Filozofia religii. Kontrowersje - ebook
Filozofia religii. Kontrowersje - ebook
W kolejnym tomie serii Biblioteki Przeglądu Filozoficznego 25 wybitnych polskich filozofów dyskutuje o 13 kluczowych zagadnieniach filozofii religii: od analizy pojęcia Boga i natury dowodów na Jego istnienie, przez problem zła, istnienie cudów i skuteczność modlitwy, po realność duszy, możliwość zbawienia oraz stosunek religii do nauki i etyki. Autorzy podejmują polemikę na każdy z tematów, starając się uzasadnić opozycyjne poglądy, a następnie wzajemnie komentują swoje stanowiska. To pierwsza tego typu publikacja w Polsce. Książka niewątpliwie skłoni do głębokiej refleksji zarówno osoby wierzące, jak i niewierzące.
Kategoria: | Filozofia |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-20454-9 |
Rozmiar pliku: | 2,1 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Filozofia religii jest często uprawiana albo z pozycji anonimowego i racjonalnego myśliciela, albo z pozycji autora, który szczerze prezentuje swoje osobiste przekonania. Oba te style z pewnością przetrwają, ale można je dziś uważać za lekko zużyte. W filozofii religii obiektywność wydaje się często iluzoryczna, a styl solilokwiów – raczej stronniczy. Zdecydowaliśmy się zatem poprosić kilkudziesięciu wybitnych filozofów, by odnieśli się do zasadniczych problemów w filozofii religii i zechcieli bronić jednego z dwóch przeciwstawnych stanowisk, wyliczonych na skonstruowanej przez nas liście, bez wcielania się przy tym w rolę niepodważalnych autorytetów i dzielenia się osobistymi zwierzeniami. Prosiliśmy, by każdy Autor znalazł najlepsze argumenty na rzecz przyjętego do obrony stanowiska, ale powstrzymał się od perswadowania lub forsowania własnych rozwiązań. Liczyliśmy na zaangażowanie i jednocześnie chcieliśmy uniknąć retoryki nawracania lub potępiającego zdziwienia.
Postawiliśmy przed naszymi Autorami trudne zadanie. Pojawiła się nawet wątpliwość, czy taki zamiar jest wykonalny. Wszak umiejętność dystansowania się od własnych poglądów – bez rozstawania się z nimi – nie jest łatwa. Nasi Autorzy jednak nas nie zawiedli. Dali się skłonić do napisania zaangażowanych, ale rzeczowych wypowiedzi i wywiązali się z przyjętego zobowiązania bardzo rzetelnie. Co więcej, zrobili to w sytuacji, gdy jeszcze nie znali tożsamości swoich oponentów. Dziękujemy im wszystkim za zaakceptowanie naszej propozycji i za dołożenie starań, by ta książka okazała się dziełem dociekliwym i fascynującym.
Na liście problemów do dyskusji umieściliśmy tematy, w wypadku których stanowiska osób wierzących i niewierzących zasadniczo się od siebie różnią.
1. Pojęcie Boga
• Słowo „Bóg” jest imieniem własnym odnoszącym się do określonego bytu
• Słowo „Bóg” to nazwa pusta
2. Dowody na istnienie Boga
• Można dowieść, że Bóg istnieje
• Żaden z dowodów na istnienie Boga nie jest poprawny
3. Doświadczenie religijne
• Można doświadczyć obecności Boga
• Wszelkie formy doświadczenia religijnego są jedynie złudzeniem
4. Przekonania religijne
• Przekonania religijne są sądami o faktach
• Przekonania religijne nie dotyczą faktów i tym samym nie mają wartości logicznej
5. Problem zła
• Zło ma realny charakter i przeczy istnieniu dobrego i wszechmocnego Boga
• Można pogodzić istnienie zła z istnieniem dobrego i wszechmocnego Boga
6. Cuda
• Istnieją zdarzenia cudowne i przemawiają one za istnieniem Boga
• Wiara w cuda jest przesądem
7. Modlitwa
• Modlitwa jest wyłącznie rodzajem terapii
• Modlitwa jest rozmową z osobowym Bogiem i gdy ma charakter proszalny, może być skuteczna
8. Dusza
• Człowiek to kawałek materii, a to, co tradycyjnie nazywano „duszą”, redukuje się do stanów neurofizjologicznych mózgu
• Dusza jest niematerialną substancją ulokowaną przez pewien czas w materialnym ciele
9. Zbawienie
• Wybrane istoty zostaną zbawione
• Nikt nie będzie istniał wiecznie
10. Bluźnierstwo
• Podstawową wartością jest wolność i dlatego wolno wyszydzać wierzenia religijne
• Wyszydzanie religii jest przestępstwem i powinno być karane jako akt nietolerancji
11. Religia a etyka
• Etyka jest autonomiczna i nie potrzebuje żadnej transcendentnej legalizacji
• Podstawy uniwersalnej etyki pochodzą od Boga
12. Religia a nauka
• Jedynie nauka dostarcza nam wiarygodnego opisu świata
• Religijny opis świata da się pogodzić z opisem naukowym
13. Obowiązki wobec Boga i ludzi
• Religia może utrudniać troskę o innych
• Miłość bliźniego i troska o siebie są istotą religii
Każdy Autor miał prawo nadać swemu rozdziałowi własny tytuł, odbiegający od dosłownego brzmienia wybranego przez nas tematu. Zasadniczy schemat dyskusji pozostał jednak nienaruszony.
Po otrzymaniu tekstów zwróciliśmy się do Autorów z kolejną prośbą: żeby zechcieli odnieść się do tekstu adwersarza, z którym występują w parze. Poprosiliśmy o sformułowanie zwięzłej odpowiedzi na pytanie: Z czym nie mogę się zgodzić w stanowisku mojego oponenta? Zależało nam, by wszystkim autorskim wypowiedziom towarzyszyły krytyczne komentarze. Liczymy, że jest to zaczątek rozważań budujących zrozumienie między rzecznikami przeciwnych stanowisk. Może nawet jest to jakiś współczesny odpowiednik metody scholastycznej – często dziś, chyba niesłusznie, lekceważonej.
Musimy przyznać, że część Autorów z wahaniem zgodziła się spełnić naszą prośbę. Krępowała ich sytuacja, w której mogą formułować zarzuty przeciwko oponentowi, gdy ten ostatni nie ma szansy na nie odpowiedzieć. To zrozumiała obiekcja. Przypominaliśmy jednak, że dyskusje naukowe zawsze mają jakieś naturalne zakończenie, a nie tylko teoretyczne granice. Ten argument, wraz z zapewnieniem, że celem książki nie jest zamknięcie dyskusji, lecz – przeciwnie – zachęta do szerokiej wymiany poglądów, przekonał ostatecznie wszystkich.
Autorów, którzy uznają, że nie zostali dobrze zrozumiani przez oponenta, zapraszamy do przekazania Redakcji „Przeglądu Filozoficznego” odpowiedzi na komentarz. Wszystkich Czytelników, których ta książka poruszyła, zachęcamy do przesyłania nam swoich uwag. Głosy polemiczne i komentarze chętnie przedstawimy w jednym z kolejnych zeszytów „Przeglądu Filozoficznego”.
Mamy nadzieję, że ta książka spełni Państwa oczekiwania, a przyjęta formuła wymiany poglądów zdobędzie szerokie uznanie.
Jacek Hołówka, Bogdan DziobkowskiJacek Wojtysiak O TYM, JAK DOWIEŚĆ ISTNIENIA BOGA
Słowa kluczowe: absolut, argument kosmologiczny, argument kumulatywny, argumenty za istnieniem Boga, hipoteza teistyczna, teizm
1. Uwagi wstępne
Przekonanie o istnieniu Boga bywa przyjmowane na cztery, często krzyżujące się, sposoby. Po pierwsze, niektórzy ludzie przeżywają (mniej lub bardziej podobne do aktów zwykłej percepcji) doświadczenie Boga lub szczególnych zdarzeń (np. cudów), które są z Nim ściśle związane. Po drugie, wielu ludzi wierzy w Boga na mocy indywidualnego lub wspólnotowego autorytetu świadków tych zdarzeń lub autorytetu osób, które kontynuują ich misję. Po trzecie, do wiary w Boga wiedzie taki typ praktycznej mądrości, która dostrzega w wierze silne wsparcie dla wartościowego sposobu życia. Po czwarte, teza o istnieniu Boga bywa konkluzją argumentów teoretycznych.
Pierwszy i trzeci z wymienionych sposobów stanowią przedmiot innych części niniejszej książki. Co do sposobu drugiego, wystarczy tu zaznaczyć, że jeśli istnieją autentyczne doświadczenia działania Boga, to mogą istnieć wiarygodne przekazy na Jego temat (por. Swinburne 2004, s. 303–324). Niniejszy artykuł zajmuje się sposobem czwartym.
Od razu trzeba zaznaczyć, że teoretyczne argumenty za istnieniem Boga powstały w ramach filozofii już w starożytności, i to niezależnie od wpływu religii monoteistycznych. Dopiero później, od średniowiecza, były (po odpowiednich przeformułowaniach) wykorzystywane przez teologów islamskich, żydowskich i chrześcijańskich jako narzędzie eksplikacji i obrony ważnej części doktryn ich religii.
Z jednej strony fakt filozoficznego charakteru argumentów teistycznych czyni kwestię istnienia Boga kwestią nie tylko religijną. Z drugiej strony fakt ten generuje problem stosunku filozoficznego pojęcia (filozoficznych pojęć) Boga do religijnego pojęcia (religijnych pojęć) Boga oraz problem realnej funkcji argumentacji teistycznej w ugruntowywaniu określonej wiary religijnej. Tutaj przyjmuję, że filozoficzne pojęcie Boga jest treściowo uboższe od pojęcia religijnego oraz treściowo zawiera się w nim. (Problem wewnętrznej spójności tych pojęć dyskutują pierwsze dwa teksty w niniejszej książce). Jeśli więc ktoś jest przekonany, że istnieje dokładnie jeden byt, który posiada wszystkie cechy wyznaczane przez filozoficznie rozumianą nazwę „Bóg” (lub nazwy pokrewne, takie jak „absolut”), a zarazem ma (pochodzące z innych źródeł) dobre racje, by wierzyć, że istnieje dokładnie jeden byt, który posiada wszystkie cechy wyznaczane przez nazwę „Bóg” w danej religii, powinien oba byty ze sobą utożsamiać.
Argumenty za istnieniem Boga nierzadko nazywano dowodami. Jest to słuszne, jeśli przez dowód rozumie się ciąg zdań – składający się z przyjętych założeń oraz ich (wyprowadzonych według pewnych reguł) konsekwencji – którego ostatnim członem jest zdanie dowodzone. (Z odpowiednimi zmianami stosuje się to też do tzw. dowodu nie wprost). Jeśli jednak przez dowód rozumie się takiż ciąg, w którym założenia są w sposób niepodważalny prawdziwe, wszystkie zdania są jednoznacznie przekładalne na język określonego rachunku formalnego (co umożliwia ścisłą kontrolę związków logicznych między nimi), a reguły mają wyłącznie charakter dedukcyjny, niemal żaden argument filozoficzny (w tym teistyczny) nie jest dowodem. Jak pisze teoretyk argumentacji:
Argumentacja obecna na sali sądowej, w publicystyce, filozofii, religii odwołuje się do całości bogatej sfery ogólnoludzkich doświadczeń. Nie istnieje zestaw bezwzględnie i powszechnie uznanych aksjomatów, na których można oprzeć każdy racjonalny argument – z reguły podjęcie decyzji ostatecznej następuje w wyniku trudnego do wyraźnego opisania procesu ważenia rozmaitych pro i contra. Argumenty odnoszą się do ludzkich poglądów, których naturę trudno jest realistycznie ująć w jakiejkolwiek teorii formalnej. Poglądy są stopniowalne pod względem przyznawanej im przez podmiot słuszności; wyraża się je w naturalnym języku potocznym, nieporównywalnie bogatszym niż jakikolwiek język formalny (Szymanek 2008, s. 114–115).
Wobec powyższego, w niniejszym tekście będę preferował termin „argument”, a tytułowy zwrot „można dowieść istnienia Boga” będę rozumiał następująco: można – korzystając z powszechnie stosowanych reguł inferencyjnych (dedukcyjnych lub niededukcyjnych) – wyprowadzić tezę o istnieniu Boga z innych zdań; wiarygodność tych zdań (opartych na intuicji intelektualnej, ewentualnie wzbogaconej o wybrane tezy, filozoficznie zinterpretowanej, wiedzy potocznej lub naukowej) można okazać w sposób intersubiektywny.
Należy przy tym pamiętać, że w większości metafizycznych systemów teistycznych teza o istnieniu Boga była konceptualnie skorelowana z szeregiem innych tez i pojęć. Na użytek dyskusji filozoficznej przedstawia się ją w oderwaniu od wielu z nich, ogranicza jej rolę na przykład do funkcji eksplanacyjnej wyjściowych danych. W gruncie rzeczy jednak ocenie powinny podlegać nie pojedyncze tezy, lecz całe ontologiczne systemy pojęć i tez. Z braku miejsca nie mogę tutaj rozwijać tej kwestii. Faktem jest jednak, że kontekstowe uwikłanie twierdzeń filozoficznych – tak jak wielość (często niezgodnych ze sobą) danych, którymi dysponują filozofowie – powoduje nieusuwalne rozbieżności poglądów badaczy. Dowodząc istnienia Boga, nie liczę więc na przekonanie wszystkich. Raczej – kierując się zasadą: aby przekonać innych, podaj racje, które przekonały ciebie (Weston 2009, s. xii) – postaram się zarysować ten sposób myślenia, który wiedzie w stronę teizmu.
2. Typologia argumentów
Najbardziej wpływową typologię argumentów teistycznych podał I. Kant (1986, s. 332): dowód ontologiczny, dowód kosmologiczny oraz dowód fizyko-teologiczny (teleologiczny). Nie wchodząc w problem trafności zaproponowanej przez Kanta terminologii, która powszechnie się przyjęła, warto podkreślić dwie sprawy.
Po pierwsze, Kant celnie zauważył, że istnieją trzy główne – obecne zarówno w myśleniu potocznym, jak i w dyskursie religijnym – filozoficzne eksplikacje nazwy „Bóg”. Można je dziś wysłowić następująco:
(i) byt najdoskonalszy;
(ii) byt, który jest źródłem (sprawcą) i podstawą istnienia wszystkiego poza nim;