Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • nowość
  • Empik Go W empik go

Cztery pory serca - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
1 grudnia 2024
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Cztery pory serca - ebook

Tomik poetycki w formie pamiętnika, w którym Autorka zaprasza Czytelnika do wspólnej podróży ścieżkami serca w codzienności, ale w niecodzienny sposób.

Kategoria: Poezja
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8384-913-3
Rozmiar pliku: 1,0 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

ZIMA

Czułe słówka

17.01.2023

Czułe słówka, zdradliwe ziarenka

Uważaj! Wyrośnie z nich serca udręka

Gdy padną na spierzchłą i zranioną ziemię

Zanim się spostrzeżesz, już gałęzią w niebie

Wzrosną baobabem i rozsadzą serce

A puenta?

Cicho!

Nic nie powiem więcej…

Albo nie…

Czułe słówka mów do mnie jeszcze…

Kruszę serce

21.01.2023

Kruszę moje serce

Rozcieram na żarnach

Mąka zeń powstaje

Ale raczej ...czarna

Ciężka i razowa

Pełna plew i ciernia

Czy w pył ją zamienisz

I proch bez znaczenia?

Wierzę, że pochwycą

Ją Twe Boskie ręce

Czułe i łagodne

Przebite, człowiecze

I cud się dokona

Ukryty w milczeniu

Z mąki biały bochen

Nakarmi głodnego…

Krótkie rozważania o ludzkim sercu

25.01.2023

Są chwile radości

maleńkie iskierki

co błysną i zgasną

zachowam je w głębi

Są przebłyski światła

potoki jasności

też zachowam w głębi

słodycz Twej miłości

Czerń dręczących myśli

ostrych uczuć trwogę

nie chcę chować w głębi

ale… cóż ja mogę?!

Radość, jasność, trwoga

blask, ciemność, szarości

pustka, żal, tęsknota

dotknięcie nicości

I poczucie winy

obezwładniające

Czy jest ludzkie serce

znieść życie mogące?

A jednak… żyjemy

co dzień cud się dzieje

myślimy, czujemy

pieścimy nadzieję

Żona Potifara

8.03.2023

Któż na me serce

zwróci swą uwagę

Na zawiedzioną nadzieję i rany?

Kto ból zrozumie

pragnienie bliskości

Osamotnienie, tęsknotę czułości?

Kto pojmie życie

w lęku i napięciu

Codzienna walkę rozerwanej duszy?

Lecz on był miły

delikatny, mądry

Roztaczał wokół siebie blask niezwykły

I utonęło serce w tym pragnieniu

kochania i bycia kochanym

I zagubiło się, i go żądało

i odrzucone z bólu oszalało

Kto mnie zrozumie, kto usprawiedliwi

moje pragnienie, moje pożądanie

moje szaleństwo i ból ogromny

i pragnienie zemsty i krwi żądanie?

Kto mnie zrozumie, kto usprawiedliwi…?

Czego pragniesz kobieto?

12.03.2023

Czego pragniesz, kobieto,

że przychodzisz do studni

w najgorętszej porze dnia?

Panie, Ty wiesz…

Pragnę ukryć się

przed ludzkimi spojrzeniami

przeszywającymi serce

sztyletami

Spuszczam oczy i się wstydzę

wiem, że jestem winna

oskarżona, osądzona

na wieczność przeklęta

Czego pragniesz, kobieto,

że podnosisz swoje oczy

podejmujesz rozmowę?

Panie, Ty wiesz…

Pragnę życzliwości

odzyskania godności

zrozumienia

przebaczenia

usprawiedliwienia

Czego pragniesz, kobieto?

Czemu błądzisz?

Za czym gonisz?

Panie, Ty wiesz…

Pragnę miłości

wzajemnej czułości

serca bliskiego

życia bez lęku...bezpiecznego

Tak wiele we mnie pragnień:

spierzchnięte usta

spalone serce

pustynna dusza

Proś Mnie, a dam ci wody życia

wody bliskości

wody czułości

wody zrozumienia

wody przebaczenia

serca ukojenia…

Proszę, Panie, daj mi tej wody

Abym już więcej nie pragnęła…

Chwila ciepła serc

14.03.2023

Przytul mnie

Jak słońce tuli kwiat

ciepłem i blaskiem dnia

Przytul mnie

Jak wiatr otula las

faluje, śpiewa, gra

Przytul mnie

Ucałuj delikatnie tak

jak muska wodę w locie ptak

Przytul mnie

I szepnij słowo, dwa

„Słoneczko, no to pa!”

Przytul mnie

I nie chciej za to nic

prócz chwili ciepła serc

Co jest jak kropla rosy

Na liściu ciągle drży

I spływa w moją duszę

Orzeźwia, karmi, lśni

Mały diabełek

19.03.2023

Mały diabełek

słodka dziecinka

paluszek w buzi

na bródce ślinka

Chyba nie boję

się tego brzdąca?

To zło maleńkie

zła nie wyrządza!

Otwieram serce

wpuszczam biedaka

wszak w jego oczkach

niewinność taka

Troszkę zabawy

kapka żarciku

pustota śmiechu

bez złości, krzyku

Ale maleństwo

rączkę wyciąga

za rączkę brata

starszego wciąga

Drzwi mego serca

otwieram szerzej

wszak brat nieduży

nie zbroi jeszcze

Lecz brat ma brata

brata ma brat

i coraz więksi

broją aż strach!

Serce rozwarte

drzwi rozwalone

wewnątrz ruina…

Aniele, pomóż!WIOSNA

Miłosierdzie

29.03.2023

Jedno słowo: Miłosierdzie

Miłosierdzie: słyszę uchem

Miłosierdzie: widzę okiem

Miłosierdzie...sercem czuję

Miłosierdzie: pełnia głębi

przepaść bez dna, dal bez granic

nowe życie, nowe wszystko

czyste, piękne, doskonałe

Nędza serca, pustynnienie

ugór, jałowa dolina

nic, śmierć, smutek, żal, cierpienie

moja wina, moja wina

Przepaść się z przepaścią szuka

pragnie miłosierdzie nędzy

nędza łka za miłosierdziem

Moje serce w Bożym Sercu

Serce kobiety (Maria Magdalena u grobu)

9.04.2023

Moje serce łka

Nie ma, nie ma Ciebie

Męka, śmierć i grób

Rozpacz, otchłani cień

Moje serce tkwi

W nicości i pustce

Skonałam z Tobą

Nie ma, nie ma mnie

Ach! Co to za blask!

Widzę. widzę Ciebie

Wraca życia puls

Drży i wzbiera serce

Żyjesz, żyję ja

Kochasz i ja kocham

Mario! Nie dotykaj mnie…

Panie! Dotknę...sercem…

Bestia

14.04.2023

Lęk

ściskający lęk

Strach

dławiący strach

Jak czarny wąż

wpełza

oplata

zaciska

Potrząsa gniewnie głową

dyszy żądzą mordu

Uduszę!

Uduszę!

Zapadam się

w czeluść

Stop!!!

Nie

nie zapadam się

Nie

nie w czeluść

Nie

Patrzę bestii w oczy…

Odszedł dzisiaj

17.04.2023

Do szpitala

przyszedł w środę

Ścielę łóżko

coś tam plotę

o skansenie

oddziałowym

i o łóżku

zabytkowym.

A On na to

że skansenu

właśnie twórcą

jest obecnie

ale łóżka

tam drewniane

a sienniki

są gorczyczne.

Niosę mydło

i fartuszek

jutro termin

operacji.

Żona mówi:

„Jutro ślubu

jest rocznica

nasza właśnie”.

Ale w czwartek

brakło czasu

operacja

przełożona.

W poniedziałek

będzie z rana,

rzecz to już

postanowiona.

Trzeba weekend

tu w szpitalu

spędzić. Nie ma

na to rady.

Ciężko czekać

w niepewności

gdy kręgosłup

do naprawy.

Wreszcie nadszedł

poniedziałek,

i na wózku

na blok jedzie.



Już nie wrócił.

Odszedł dzisiaj.



Krzyk rozpaczy żony

wciąż brzmi w moich uszach,

widzę łzy pielęgniarek,

bladość lekarzy.

Samo… bójstwo…

27.04.2023

Jak to?!

nie rozumiem…

Jak to?!

zaprzeczam

To niemożliwe

Przecież zawsze można

pomóc

ochronić

zapobiec

uratować

Przecież zawsze można

A może nie zawsze…?

Ten, który zabija samego siebie

zabija też tych, którzy go kochają

Pasterka (dobra?)

30.04.2023

Chociaż byś szedł ciemną doliną

choć zła się lękam

choć w mroku drżę z trwogi

Jestem z tobą

nie ucieknę z drogi

Choć serce truchleje

choć bestia zaciska

choć dusza omdlewa

choć sumienie ściska

Jestem z tobą

nie ucieknę z drogi

Trzymam za rękę

Patrzę w twoje oczy

Jestem…

tylko tyle…

Jest takie miejsce (erotyk)

30.04.2023

ciemne i niedostępne

przed wzrokiem ludzkim ukryte

mgły tajemnicą zasnute

Jest takie miejsce

ciepłem promieniujące

wonne, rozkwitające

pulsem życia tętniące

drżące…

Jest takie miejsce

sanktuarium życia

sanktuarium miłości

Otwarte serce

Jest takie miejsce

Zapraszam cię…

Zanurzasz się…

Drogocennych kropli czasu deszcz

14.05.2023

Pada wciąż…

Drogocennych kropli czasu deszcz…

Chwile, mgnienia, natchnienia

Poruszenia, olśnienia

Drgnienia, drżenia, westchnienia

Cierpienia…

Pada wciąż…

Drogocennych kropli czasu deszcz…

Jasny, miękki, czysty…

Dlaczego bronisz się?

Uciekasz, kulisz, osłaniasz?

Stań jak drzewo

Wyciągnij ramiona w niebo

Poczuj jak

Spływają

Krople czasu

Na twoje

Nagie

Serce

Mój kamień

18.05.2023

Myślę, że wszystko robię źle

Czuję, że wszystko robię źle

Czuję kamień mojego serca

Taka jest prawda

Myślę, że ciągle ranię cię

Mój kamień jest ostry

zimny i ciężki

Jak wydobyć z siebie

prawdziwą miłość

prawdziwą czułość

prawdziwą tkliwość

prawdziwą troskę

Jak wydobyć to z kamienia?

Wstydzę się

mojego kamienia

Ukrywam go

pod maską

miłości

czułości

tkliwości

troski

Boję się

że odkryjesz mój sekret

mój mroczny sekret

mój kamień

Wiersz utkany z marzeń

19.05.2023

Tkam wiersz

z marzeń które

nigdy nie spełnią się

Spotykam ciebie

Patrzę w twoje oczy

Patrzysz w moje oczy

Wybuchamy śmiechem

radosnym, nieokiełznanym

z głębi serca

tętniącego tęsknotą

Dotykasz mnie

To naprawdę się dzieje

Przytulasz mnie

Tulę się do ciebie

Czuję bicie twojego czułego serca

Jesteś wciąż

obok mnie

Po prostu jesteś

Znikają smutki

nie ma trosk

ani lęków

Serce wolne unosi się

na skrzydłach

twojego ciepła

Do Przyjaciela

22.05.2023

Piszę do Ciebie

Mój Przyjacielu

(Pozwól, że tak Cię nazwę

chociaż Ty tego nie chciałeś /chyba/)

Więc piszę do Ciebie

Mój Przyjacielu

i pytam :

Czy pamiętasz, jak wylewałam

serce przed Tobą?

Chociaż Ty tego nie chciałeś /chyba/

I jeszcze wciąż piszę do Ciebie

Mój Przyjacielu

i sama nie wiem

po co.

Bo przecież

Ty tego nie chcesz /chyba/

Ciało

27.05.2023

Ciało

jak drewniana skorupa

pędzona po oceanie

Jej los jest przesądzony

Nieustannie doznaje uszczerbku

ubytku

pròchnienia

gnicia

rozkładu

Aż osiądzie

na dnie

Aż pokryje ją warstwa ciszy i ciemności



Ciało

krucha skorupa

Puszczona na fale życia

z bezcennym ładunkiem

z kroplą nieśmiertelności,

okruchem wieczności

Z perłą Duszy

Ku miłosnemu spotkaniu

z Boskim Poławiaczem Pereł

na granicy czasów

na dnie

Dwa niedźwiadki baraszkują

4.06.2023

Dwa niedźwiadki baraszkują

na zielonej łące

pachnie trawa, pachną kwiaty

przygrzewa im słońce

Delikatnie wiatr powiewa

mile głaszcze futra

śpiewa ptak, wtórują drzewa

jest dziś, nie ma jutra

Obejmują się łapkami

czule przytulają

śmieją głośno i rubasznie

beztrosko turlają

Może nie otworzę oczu

i nie zamknę serca

i zatrzymam chwilę dłużej

kruchą chwilę szczęścia

Cóż znaczy łza

9.05.2023

Cóż znaczy łza?

