej. Co więcej, najnowsze badania wykazały, że to głównie on był autorem tekstu Konstytucji 3 maja, ustawy zasadniczej, z której jesteśmy dumni do dzisiaj.
Nieszczęsny król Staś mógł się czuć oszukany przez swoją dawną kochankę. Nie oczekiwał od niej korony Polski, ale kiedy już ją otrzymał, marzył mu się mariaż z Katarzyną, zresztą tego spodziewała się niemal cała Europa, może z wyjątkiem Francji, realistycznie oceniającej politykę carycy. Nieszczęsny władca śnił o małżeństwie, które połączyłoby dwa wspaniałe, zreformowane, wolne i oświecone państwa — Rosję i Rzeczpospolitą — pod berłem dwojga mądrych i nowoczesnych władców — Katarzyny i Stanisława. Los bardzo okrutnie rozprawił się z tymi marzeniami.
Niniejsza publikacja opowiada dzieje romansu tych dwojga, tak różnych, a jednocześnie pod wieloma względami podobnych sobie ludzi. Ich miłość dała Polsce króla Stasia, ale też w konsekwencji zabrała naszej ojczyźnie niepodległość.
Krystian August von Anhalt-Zerbst i księżna Joanna Elżbieta von Holstein-Gottorp – rodzice księżniczki Zofii, przyszłej cesarzowej Katarzyny II, malarz nieznany
więcej..