Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • Empik Go W empik go

Frank Merriwell’s Cruise - ebook

Data wydania:
29 października 2019
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Frank Merriwell’s Cruise - ebook

Burt L. Standish again gives us the opportunity to see the world through his books. The main character sends an invitation to his comrade John to send a cruise. John, the same adventurer as Frank, did not hesitate for a second. So we are once again going through an exciting journey through the world, making new discoveries for ourselves.

Kategoria: Classic Literature
Język: Angielski
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8162-863-1
Rozmiar pliku: 2,7 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Contents

CHAPTER I. THE MEETING IN BOSTON

CHAPTER II. INZA AND PAULA

CHAPTER III. A HOODOOED YACHT

CHAPTER IV. IN THE FOG

CHAPTER V. A BOARDING PARTY

CHAPTER VI. THE STRUGGLE FOR THE YACHT

CHAPTER VII. ARRESTED IN ROCKLAND

CHAPTER VIII. A STIR IN LIMEROCK CITY

CHAPTER IX. ALONG THE COAST TO CAMDEN

CHAPTER X. TOO WELL KNOWN

CHAPTER XI. FALSE REPORTS

CHAPTER XII. SNELL IS FIRED

CHAPTER XIII. QUICK WORK

CHAPTER XIV. MERRIWELL'S DOUBLE SHOOT

CHAPTER XV. OFF FOR BAR HARBOR

CHAPTER XVI. DIAMOND'S PLANS

CHAPTER XVII. THE MAN WHO SAW THE MONSTER

CHAPTER XVIII. THE MONSTER OF THE DEEP

CHAPTER XIX. IN THE DARK WOODS

CHAPTER XX. FRANK SEES THE MONSTER

CHAPTER XXI. SETTLING A POINT

CHAPTER XXII. THE MAN IN GRAY

CHAPTER XXIII. THE CLAMBAKE

CHAPTER XXIV. THE WHISPERING GLADE

CHAPTER XXV. SEARCHING FOR FRANK

CHAPTER XXVI. AGAIN AT THE GRAVE

CHAPTER XXVII. SLIPPERY MR. COOLER

CHAPTER XXVIII. THE VOICE IN THE NIGHT

CHAPTER XXIX. THE SECRET OF THE GRAVECHAPTER I

THE MEETING IN BOSTON

“Mr. John Diamond, Lexington, Pa.: If you wish cruise in down East waters, join me Monday next at American Hotel, Boston. Have purchased yacht. Hodge and Browning will be in party. Great sport anticipated.

“Merriwell.”

Jack Diamond was reclining in a hammock suspended in the shade of an artificial arbor when this message from Frank Merriwell was handed to him by a boy. He tore open the envelope and read it, his eyes beginning to sparkle and a flush coming to his handsome, aristocratic face.

“Just like him!” exclaimed Jack. “Before leaving Fardale he aroused our curiosity about that part of the country, and now he proposes taking us down there in his own yacht. Will I go? Will I? I wouldn’t miss it for the world!”

It had not taken him a minute to decide.

A cab rattled up to the front of the American Hotel, on Hanover Street, Boston, and stopped. The door flew open, and out stepped a smartly dressed young man, wearing russet shoes, a light-colored box coat and a brown Alpine hat. He carried a handsome alligator-skin traveling bag in his hand.

Paying cabbie without speaking a word, this youth turned and walked into the hotel. As he entered, a colored boy hastened forward and relieved him of his traveling bag. He stepped up to the clerk’s desk and said:

“I am Jack Diamond, of Virginia, and I wish to see Mr. Frank Merriwell, who is stopping here.”

“Yes, sir,” said the clerk, politely. “Mr. Merriwell left orders that you be shown up immediately on your arrival. Twenty-three, show Mr. Diamond to Mr. Merriwell’s rooms.”

“Right this way, sah,” said the colored boy.

Jack followed the uniformed bell boy, who paused at the elevator shaft and pressed a button. In a moment the elevator came gliding noiselessly down, the door slid open, a lady and a gentleman stepped out and Diamond stepped in.

“Third,” said the bell boy, and then he turned and disappeared, while the elevator man closed the door and sent the car gliding upward. He stopped at the third floor, and, to Jack’s surprise, the bell boy with the grip was there, calmly awaiting his arrival.

Jack followed him to the door of a room at the front of the house. As the boy lifted his hand to knock at the door, there was a burst of laughter within, plainly heard, as the transom was open, and Frank Merriwell’s voice cried:

“Hans, if you could tell that story on the stage just as you told it then you would make your fortune.”

“Vot vos der madder mit me?” exclaimed the voice of Hans Dunnerwust, Frank’s German friend. “Dot nefer vos a funny stories! You don’d seen vot I larft ad! Dot peen a bathetic sdory. I oxbected you vould took mein handkersheft oudt und cried id indo, but you sed roundt und laugh ad dot bathetic sdory like I vos a lot of monkeys. You don’t like dot as vell as I might!”

Then there was another burst of laughter, and the knock of the bell boy was not heard.

“Never mind,” said Diamond, taking his traveling bag and giving the boy a dime; “I’ll go right in.”

He opened the door and stepped into the room.

Hodge, Browning, Merriwell and Dunnerwust were there. Bart was tilted back in a chair, with his feet on the table, while lazy Bruce was half sitting and half reclining on a sofa. Frank sat astride a chair, looking over the back of it at Hans, who had stood in the middle of the room as he told his “bathetic sdory.”

“Hello, fellows!” cried the lad from Virginia, heartily.

There was a shout of welcome. Frank sprang forward quickly and grasped Diamond’s hand.

“Delighted, old man!” laughed Merry. “I was afraid you wouldn’t come till I received your telegram stating that you would be on hand. Any trouble in persuading the mother?”

“Not much, though she said it did seem that I might remain at home a while longer, and she told me to tell you that she is beginning to get jealous of you, as I spend so much of my time during vacations with you.”

“How you vos, Shack?” said Hans, getting hold of Diamond’s free hand, the latter having dropped his traveling bag. “I vos a sight vor sore eyes, ain’d you! You don’d knew how dickled you vos to seen me.”

Hodge came forward and shook hands, expressing his pleasure, and, with sundry grunts, Browning succeeded in getting upon his feet, saying as he rose:

“Suppose I’ll have to stand to shake, or you’ll challenge me. You Southerners are so confoundedly particular about courtesy and all that.”

Jack smiled.

“I know you too well to resent it if you lay on your back and offered to shake hands with me. In fact, it surprises me to discover you hadn’t rather fight a duel after you were obliged to get up than to get up when not absolutely forced to do so.”

“What baggage did you bring?” asked Merry.

“A trunk. It will be brought to the hotel here.”

“There is no room for trunks on board the White Wings,” said Frank. “You’ll have to store your trunk and such stuff as you do not absolutely need till we get back here.”

“The White Wings? Is that the name of your yacht?”

“Yes.”

“Good name. How did you happen to buy a yacht?”

“Got a bargain of her. I came on to Boston with Miss Burrage, whose aunt was waiting here for her. I met Jack Benjamin. You remember him?”

“Harvard man?”

“Yes.”

“Plays football?”

This is a free sample. Please purchase full version of the book to continue.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: