Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • Empik Go W empik go

Dziennik za r. 1829 - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
1 stycznia 2011
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Dziennik za r. 1829 - ebook

Klasyka na e-czytnik to kolekcja lektur szkolnych, klasyki literatury polskiej, europejskiej i amerykańskiej w formatach ePub i Mobi. Również miłośnicy filozofii, historii i literatury staropolskiej znajdą w niej wiele ciekawych tytułów.

Seria zawiera utwory najbardziej znanych pisarzy literatury polskiej i światowej, począwszy od Horacego, Balzaca, Dostojewskiego i Kafki, po Kiplinga, Jeffersona czy Prousta. Nie zabraknie w niej też pozycji mniej znanych, pióra pisarzy średniowiecznych oraz twórców z epoki renesansu i baroku.

Kategoria: Klasyka
Zabezpieczenie: brak
Rozmiar pliku: 183 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Czwar­tek, 1 stycz­nia 182

Ks. Ga­li­cy­no­wa przy­sła­ła Ma­mie bar­dzo ład­ny ze­ga­rek z za­tycz­ką, po­je­cha­ły­śmy do niej na obiad. PP. Mic­kie­wicz, Ma­lew­ski, Chodź­ko, Oża­row­ski, Pu­chal­ski, Ka­miń­ski, Żyl­wietr z sy­nem, Dasz­kie­wicz prze­pę­dzi­li u nas wie­czór.

Pią­tek, 2

Wzię­ły­śmy lek­cję u Ses­si. PP. Mic­kie­wicz, Ma­lew­ski, Stoll, Pu­chal­ski, Je­nicz z żoną byli u nas. Wie­czór po­je­cha­ły­śmy do ba­ro­no­wej Ro­zen, a od niej do p. Ko­złow.

So­bo­ta, 3

Ze­ne­ida z pan­ną La­de­re, p. Mic­kie­wicz byli u nas rano; p. Ma­lew­ski i Dasz­kie­wicz na obie­dzie. Ze­ne­ida z pan­ną La­de­re­se, p. Chodź­ko po obie­dzie. Wie­czór Mama po­je­cha­ła do ks. Ju­su­pow. PP. Pu­chal­ski, Ka­niew­ski byli u nas.

Nie­dzie­la, 4

Ks. Ga­li­cy­no­wa z Ze­ne­ida, pani Di­wow, ks. Ku­ra­kin, hr. Chrep­to­wicz z sy­nem, ks. Ser­ge Ga­li­cyn, ks. Leon Ga­li­cyn, p. Pasz­kow z bra­tem, pp. Mic­kie­wicz, Chodź­ko, Ka­niew­ski, Mo­raw­ski byli u nas na mu­zy­ce. Wie­czór by­łam na mo­ment u pani Di­wow, po­tem z Mamą u p. Szysz­kow, a po­tem u p. Co­ur­nand.

Po­nie­dzia­łek, 5

Wzię­ły­śmy lek­cję u Ses­si. PP. Mic­kie­wicz, któ­re­go dziś są imie­ni­ny, pp. Ma­lew­ski, Chodź­ko, Sli­zin, Be­ni­sław­ski prze­pę­dzi­li u nas wie­czór, hr. Chrep­to­wicz z sy­nem, p. Ka­miń­ski, Sze­miot, Pró­szyń­ski przed obia­dem.

Wto­rek,

Rano by­ły­śmy w ko­ście­le. PP. Pró­szyń­ski, Mic­kie­wicz, Mo­raw­ski, p. Wań­ko­wicz z żoną, pani Or­dzi­na z bra­tem byli u nas przed obia­dem. Cały dzień prze­pę­dzi­ły­śmy na Ochcie. Hr. Chrep­to­wicz nie za­sta­ła Mamy w domu.

Śro­da, 7

Rano by­ły­śmy w ko­ście­le. P. Di­wow z Ze­ne­idą i pan­ną Rall, p. La­de­re­se, pan Co­ur­nand z żoną, sio­strą i brać­mi, p. Lamé z żoną i sio­strą, p. Cla­pey­ron, pani Ko­złow z cór­ką i sy­nem, p. La­gre­nie z sy­nem, pp. Ma­lew­ski i Ka­miń­ski prze­pę­dzi­li u nas wie­czór. Była pró­ba sur­pri­zy, któ­rą chce­my zro­bić księż­nie na uro­dzi­ny i bar­dzo­śmy się do­brze za­ba­wi­li.

Czwar­tek, 8

Rano wzię­łam lek­cję u Ses­si. PP. Mic­kie­wicz i Ka­niew­ski byli u nas na obie­dzie. PP. Ma­lew­ski, Chodź­ko i Mi­su­nin z żoną wie­czór.

Pią­tek, 9

Pi­sa­łam do Na­ta­lii. PP. Mic­kie­wicz, Ma­lew­ski byli u nas. So­bo­ta, 10

Wzię­łam lek­cję u Ses­si. PP. Mic­kie­wicz, Ma­lew­ski, Ka­niew­ski prze­pę­dzi­li u nas wie­czór rów­nie jak pp. Wań­ko­wi­czo­wie, pp. Le­pin i San­ce­rot­te.

Nie­dzie­la, 11

Rano by­ły­śmy w ko­ście­le. Pan­na La­de­re­se z Ze­ne­idą, pp. Oze­row, Mil­lius, Da­bry byli u nas. Wie­czór po­je­cha­ły­śmy na wie­czór tań­cu­ją­cy do ks. Ga­li­cy­no­wej. PP. Ma­lew­ski, Mic­kie­wicz byli u nas.

Po­nie­dzia­łek, 12

Ze­ne­idą, Olga, Wa­rin­ka z brać­mi, pp. Di­wow, Ko­złow z dzieć­mi, Wil­l­de­may­er, pan­na La­de­re­se, p. Co­ur­nand z żoną i mło­dy La­gra­nie byli u nas na pró­bie. Wie­czór Mama po­je­cha­ła do ks. Ku­ra­kin. PP. Mic­kie­wicz, Ma­lew­ski, Chodź­ko, L. Sli­zin, Oża­row­ski i Wań­ko­wicz przy­szli do nas i taką uło­ży­li sur­pri­zę dla Mamy pod prze­wod­nic­twem p. Mic­kie­wi­cza.

Ob­ra­zy

1. Flo­ra i Ze­fir. Flo­rap. L. Sli­zin w czar­nej me­ry­no­so­wej suk­ni, czar­ny cze­pek na gło­wie, koł­nie­rzyk bia­ły, szal czar­ny, w ręku dwie du­ni­ce kwia­tów. Ze­fir p. Wań­ko­wicz, udra­po­wa­ny w zie­lo­ną chust­kę, do któ­rej przy­piął pa­pie­ro­we skrzy­dła, klę­czą­cy przed Flo­rą.

2. An­dro­ma­cha i Hek­tor. An­dro­ma­cha p. Chodź­ko w ciem­nej, grod­na­plo­wej suk­ni, bia­łym czep­ku, loki, wa­chlarz pa­pie­ro­wy. Hek­tor Ce­li­na. Na czar­nej suk­ni mun­dur p. Lu­cja­na, sto­so­wa­ny ka­pe­lusz, szpa­da w ręku.

3. Pe­ne­lo­pa i Ulis­ses. Pe­ne­lo­pa Teo­dor w czar­nej grod­na­plo­wej suk­ni, bia­ły cze­pek, na nim béré czar­ne, gi­ta­ra i fla­szecz­ka z ko­loń­ską wodą w ręku. Ulis­ses – ja. Płaszcz p. Ma­lew­skie­go na lewą stro­nę, czap­ka pa­pie­ro­wa, szpa­da wy­ję­ta, wąsy, fa­wo­ry­ty.

4. Ksiądz Ozy­ry­sa. P. Ma­lew­ski. Udra­po­wa­ny w bia­łe prze­ście­ra­dło i zie­lo­ną chust­kę, na pier­siach za­miast słoń­ca okrą­gła pod­staw­ka spod lam­py.

5. Apol­lo Bel­we­der­ski. P. Oża­row­ski, udra­po­wa­ny w koł­drę Teo­do­ra, na gło­wie moja po­dusz­ka, na któ­rej p. Wań­ko­wicz wę­glem słoń­ce wy­ry­so­wał, gra­ją­cy na ba­se­tli.

6. Cór­ka Fa­ra­ona. P. Be­niow­ski w Teo­do­ra płasz­czu wy­wró­co­nym na lewą stro­nę, w tur­ba­nie z kar­ma­zy­no­we­go sza­lu.

Sur­pri­za ta bar­dzo Mamę za­ba­wi­ła.

Wto­rek, 13

By­ły­śmy w ko­ście­le i u ks. Ga­li­cy­no­wej po­win­szo­wać no­we­go roku. P. Di­wow za­pro­si­ła nas na ju­tro na wie­czór, a ks. Ja­bło­now­ska na dziś na obiad. Po obie­dzie po­je­cha­ły­śmy z nią do p. Lwow na lo­te­rię. Ce­li­na wy­gra­ła bar­dzo ład­ny sznur do dzwon­ka. Stam­tąd na Ochtę, gdzie­śmy już od daw­na pro­szo­ne były, wró­ci­ły­śmy o 5-tej. PP. Mic­kie­wicz, Żyl­wietr, R. Sli­zin, Ka­niew­ski, Mo­raw­ski, Ka­miń­ski, Stoll byli u nas.

Śro­da, 14

Wzię­łam lek­cję u Ses­si. P. Ma­lew­ski, Sli­zin, Mic­kie­wicz, p. La­de­re­se byli u nas. Wie­czór prze­pę­dzi­ły­śmy u p. Di­wow.

Czwar­tek, 15

Ze­ne­ida z brać­mi i sio­stra­mi, p. Di­wow, p. La­de­re­se, p. Co­ur­nand z żoną, p. Ko­złow z dzieć­mi, p. Law­re , Ja­ko­blew, Mic­kie­wicz, Chodź­ko, Sli­zin prze­pę­dzi­li u nas wie­czór. Pró­ba dość się uda­ła.

Pią­tek, 16

PP. Mic­kie­wicz i Ma­lew­ski byli u nas. Wie­czór po­je­cha­ły­śmy do ks. Ga­li­cy­no­wej, któ­ra bar­dzo była kon­ten­ta z na­szej supri­zy. Ze­ne­ida bar­dzo do­brze wy­glą­da­ła i do­sko­na­le gra­ła. P. Co­ur­nand za­pro­si­ła nas na nie­dzie­lę na bal.

So­bo­ta, 17

Ode­bra­ły­śmy li­sty z War­sza­wy, list p. Alek­san­dry wiel­ką mnie zro­bił przy­jem­ność. PP. Mic­kie­wicz, Ma­lew­ski byli u nas wie­czór.

Nie­dzie­la, 18

Nie po­je­cha­ły­śmy do p. Co­ur­nand. P. Sli­zin z bra­tem, Mic­kie­wicz, Ma­lew­ski, Chodź­ko prze­pę­dzi­li u nas wie­czór.

Po­nie­dzia­łek, 19

Cały dzień by­ły­śmy w domu, wie­czór przy­szedł p. Mic­kie­wicz.

Wto­rek, 20

P. Ma­lew­ski dał mnie lek­cją i przy­niósł je­den tom dzieł Her­de­ra.

Śro­da, 21

Pi­sa­łam do War­sza­wy. PP. Mic­kie­wicz, Sli­zin z bra­tem prze­pę­dzi­li u nas wie­czór.

Czwar­tek, 22

By­ły­śmy rano u ks. Zo­fii Uru­sow i u ks. Ali­ny Woł­koń­skiej. Na obie­dzie my u ks. Ga­li­cy­no­wej, Mama u ks. Ku­ra­kin. Wie­czór w domu. P. Ma­lew­ski, Mic­kie­wicz, Chodź­ko, Ka­niew­ski byli u nas. P. Ma­lew­skie­mu da­ro­wa­łam , com do­sta­ła rano.

Pią­tek, 23

Rano by­łam u Ses­si. P. Ma­lew­ski dał mnie lek­cją nie­miec­kie­go, za­czę­łam tło­ma­czyć Her­de­ra. Wie­czór by­ły­śmy u ba­ro­no­wej Ro­zen, po­tem u p. Ko­złow. PP. Ma­lew­ski, Mic­kie­wicz, Stoll byli u nas. Ja daję pan­nie Ro­zen lek­cje pol­skie, a ona mnie an­giel­skie.

So­bo­ta, 24

Mia­ły­śmy li­sty z War­sza­wy. Po obie­dzie by­ły­śmy u p. Wań­ko­wi­czów, wie­czór u Lwo­wów.

Nie­dzie­la, 25

Rano by­ły­śmy w ko­ście­le, cały dzień w domu. P. Be­ni­siaw­ski i Mo­raw­ski przy­szli do nas po mszy. PP. Mic­kie­wicz, Ma­lew­ski, Pew­cow, puł­kow­nik Hau­ke wie­czór.

Po­nie­dzia­łek, 26

P. Lamé z p. Cla­pey­ron, p. Mic­kie­wicz byli u nas przed obia­dem. P. Mic­kie­wicz, Be­ni­sław­ski wie­czór. O siód­mej po­je­cha­łam do ks. Ga­li­cy­no­wej.

Wto­rek, 27

PP. Mic­kie­wicz, Ma­lew­ski, Be­ni­sław­ski byli u nas wie­czór. P. Ma­lew­ski dał mnie lek­cję.

Śro­da, 28

Pi­sa­łam do War­sza­wy. Wie­czór prze­pę­dzi­ły­śmy u ks. Ga­li­cy­no­wej.

Czwar­tek, 29

PP. Mic­kie­wicz, Ma­lew­ski, Ka­niew­ski, Olesz­kie­wicz byli u nas. O trze­ciej po­je­cha­ły­śmy na obiad do ks. Ga­li­cy­no­wej, a wie­czór z Ze­ne­idą do p. Di­wow.

Pią­tek, 30

Cały dzień by­ły­śmy w domu, wie­czór przy­szedł p. Mic­kie­wicz.

So­bo­ta, 31

Mia­ły­śmy li­sty z War­sza­wy, Papa tą razą do nas pi­sał. P. Szysz­kow za­pro­si­ła nas na ju­tro na obiad, a p. Chwa­stow na po­nie­dzia­łek na wie­czór. P. Mic­kie­wicz, Ma­lew­ski, Chodź­ko byli u nas.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: