- W empik go
Dziewczyna z moich stron – opowiadanie bi-erotyczne - ebook
Dziewczyna z moich stron – opowiadanie bi-erotyczne - ebook
„Aga, upewniwszy się, że żadna z nich nie jest w centrum zainteresowania pozostałych gości baru, wsunęła Majce rękę pod spódnicę i zaczęła pieścić wnętrze jej ud. Dziewczyny były tak blisko siebie, że mogły wyczuć swoje wzajemne oddechy. Gorące, szybkie, spłycone. Studentka, rozochocona, przesunęła palcem wzdłuż nagiego brzucha ciemnowłosej, kościstego mostka, rowka, długiej szyi... W końcu, ująwszy Agę za potylicę, pociągnęła ją ku sobie, aby oddać długi, namiętny pocałunek prosto w spragnione pieszczot usta. Wtedy poczuła, jak nowo poznana omija zwinnie materiał jej już wilgotnych stringów, aby znaleźć się opuszkami na poziomie łechtaczki, o którą oparła koniuszek palca. Obserwując reakcję studentki, Aga ochoczo docisnęła dłoń do jej krocza i zaczęła pocierać, stymulując ją dyskretnie, acz intensywnie."
Wyjazd na studia do Warszawy wniósł wiele zmian do życia Majki, dlatego podczas odwiedzin w rodzinnym miasteczku bliscy nie rozpoznają w niej dziewczyny, którą była przed wyprowadzką. Nie chcąc dopuścić do eskalacji konfliktu, studentka pozwala, aby miejscowy świat powinności obyczajowych ponownie ją wchłonął. Dopiero poznanie tajemniczej nieznajomej, stanowiącej ucieleśnienie najskrytszych pragnień Mai, okaże się bodźcem prowadzącym ją do podjęcia przełomowych decyzji rzutujących na jej dalsze życie.
Kategoria: | Erotyka |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-87-283-9697-1 |
Rozmiar pliku: | 190 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Tymczasem on, wpatrując się w dziewczynę uwodzicielskim spojrzeniem swoich intensywnie czekoladowych oczu, przemierzał jej ciało kawałek po kawałeczku. Opuszkami palców wodził po miękkim policzku, cienkiej szyi, wystających obojczykach, otulał ciepłem dotyku spięte od zimna piersi. Zatoczywszy okrąg wokół twardej brodawki, jawnie domagającej się pieszczot, usłyszał ciche mruknięcie. Widok podnieconej partnerki działał na niego nad wyraz pobudzająco, toteż przesunął dłonią po podbrzuszu w kierunku wewnętrznej strony ud, aby rozchylić je bardziej. Majka zastygła w chwilowym bezdechu, czując, jak wypełnia ją twardy członek. Wolno i do końca.
Wprost rozkosznie.
Jęknęła przeciągle, pragnąc, aby ta chwila trwała w nieskończoność. Chłód, który jeszcze niedawno na wskroś przeszywał bezbronne plecy dziewczyny, nie mógł jej już dosięgnąć. Zapłonęła ognistym pożądaniem, oddając się bez reszty intensywnemu ruchowi bioder chłopaka, którymi doprowadzał ją do ekstazy. Prześlizgnęła się wzrokiem po jego torsie kołyszącym się tuż nad nią oraz muskularnych ramionach i rękach zroszonych potem. Kiedy zaczęła fantazjować o tym, jak Paweł zmysłowo pieści nimi jej piersi, oddech dziewczyny przyspieszył, a z ust wydobyło się kolejne stęknięcie…
– Nowy Świat – Uniwersytet.
Na dźwięk komunikatu Majka podskoczyła gwałtownie, wyrywając się tym samym z zamyślenia. Kiedy uświadomiła sobie, że podróżuje transportem publicznym z tłumem ludzi, okryła się rumieńcem. Oceniający wzrok współpasażerów, jaki na siebie ściągnęła wskutek ekspresywnej reakcji, przypomniał jej, dlaczego nie lubi jeździć metrem. Siedzenia usytuowane naprzeciwlegle sprawiały bowiem, że czuła się obserwowana przez podróżujących, których lustrujące spojrzenia peszyły niemiłosiernie. Dziewczyna nie umiała opędzić się od wrażenia, że wszyscy czytają ją niczym otwartą księgę, a zatem wiedzą, co czuje oraz myśli. Także teraz.
To niestety koniec bezpłatnego fragmentu. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki.