- W empik go
Dla dawnej miłości „J” - ebook
Wydawnictwo:
Data wydania:
11 marca 2020
Format ebooka:
EPUB
Format
EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie.
Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu
PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie
jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz
w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu.
Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu.
Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
Format
MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników
e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i
tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji
znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu.
Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu.
Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji
multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka
i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej
Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego
tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na
karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją
multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną
aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego,
który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire
dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy
wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede
wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach
PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną
aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego,
który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla
EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Pobierz fragment w jednym z dostępnych formatów
Dla dawnej miłości „J” - ebook
Miłość to piękne uczucie Ale jak wszystko przemija. Pozostaje tylko miłe wspomnienie — tego co już nie wróci, chociaż nigdy nic nie widomo? „J” była piękną dziewczyną, trudno jest mi o niej zapomnieć.
Kategoria: | Romans |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8189-846-1 |
Rozmiar pliku: | 1,6 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Wracam do domu
_Poprzewracane figurki, nie dobre były, krótkotrwałe._
_Dużo się wydarzyło, a mało, niewiele, jak nić bez igły._
_Do góry i na dół przebija, dziurkuje, nie szyje wcale._
_Mam skoczyć? Mam pełzać? Nie, gorące stopy ostygły._
_Nie idę już dalej, ktoś chciał, ktoś prosił i po co to komu._
_Nie miałem pomysłu na drobiazgi, kończy się aleja ułudy._
_Bardzo duże tłumy gdzieś spieszą i gnają, ja idę do domu._
_Gdzie czuję się dobrze, bez przerwy jest akcja i nie ma nudy._
_Ty też tam będziesz, bo w moim domu miejsca jest wiele._
_Jeśli chcesz to weź mnie za ręce, dla ciebie je przecież mam._
_Tu nie ma goryczy, jest przyjaźń, gdy będziesz to się podzielę._
_Bez obaw, w mym domu jestem u siebie, więc wszystkich znam._
Głębia uczuć
_Patrzę w okno po zmroku, cicho, lecz wyraźnie szyba drży._
_Dźwięki muzyki które słyszę, wydają się dziwnie znajome._
_Nie idziesz lecz płyniesz w moją stronę, poznaję… tak to ty._
_Oczy przecieram, próbuję w nie schwytać chwile minione._
_A teraz stoisz i patrzysz, nie mogąc powstrzymać swych łez._
_Twój szept jest jak lot motyla, drżący w kwiatach rumianku._
_Nie mówisz, lecz łkasz, ja rozumiem że rozłąki nadszedł kres._
_Niezgoda co nas dzieliła, odeszła, a zgodą jest, dziś o poranku._
_Zatopiłem usta w słodkości twych ust, ciężar ze mnie spadł._
_Twego ciała się uczepiłem, chyba oszalałem… a może i nie?_
_Tak długo chodziłem głodny… nie jadłem nic a teraz będę jadł._
_I tylko szkoda i żal, że piękne chwile z tobą, były tylko we śnie._
Iskra miłości
_Blask księżyca jest niczym wobec twych rumieńców._
_Światło dnia to tylko drobnostka niewiele znacząca._
_Wiem, od dawna powiedzieć coś chciałaś, więc mów?_
_Twe myśli są dla mnie przepiękne a mowa kojąca._
_Gdy piszesz w mym sercu rozpala się ogień wieczny._
_Zapisałaś kartę w notesie mego serca...nie do wiary?_
_Teraz zrobię jeszcze więcej i chcę być w tym skuteczny._
_Już nie jestem sam… zaiskrzyło… mam ciebie do pary._
Kwiat róży
_Siedzisz i ocierasz łzy, chusteczek suchych już nie masz._
_Nie ma kto ich podać, ręce wilgotne masz od morza łez._
_W gardle sucho a pod sercem słyszysz ciche… jak się masz?_
_Nie masz złudzeń, on nie przyjdzie, tak jak ty...czeka też._
_On nie płacze, ale tęskni chociaż twardy jest jak skała._
_Miota się na wszystkie strony, jest na skraju, chyba tonie._
_Marzy tylko o tym, abyś w tym krótkim czasie, coś mu dała._
_Chce nie wiele, no bo przecież …ty masz dłonie, on ma dłonie._
_Obydwoje wciąż czekacie, niespokojni, wciąż w rozterce._
_Co dla kogoś jest drobnostką, dla was jest to kłopot duży._
_W samotności więc żyjecie, tęskniąc i trzymając się za serce._
_Ty i ona, cierń i oset? Lecz nie wiecie, że jesteście kwiatem róży._
_Poprzewracane figurki, nie dobre były, krótkotrwałe._
_Dużo się wydarzyło, a mało, niewiele, jak nić bez igły._
_Do góry i na dół przebija, dziurkuje, nie szyje wcale._
_Mam skoczyć? Mam pełzać? Nie, gorące stopy ostygły._
_Nie idę już dalej, ktoś chciał, ktoś prosił i po co to komu._
_Nie miałem pomysłu na drobiazgi, kończy się aleja ułudy._
_Bardzo duże tłumy gdzieś spieszą i gnają, ja idę do domu._
_Gdzie czuję się dobrze, bez przerwy jest akcja i nie ma nudy._
_Ty też tam będziesz, bo w moim domu miejsca jest wiele._
_Jeśli chcesz to weź mnie za ręce, dla ciebie je przecież mam._
_Tu nie ma goryczy, jest przyjaźń, gdy będziesz to się podzielę._
_Bez obaw, w mym domu jestem u siebie, więc wszystkich znam._
Głębia uczuć
_Patrzę w okno po zmroku, cicho, lecz wyraźnie szyba drży._
_Dźwięki muzyki które słyszę, wydają się dziwnie znajome._
_Nie idziesz lecz płyniesz w moją stronę, poznaję… tak to ty._
_Oczy przecieram, próbuję w nie schwytać chwile minione._
_A teraz stoisz i patrzysz, nie mogąc powstrzymać swych łez._
_Twój szept jest jak lot motyla, drżący w kwiatach rumianku._
_Nie mówisz, lecz łkasz, ja rozumiem że rozłąki nadszedł kres._
_Niezgoda co nas dzieliła, odeszła, a zgodą jest, dziś o poranku._
_Zatopiłem usta w słodkości twych ust, ciężar ze mnie spadł._
_Twego ciała się uczepiłem, chyba oszalałem… a może i nie?_
_Tak długo chodziłem głodny… nie jadłem nic a teraz będę jadł._
_I tylko szkoda i żal, że piękne chwile z tobą, były tylko we śnie._
Iskra miłości
_Blask księżyca jest niczym wobec twych rumieńców._
_Światło dnia to tylko drobnostka niewiele znacząca._
_Wiem, od dawna powiedzieć coś chciałaś, więc mów?_
_Twe myśli są dla mnie przepiękne a mowa kojąca._
_Gdy piszesz w mym sercu rozpala się ogień wieczny._
_Zapisałaś kartę w notesie mego serca...nie do wiary?_
_Teraz zrobię jeszcze więcej i chcę być w tym skuteczny._
_Już nie jestem sam… zaiskrzyło… mam ciebie do pary._
Kwiat róży
_Siedzisz i ocierasz łzy, chusteczek suchych już nie masz._
_Nie ma kto ich podać, ręce wilgotne masz od morza łez._
_W gardle sucho a pod sercem słyszysz ciche… jak się masz?_
_Nie masz złudzeń, on nie przyjdzie, tak jak ty...czeka też._
_On nie płacze, ale tęskni chociaż twardy jest jak skała._
_Miota się na wszystkie strony, jest na skraju, chyba tonie._
_Marzy tylko o tym, abyś w tym krótkim czasie, coś mu dała._
_Chce nie wiele, no bo przecież …ty masz dłonie, on ma dłonie._
_Obydwoje wciąż czekacie, niespokojni, wciąż w rozterce._
_Co dla kogoś jest drobnostką, dla was jest to kłopot duży._
_W samotności więc żyjecie, tęskniąc i trzymając się za serce._
_Ty i ona, cierń i oset? Lecz nie wiecie, że jesteście kwiatem róży._
więcej..