Czas na atak - ebook
Czas na atak - ebook
Kim Kiyosaki w swoim wyjątkowym stylu pokazuje własne podejście do przezwyciężania chaosu i do budowania pewności siebie. Dzieli się inspirującymi, motywującymi i zaskakującymi historiami związanymi z inwestowaniem i biznesem – z własnego życia i z życia innych kobiet. Mówi też o tym, czego tak naprawdę potrzebujesz, aby spełnić swoje marzenia w zakresie finansów.
Spis treści
- Wstęp
- CZĘŚĆ PIERWSZA: Zabiegaj. Wybór własnego marzenia
- 1. To nie pieniądze sprawiają, że jesteś bogata
- 2. Widzieć niewidzialne
- 3. Odwaga i konsekwencje
- 4. Wszystko zaczyna się tutaj
- 5. Pytanie o pieniądze, jakiego nikt nie zadaje
- 6. Dwa słowa, które zmienią Twoje życie
- 7. Zmień koncentrację
- 8. Wszystko zależy od... CIEBIE
- CZĘŚĆ DRUGA: Zdobywaj. Nabywanie wiedzy, która pozwoli to osiągnąć
- 9. Kwestionuj porady „ekspertów”
- 10. Znaleźć prawdziwych doradców
- 11. Wysyłam SOS
- 12. Spodziewaj się niespodziewanych turbulencji
- 13. Porozmawiajmy o liczbach
- 14. Daj liczbom głos
- 15. Nie bój się zadłużenia
- 16. Nagroda dla inwestora
- 17. Inny stan umysłu
- 18. Przepis na zdobycie kapitału
- 19. Dobrzy partnerzy = dobre transakcje
- CZĘŚĆ TRZECIA: Zastosuj. Zepnij wszystko razem
- 20. Cztery inwestycje stanowiące aktywa są lepsze niż jedna
- 21. Od dobrego interesu do świetnego
- Biznes
- 22. Pierwsze kroki... w biznesie
- 23. Falbanka bogactwa
- 24. Wybory i podróże
- 25. Samospełniająca się przepowiednia
- 26. Słodkie inspiracje
- Nieruchomości
- 27. Pierwsze kroki... w nieruchomościach
- 28. Zamienianie problemów w zyski
- 29. Podejmowanie wkalkulowanego ryzyka
- 30. Partnerzy w życiu, partnerzy w biznesie
- 31. Ćwiczenie czyni mistrza
- Papiery wartościowe
- 32. Pierwsze kroki... w papierach wartościowych
- 33. Skupić się na podstawach
- 34. Odbicie się od dna
- 35. Sporządzić bilans swojego życia
- Towary
- 36. Pierwsze kroki... w towarach
- 37. Nie ma tego złego
- 38. Aktywa są najlepszym przyjacielem kobiety
- CZĘŚĆ CZWARTA: Zrealizuj. Zamień swoje marzenia finansowe w rzeczywistość
- 39. Wszystkie kawałki układanki
- Posłowie
- Przemyślenia na koniec
- Podziękowania
- O autorce
Kategoria: | Poradniki |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-61008-35-4 |
Rozmiar pliku: | 6,4 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Działaj... Zastosuj.
Bez działania nawet najlepsza edukacja, najlepsi trenerzy, mentorzy, grupy wsparcia, a nawet największe poświęcenie nie poruszą wskazówki Twojego miernika marzeń.
Działaj... Zabiegaj o realizację swoich marzeń.
Działaj... Zdobywaj wiedzę i umiejętności potrzebne do tego, byś mogła zbudować własną pewność siebie i zyskać zdolność podejmowania dobrze umotywowanych, solidnych decyzji.
Działaj... Zastosuj wszystko, czego się nauczyłaś, i wznieś się na wyższy poziom, by sprostać swoim wyzwaniom, swojej inteligencji i swoim marzeniom.
Możesz to zrobić.
Wiem, że potrafisz.
Czas na atak!Przedmowa
Czas na atak!
Wezwanie do kobiet... by potrafiły się wznieść na wyżyny i uczynić wszystko, czego naprawdę potrzeba, by mogły cieszyć się wolnością finansową.
Wznieść się na wyżyny... a przez to stać się silniejszą, rozwijać się, podnieść, lecieć w górę, szybować w przestworzach. Książka Czas na atak! stanowi dla Ciebie zobowiązanie do tego, byś się nie poddawała, byś pokonała wszystkie przeszkody i pięła się ciągle w górę – nawet wtedy, gdy masz wątpliwości. To Twoja umowa z samą sobą, że zrobisz wszystko, co konieczne, byś mogła zrealizować swoje finansowe marzenia. Książka Czas na atak! zainspiruje Cię do tego, byś była wierna sama sobie i dążyła do tego, czego pragniesz.
...i uczynić wszystko, czego naprawdę potrzeba... A czego naprawdę potrzeba? Trzeba dać całą siebie – swoje ciało, swój umysł, swoje myśli, swoje uczucia i swoją duszę. Dążenie do spełnienia własnych marzeń finansowych i do wolności finansowej jest fantastyczną podróżą! Mam ogromny szacunek dla kobiet, które ją podejmują. To nie lada wyczyn i z pewnością daje ogromną satysfakcję. Doświadczenia z tej wyprawy mogą Cię tylko wzbogacić i to na wielu poziomach: mentalnie, emocjonalnie i duchowo. Naprawdę potrzeba czegoś więcej niż tylko danych o tym, jak wyszukiwać i kupować nieruchomości, zarządzać nimi i je sprzedawać. Potrzeba czegoś więcej niż tylko nauki i zbierania informacji. Suche dane i informacje nie pomogą Ci tu dotrzeć. Trzeba poznawać fakty i liczby, a potem wyjść w świat i wykorzystać je w życiu – podejmując działanie. To właśnie w działaniu objawia się prawdziwa nauka. W tej książce znajdziesz relacje wielu kobiet, które dokładnie to zrobiły i którym się udało. Przeczytasz też o wyzwaniach, jakie przed nimi stanęły, a one pomimo to nie przestawały działać. To właśnie jest kluczem. Właśnie z powodu tego, czego naprawdę potrzeba: konieczności radzenia sobie z przeszkodami, lękami, z nieznanym – wiele kobiet w ogóle nie zaczyna, inne zatrzymują się w pewnym momencie, zanim zdążą zrealizować swoje marzenia.
Celem książki Czas na atak! jest zaprezentowanie narzędzi, historii życia, inspiracji i zachęty do tego, byś zapragnęła wznieść się ponad wszystko, co stoi Ci na drodze, oraz byś nie ustawała w działaniu bez względu na okoliczności.
...by cieszyć się wolnością finansową. Prawdziwą nagrodą jest spełnienie Twoich marzeń. Ale zyskasz jeszcze więcej. Wolność finansowa sięga znacznie dalej niż tylko w sferę samych finansów. To dla kobiety wolność do tego, by stała się kimś, kim jest naprawdę. Czasami zbyt wiele osób stawiamy na pierwszym miejscu – mężów, partnerów, dzieci, rodziców, szefów, i odgrywamy zbyt wiele życiowych ról – matek, żon, kobiet biznesu, pracownic, córek, sióstr, tak że tracimy z oczu to, kim naprawdę jesteśmy i czego same pragniemy. Książka Czas na atak! pomoże nam sobie to wszystko uświadomić. Dostrzeżesz, że dla osiągnięcia swoich marzeń finansowych musisz się po drodze stać inną kobietą, niż jesteś teraz. Krok po kroku będziesz się musiała rozwijać, zmieniać i wzmacniać emocjonalnie. Innymi słowy cokolwiek wstrzymywało Cię w przeszłości lub sprawiało, że nie wykorzystywałaś całości swojego potencjału, będzie musiało zniknąć. Pojawisz się nowa Ty: silna, szczęśliwa, wesoła i błyskotliwa. To jest prawdziwą nagrodą.
Jak to osiągniesz? Poprzez robienie każdego dnia jednego kroku, jednej rzeczy, która zbliży Cię do Twojego finansowego marzenia. Kluczem jest podejmowanie działania. Po prostu nie możesz czegoś mieć bez zrobienia czegoś, by to zdobyć.
Książka Czas na atak! jest prawdziwym wezwaniem skierowanym do kobiet: do kobiet, które chcą od życia więcej; do kobiet, które nie obawiają się wyzwań; do kobiet, które chcą się pokazać światu i zostać przykładami do naśladowania; do kobiet, które chcą dziś uczynić coś, by jutro mieć wolność i szczęście; do kobiet, które chcą mieć wszystko!
Jeśli masz takie pragnienia, to zapraszam Cię do przeżycia tej cudownej przygody. Czas na atak!Wstęp
Książka Czas na atak! jest wezwaniem do działania dla kobiet, które są gotowe na kolejny w życiu skok na głęboką wodę. Czas na atak! jest dla kobiet, które chcą się rozwijać i wspiąć się wyżej, niż są obecnie. Czas na atak! jest dla kobiet, które mają wizję tego, czego naprawdę w życiu chcą, i są gotowe do tego dążyć.
Magazyn The Economist napisał niedawno: „kolejnego gigantycznego skoku w rozwoju gospodarczym nie wywoła Internet, nie wywołają go Chiny ani Indie, ale kobiety wzmacniające swoją pozycję”.
Prezes Coca-Coli Muhtar Kent powiedział ostatnio w jednym z przemówień: „Prawda jest taka, że kobiety już są najbardziej dynamiczną i najszybciej rozwijającą się siłą ekonomiczną w dzisiejszym świecie. XXI wiek będzie «wiekiem kobiet»”.
Czas na atak!
Książka Czas na atak! koncentruje się na tym wycinku świata, w którym obecnie żyjesz – i Ty, i każda inna kobieta na ziemi: na świecie finansowym. W książce chodzi o pieniądze, ale jestem przekonana, że gdy przeczytasz ją całą i wykorzystasz informacje, jakie w niej podaję, odkryjesz, że chodzi o znacznie więcej. Czas na atak! to upewnienie samej siebie w tym, że nadszedł czas, byś zrealizowała własne marzenia bez względu na okoliczności.
Dlaczego „bez względu na okoliczności”? Ponieważ urzeczywistnianie wielkich marzeń wymaga śmiałości, determinacji i odwagi. To nie jest zabawa dla małych dziewczynek. Jak mawia moja przyjaciółka Dionne: „Czas włożyć spodnie dla dużych dziewczynek”.
Dlaczego „bez względu na okoliczności”? Ponieważ zbyt wiele kobiet daje za wygraną. Rezygnują one ze swoich marzeń, a co ważniejsze – z samych siebie. Wiele kobiet zachwyca się ideą bezpieczeństwa i niezależności finansowej. To je nakręca. Zaczynają iść dobrą drogą. Może nawet coś czytają albo idą na szkolenie. Rozpoczynają ten proces, ale natrafiają na dziurę w drodze. Popełniają błąd lub życie płata im figla, więc mówią sobie: „To zbyt trudne!”. I poddają się.
Ta książka nie jest zatytułowana „Czas na leniuchowanie”. Ona uświadamia nam, że nadszedł czas na atak. By stać się silną, rozwijać się i szybować w górę, trzeba wznieść się ponad wszystko, co wygodne i znane, i wejść na teren, który może się wydać obcy, po którym poruszasz się niezdarnie.
Czas na atak! to książka o tym, czego naprawdę potrzeba, by przejść drogę od Twojej obecnej sytuacji finansowej do punktu, w jakim chciałabyś się znaleźć. A to, czego potrzeba, może Cię zaskoczyć. Bez względu na to czy jesteś nowicjuszką w świecie pieniędzy, czy już teraz aktywnie dążysz do realizacji marzeń finansowych, książka Czas na atak! będzie dla Ciebie stanowiła wyzwanie, byś nadal wznosiła się coraz wyżej ponad to, gdzie teraz jesteś – nawet ponad to, co jak sądzisz, jesteś w stanie osiągnąć – tak abyś mogła mieć to, czego pragniesz.
Podzielę się z Tobą prawdziwymi historiami życia kobiet biznesu i kobiet działających na polu inwestycji, które z chęcią i bez ogródek opowiadają o swoich doświadczeniach. Nie ma tu nic z teorii, bo nie jestem naukowcem. Czego naprawdę potrzeba w świecie pieniędzy, wiedzą tylko ci, którzy w praktyce stosują głoszone przez siebie zasady – którzy każdego dnia robią to, o czym opowiadają w tej książce.
Podam fakty, liczby i dane – informacje dla lewej półkuli mózgowej, jakich będziesz potrzebowała do osiągnięcia niezależności finansowej. Ale pójdę też dalej. Książka Czas na atak! zaangażuje wszystkie Twoje zmysły, umysł, uczucia, serce, ciało i duszę. Dla osiągnięcia jakiegokolwiek wartościowego i znaczącego celu trzeba się poświęcić bez reszty.
Aby odnieść sukces, musisz podjąć działania, a działania otwierają przed Tobą drzwi, jakich otwarcia się nie spodziewałaś. Ta część jest szczególnie ekscytująca, ponieważ właśnie tam pojawia się prawdziwy rozwój i nauka. To rzeczywiste, namacalne działanie.
Musisz działać, by mieć: Trójkąt trzech Z
Nie możesz mieć tego, czego chcesz, jeśli nie podejmiesz działania. Pomyśl o swoich życiowych pragnieniach. Może to będzie sukces, bogactwo, związki dające radość albo dobra zabawa. Aby osiągnąć któryś z tych celów, trzeba coś zrobić. Aby osiągnąć sukces, trzeba czegoś dokonać. Dostarczenie produktów czy usług, które ktoś inny jest gotowy kupić, daje bogactwo. Właściwe odżywianie i ćwiczenia dają zdrowie. Cokolwiek w życiu masz, to wynika z tego, co zrobiłaś.
Wśród synonimów czasownika robić są „wykonać, zrealizować, osiągnąć, wywrzeć wpływ, być przyczyną”. Są przynajmniej trzy rodzaje działania konieczne do osiągnięcia celu. Niektóre kobiety wyruszają w drogę, ale nie osiągają wymarzonych celów finansowych, ponieważ koncentrują się tylko na dwóch z trzech rodzajów działania.
Trójkąt trzech Z składa się z trzech części:
1. ZABIEGAJ
To Twoje marzenie, wizja, pragnienie. To coś więcej niż „Chcę zarobić milion dolarów”. To sprecyzowanie tego, co będziesz miała, gdy osiągniesz swój cel finansowy. Marzeniem może być „Będę mogła opłynąć jachtem cały świat dookoła”, „Zacznę się uczyć fotografii”, „Będę miała czas dla swojej wnuczki”, „Otworzę sklep z delikatesową żywnością” czy „Będę mogła poświęcać czas na działanie na rzecz Habitat for Humanity”. Choć to nie jest cel finansowy, marzenie znaczy o wiele więcej niż pieniądze.
Działanie w części „ZABIEGAJ” polega na tym, że:
• Wybierasz swoje marzenie lub pragnienie.
• Masz jasną wizję tego, jak w Twoim umyśle wygląda marzenie. Możesz stworzyć sobie taką wizualizację mentalną albo fizycznie je narysować, czy stworzyć kolaż zdjęć i słów, które odpowiadają Twojemu marzeniu.
• Regularnie przypominasz sobie tę wizualizację – najlepiej każdego dnia. To ona stanowi dla Ciebie motor działania.
2. ZDOBYWAJ
To edukacyjna część działania. Zdobywanie wiedzy polega na czytaniu książek, uczestnictwie w szkoleniach i zajęciach, na badaniach i nauce online, rozmowach z ekspertami, na pracy z coachami i mentorami i tak dalej. Zbierasz w ten sposób informacje potrzebne do podjęcia działania. To z kolei prowadzi nas do trzeciego kroku...
3. ZASTOSUJ
To ten etap, w trakcie którego zaczynasz stosować w praktyce to, czego się nauczyłaś. Gdy składasz ofertę kupna, wykładasz pieniądze na stół, zawierasz umowę z pierwszym klientem, kupujesz akcje lub złoto, odbywasz sprzedażową rozmowę telefoniczną albo proponujesz komuś inwestowanie w Twoją firmę – to właśnie jest zastosowanie zdobytej wiedzy. Stosowanie zdobytej wiedzy można określić mianem „wystawienia się na linię ognia”. Bez etapu „ZASTOSUJ” nic się nie wydarzy. Prawdziwa wiedza powstaje wtedy, gdy zaczynasz stosować teorię w praktyce i konfrontujesz ją z rzeczywistością.
Do osiągnięcia celów i marzeń potrzeba wszystkich trzech elementów Trójkąta trzech Z. Wiele kobiet pokonuje etap „ZABIEGAJ”, przechodzi do „ZDOBYWAJ” i tam się zatrzymuje. Chodzą na wszystkie szkolenia, czytają wszystkie książki i ciągle buszują w Internecie w poszukiwaniu informacji. Problem polega na tym, że nie przechodzą do fazy „ZASTOSUJ”. Dlaczego? Podejrzewam, że ze strachu przed popełnieniem błędu, utratą pieniędzy, przed wyjściem na głupią, przed poddaniem się krytyce innych osób i przed wypowiedzianymi przez innych słowami „A nie mówiłem!”.
Wspaniale ujął to Konfucjusz:
Wiedzieć i nie działać znaczy jeszcze nie wiedzieć.
Te wszystkie lęki znikną dopiero po tym, jak zastosuje się wcześniej zdobytą wiedzę. Do realizacji marzeń finansowych konieczne jest przejście wszystkich trzech etapów. Ale to przede wszystkim faza ZASTOSUJ powstrzymuje wiele kobiet od działania.
Celem książki Czas na atak! jest ukazanie sytuacji i pomoc w zdefiniowaniu, o co ZABIEGASZ, przedstawienie informacji, abyś mogła ZDOBYĆ wiedzę, ale co najważniejsze – popchnięcie Cię do ZASTOSOWANIA zdobytej wiedzy dzięki temu, że usłyszysz tu prawdziwe historie, i zachęcenie Cię do sięgania po to, czego naprawdę w życiu chcesz.
Te trzy etapy wciąż się przeplatają. Nie przechodzi się z jednego w drugi, a potem trzeci – i koniec. W każdym momencie zabiegaj, zdobywaj i zastosuj. A w kolejnym zdobywaj jeszcze więcej wiedzy, zastosuj ją, potem znów zdobywaj i zastosuj, wciąż trzymając się tej jednej wizji: tego, o co zabiegasz. To ciągły, nieprzerwany cykl. I choć masz zapewne jedno wielkie marzenie i życiowy cel, masz też wiele mniejszych celów prowadzących do spełnienia tego najważniejszego marzenia. Każdy z tych celów ma swój własny Trójkąt trzech Z.
W drodze do osiągania własnych marzeń finansowych zwróć od czasu do czasu uwagę na to, jak wiele z tego, co robisz, poświęcone jest zdobywaniu wiedzy, a ile zastosowaniu wiedzy. Jeśli zauważysz brak równowagi między tymi elementami, warto się zastanowić nad drobną korektą. Powinnaś dostrzegać ciągłą fluktuację pomiędzy etapami zabiegaj, zdobywaj i zastosuj.
Co to dziś dla Ciebie oznacza
Gdy piszę te słowa, jest wrzesień 2011 roku, a gospodarka Stanów Zjednoczonych i gospodarka światowa są... (jak by to ująć w miarę grzecznie...?) w stanie rozkładu. Moje przewidywania co do sytuacji światowej są takie, że najpierw się jeszcze co nieco pogorszy, zanim zacznie się dziać lepiej.
Co to oznacza dla Ciebie i dla mnie? Patrzę na dzisiejszą sytuację i myślę, że z mojego stwierdzenia wynikają trzy sprawy.
1. Nie czekam, aż rząd, wykorzystując do tego akty prawne, rozwieje moje obawy dotyczące finansów. Nie jestem od tego zależna. Według mnie nikt z polityków nie ma dobrych rozwiązań dla moich problemów.
2. Nadszedł najlepszy moment na to, by wziąć własne finanse w swoje ręce – przestać być zależną od rządu, małżonka, rodziców albo „ekspertów” finansowych. Twoja przyszłość finansowa zależy wyłącznie od Ciebie.
3. Twoje finanse i stan Twojego majątku nie muszą zależeć od koniunktury. Tak, to ważne, byśmy zwracali uwagę na to, co się dzieje wokół, ale gospodarka nie musi mieć żadnego znaczącego wpływu na Ciebie, na Twoje pieniądze i na Twój dobrobyt. Możesz mieć się bardzo dobrze nawet wtedy, gdy koniunktura spada. W tej książce przedstawię wiele dowodów na potwierdzenie tej tezy.
Ahoj, przygodo!
Kiedy już wyruszysz w podróż do świata finansów, zauważysz, że Twoje życie finansowe to nieodłączna, konieczna część życia codziennego. Zrozum to: pieniądze i finanse zawsze będą Ci towarzyszyły. To nie jest Twoje hobby i to nie jest coś, czym należy się zajmować raz czy dwa razy do roku. To trwała i ciągle żywa sprawa. Jeśli codziennie poświęcasz jej uwagę i każdego dnia robisz jedną rzecz, która zbliża Cię do Twojego celu finansowego, to zobaczysz, że inne dziedziny Twojego życia również zaczną się poprawiać.
Przyrzekam Ci jedno: bez względu na to, czy dopiero zaczynasz swoją przygodę w świecie finansów, czy też od lat z sukcesem prowadzisz inwestycje, książka Czas na atak! udzieli Ci wsparcia – podobnie jak każdej kobiecie dążącej do tego, by poprawić swoją sytuację finansową. Kobiety dzielące się swoimi historiami mówią z pasją, która w każdej z Was rozpali iskrę i pomoże w tym, byście także przejęły kontrolę nad własnym życiem finansowym.
Przyrzekam Ci także, że dążąc do realizacji swoich marzeń finansowych, doświadczysz niezliczonych momentów uniesienia, tych osobistych przełomów, które sprawiają, że rozwijasz się mentalnie, emocjonalnie, fizycznie i duchowo. To jest piękno prawdziwej wiedzy. Oto ukryta magia tej wielkiej podróży.
Moja Droga, mocno Ci kibicuję! CZAS NA ATAK!CZĘŚĆ PIERWSZA
ZABIEGAJ
Wybór własnego marzenia
ROZDZIAŁ 1
To nie pieniądze sprawiają,
że jesteś bogata
Aby wznieść się na wyżyny własnej inteligencji finansowej, trzeba...
Nagłówek z gazety: „Była żona Eddiego Murphy’ego zbankrutowała!”.
W roku 2010 gazety doniosły, że Nicole Murphy, rozwodząc się w 2006 roku z Eddiem Murphym, otrzymała 15 milionów dolarów. Wybrała jednorazową wypłatę, zamiast miesięcznych rat. W mniej niż 4 lata wydała całą tę fortunę, a i to nie pokryło wszystkich rachunków. Obecnie jest winna 846 tysięcy dolarów amerykańskiemu urzędowi skarbowemu IRS, 600 tysięcy dolarów prawnikom i 60 tysięcy dolarów projektantowi ogrodów. Musiała wystawić na sprzedaż swój dom (związany z jego zakupem dług to obecnie 5 milionów dolarów). Nie dość że wydała 15 milionów dolarów, to narosło jej jeszcze 6,5 miliona złego długu.
Jakie ma zatem plany względem swoich finansów? W gazecie napisano: „Nicole Murphy jest zaręczona z byłym wybitnym graczem NFL, obecnie komentatorem TV i celebrytą Michaelem Strahanem”.
Jak się wydaje, Nicole ma już plan, ale w tym planie nie ma mowy o wzięciu spraw finansowych we własne ręce. Zamiast tego woli rzucić się w ramiona kolejnego księcia z bajki.
Nicole wciąż jest młoda, piękna i ma świetne koneksje w świecie celebrytów. Jestem pewna, że wspaniale sobie poradzi. Inną kwestią jest natomiast to, jakie piętno odcisną te wydarzenia na jej poczuciu własnej wartości oraz jaki przykład daje młodym kobietom na całym świecie. Pozostawię to bez komentarza.
Oczywiście, ja patrzę na tę sprawę jako osoba postronna. Właśnie spoglądając z zewnątrz, dochodzę do wniosku, że ta historia powiela schemat wielu kobiet i ich wyborów:
• Moim planem finansowym jest mężczyzna.
• Postanowiłam pozostać ignorantką finansową. Być może problem zniknie, jeśli go zignoruję.
• Dziś wybieram to, co się wydaje łatwą drogą, choć w przyszłości może się okazać, że to bardzo trudna droga.
Historia Nicole pokazuje też kolejną prawdę: jeśli nie wiesz, co zrobić ze swoimi pieniędzmi, one się szybko rozejdą. Nicole miała dużo pieniędzy, ale ponieważ nie wiedziała, jak je zainwestować, by zbudować dla siebie bezpieczną przyszłość finansową, wszystkie jej się rozeszły. Co więcej, narobiła sobie jeszcze złych długów.
Pieniądze nie zawsze świadczą o Twojej inteligencji finansowej
Czy masz dużo, czy mało pieniędzy, prawdą pozostaje jedno: jeśli nie wiesz, co zrobić z posiadanymi pieniędzmi, możesz je szybko stracić.
Idealnym przykładem jest tu Ed McMahon, sławny wieloletni asystent Johnny’ego Carsona w programie The Tonight Show. McMahon zarobił w życiu miliony dolarów. Był ikoną amerykańskiej telewizji: błyszczał inteligencją, miał charyzmę, cieszył się powszechnym szacunkiem i sympatią. Ale sam fakt, że ktoś ma dużo pieniędzy, nie oznacza, że wie cokolwiek o pieniądzach.
Pod koniec życia posiadłość McMahona w Beverly Hills przejął za długi bank, a jego zadłużenie wobec American Express osiągnęło wysokość 747 tysięcy dolarów. A to zaledwie dwa przykłady z szerokiego wachlarza kłopotów finansowych, w jakich się znalazł.
Jak to się mogło stać? McMahon sam ujął to bardzo zwięźle: „Zarobiłem dużo pieniędzy, ale potrafię też dużo wydawać”. Jedynym problemem było dla niego przekroczenie własnego budżetu. Choć trudno tu mówić o „jedynym”... gdy w grę wchodzą miliony!
Jeśli nie wiesz, co zrobić ze swoimi pieniędzmi,
możesz je szybko stracić.
Historie Nicole Murphy i Eda McMahona pokazują, że posiadanie dużej ilości pieniędzy nie zapewni Ci niezależności finansowej – a nawet samego bezpieczeństwa finansowego.
Kobiety i pieniądze dzisiaj
Dziś kobiety stawiają „sprawy finansowe” na pierwszym miejscu listy najpoważniejszych życiowych obaw: wyżej niż rodzinę, zdrowie czy czas.
Skoro my, kobiety, wiemy, że powinnyśmy coś zrobić, dlaczego nie działamy?
Co powstrzymuje kobiety przed podjęciem aktywności w dziedzinie budowania własnej bezpiecznej przyszłości finansowej? W badaniu z roku 2010 pojawiały się trzy przyczyny.
1. Kobiety mają małą wiedzę o pieniądzach i inwestowaniu.
2. Kwestie finansowe wydają się kobietom zbyt skomplikowane, zagmatwane i przytłaczające.
3. Kobiety mówią, że nie mają czasu skupić się na swoim życiu finansowym z powodu dzieci, pracy czy kariery oraz innych codziennych obowiązków. (O tak, my, kobiety, jesteśmy profesjonalistkami, jeśli chodzi o stawianie wszystkich innych na pierwszym miejscu).
Nietrudno stwierdzić, dlaczego kobiety stawiają finanse na czele swojej listy obaw. Gdy podsumuje się fakty dotyczące kobiet i pieniędzy, szczególnie kobiet w starszym wieku, włos się jeży na głowie.
1. Kobiety na emeryturze są biedniejsze niż mężczyźni.
• Dwukrotnie więcej kobiet niż mężczyzn na emeryturze żyje w biedzie.
• Alarmujące jest to, że w Stanach Zjednoczonych 87 procent osób starszych żyjących w biedzie to kobiety.
• Jeszcze bardziej zaskakujący jest fakt, że kobiety, które dziś żyją w biedzie, w ogromnej większości nie były biedne, gdy jeszcze żyli ich mężowie.
• Pojawia się też interesujący paradoks: bywa, że kobieta w związku małżeńskim pokrywa koszty leczenia chorego małżonka, jednocześnie uszczuplając własne zasoby finansowe, których może potrzebować na godne przeżycie do końca swoich dni.
• Kobiety żyją w dzisiejszych czasach dłużej niż mężczyźni, a do tego często wychodzą za mężczyzn starszych od siebie. To oznacza, że wiele z nich będzie wdowami, więc będą musiały same zadbać o własne utrzymanie.
2. Kobiety po rozwodzie są biedniejsze niż mężczyźni.
• Rozwiedzione kobiety z dziećmi czterokrotnie częściej niż kobiety zamężne dysponują dochodem sytuującym je poniżej granicy ubóstwa.
• W Stanach Zjednoczonych w roku 2000 przeciętny dochód rozwiedzionej kobiety w średnim wieku wynosił zaledwie 11 tysięcy dolarów.
Oto wyniki pewnych badań, które do głębi mną wstrząsnęły. Artykuł, z którego je zaczerpnęłam, pochodzi z 19 stycznia 2008 roku z gazety Saturday Star wydawanej w Johannesburgu w RPA.
Może i przysięgają życie w bogactwie i biedzie, ale żony wydają się znacznie bardziej zainteresowane aspektem bogactwa. W trakcie badań prowadzonych wśród żonatych mężczyzn i zamężnych kobiet z Wielkiej Brytanii 59 procent kobiet zadeklarowało, że natychmiast by się rozwiodły, gdyby miały zapewnione bezpieczeństwo finansowe.
Prawie 60 procent ankietowanych kobiet powiedziało, że opuściłyby małżonka, gdyby było je na to stać!
Podobne badanie prowadzono w Szwecji i tam 37 procent kobiet oświadczyło, że rozwiodłyby się, gdyby miały pieniądze na to, by zadbać o siebie finansowo. To nie tak wysoki odsetek jak w Wielkiej Brytanii, ale i tak duży. Wydaje się oczywiste, że kobiety, pieniądze i małżeństwo to ściśle powiązane kwestie.
3. Ogólnie rzecz biorąc, kobiety nie są przygotowane do życia pod względem finansowym.
• 58 procent kobiet z pokolenia wyżu demograficznego ma w planach emerytalnych odłożone mniej niż 10 tysięcy dolarów.
• 33 procent inwestujących kobiet przyznało, że unikają podejmowania decyzji finansowych, bojąc się popełnienia błędu.
• Kobiety zwykle posiadają inwestycje i papiery wartościowe o bardzo niskiej stopie zwrotu.
• Kobiety trzykrotnie częściej niż mężczyźni NIE WIEDZĄ, jakie inwestycje dają najwyższe stopy zwrotu.
Według badania Christophera Hayesa i Kate Kelly: „U podstaw procesu decyzyjnego kobiet leżą potrzeba bezpieczeństwa i dbałość o innych. Celem procesu decyzyjnego jest najczęściej zarobienie dostatecznej kwoty po to, by przeżyć, a nie po to, by się wzbogacić. Dążenie do bezpieczeństwa oznacza też, że podejmując decyzje, kobiety wolą inwestycje «bezpieczne», a nie takie, które mogą dać im wyższy zwrot”.
Uczynić wszystko, czego naprawdę potrzeba
Nie będę się już dalej rozwodziła nad tragiczną kondycją finansową kobiet, których sytuacja wraz z wiekiem się pogarsza. Zakładam, że podjęłaś już decyzję, by wyruszyć w drogę ku poprawie swojej sytuacji finansowej i realizacji marzeń finansowych. Prawdopodobnie nie trzeba Cię przekonywać o tym, jak bardzo jest to ważne. Wiesz, że to jest ważne dla Ciebie. (Podziel się jednak powyższymi statystykami z kobietami, które mogą sobie jeszcze nie zdawać sprawy z powagi sytuacji).
Czego zatem naprawdę potrzeba, byś zrealizowała swoje marzenia finansowe? Czy pamiętasz wyniki badań, mówiące o tym, co powstrzymuje kobiety? Są to:
• brak wiedzy,
• zbyt wiele przytłaczających informacji,
• brak czasu.
Prawda jest taka, że każda kobieta może zdobyć wiedzę. Każda może przesiać informacje i znaleźć to, co ją interesuje. Wszystko zaczyna się od poznania słownictwa związanego z pieniędzmi i z inwestowaniem. Samo nauczenie się definicji pojęć z dziedziny finansów znacząco zwiększy Twoją wiedzę w tym zakresie.
A co z brakiem czasu? A gdyby Twój dom się palił? Czy powiedziałabyś: „Och, przykro mi. Nie mam teraz czasu gasić pożaru!”? Nie, pewnie zostawiłabyś wszystko inne i rzuciłabyś się do działania. Pożar Twojego domu stałby się absolutnym priorytetem. Niestety dla zbyt wielu kobiet sprawy finansowe nie są priorytetem, dopóki ich finansowy dom nie stanie w płomieniach – a wtedy najczęściej jest już za późno.
Nie mam wątpliwości, że kobiety biorące udział w ankiecie udzieliły odpowiedzi zgodnych z prawdą, a mimo to zastanawiam się, co je naprawdę powstrzymuje? Jakie są prawdziwe przyczyny?
Moim zdaniem w tej układance brakuje dwóch ważnych elementów i to właśnie ich brak może nam uzmysłowić, co przeszkadza kobietom w zabieganiu o realizację własnych marzeń, w zdobywaniu koniecznej wiedzy, a potem w jej zastosowaniu.
Pierwszym z tych elementów jest edukacja finansowa. Wokół pojęcia „edukacji finansowej” powstało ogromne zamieszanie, ponieważ większość ludzi nie ma jednoznacznej definicji tego, co się pod tym terminem kryje.
Słowo „edukacja” pochodzi od łacińskiego educo, educere, co oznacza „wnioskować, rozwijać”. Edukacja jest zatem procesem odkrywania. Nie polega ona na potulnym siedzeniu na swoim miejscu, na zapamiętywaniu, a potem „wyrzucaniu z siebie” tego, co się przeczytało i usłyszało od nauczyciela. Taki proces można by nazwać: „praniem mózgu: czyli narzucaniem własnych przekonań komuś innemu lub zmuszaniem kogoś do tego, by zaczął się zachowywać w inny sposób”.
Prawdziwa edukacja ma na celu wyciągnięcie wniosków z podanych informacji, tak by słuchacze odkrywając, uczyli się zgodnie z własnym procesem poznawczym. Tradycyjny system edukacji często udziela następujących odpowiedzi: „Palnik kuchenki jest gorący. Nie dotykaj go”. Prawdziwa edukacja ma miejsce wtedy, gdy widząc palnik po raz pierwszy, jesteś nim zaciekawiony. Podchodzisz do niego i dotykasz. Parzysz się. Skąd płynie większa nauka? Prawdziwa edukacja polega na samodzielnym odkrywaniu różnych spraw. Czasami jest to bolesny proces.
A co z edukacją finansową? W powszechnym systemie szkolnictwa do klasy 10-latków sprowadza się pracownika banku, który opowiada im o tym, jak otworzyć konto. Albo zaprasza się do liceum maklera giełdowego, by wyjaśnił, czym są akcje i fundusze inwestycyjne, a on rozdaje wizytówki i zachęca nastolatków do otwarcia konta maklerskiego. To nie jest edukacja. To sprzedaż.
Edukacja finansowa polega na odkrywaniu stanu finansowego posiadania i miejsca, w jakim się znajdujemy, przy jednoczesnym określeniu, dokąd chcemy zmierzać. Słowem-kluczem jest Ty. Każdy jest w innej sytuacji finansowej. Słyszę, jak „eksperci” finansowi mówią wszystkim: „15 procent waszego portfela inwestycyjnego powinno stanowić złoto”. Skąd mogą wiedzieć, co jest najlepsze dla każdego z osobna? Albo mówią: „Spłać hipotekę zaciągniętą na pierwszy dom”. Może dla jednej osoby będzie to dobra rada, ale dla kogoś innego może być zła. Musisz odkryć, czego potrzebujesz, gdy chodzi o pieniądze i o Twoją własną przyszłość finansową. A potem zdobądź wiedzę, która zaprowadzi Cię do celu.
Tylko jakiej wiedzy powinnaś szukać i gdzie możesz ją znaleźć? W szkole zwykle nie mamy wielkiego wpływu na to, kogo słuchamy. Informacje przekazują nam nauczyciele – ci sami dla całej klasy i narzuceni z góry. Natomiast poza szkołą to my dokonujemy wyboru nauczycieli, których wolimy słuchać. Możemy sobie wybrać mentorów, doradców, coachów – i to są nasi „nauczyciele”. Osoby, które są moimi nauczycielami, w ogromnej większości nawet nie zdają sobie sprawy z tego, jaką odgrywają rolę. Zwyczajnie dzielą się ze mną swoim doświadczeniem i wiedzą praktyczną.
Ta wolność wyboru wprowadza też pewien rodzaj chaosu – szczególnie na początku. To dlatego, że nie ma jednego miejsca – takiego, jakim wcześniej był szkolny budynek – gdzie można znaleźć wszystkie informacje i całą zebraną wiedzę o tym, jak zyskać niezależność finansową. Będziesz musiała sama wszystkiego szukać.
Gdzie należy szukać? W książkach, na seminariach, na spotkaniach i w klubach inwestorów. Buszując po Internecie, oglądając filmy i rozmawiając z innymi online. W dyskusjach z ekspertami w danej dziedzinie – czyli z ludźmi, którzy robią to, co Ty chcesz robić. Znajdując mentorów i coachów, którzy będą umieli prowadzić Cię przez Twój proces rozwoju, oraz nawiązując nieformalne kontakty z innymi inwestorami. Jest po prostu kilka takich miejsc, gdzie trzeba zajrzeć. Nic nie zastąpi tego rodzaju edukacji finansowej. To krok, którego nie można pominąć ani zlecić komuś innemu do wykonania. To konieczność, a czekająca nagroda naprawdę jest tego warta.
Lorraine Stylianou z Londynu dzieli się swoją opowieścią o wartości, jaką zyskała dzięki własnej edukacji finansowej.
Jestem żywicielką rodziny, w której jest dwoje małych dzieci poniżej piątego roku życia. Zatrudniłam się na drugi etat, by spłacać kredyt na dopiero co zakupiony dom w północnej części Londynu – skromny domek szeregowy z trzema sypialniami. Niestety miałam niewiele czasu dla moich dzieci, ponieważ w tygodniu pracowałam ponad 40 godzin na pełnym etacie, a do tego w każdy weekend prowadziłam własną jednoosobową firmę.
Czułam się jak w kieracie i musiałam liczyć każdy grosz.
Pewnej soboty pojechałam z dziećmi na zakupy i zorientowałam się, że w portmonetce mam tylko ostatnią monetę dwufuntową. Byliśmy głodni, ale stać nas było tylko na jeden zestaw dziecięcy w popularnej sieci fast food. Każdy z nas dostał jednego nuggeta i gdzieś po cztery frytki!
W tym momencie zdałam sobie sprawę, że coś się musi zmienić. Postanowiłam skorzystać z działu biznesowego w mojej osiedlowej bibliotece i przeczytać wszystkie książki o finansach i przedsiębiorczości, jakie uda mi się zdobyć. W tym samym roku wzięłam udział w weekendowym szkoleniu „Kobieta: pieniądze i inwestowanie”, a następnie zapisałam się na cztery szkolenia dotyczące nieruchomości. Po czterech miesiącach kupiłam w Szkocji maleńką kawalerkę na wynajem, zawierając umowę kredytową bez wkładu własnego.
W zaledwie półtora roku od zakupu pierwszego lokalu miałam już osiem nieruchomości inwestycyjnych i zrezygnowałam z pracy na pełny etat. Tymczasowo mieszkamy w jednym z naszych mieszkań na wynajem, ponieważ wynajmuję komuś nasz dom rodzinny. Jakość mojego życia radykalnie wzrosła. Moje hobby – malowanie – zamieniło się w lukratywny biznes. Mogłam wyskoczyć z kieratu i przestać wreszcie codziennie dojeżdżać do centrum Londynu. Nie czuję się już nieszczęśliwa w mojej pracy, która czyniła moje życie nieznośnym.
Dziś jestem swoją własną szefową. Dokonałam tego głównie dzięki edukacji finansowej, jaką zdobyłam poprzez książki, seminaria i podjęcie działania.
Oto wartość, jaką niesie poszukiwanie edukacji finansowej, która przynosi Ci efekty.
Drugim elementem układanki, którego zabrakło i który powstrzymuje kobiety przed działaniem, jest coś niewidzialnego.
Oprócz wiedzy, która wynika z edukacji finansowej, potrzeba jeszcze czegoś niewidzialnego, w czym odcisnął się „sekretny wzór”. Ten sekretny wzór ma niewiele wspólnego z faktami czy liczbami. Jest niewidzialny, ponieważ nie da się go zobaczyć, a sekretny – bo ukryty przed większością z nas.
Prawdziwa siła kobiety, jej cel i geniusz są ukryte w tej niewidzialnej sferze. Sekret polega na tym, jak zamienić niewidzialne – w widzialne. I właśnie tym się zajmiemy.
By zdać sobie sprawę z własnych marzeń finansowych, musisz połączyć wiedzę dotyczącą tego, co i jak zrobić, z myślami, uczuciami i duchem ze sfery niewidzialnej. W kolejnym rozdziale przyjrzymy się dokładnie temu niewidzialnemu sekretowi.O autorce
Kim Kiyosaki
przedsiębiorca z sukcesami
autorka bestsellerów
Światowej sławy mówca, autorka, przedsiębiorca i inwestor w nieruchomości: Kim Kiyosaki wie, czego potrzeba, aby odnieść sukces i być kobietą niezależną finansowo. Ponieważ czerpie z własnego doświadczenia życiowego w biznesie, nieruchomościach i inwestycjach i wykorzystuje je dla wspierania swojej misji szerzenia edukacji finansowej wśród kobiet, Kim jest poszukiwanym mówcą, częstym gościem w telewizji i radiowych talk-show, gospodarzem programu w stacji PBS Bogata kobieta, a także felietonistką WomanEntrepreneur.com.
Poprzez swoją międzynarodową markę Bogata Kobieta/Rich Woman Kim wykorzystuje zdobyte doświadczenie w biznesie, nieruchomościach i inwestycjach do tego, by być adwokatem spraw kobiet w gospodarce i na rynku, a także z pasją dostarcza wiedzę finansową przez produkty Rich Woman.
Kim sama doszła do milionów, a dziś jest szczęśliwą mężatką (choć absolutnie niezależną kobietą) i często podróżuje oraz przemawia z mężem Robertem Kiyosaki, autorem książki Bogaty ojciec, Biedny ojciec. Jej pierwsza książka, Bogata kobieta, była bestsellerem wydawniczym magazynu Business Week i jest na liście 50 najlepiej sprzedających się książek z dziedziny finansów.