- W empik go
Fart - ebook
Wydawnictwo:
Data wydania:
1 kwietnia 2017
Format ebooka:
EPUB
Format
EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie.
Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu
PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie
jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz
w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu.
Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu.
Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
Format
MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników
e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i
tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji
znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu.
Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu.
Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji
multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka
i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej
Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego
tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na
karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją
multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną
aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego,
który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire
dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy
wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede
wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach
PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną
aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego,
który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla
EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Pobierz fragment w jednym z dostępnych formatów
Fart - ebook
Poruszająca historia niezwykłej przyjaźni, która zawiązała się między dziewczynką i psem.
Dziesięcioletnia Milenka i jej rodzice adoptują ze schroniska psa o imieniu Fart. Na pozór jest to zwyczajny kundelek, który jednak wszystkich zaskakuje swoimi nadzwyczajnymi umiejętnościami. Bohaterska postawa Farta jest najlepszym dowodem na to, że nie trzeba być psem rasowym i dobrze wyszkolonym, by zasłynąć odwagą.
Kategoria: | Dla dzieci |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8104-686-2 |
Rozmiar pliku: | 566 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Wstęp
Jestem Milena i mam dziesięć lat. Dla mnie to dużo, ale dla niektórych, zwłaszcza dorosłych, jestem jeszcze małym dzieckiem. Zbytnio tym się nie przejmuję, bo najważniejsze jest to, co ja uważam. Mieszkam w Krakowie, na nowym osiedlu. Okolica jest bardzo ładna i przyjemna, a co najważniejsze — cicha i spokojna. Nasze osiedle usytuowano na wzgórzu, z którego rozciąga się piękna panorama Krakowa. Wokół jest dużo zieleni i park z alejkami, słowem — to idealne miejsce do wypoczynku.
Mieszkam z rodzicami w bloku, na drugim piętrze. Nie mam rodzeństwa i czasami dopada mnie totalna nuda. Mam rybki i chomika, ale z nimi nie można się pobawić. Na rybki mogę sobie jedynie popatrzeć, jak pływają w akwarium, i nic poza tym. Chomik to śpioch, który większość dnia przesypia, a dopiero w nocy buszuje po klatce, więc i z niego wielkiej radości nie mam. Ale już niebawem będę miała psa. Rodzice obiecali mi, że jak tylko poprawię oceny w szkole, to pojedziemy do schroniska i weźmiemy psa. Na początku nie byłam tym zachwycona, bo bardzo chciałam mieć rasowego szczeniaka, najlepiej buldoga francuskiego. Ostatecznie zgodziłam się na tego psa ze schroniska. Rodzice uważają, że dużo zwierzaków czeka na adopcję i zabierając takiego psiaka z przytuliska, jednocześnie okazujemy serce i pomagamy takiemu zwierzęciu. Nawet mogę się z tym zgodzić, bo jest mi żal tych zwierzątek. One z utęsknieniem czekają na nowy dom i opiekunów, którzy je pokochają.
Darmowy fragment
Jestem Milena i mam dziesięć lat. Dla mnie to dużo, ale dla niektórych, zwłaszcza dorosłych, jestem jeszcze małym dzieckiem. Zbytnio tym się nie przejmuję, bo najważniejsze jest to, co ja uważam. Mieszkam w Krakowie, na nowym osiedlu. Okolica jest bardzo ładna i przyjemna, a co najważniejsze — cicha i spokojna. Nasze osiedle usytuowano na wzgórzu, z którego rozciąga się piękna panorama Krakowa. Wokół jest dużo zieleni i park z alejkami, słowem — to idealne miejsce do wypoczynku.
Mieszkam z rodzicami w bloku, na drugim piętrze. Nie mam rodzeństwa i czasami dopada mnie totalna nuda. Mam rybki i chomika, ale z nimi nie można się pobawić. Na rybki mogę sobie jedynie popatrzeć, jak pływają w akwarium, i nic poza tym. Chomik to śpioch, który większość dnia przesypia, a dopiero w nocy buszuje po klatce, więc i z niego wielkiej radości nie mam. Ale już niebawem będę miała psa. Rodzice obiecali mi, że jak tylko poprawię oceny w szkole, to pojedziemy do schroniska i weźmiemy psa. Na początku nie byłam tym zachwycona, bo bardzo chciałam mieć rasowego szczeniaka, najlepiej buldoga francuskiego. Ostatecznie zgodziłam się na tego psa ze schroniska. Rodzice uważają, że dużo zwierzaków czeka na adopcję i zabierając takiego psiaka z przytuliska, jednocześnie okazujemy serce i pomagamy takiemu zwierzęciu. Nawet mogę się z tym zgodzić, bo jest mi żal tych zwierzątek. One z utęsknieniem czekają na nowy dom i opiekunów, którzy je pokochają.
Darmowy fragment
więcej..