Maleńka kropla wody

wypływająca

z umęczonej duszy

Cóż znaczy łza?

Ta krwawiąca

zamknięta

w szkatule serca

Cóż znaczy łza?

Słyszę jej łoskot

zwielokrotniony echem

gdy spada na dno

pustej studni

nadziei

bez nadziei

Te trzy łzy

trzymam na dłoni

błyszczą i mienią się

drogocenne klejnoty

Podnoszę dłoń

Zawieszam gwiazdy łez

na czarnej płachcie nieba

Teraz widzę drogę…

Jak?

14.06.2023

Jak utrwalić w wierszu

mocne bicie twojego serca

Jak zapisać to

szalone walenie o ścianę ciała

Jak oddać to

co czułam będąc blisko

najbliżej

Jak zachować w pamięci

zamknąć w sercu

wyryć w uczuciu?

Jak zatrzymać bieg rzeki?

Jak pochwycić wiatr?LATO

Wciąż…

30.06.2023

Wciąż o Tobie myślę…

Myślę wciąż o Tobie…

O Tobie myślę wciąż…

Wciąż myślę o Tobie…

Myślę o Tobie wciąż…

O Tobie wciąż myślę…

Oddycham

3.07.2023

oddechem gór

czystym

wzniosłym

zadumanym

Wpuszczam przez bramę nozdrzy

powietrze jasne

rześkie rześkością potoku

szumne szumem lasu

wody i wiatru

który splata chmury i słońce

w nienasyconym tańcu

Jestem górą

potokiem lasem i wiatrem

chmurą i słońcem

nienasyconym tańcem

Oddycham

Spotkanie z Żabą
(na szczycie Skrzycznego)

9.07.2023

Kiedy się Rzaba z Żabą spotkała

frajda była niemała

Żaba dostojna, w niebo spogląda

wie, że pomnika swojego godna

Masywna, dumna i zadumana

tkwi nieruchomo każdego rana

(pożąda każdego fana)

Kiedy się Rzaba do niej zbliżyła

więź między nimi się utworzyła

Rzaba Żabie w oczy spojrzała

i taka nagle ją myśl oświeciła

„Choć pomnik fajny i poza gładka

i fani łechcą i fotka gratka

Ja gadam, śpiewam no i małpuję

co chcę napiszę, wyznam co czuję

śmieję się, płaczę, nie dbam o pijar

płynę jak rzeka, jak wiatr przemijam”

Oda do tabletki psychiatrycznej

11.07.2023

Czy można oszaleć

gdy uczucia ciężkie i zimne

przytłaczają serce

odbierając mu oddech

Czy można oszaleć

gdy żar bezrozumnej tęsknoty

rozrywa od środka

na wpół omdlałe serce

Czy można oszaleć

gdy nie chcąc zranić śmiertelnie

pozwala się wykrwawiać

własnemu sercu

Czy można?

Tak

Można

Moja Kochana

Tabletko

Psychiatryczna

ratuj!

Nie chcę oszaleć!

Ta i Ci

17.07.2023

Czymże jest noc

i kimże są kochankowie?

Pieścisz mnie

duszą i ciałem

Pozwalam się pieścić

Tym jest Ta noc

i Ci kochankowie

Przysłowia mądrością…

27.07.2023

Skarpetka to nie kobieta

może leżeć i śmierdzieć

Kobieta to nie skarpetka

nie możesz jej zmieniać codziennie

I znów

30.07.2023

rozedrgało me serce

(już było

uśpione i blade)

słów kilka

choć mogło być więcej

„Pamiętam, pozdrawiam serdecznie

bardzo serdecznie”

Czy teraz

śnić będę na jawie

wypalać

swe myśli i czucie?

Czy wreszcie

porzucę te baśnie

zastygnę

w bezczuciu i pustce?

I trwam tak

w serca rozkroku

w obydwie

spoglądam przepaści…

…aż skrzydła poezji uniosą

gdzie czyściej się widzi i jaśniej

Obrazek z pielgrzymki

31.07.2023

Na bezdomnych pielgrzymów

Niebo wylało swój chrzest

na moście

A przecież to my

mieliśmy wylewać serca

przed Tobą

Przysłowia mądrością…(2)

1.08.2023

Skarpetka to nie kobieta

Nie pożądana w niej dziura

Kobieta to nie skarpetka

Nie zniesie prostaka i gbura

W Sopocie

2.08.2023

W Sopocie

deszcz…

deszcz…

deszcz…

zmokła wrona stoi na trawniku

wygląda jak… zmokła wrona

śmiejemy się



W objęciach Trójczęści

drobne łzy nieba

służki grawitacji i poddane wiatru

nadmiernie nawilżają nastrój

niesuche stworzenie

(potencjalnie latające)

utrzymuje stały dystans

do wypielęgnowanej miejskiej łąki

wygląda jak… zmokła wrona

sypiemy perłami

W pustce

3.08.2023

W pustce umysłu

serca

duszy

przemijają mi chwile —

— bezcenne skarby

gubię

depczę

Ku czemu biegnę?

I dlaczego On wciąż je sypie?

/perły przed mój świński ryj/

Draka (limeryk)

5.08.2023

W Sopocie dwa tłuste ślimaki

na ławce usiadły dla draki

Lecz zrzedły im miny

na widok ptaszyny

Posuńcie się — rzekła — chłopaki

Naga

13.08.2023

W nagim pokoju

na nagim krześle

naga kobieta

Nogi rozchyliła

ręce opuściła

oczy rozwarła

Czeka

Przyjrzyj się jej uważnie

Najpierw zlustruj ciało

dostrzeż mankamenty

doceń piękno

Potem spójrz w oczy

głęboko

niespiesznie

Zobacz

zranienia i ból

niepewność i lęk

głody i pragnienia

Ona drży z zimna

Podejdź

ogrzej sercem

Teraz możesz sięgnąć po kolejny wiersz

Na Wniebowzięcie

15.08.2023

Jak można być czystym

Kiedy pot na moim czole

myślach

sercu

Lepkie moje ręce

słowa

i czyny

Królowo czystości

módl się za nami

Tęsknię

21.08.2023

Boli mnie serce

Może też umrę

/tak jak Pani Doktor Iwona

która odeszła wczoraj

nagle

prawdopodobnie serce

nie wytrzymało upałów/

Miłość jest po to

żeby cierpieć

Przyjaźń jest po to

żeby cierpieć

Kilka ciepłych słów i gestów

jest po to

żeby cierpieć

Tęsknota to choroba serca

Boli mnie

A może

22.08.2023

trzeba pisać jak Nikifor

prosto

z

myśli

uczucia

widoku

z przekonaniem

o swojej wartości

z nienaginaniem

bez autocenzury

bez względu na

Prostota i dar

nic więcej

Szkoda słów

25.08.2023

Dwie kłody

leżą obok siebie

Dwie pinezki

leżą ostrzami w sufit

Dwa serca



Szkoda słów

Weekend nad jeziorem

26.08.2023

Jezioro — uśmiech

Boga, który i Matką

Czuła ochłoda

Żabka

27.08.2023

ramiona miarowo

nogi w rytm

płynę

delikatny plusk

falująca połyskliwość

wciąż

rodzi się wiersz

— Mamoooooo!!!

Jak Jeż ze Ślimakiem

29.08.2023

Daleko, daleko stąd

że prawie niemożliwe

na lodowcu

że aż strach

Jeż i Ślimak

trwali dzielnie obok

ale nie razem

Kiedy mimowolnie

skracali dystans

Jeż wysuwał

a Ślimak chował

Drogi Czytelniku

nie zrozum mnie źle

to tylko bajka

Leżę na ziemi

2.09.2023

ale to mnie nie zadowala

powinnam niżej, poniżej

Ciemność całkowita

chociaż wytężam wszystkie zmysły duszy

Ach, próbuję ścisnąć się paskiem szlafroka

to nie przynosi ulgi

Proszę o śmierć

dla mnie i tego, kto we mnie

Przeżyłam piekło…

Teraz w pracy nazywają mnie aniołem

Przedjesień

5.09.2023

W jednym oku deszcz

w drugim słońce- ot, psoty!

Przedjesień serca

Kat

7.09.2023

Ile tych linii było?

