Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

Dusza w Słowach - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
1 listopada 2019
30,29
3029 pkt
punktów Virtualo

Dusza w Słowach - ebook

„Dusza w słowach” jest to motyw przewodni twórczości autora. Michał Konieczek jak siebie określa jest osobą z marzeniami. Jego teksty sprawiają, że czytelnicy mogą odnaleźć w sobie szkarłat duszy. Autor w swoich wierszach stara się ukazać dusze własną jak i innych oraz świat, który nas wszystkich otacza. „Kiedyś rycerzy definiował miecz, dziś cnych ludzi definiują słowa”. Wiersze nie są pisane szablonowo, ani według żadnych reguł. Autor chce nam ukazać swój niepowtarzalny styl.

Kategoria: Poezja
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8189-384-8
Rozmiar pliku: 1,4 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Upadły

Chodź i uratuj mnie

Uratuj mnie nim utonę we łzach

W bezkresie stoję tracę dzień

Jestem sam zatracam się w snach

Upadły anioł do ucha co noc szepta mi

Jesteś moim życiem pasją i oddechem

Miłość wypełnia mi żyły w barwie krwi

Głos twój jest na mrok serca lekiem

Zapach twój otula me ciało

Chciałbym byś wiedziała że co dnia

Nie pragnę wiele i to nie jest mało

Myślę o nas i tęsknię tylko to mam

Tak po prostu miało być

Sny nigdy nie ziszczą się

Z uczuciem tym pozostało mi się kryć

Szarość owładnęła dniem odchodzę i nie wrócę



Po prostu znikam w nocy cieńMaska

Niezwykły duszy śpiew usłyszy świat

Pragnie na nowo odrodzić się

Wymazać tych nie potrzebnych ogrom lat

Zrobię wszystko by znów nastał jasny brzask

Wymawiasz imię me kiedy przebywasz w snach

I odwracam się spoglądam w cień

Wciąż ukazuje się tajemnicza twarz ta

Ułamki w całość połączyć chcę

Twój mały świat karykatury przybrał kształt

Dla wszystkich szczęścia maskę masz

To swoisty moralny gwałt

To twoja gra tylko ja Ciebie naprawdę znam

Ten sen już zanika jak pragnienia czar

Kto raz choć spotkał cię ten poznał żal

Dla mnie już nie znaczy to nic noc dla mnie to dzień

Ile jeszcze ta maskarada będzie trwaćZostań

Oddycham ciężkim powietrzem

Kiedy ognisty wiatr w płucach szaleje

Chcę zachować uczucia tego resztkę

Już w nas samych nas jest tak niewiele

Tym razem zachowamy naszą historię dla siebie

Złap mnie kiedy będę spadać

Teraz albo nigdy to sygnał dla ciebie

Jesteśmy jednością przestaniemy się już rozpadać

Nigdy mnie nie zawiedź

Stań znów obok mnie

Traktuję to jak swoistą spowiedź

Wiem że jesteś blisko gdzieś

Zostań już przestańmy uciekać

Nie ważne co mówią wszyscy

Będziemy musieli kiedyś wspólnie wracać

Jeśli upadnę będę się w nim bez kresu zatracaćW miłości żal

To nie jej wina, że to o niej myślę wciąż

Czy w tak cudownym ciele może mieszkać zło?

Zrobię wszystko by uszczęśliwić ją

Jej diabelskie oczy zawładnęły mną

Choć rąbka sukni, którą ona ma

Jeden raz bym dotknąć chciał

I tak, to jej wina że ta żądza targa mną

Nie wiem co robić, czy to miłość czy to zło?

Po mimo tego, że Ona nie dostrzega mnie

Nikomu nie pozwolę nigdy skrzywdzić jej

Będę przy niej choć muszę odejść w cień

Przy niej noc zdaję się być dniem

Nie mam złota, nie dam nieba ci

Zaoferować nie mogę nic

Miłość tylko oddychać pozwala mi

W twych kolorach jestem jak szary szkic

To diabeł ze mną igra wciąż

Niczym wąż owija szyję mą

O jeden Boże proszę tylko dzień

By powiedzieć jak bardzo kocham ją
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij