- W empik go
Erotyki i nie tylko - ebook
Wydawnictwo:
Data wydania:
1 czerwca 2021
Format ebooka:
EPUB
Format
EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie.
Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu
PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie
jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz
w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu.
Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu.
Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
Format
MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników
e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i
tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji
znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu.
Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu.
Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji
multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka
i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej
Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego
tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na
karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją
multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną
aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego,
który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire
dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy
wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede
wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach
PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną
aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego,
który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla
EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Pobierz fragment w jednym z dostępnych formatów
Erotyki i nie tylko - ebook
Książka w połowie jest poezją humoru(np erotyki czy fraszki).Natomiast druga część zawiera egzystencjalne przemyślenia autora a także elementy religijne.
Kategoria: | Poezja |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8245-581-6 |
Rozmiar pliku: | 2,1 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Wstęp
Niestety coraz częściej mi się zdarza,
Że z prozy jakieś wierszydło wychodzi
Mówią, że jeszcze nie trzeba lekarza
Bo ta przypadłość nikomu nie szkodzi….
Prolog
Grechuta śpiewem zadawał pytanie
Trudno dziś stwierdzić czy odpowiedź znalazł
My też nie wiemy czy nasze kochanie
Z przyjaźnią idzie zawsze w parze naraz.
Jedno jest pewne, że siła przetrwania
Może mieć ujście w zwykłej namiętności
Tak pewnie było od świata zarania
I to pomogło przetrwać nam ludzkości.
Też nie potrafię gatunku oceniać
Tej grafomanii na tematy tabu.
Zadziwia ilość nazw dla przyrodzenia
Inne organy nazwami nie wabią.
Sprawdź jak często właśnie tak nazywasz miłego:
Klejnocik, bat, buc, drąg, fiut, wąż lub coś innego,
Kłusownik, wódz, zaganiacz, rozbójnik albo flet
pała, pędrak, pistolet, pingwin, pokemon, pręt,
szlaban, sztyncel, trąba, saksofon czy na niego mówisz
grzechotnik, fujarka, interes albo duży..
to ciągle nie wszystko bo nazw jest ponad kopa
Lufa, wariat czy śmierdziel pasuje do chłopa
korkociąg, lanca, laska, mały, koń czy laga
fiut, ptaszek, przyjaciel, wisielec oraz knaga.
Wymienione tu nazwy to tylko połowa
Gdy wymienisz je wszystkie zaboli cię…,,głowa”.
_źródło:.. https://joemonster.org/_
Miła określeń ma mniej ale za to barwne:
broszka, brzoskwinka, cipka, dziurka czy nie ładne?
szantażystka, kuciapka, muszla, różyczka,
wsadźba, trufla, szczeżuja, eden,, puderniczka,
kokoszka, zagajnik, bruzdka, rufa, wspólniczka
albo grzechotka, mona, szparka, grota, piczka.
pociurynka, pierożek, szamszurka, motylek
studnia, jamka, mona, małpiatka …i tyle.
Można jeszcze coś dodać lecz trzeba uważać
Aby zbędnym wyrazem piękna nie narażać
_lipiec 2020_
Lepiej dwom niż jednemu…
Boy –Żeleński już dawno, przed ponad 100 laty.
Bardzo dobrze opisał co to jest ambaras
Młodych dotyka często powodując straty
Bo źle jest kiedy dwoje nie bardzo chce naraz.
Ale próby należy ciągle podejmować
Psalmista pisał, że lepiej dwom niż jednemu
Bo gdy jeden upadnie drugi się nie chowa
Tylko rękę mu poda, pomoże bliźniemu.
Babcie kiedyś wiedziały i często mówiły
Daj mu trochę pamiętaj by było niewiele
Gdy będzie chciał coś więcej niech zrobi wesele.
Panny nie zawsze swym babciom wierzyły
Sama wiesz o co chodzi posiadasz atuty
Nie musisz zbyt się starać bo wystarczy często..
Odpowiednio powoli zdejmować swe buty
Wyprostujesz co trzeba i będzie tam gęsto.
Ty też stawiasz warunki, emocje dozujesz..
On jest sztywny, gotowy do szansy życiowej
Lecz co tu kryć też mocno jego potrzebujesz
Pewnie staniesz otworem dla przygody nowej.
Czy to Kuba czy Konrad cel zawsze jednaki
Narzędziem będą gesty, słowa nawet myśli
Za każdym razem moment pojawi się taki
W którym ciała się złączą i zamiar się ziści.
Fantazje mogą być różne w tej ars amandi
Rozmaite figury kreuj też w tej sztuce
Zawsze jednak pamiętaj o babci nauce
Po wielkich uniesieniach- jak nie wiesz to zgadnij.
Dlaczego Stwórca ludziom przyjemność dał w darze
Wiedział pewnie, że człowiek swe życie przekaże.
A tymczasem ta sfera bywa też na sprzedaż.
Starsza poucza młodszą: nie zapłaci nie dasz.
Interes z interesu istnieje od wieków.
Jest to dzieło szatana widoczne w człowieku.
Zachętą być nie może ani też alibi..
Raczej przestrogą aby nie wpaść w jego tryby..
_wrzesień 2020_
Erotyk na styk
Widzę jak zwiewną sukienkę rozwiewa
Wiatr pieści twe włosy i dekolt rozchyla
Zazdroszczę wiatrowi, wszystko mi nabrzmiewa
Chcę się zamienić w jurnego motyla.
Nagle ta postać smukłą dłoń wyciąga
Daje w mą stronę sygnał jednoznaczny
Dam się natychmiast w tę przygodę wciągnąć
Kąsek wydaje mi się bardzo smaczny.
Idę ostrożnie by wrażeń nie spłoszyć
Jestem już blisko nimfa do mnie krzyczy:
Kopsnij mi szluga bo nie wziąłem dosyć
Dziwne, że chłop w sukni? Mogę Cię zaliczyć
Chwycił mnie za gardło i ryknął: ach ty fiucie
Nie wiesz, że płeć się nie liczy a tylko uczucie!?
_lipiec 2020_
Erotyk podróżny
Wybrał się w podróż z Warszawy do Kutna
Stolica z tyłu na trasie jest czysto.
Zjechał na chwilę a tam dama smutna
Rzuca nań spojrzenie powłóczyste.
Podeszła bliżej: ja mam prośbę wielką
Nieśmiałym głosem cedzi każde słowo
Muszę być w Kutnie dziś za cenę wszelką
Fatygę skompensuję honorowo.
Ruszyli razem ona włosy gładzi
Dekolt poprawia szuka coś przy udach
A lewą rękę w jedno miejsce kładzie
Bieg chce przełączyć lecz tym się nie uda?
Kierowca krzyknął bardzo zaskoczony
Bo w czasie jazdy biegów nie przekłada
Zjedziemy z trasy bo jestem zmęczony.
A ona na to: to się dobrze składa.
Bardzo go prosi by fotel rozłożył
Ona to samo zrobiła z udami
On na początku troszeczkę się strwożył
Co później było chyba wiecie sami.
Spytała grzecznie czy ma długi jeszcze
Bo ma pomysły jak je skompensować
Zmienię pozycję bo tu mała przestrzeń
Ale ty za to nie będziesz żałować.
I to by trwało jeszcze parę godzin
Pojawiła się nawet pierwsza gwiazda
Bywa, że życie może coś osłodzić
Gdy się obudził krzyknął: ale jazda.
_21-07-2020_
Erotyk przydrożny
Jadąc trasą dopadło mnie zmęczenie
Siedząc przy aucie szum dostojny słyszę
Patrzę przed siebie czy mam urojenie?
Zalotnym krokiem biodrami kołysze
Ubrana skąpo nogi aż po szyję
Ręką poprawia bląd włosy faliste
Serce mi wali a nie wiem czy żyję
Lecz nie wiem czy jej zamiary są czyste.
Stoi nade mną widzę ma atuty
Palec ma w buzi-to niehigieniczne
Wszystko stwardniało lecz leżę jak struty
Nie pogadamy… chyba, że fizycznie.
Wreszcie mówi: chodź dobrze się poczujesz?
Tu wylicza metody, które koją
Ja się spokojnie zajmę twoim wujem
Skąd ona może znać rodzinę moją.
W rozmowie musiał pojawić się cennik
Nie mam gotówki a jedynie kartę.
No co za facet do tego bezczelny.
Czytnik mam owszem ale mocno zdarty.
_19.07.2020_
_._
Erotyk delegacyjny
Raz w delegacji spotkała go gratka
Po przywitaniu czas bliżej się poznać
Znalazł się w grupie gdzie była mulatka
Oj to się skończy falą różnych doznań.
.
.
Kate miała na imię i same zalety
2x90; osy talia
Tworzyły w głowie impulsy podniety
Nieczuły na to mógł być tylko wariat.
Jak dojść na górę, w nogawce nabrzmiewa
Uff ..dotarliśmy, tam się okazało,
Że jej koniecznie czegoś zachciewa
W języku polskim mówiła dość mało.
Wiemy to wszyscy by się bliżej poznać
Nie są potrzebne pięknych słów strumienie
Ważne by czytać intensywność doznań.
Mowa wręcz szkodzi, lepsze jest milczenie.
Powolnym krokiem poszła do łazienki
On zaraz w oknach opuszcza zasłony.
Wyszła szybko nie tylko bez sukienki
Ooh — mocno westchnął bardzo podniecony.
Palcem wskazała na kanapę w rogu
Posłusznie idzie z sercem gdzieś w przełyku
Leży a ona przyciska mu nogą
Aksamit wszędzie on czuję w dotyku.
Zrobiła szpagat, otchłań obok nosa
Wyczuwa tętno i niezwykłe skurcze
nos na kuciapce porządkuje włosy
Nie stać go będzie na pomysły twórcze.
Chwyciła szybko twardego wariata
Właściciel fiuta chciał jej coś powiedzieć
Usta zakryła mu środkiem szpagata
Rzekła: masz robić to i cicho leżeć.
.
On już był blisko dochodził do szczytu
Drzwi zbir otworzył, kij trzyma starannie
Zdążył wykrzyknąć: hola! No bez kitu!
Ocknął się goły… również materialnie.
_23-07-2020_
Erotyk w naturze
Chciał ciut spokoju na natury łonie
Poszedł na łąkę położył na sianie
Patrzy… w oddali idąc w trawie tonie
Dziewczęca postać. Czy będzie spotkanie?
Powieki opadły, zmógł go sen twardy.
A we śnie widzi nogi aż po szyję
Biodra i piersi też ponad standardy
Serce mu wali nie wie czy przeżyje.
Ona przysiadła blisko jego twarzy
Zobaczył z bliska tę otchłań rozkoszy
Teraz już tylko o jednym zamarzył
Lecz zjawę boi się zbyt szybko spłoszyć.
Ona zważywszy, że delikwent śpiący
Sama interes wzięła w swoje ręce
Kręciła trochę tak jakby niechcący
Przysiadła na nim robiąc coś naprędce.
On przez sen chwycił obfitości ciała
Szukał schronienia w bardzo jędrnym biuście
Ona w działaniu tak się rozszalała
Że widać było rozkoszy czeluście.
Nagle ktoś krzyczy i z widłami leci
I prosto w niego mocno nimi rzucił
Szczęście nie trafił, ale krzyczy: śmieciu
Nie będziesz nigdy córki bałamucił.
_23-07-2020_
MOTTO:
MĄŻ O ŻONIE: JEST PIĘKNA PONĘTNA I MIŁA
JEDNEGO JEJ BRAKUJE-OBY OBCĄ BYŁA
Erotyk domowy
Spotkał ją raz całkiem mimochodem
Odtąd randkować na stałe zaczęli.
Kontaktowali się miłości kodem
By mąż lub żona się nie dowiedzieli.
Któregoś razu ona proponuje
Przyjdę do ciebie w islamistki burce
Ten pomysł jego troszeczkę szokuje
Spotkamy się jak zwykle przy mej furtce.
Przyszła punktualnie –w poważnym stroju
Jemu włożyła opaskę na oczy
Nastrój intymny panuje w pokoju
A może czymś chce go dzisiaj zaskoczyć
Światła przyćmione sesja rozpoczęta
On wszystko czuje po dotyku zmysłach
Aksamit ciała, zapach to przynęta
Szuka powoli by radość nie prysła.
Do celu zmierza nadzwyczaj ostrożnie
W głowie buzują wciąż kosmate myśli
Ona pomaga jemu rozpiąć spodnie
Bo już za chwilę cel główny się ziści.
A może dzisiaj na 69?
Niech ta pozycja ciebie dziś przekona
Skąd wiesz, co lubię najbardziej z tych zajęć?
Ano bo właśnie jestem twoja żona.
_lipiec 2020_
Erotyk firmowy
Szef wezwał personel i oznajmił krótko
Musimy zmienić nasze zachowanie
Dla dobra firmy nie może być smutku
Miast nienawiści musi być kochanie.
By wiarygodność swoją ugruntować
Po tej rozmowie zaraz w poniedziałek
W celu szlachetnym aby nie żałować
Zaprosił jedną z kilku sekretarek.
Weszła nieśmiało zaszczytem dotknięta
Poprawia włosy faluje spódniczką
Siądź na kanapie nie bądź tak przejęta
I nie udawaj, że jesteś dziewiczka.
Szef nie ma czasu, wdraża zarządzenie
Pani odwagi nabrała i czuje
Jak szef rozbiera ją dzikim spojrzeniem
Ale też ręką ciało obmacuje.
On nie ma czasu na wstępne rozmowy
Dziewczę układa na dywanie perskim
Rozporek rozpiął- drugi,,szef” gotowy
Stara się przy tym być bardzo rycerskim.
Uda się same rozchyliły nieco
,,Szef” pod wrażeniem sztywny jest zupełnie
Ta sytuacja mocno go podnieca
Najwyższa pora aby się zagłębić.
Nagle trzask drzwi… żona wpada z hałasem
— Szef stał jak wryty, widok go zasmucił-
Co ty wciąż robisz z tym swoim kutasem
Powiesz znów żeś się potknął i przewrócił?
_22.07.2020_
_._
_._
Erotyk małżeński
Dwa małżeństwa w tej samej firmie pracowały
Po pracy bardzo często wzajem odwiedzały
Nazwiska pospolite Kogut oraz Nowak
Pracownicy szeptali-o trójkątach mowa-
Męża z żoną kolegi żony z kumplem jego.
Dość długo tej sielance nie brakło niczego.
Jutro wyjeżdżam_-_Kogut rzekł z pokorą.
Nowakowa w tym czasie poczuła się chorą
Żona Koguta wie -bez wątpliwości cienia
Poszła do Nowaka sprawdzić podejrzenia.
Wzięli urlop, Nowak dostał klucze od jej domu.
Wyszli każde z osobna idą po kryjomu.
Po cichu otworzyli drzwi w werandzie bocznej
Szli schodami na górę w atmosferze mrocznęj.
Na dole słychać tylko jęki i stękanie.
Kogutowa mu rzecze: rób swoje zadanie
Spodnie trudno mu ściągnąć bo się zahaczyły
Powoli… mamy czas pomogę ci mój miły
Zgrabnym ruchem chwyciła to co tak haczyło
On zaczął pieścić ciało -twardo się zrobiło.
Ustami pieścił usta schodził coraz niżej
Do celu wyprawy miał już coraz bliżej
Jej piersi, brzuch falują ciało też wibruje
Nowak mroczne zakątki mocno penetruje
Ona okrakiem trzyma go żeby nie wyszedł
W wilgotnej otchłani sprawdza z czym do niej przyszedł.
Sprawdzenie się powiodło ona jęczy głośno
Nowak stęka rytmicznie zrobiło się sprośno.
Trudno określić jak długo rozkosz by trwała
Gdyby nie Nowakowa w trakcie ich spotkała.
Chciała wejść na górę chyba do łazienki
I słyszy podniecone westchnienia i dźwięki
Kogutowa: ja z dołu też słyszałam jęki.
Mamy więc ładny remis wśród przyjaciół zgoda
Wyjdźmy sobie na taras bo piękna pogoda.
W szlafrokach wszyscy siedli winkiem się częstują
Nie muszą się ukrywać bo już nie polują
Dwa trójkąty też tworzą figurę z przyszłością
Następne pokolenia przyjmą to z radością
Wystarczy odrobiny pozbyć się pruderii
A odkryjemy w sobie pokłady energii.
Jak tam śluby ktoś spyta bardzo rezolutnie
To dawno i nieprawda odpowie mu butnie.
Świat zwierząt często daje przykłady wierności
Człowiek ma rozum, ona ginie przy nagości.
_24-07-2020_
Erotyk koleżeński
Spotkali się jakoś dziwnie przypadkiem
Renia oko puściła mimochodem
Wzrok Kazia za nią chodził ukradkiem
Ona rzekła wprost: jesteś samochodem?
Wsiedli w samochód no i pojechali
Lato upojne dawało znać o sobie
Widać jezioro i plażę w oddali
Renia rzekła: ja z chęcią ci to zrobię.
Koszulkę zdjęła a także spódniczkę
Jemu gabaryt powiększył się nagle
Trudno powiedzieć czy spotkał prawiczkę
Pomyślał szybko: tu rozwinę żagle.
Renia mówi: idź umyj to co trzeba
Higiena ważna; nie chcę mieć zajadów
Ciuchy zostawił, z wody zerknął w niebo
Gdy się odwrócił nie było już śladu.
Samochód kurz zostawił zabrakło zaś ubrań
Przekonał się jak łatwo można zrobić durnia
Niedługo z Renią przyjechała żona Zosia
Nie zdołał jej przekonać, zaufania posiać
Prowokację tę razem urządziły skrzętnie.
Czy teraz żonę będzie kochał znów namiętnie?
_październik 2020r._
Erotyk uzupełniający-czyli braki i nadmiary
Feminy wrzeszczą, że wszyscy są równi
W sile rozumu i szczegółach ciała
Tak kiedyś pletli komuniści durni
Rozumna wie, że braki ma i miała.
W Świecie wszystko do równowagi dąży
To co w nadmiarze braki uzupełnia
Z tych uzupełnień niejedna jest w ciąży
Inna zaś bywa satysfakcji pełna.
Wciąż pozostaje dość drobny dylemat
Czy nadmiar stać by uzupełnić braki
Lecz to pytanie to znów inny temat
Teraz zaznaczę tylko pewne znaki.
.
.
.
.
.
Kiedyś mówili_:_ patrz na długość nosa
W swej pamięci pomnóż ją przez zwykłe,,π”
Po wszystkim sprawdzisz czy nie grał herosa
Nosek ty kłamczuszku inny mi się śnił.
Spotkali się raz w miejscu ustronnym bo
Dyskusja zeszła na różnice ciała
On jej proponuje uzupełnić to
Ona z ciekawości ciut spąsowiała.
Nadmiar się zwiększył mając pewien zamiar
Spodnie opadły jakoś mimochodem
Rączką chwyciła delikatnie nadmiar
Żar z niego kipi już nie ciągnie chłodem.
On jej nie przeszkadza a wręcz przeciwnie
Już wypełniony lecz co dalej z brakiem
On ma dylemat… już go chyba wyjmę
Ona cierpliwie siedzi wciąż okrakiem.
Przekomarzali się tak co sekundę
Słychać wciąż było podejrzane jęki
On po chwili krzyknął: kończę pierwszą rundę
Nadmiar skurczył się to sygnał dość męski.
Nadmiar nagle przestał być nadmiarem
Kontakt z __ tym brakiem pewnie był przyczyną
On nieco wiedział-nie zdziwił się wcale
Dzięki tym próbom ludzie nie wyginą.
_październik 2020_
Erotyk nieśmiały
On przed maturą zaległości widzi
Maj tuż on wie, że wiedza mu nie wpadnie
Ona po studiach trochę z niego szydzi
Przyjdź dziś wieczorem umyj się dokładnie.
Niestety coraz częściej mi się zdarza,
Że z prozy jakieś wierszydło wychodzi
Mówią, że jeszcze nie trzeba lekarza
Bo ta przypadłość nikomu nie szkodzi….
Prolog
Grechuta śpiewem zadawał pytanie
Trudno dziś stwierdzić czy odpowiedź znalazł
My też nie wiemy czy nasze kochanie
Z przyjaźnią idzie zawsze w parze naraz.
Jedno jest pewne, że siła przetrwania
Może mieć ujście w zwykłej namiętności
Tak pewnie było od świata zarania
I to pomogło przetrwać nam ludzkości.
Też nie potrafię gatunku oceniać
Tej grafomanii na tematy tabu.
Zadziwia ilość nazw dla przyrodzenia
Inne organy nazwami nie wabią.
Sprawdź jak często właśnie tak nazywasz miłego:
Klejnocik, bat, buc, drąg, fiut, wąż lub coś innego,
Kłusownik, wódz, zaganiacz, rozbójnik albo flet
pała, pędrak, pistolet, pingwin, pokemon, pręt,
szlaban, sztyncel, trąba, saksofon czy na niego mówisz
grzechotnik, fujarka, interes albo duży..
to ciągle nie wszystko bo nazw jest ponad kopa
Lufa, wariat czy śmierdziel pasuje do chłopa
korkociąg, lanca, laska, mały, koń czy laga
fiut, ptaszek, przyjaciel, wisielec oraz knaga.
Wymienione tu nazwy to tylko połowa
Gdy wymienisz je wszystkie zaboli cię…,,głowa”.
_źródło:.. https://joemonster.org/_
Miła określeń ma mniej ale za to barwne:
broszka, brzoskwinka, cipka, dziurka czy nie ładne?
szantażystka, kuciapka, muszla, różyczka,
wsadźba, trufla, szczeżuja, eden,, puderniczka,
kokoszka, zagajnik, bruzdka, rufa, wspólniczka
albo grzechotka, mona, szparka, grota, piczka.
pociurynka, pierożek, szamszurka, motylek
studnia, jamka, mona, małpiatka …i tyle.
Można jeszcze coś dodać lecz trzeba uważać
Aby zbędnym wyrazem piękna nie narażać
_lipiec 2020_
Lepiej dwom niż jednemu…
Boy –Żeleński już dawno, przed ponad 100 laty.
Bardzo dobrze opisał co to jest ambaras
Młodych dotyka często powodując straty
Bo źle jest kiedy dwoje nie bardzo chce naraz.
Ale próby należy ciągle podejmować
Psalmista pisał, że lepiej dwom niż jednemu
Bo gdy jeden upadnie drugi się nie chowa
Tylko rękę mu poda, pomoże bliźniemu.
Babcie kiedyś wiedziały i często mówiły
Daj mu trochę pamiętaj by było niewiele
Gdy będzie chciał coś więcej niech zrobi wesele.
Panny nie zawsze swym babciom wierzyły
Sama wiesz o co chodzi posiadasz atuty
Nie musisz zbyt się starać bo wystarczy często..
Odpowiednio powoli zdejmować swe buty
Wyprostujesz co trzeba i będzie tam gęsto.
Ty też stawiasz warunki, emocje dozujesz..
On jest sztywny, gotowy do szansy życiowej
Lecz co tu kryć też mocno jego potrzebujesz
Pewnie staniesz otworem dla przygody nowej.
Czy to Kuba czy Konrad cel zawsze jednaki
Narzędziem będą gesty, słowa nawet myśli
Za każdym razem moment pojawi się taki
W którym ciała się złączą i zamiar się ziści.
Fantazje mogą być różne w tej ars amandi
Rozmaite figury kreuj też w tej sztuce
Zawsze jednak pamiętaj o babci nauce
Po wielkich uniesieniach- jak nie wiesz to zgadnij.
Dlaczego Stwórca ludziom przyjemność dał w darze
Wiedział pewnie, że człowiek swe życie przekaże.
A tymczasem ta sfera bywa też na sprzedaż.
Starsza poucza młodszą: nie zapłaci nie dasz.
Interes z interesu istnieje od wieków.
Jest to dzieło szatana widoczne w człowieku.
Zachętą być nie może ani też alibi..
Raczej przestrogą aby nie wpaść w jego tryby..
_wrzesień 2020_
Erotyk na styk
Widzę jak zwiewną sukienkę rozwiewa
Wiatr pieści twe włosy i dekolt rozchyla
Zazdroszczę wiatrowi, wszystko mi nabrzmiewa
Chcę się zamienić w jurnego motyla.
Nagle ta postać smukłą dłoń wyciąga
Daje w mą stronę sygnał jednoznaczny
Dam się natychmiast w tę przygodę wciągnąć
Kąsek wydaje mi się bardzo smaczny.
Idę ostrożnie by wrażeń nie spłoszyć
Jestem już blisko nimfa do mnie krzyczy:
Kopsnij mi szluga bo nie wziąłem dosyć
Dziwne, że chłop w sukni? Mogę Cię zaliczyć
Chwycił mnie za gardło i ryknął: ach ty fiucie
Nie wiesz, że płeć się nie liczy a tylko uczucie!?
_lipiec 2020_
Erotyk podróżny
Wybrał się w podróż z Warszawy do Kutna
Stolica z tyłu na trasie jest czysto.
Zjechał na chwilę a tam dama smutna
Rzuca nań spojrzenie powłóczyste.
Podeszła bliżej: ja mam prośbę wielką
Nieśmiałym głosem cedzi każde słowo
Muszę być w Kutnie dziś za cenę wszelką
Fatygę skompensuję honorowo.
Ruszyli razem ona włosy gładzi
Dekolt poprawia szuka coś przy udach
A lewą rękę w jedno miejsce kładzie
Bieg chce przełączyć lecz tym się nie uda?
Kierowca krzyknął bardzo zaskoczony
Bo w czasie jazdy biegów nie przekłada
Zjedziemy z trasy bo jestem zmęczony.
A ona na to: to się dobrze składa.
Bardzo go prosi by fotel rozłożył
Ona to samo zrobiła z udami
On na początku troszeczkę się strwożył
Co później było chyba wiecie sami.
Spytała grzecznie czy ma długi jeszcze
Bo ma pomysły jak je skompensować
Zmienię pozycję bo tu mała przestrzeń
Ale ty za to nie będziesz żałować.
I to by trwało jeszcze parę godzin
Pojawiła się nawet pierwsza gwiazda
Bywa, że życie może coś osłodzić
Gdy się obudził krzyknął: ale jazda.
_21-07-2020_
Erotyk przydrożny
Jadąc trasą dopadło mnie zmęczenie
Siedząc przy aucie szum dostojny słyszę
Patrzę przed siebie czy mam urojenie?
Zalotnym krokiem biodrami kołysze
Ubrana skąpo nogi aż po szyję
Ręką poprawia bląd włosy faliste
Serce mi wali a nie wiem czy żyję
Lecz nie wiem czy jej zamiary są czyste.
Stoi nade mną widzę ma atuty
Palec ma w buzi-to niehigieniczne
Wszystko stwardniało lecz leżę jak struty
Nie pogadamy… chyba, że fizycznie.
Wreszcie mówi: chodź dobrze się poczujesz?
Tu wylicza metody, które koją
Ja się spokojnie zajmę twoim wujem
Skąd ona może znać rodzinę moją.
W rozmowie musiał pojawić się cennik
Nie mam gotówki a jedynie kartę.
No co za facet do tego bezczelny.
Czytnik mam owszem ale mocno zdarty.
_19.07.2020_
_._
Erotyk delegacyjny
Raz w delegacji spotkała go gratka
Po przywitaniu czas bliżej się poznać
Znalazł się w grupie gdzie była mulatka
Oj to się skończy falą różnych doznań.
.
.
Kate miała na imię i same zalety
2x90; osy talia
Tworzyły w głowie impulsy podniety
Nieczuły na to mógł być tylko wariat.
Jak dojść na górę, w nogawce nabrzmiewa
Uff ..dotarliśmy, tam się okazało,
Że jej koniecznie czegoś zachciewa
W języku polskim mówiła dość mało.
Wiemy to wszyscy by się bliżej poznać
Nie są potrzebne pięknych słów strumienie
Ważne by czytać intensywność doznań.
Mowa wręcz szkodzi, lepsze jest milczenie.
Powolnym krokiem poszła do łazienki
On zaraz w oknach opuszcza zasłony.
Wyszła szybko nie tylko bez sukienki
Ooh — mocno westchnął bardzo podniecony.
Palcem wskazała na kanapę w rogu
Posłusznie idzie z sercem gdzieś w przełyku
Leży a ona przyciska mu nogą
Aksamit wszędzie on czuję w dotyku.
Zrobiła szpagat, otchłań obok nosa
Wyczuwa tętno i niezwykłe skurcze
nos na kuciapce porządkuje włosy
Nie stać go będzie na pomysły twórcze.
Chwyciła szybko twardego wariata
Właściciel fiuta chciał jej coś powiedzieć
Usta zakryła mu środkiem szpagata
Rzekła: masz robić to i cicho leżeć.
.
On już był blisko dochodził do szczytu
Drzwi zbir otworzył, kij trzyma starannie
Zdążył wykrzyknąć: hola! No bez kitu!
Ocknął się goły… również materialnie.
_23-07-2020_
Erotyk w naturze
Chciał ciut spokoju na natury łonie
Poszedł na łąkę położył na sianie
Patrzy… w oddali idąc w trawie tonie
Dziewczęca postać. Czy będzie spotkanie?
Powieki opadły, zmógł go sen twardy.
A we śnie widzi nogi aż po szyję
Biodra i piersi też ponad standardy
Serce mu wali nie wie czy przeżyje.
Ona przysiadła blisko jego twarzy
Zobaczył z bliska tę otchłań rozkoszy
Teraz już tylko o jednym zamarzył
Lecz zjawę boi się zbyt szybko spłoszyć.
Ona zważywszy, że delikwent śpiący
Sama interes wzięła w swoje ręce
Kręciła trochę tak jakby niechcący
Przysiadła na nim robiąc coś naprędce.
On przez sen chwycił obfitości ciała
Szukał schronienia w bardzo jędrnym biuście
Ona w działaniu tak się rozszalała
Że widać było rozkoszy czeluście.
Nagle ktoś krzyczy i z widłami leci
I prosto w niego mocno nimi rzucił
Szczęście nie trafił, ale krzyczy: śmieciu
Nie będziesz nigdy córki bałamucił.
_23-07-2020_
MOTTO:
MĄŻ O ŻONIE: JEST PIĘKNA PONĘTNA I MIŁA
JEDNEGO JEJ BRAKUJE-OBY OBCĄ BYŁA
Erotyk domowy
Spotkał ją raz całkiem mimochodem
Odtąd randkować na stałe zaczęli.
Kontaktowali się miłości kodem
By mąż lub żona się nie dowiedzieli.
Któregoś razu ona proponuje
Przyjdę do ciebie w islamistki burce
Ten pomysł jego troszeczkę szokuje
Spotkamy się jak zwykle przy mej furtce.
Przyszła punktualnie –w poważnym stroju
Jemu włożyła opaskę na oczy
Nastrój intymny panuje w pokoju
A może czymś chce go dzisiaj zaskoczyć
Światła przyćmione sesja rozpoczęta
On wszystko czuje po dotyku zmysłach
Aksamit ciała, zapach to przynęta
Szuka powoli by radość nie prysła.
Do celu zmierza nadzwyczaj ostrożnie
W głowie buzują wciąż kosmate myśli
Ona pomaga jemu rozpiąć spodnie
Bo już za chwilę cel główny się ziści.
A może dzisiaj na 69?
Niech ta pozycja ciebie dziś przekona
Skąd wiesz, co lubię najbardziej z tych zajęć?
Ano bo właśnie jestem twoja żona.
_lipiec 2020_
Erotyk firmowy
Szef wezwał personel i oznajmił krótko
Musimy zmienić nasze zachowanie
Dla dobra firmy nie może być smutku
Miast nienawiści musi być kochanie.
By wiarygodność swoją ugruntować
Po tej rozmowie zaraz w poniedziałek
W celu szlachetnym aby nie żałować
Zaprosił jedną z kilku sekretarek.
Weszła nieśmiało zaszczytem dotknięta
Poprawia włosy faluje spódniczką
Siądź na kanapie nie bądź tak przejęta
I nie udawaj, że jesteś dziewiczka.
Szef nie ma czasu, wdraża zarządzenie
Pani odwagi nabrała i czuje
Jak szef rozbiera ją dzikim spojrzeniem
Ale też ręką ciało obmacuje.
On nie ma czasu na wstępne rozmowy
Dziewczę układa na dywanie perskim
Rozporek rozpiął- drugi,,szef” gotowy
Stara się przy tym być bardzo rycerskim.
Uda się same rozchyliły nieco
,,Szef” pod wrażeniem sztywny jest zupełnie
Ta sytuacja mocno go podnieca
Najwyższa pora aby się zagłębić.
Nagle trzask drzwi… żona wpada z hałasem
— Szef stał jak wryty, widok go zasmucił-
Co ty wciąż robisz z tym swoim kutasem
Powiesz znów żeś się potknął i przewrócił?
_22.07.2020_
_._
_._
Erotyk małżeński
Dwa małżeństwa w tej samej firmie pracowały
Po pracy bardzo często wzajem odwiedzały
Nazwiska pospolite Kogut oraz Nowak
Pracownicy szeptali-o trójkątach mowa-
Męża z żoną kolegi żony z kumplem jego.
Dość długo tej sielance nie brakło niczego.
Jutro wyjeżdżam_-_Kogut rzekł z pokorą.
Nowakowa w tym czasie poczuła się chorą
Żona Koguta wie -bez wątpliwości cienia
Poszła do Nowaka sprawdzić podejrzenia.
Wzięli urlop, Nowak dostał klucze od jej domu.
Wyszli każde z osobna idą po kryjomu.
Po cichu otworzyli drzwi w werandzie bocznej
Szli schodami na górę w atmosferze mrocznęj.
Na dole słychać tylko jęki i stękanie.
Kogutowa mu rzecze: rób swoje zadanie
Spodnie trudno mu ściągnąć bo się zahaczyły
Powoli… mamy czas pomogę ci mój miły
Zgrabnym ruchem chwyciła to co tak haczyło
On zaczął pieścić ciało -twardo się zrobiło.
Ustami pieścił usta schodził coraz niżej
Do celu wyprawy miał już coraz bliżej
Jej piersi, brzuch falują ciało też wibruje
Nowak mroczne zakątki mocno penetruje
Ona okrakiem trzyma go żeby nie wyszedł
W wilgotnej otchłani sprawdza z czym do niej przyszedł.
Sprawdzenie się powiodło ona jęczy głośno
Nowak stęka rytmicznie zrobiło się sprośno.
Trudno określić jak długo rozkosz by trwała
Gdyby nie Nowakowa w trakcie ich spotkała.
Chciała wejść na górę chyba do łazienki
I słyszy podniecone westchnienia i dźwięki
Kogutowa: ja z dołu też słyszałam jęki.
Mamy więc ładny remis wśród przyjaciół zgoda
Wyjdźmy sobie na taras bo piękna pogoda.
W szlafrokach wszyscy siedli winkiem się częstują
Nie muszą się ukrywać bo już nie polują
Dwa trójkąty też tworzą figurę z przyszłością
Następne pokolenia przyjmą to z radością
Wystarczy odrobiny pozbyć się pruderii
A odkryjemy w sobie pokłady energii.
Jak tam śluby ktoś spyta bardzo rezolutnie
To dawno i nieprawda odpowie mu butnie.
Świat zwierząt często daje przykłady wierności
Człowiek ma rozum, ona ginie przy nagości.
_24-07-2020_
Erotyk koleżeński
Spotkali się jakoś dziwnie przypadkiem
Renia oko puściła mimochodem
Wzrok Kazia za nią chodził ukradkiem
Ona rzekła wprost: jesteś samochodem?
Wsiedli w samochód no i pojechali
Lato upojne dawało znać o sobie
Widać jezioro i plażę w oddali
Renia rzekła: ja z chęcią ci to zrobię.
Koszulkę zdjęła a także spódniczkę
Jemu gabaryt powiększył się nagle
Trudno powiedzieć czy spotkał prawiczkę
Pomyślał szybko: tu rozwinę żagle.
Renia mówi: idź umyj to co trzeba
Higiena ważna; nie chcę mieć zajadów
Ciuchy zostawił, z wody zerknął w niebo
Gdy się odwrócił nie było już śladu.
Samochód kurz zostawił zabrakło zaś ubrań
Przekonał się jak łatwo można zrobić durnia
Niedługo z Renią przyjechała żona Zosia
Nie zdołał jej przekonać, zaufania posiać
Prowokację tę razem urządziły skrzętnie.
Czy teraz żonę będzie kochał znów namiętnie?
_październik 2020r._
Erotyk uzupełniający-czyli braki i nadmiary
Feminy wrzeszczą, że wszyscy są równi
W sile rozumu i szczegółach ciała
Tak kiedyś pletli komuniści durni
Rozumna wie, że braki ma i miała.
W Świecie wszystko do równowagi dąży
To co w nadmiarze braki uzupełnia
Z tych uzupełnień niejedna jest w ciąży
Inna zaś bywa satysfakcji pełna.
Wciąż pozostaje dość drobny dylemat
Czy nadmiar stać by uzupełnić braki
Lecz to pytanie to znów inny temat
Teraz zaznaczę tylko pewne znaki.
.
.
.
.
.
Kiedyś mówili_:_ patrz na długość nosa
W swej pamięci pomnóż ją przez zwykłe,,π”
Po wszystkim sprawdzisz czy nie grał herosa
Nosek ty kłamczuszku inny mi się śnił.
Spotkali się raz w miejscu ustronnym bo
Dyskusja zeszła na różnice ciała
On jej proponuje uzupełnić to
Ona z ciekawości ciut spąsowiała.
Nadmiar się zwiększył mając pewien zamiar
Spodnie opadły jakoś mimochodem
Rączką chwyciła delikatnie nadmiar
Żar z niego kipi już nie ciągnie chłodem.
On jej nie przeszkadza a wręcz przeciwnie
Już wypełniony lecz co dalej z brakiem
On ma dylemat… już go chyba wyjmę
Ona cierpliwie siedzi wciąż okrakiem.
Przekomarzali się tak co sekundę
Słychać wciąż było podejrzane jęki
On po chwili krzyknął: kończę pierwszą rundę
Nadmiar skurczył się to sygnał dość męski.
Nadmiar nagle przestał być nadmiarem
Kontakt z __ tym brakiem pewnie był przyczyną
On nieco wiedział-nie zdziwił się wcale
Dzięki tym próbom ludzie nie wyginą.
_październik 2020_
Erotyk nieśmiały
On przed maturą zaległości widzi
Maj tuż on wie, że wiedza mu nie wpadnie
Ona po studiach trochę z niego szydzi
Przyjdź dziś wieczorem umyj się dokładnie.
więcej..