Cztery, pięć a może sześć?

Równoległe

na przedramieniu

drobne kropeczki, kreseczki obok siebie

czerwonawe

„Pocięłam się…”

to napięcie nie do zniesienia

ten nieprzerwany płacz

i łomoczące myśli

Emocje to kat

Jak Jeż ze Ślimakiem cz.2

8.09.2023

Powiało

zelżało

Ślimak zerka w lewo

Jeż w prawo

Na styku

nieśmiałe kwitnienie

Przylaszczka i muchomor

i jabłoń

Drogi Czytelniku

nie łudź się

Nadzieja jest ryzykowna

W dniu beatyfikacji rodziny Ulmów

10.09.2023

Jedna śmierć

mnie nie przeraża

ta z miłości

Proza

11.09.2023

Ja się kochać mogę z tobą wtedy tylko,

gdy nas dzieli długość dnia, bezsłuch i

bezwzrok. Wtedy jakby goi się rana

uparta. Wracam, różowieje niebo nad

Warszawą.

Ludzie nie są tacy jak się o nich myśli

12.09.2023

Ludzie nie są tacy jak się o nich myśli

nikt sekretów nie odkrywa ciemnej strony

może czasem, może rąbek, może przez sen

w konfesjonał, w Niebo, w ciszę, w wiersz zamglony

Patrzysz, słuchasz, obserwujesz i już myślisz

że rozumiesz, czujesz. Pragniesz bądź unikasz

tej osoby, co kosmosem jest i ździebłem

labiryntem paradoksów, snem szaleńca

Bełkoczemy jakieś słowa nieporadne

próbujemy ubrać myśli, czucie, wiarę

potykamy się o wyobrażeń twory

na pysk lecim, na kolana życiem zdarte

Więcej jest mądrości w jednym wrony kroku

i godności i spokoju i natchnienia

dla poetów, którzy pisać chcą najprościej

o tej wronie i o sensie nas istnienia

***

17.09.2023

Kiedy droga prosta, gładka

człowiek jak na haju

gna na oślep, jak koń w klapkach

byle szybciej, dalej

Kiedy zakręt, dziura, korek

łoś wyskoczy z lasu

nagle zwalnia, zgrzyt hamulców

otrzeźwienie wraca

Gdzie mój cel? Czemu przeszkody?

Przeoczyłem znaki?

Kurka wodna! Zabłądziłem?

Na nic plany, mapy!

Spójrz na Niebo, spójrz pod nogi

odetchnij głęboko

na Wiatr wystaw umysł, serce

oczyści ze smogu

Robię naprzód krok uważnie

badam dobro, piękno

gdy zawrócić trzeba, wracam

Cel w oku, kij w ręku

„Niebo”

18.09.2023

„Niebo” Wielkiego Impresjonisty

perłą Galerii Świata

podnieś głowę

Wierna

19.09.2023

Przemyślawszy wiele spraw

nasze upadki i wzloty

to co łączy, dzieli nas

słowa, łzy, dzieci, tęsknoty

dreszcze myśli, drgnienia serca

żar i chłód, sen kolorowy

chyba pozostanę wierna

mężowi i kochankowi

Uśmiech

20.09.2023

Rozdaję uśmiech

za nic. Okruch ciepła

roztapia lodowe bryły

Pochwała mężczyzny

21.09.2023

Mężczyźni wszak tylko o jednym wciąż myślą

jak kobiet uszczęśliwić parę

lub choćby tę jedną, co czasem się przyśni

tę blondi, no wiecie, zza baru

Gdy coś im zapachnie, lub rzęs ujrzą długi

cień tuż nad ust słodkim koralem

już w sercu i w myśli i w ciele gotowi

dać siebie z rycerskim zapałem

Bo szczęście kobiety to dobro najwyższe

nie pieniądz, układy czy wojny

więc służbie tej misji oddani bez reszty

miecz chętnie schowają do pochwy

Wrona

22.09.2023

Dzisiaj już nie piszę żadnych wierszy!

Postanawiam solennie nie myśleć, nie czuć, nie widzieć

...chwila nieuwagi i już kiełkuje

Nic to! Wyrwę baobaba z mojej głowy

Tylko czemu ta wrona tak się na mnie gapi?!JESIEŃ

Co zrobić z ranami serca

23.09.2023

Co zrobić z ranami serca

kłutymi, dźganymi, szarpanymi?

Chyba już są zakażone

tak ohydnie cuchną

Czy dalej udawać

że ich nie ma albo

że nie są ważne?

Może uciec od nich

na drugi skraj siebie?

Czy zatrzymać na nich uwagę

popatrzeć z lękiem i bezradnością?

A potem z troską i czułością

wobec własnego serca

spróbować je opatrzeć

niezdarnie, z nikłą nadzieją?

Może serce schować głębiej, zamrozić

uczynić niedostępnym?

Jest jeszcze jedno wyjście

ale nie chcę śmiertelnie zranić

twojego serca

Bóg

24.09.2023

Zaniedbałam Cię tak bardzo

że poczułam chłód

tam gdzie zawsze biło źródło ciepła

Oddaliłam się tak niebezpiecznie

że wylądowałeś w kosmosie

zamiast w moim sercu

Boli mnie

pustka i chłód

Winowajca prosi

Wróć!…

Jak Jeż ze Ślimakiem cz.3

27.09.2023

Oj, przygrzało

Jeż ostrzy igiełki

Ślimak podlewa

Ślimak drzemie

Jeż chwast wyrywa

Przelotne uśmiechy

od serca do serca

A i przylaszczka wdzięczna

i jabłoń

Drogi Czytelniku

uważaj!

Zbliża się twist

Obnażenie

29.09.2023

Zatrzymałam się

Gwiazdy i planety

wirowały wciąż

w odwiecznym tańcu

Nieustanny szum

dźwięków i obrazów

zaledwie mnie muskał

Wewnętrzny jazgot

stopniowo

opadał

mgłą

obnażając

kolejne warstwy

zaciemnienia

Kocham pisać wiersz

30.09.2023

Kocham pisać wiersz

składam słowa jak pocałunki

w wersy, oddech przyspiesza

przymykam oczy, prężę myśl

czucie spływa dreszczem po dłoni

z palców skapuje strofa

jeszcze tylko kilka wewnętrznych wstrząsów

i w głębokim uniesieniu

szczytuję puentą

Jak Jeż ze Ślimakiem cz.4

3.10.2023

Przylaszczka przekwitła

z jabłoni spadły pierwsze

robaczywki

Tylko muchomor

truł zawzięcie

Jeż częściej wysuwał

Ślimak chował

Drogi Czytelniku

Czy da się polubić własną bezradność

wobec spraw, ludzi, siebie

która wrosła jak drugie serce?

Cztery razy tak

5.10.2023

Czy jesteś za wolnością

wiedząc że

spętana pożądliwością wola

wyda nieprzewidywalny owoc

a ciężar odpowiedzialności za czyn

wzrośnie siedmiokrotnie?

Czy jesteś za miłością

mając świadomość

niestałości uczuć, pragnień i pożądań

kruchości decyzji i przyrzeczeń

oraz bezbronności obnażonego serca?

Czy jesteś za prawdą

mimo że

zdziera maski, kruszy skorupy

i każe stanąć twarzą w twarz

ze zgnilizną i martwotą

Czy jesteś za miłosierdziem

chociaż bliźni

może ośmieszyć

oskarżyć

wykorzystać

przeinaczyć

skrzywdzić

zniszczyć?

Jak Jeż ze Ślimakiem cz.5

9.10.2023

Spochmurniało

pochłodniało

Jeż złożył broń

Ślimak opuścił schron

Miękkie, nagie ciała

podały sobie ręce

serca pozostały czujne

Drogi Czytelniku

z czterech alternatywnych

wybrałam piątą

puentę ciepłego wzruszenia

nieporadnością małych ludzkich zwierzątek

Modlitwa robaczywej śliwki

12.10.2023

Przenikasz mój miąższ

i znasz moją pestkę

Nie tajne Ci moje zepsucie

Dziękuję

że przed Tobą

nie mogę

nie muszę udawać

Chociażbym stoczyła się

na dno

ciemnej doliny

Bezpieczna

Bo Ty Jesteś

Ten ogień nie strawił domu

14.10.2023

Napisałeś

że przecież nie będziesz

rozbijał rodziny

Ten ogień tylko

spopielił serce

Lekcja

17.10.2023
(czasownik być, liczba pojedyncza, osoba
pierwsza, rodzaj żeński, tryb oznajmujący,
odmiana przez czas)

Byłam pąkiem

nieśmiałym kwitnieniem

pszczoły uwodzicielką

Jestem owocem

dojrzałym

brzemiennym w skutki

Będę liściem

szelestem pod nogami

glebą

Teatrzyk zwany przepraszam

18.10.2023

Twoje przepraszam

ze spuszczonym wzrokiem

wypowiedziane smutnym głosem

/n i e s z c z e r e, n i e a d e k w a t n e

n i e n a t e m a t, a l e s k u t e c z n e

b o p r z e c i e ż /

Ty wiesz

jak mnie zranić

***

20.10.2023

Kap, kap

chlip, chlip

siorb, siorb

z oka

z nosa

z serca

to bezradność przejmuje władzę

Czy też czasem tak masz

22.10.2023

że serce —

żywa tkanka

nie okryta

(tak jakby

rozciąć warstwy skóry

mięśni

rozchylić kości

rozedrzeć osierdzie)

— wielokrotnie czulsze

i pozbawione oparć

zachwiało się

a ja wraz z nim

wczoraj na parkingu

chciałam zakończyć puentą

że serce

uwolnione z okowów zabezpieczeń

złudnych nota bene

może rosnąć

dojrzewać do miłości

ładna, prawda?

prawda

ale za duża

dla moich okruchów chwil

Kobieta wyzwolona

26.10.2023

Oddycham swobodnie, głęboko

i myśli jaśnieją wraz z tlenem

choć ściemnia jesienna brzydota

sny lotne. wewnętrzne natchnienie

Ramiona bez napięć i zsuwów

zwisają radośnie dwie wolne

piersi. bez uniesień sztucznych

choć nagie to bardziej są skromne

Lecz nie myśl, że jestem upadłą

bo wznoszą mnie pióra i tchnienia

że choć raz do roku, w dzień wolny

biust pozbył się swego więzienia

Diariusz

29.10—4.11.2023

29.10.2023

Nie nauczyłam się

prowadzić serca na smyczy

i dlatego

wciąż mam problemy

wewnętrzne

30.10.2023

Są takie ramiona

w których tulę się bez lęku

łkam

obsychają łzy

ramiona Jezusa

31.10.2023

Serce aż ciężkie od deszczu

porządnie wyżęłam

teraz schnie

na kaloryferze żeber

1.11.2023

Moje serce

jak zmięta ścierka

rzucona w kąt

bezużyteczne

2.11.2023

Dzisiaj na cmentarzu

zapytam ojca

jak się czuje z tym

że odszedł tak nagle

nawet nie powiedział: „do zobaczenia”



Kiedy serce

zbyt mocno czuje

każde słowo

i jego brak

czas się znieczulić



moje małe, narcystyczne serce

tak bardzo chce być kochane

3.11.2023

Rzucamy kłody pod nogi

porozumieniu

nie tylko ty



Kiedy myśl

zbyt mocno boli

serce

4.11.2023

To kim właściwie jestem

opiekunem — aniołem

na skrzydłach wiecznej życzliwości

żoną i matką

ze złamanymi skrzydłami

o które się wciąż potykam

poetką

wzlatującą bez umiaru

ku słońcu

zwykłym przechodniem

na skrzydłach hulajnogi

a może

po prostu

te skrzydła

tylko mi się

wyobraziły

Diariusz 2

5.11—10.11.2023

5.11.2023

Tej nocy

myślałam, że oszaleję

umpa, umpa

napiłam się wody

trochę lepiej



Niektórzy ludzie

pojawiają się i znikają

a w czasie pomiędzy

wiążą mi serce



Nagle poczułam to

chwilowe oparcie

na włosku

wiary

6.11.2023

„Pani chyba

nie ma żadnych zmartwień

bo Pani zawsze

jest taka uśmiechnięta”

śmieję się

bo cóż mam rzec



Dzisiaj zasiadałam

w gronie szyderców

nieomal



Musiałam być

twarda jak skała

dać oparcie

7.11.2023

i znowu widzę

jaka ze mnie wredna świnia

9.11.2023

Wczoraj rozegrał się

dramat w pięciu aktach

nie była to komedia

liczba osób dramatu: pięć

liczba osób obecnych w każdym akcie: jedna

ta jedna osoba

poniosła najwyższy koszt

bo na jej barkach
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: