- W empik go
Dziewczyna z działu z bielizną - opowiadanie erotyczne - ebook
Dziewczyna z działu z bielizną - opowiadanie erotyczne - ebook
Czasem niepozorne zdarzenie, może zmienić się w zupełnie nieoczekiwany romans. Wystarczy drobny przypadek...
Carl szukał świątecznego prezentu dla swojej siostry, która na liście życzeń umieściła komplet bielizny. To było dla niego nie lada wyzwanie! Zwłaszcza, że Carl nie jest typem, który czuje się pewnie w towarzystwie kobiet. Na szczęście trafił na młodą, niewinnie wyglądającą i bardzo pomocną sprzedawczynię Lise.
Łączyło ich dużo więcej niż mężczyzna sądził – w tym samotne święta. Lise postanawia przerwać ten stan i kiedy po kolacji wigilijnej staje w jego drzwiach, w niczym nie przypomina skromnej ekspedientki. Chwilę później staje się dla Carla zmysłową i perwersyjną nauczycielką sztuki kochania...
Kategoria: | Romans |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-87-261-5426-9 |
Rozmiar pliku: | 144 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Uświadomił sobie, że sprawa nie jest prosta, gdy prześledził listę życzeń przygotowaną przez siostrę. Odnalazł tam tylko przedmioty, których nie miał ochoty kupować, zwłaszcza dla swojej siostry.
Wielokrotnie planował wyjście do domu towarowego, ale za każdym razem pojawiały się inne, bardziej pilne sprawy, ważniejsze niż mało znaczący zakup świątecznego prezentu. Dzisiaj nie miał już takiego szczęścia, bo nadszedł dwudziesty drugi grudnia, a on trafił do sklepu tuż przed jego zamknięciem i − choć bardzo się starał − nie potrafił znaleźć żadnego pretekstu, który zwolniłby go od tego trudnego obowiązku.
W swoim trzydziestopięcioletnim życiu nigdy wcześniej nie czuł się tak bardzo nie na miejscu jak wtedy, gdy ruchome schody przybliżały do działu z bielizną. Na widok wystawionego towaru policzki Carla oblały się rumieńcem, a on sam nabrał ogromnej ochoty, aby zawrócić, zjeżdżając schodami w dół.
Nie mógł się pochwalić wielkim doświadczeniem z kobietami. Tak naprawdę w jego życiu były zaledwie dwie – Agnethe, koleżanka z czasów liceum, oraz Julie, którą spotkał w głównej siedzibie swojej firmy w Nowym Jorku.
Agnethe w sytuacjach intymnych była tak samo przerażona, jak on, a sprawy seksualne nie były dla nich priorytetem. Spotkania kilka razy w miesiącu w zupełności wystarczały i za każdym razem tylko on odczuwał satysfakcję. Nadal pamiętał jej głębokie westchnięcia, gdy _wreszcie_ było po wszystkim, a on sam też niespecjalnie tęsknił za ich wspólnym pożyciem, gdy trzy lata później związek zakończył się z dnia na dzień.
Z Julie było inaczej, była namiętna i nalegała, aby kochali się kilka razy w tygodniu. Była jego całkowitym przeciwieństwem – on drętwy i nudny, a ona − żywiołowa i niezwykle uwodzicielska. Wielokrotnie pytał ją, dlaczego to właśnie jego wybrała, mogła mieć przecież każdego. Faceci posyłali jej długie spojrzenia, gdy przechadzał się z nią po ulicy albo gdy siedzieli w restauracji.
Julie, w przeciwieństwie do Agnethe i jego samego, była bardzo piękna – miała długie, orzechowe włosy, a jej ciemne, puertorykańskie oczy błyszczały, gdy na niego spoglądała. Była wysoka, nawet nieco wyższa od niego, a gdy podczas stosunku zaciskała swoje długie, szczupłe nogi na jego lędźwiach, czuł się najszczęśliwszym facetem na ziemi.
Zerwanie z nią było nieuniknione − firma oczekiwała, że wróci do domu po kilku latach spędzonych w USA, więc mimo iż był zakochany, jego dalsza kariera nie podlegała dyskusji. Zaproponował Julie, aby wróciła z nim do Danii, ale odmówiła i rozstali się, nie prowadząc dalszych rozmów na ten temat.
Tęsknił za nią, jednak po upływie sześciu lat wreszcie zdołał pogodzić się z myślą, że nie będą razem, ale też nie próbował zbliżyć się do nikogo innego. Gdy nabierał ochoty na seks, załatwiał to prawą dłonią, a obrazy wspomnień Julie w jego głowie sprawiały, że dochodził w ciągu zaledwie kilku minut.
To niestety koniec bezpłatnego fragmentu. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki.