Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • Empik Go W empik go

Głos Pana kruszącego cedry libańskie, czyli rekolekcje dla osób, które się nawracają. - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
1 stycznia 2014
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Głos Pana kruszącego cedry libańskie, czyli rekolekcje dla osób, które się nawracają. - ebook

Zbiór nauk rekolekcyjnych dla osób zakonnych, jak też i świeckich, które się nawracają, zrywając z grzechem. Do nich to Pan Bóg kieruje te oto słowa: Dziecko moje! Łaski, które codziennie odbierasz ode mnie, są dwojakiego rodzaju, jedne wewnętrzne, drugie zewnętrzne. Wewnętrzne są to oświecenia rozumu i pobudki woli, prowadzące do dobrego lub od złego odciągające. Ileż to razy odbierasz je ode mnie w samych nawet upadkach twoich! Ale zauważ wielką złość twoją! Ileż to razy, zaślepiony niepowściągniętą żądzą, sprzeciwiłeś się tym łagodnym i słodkim moim poruszeniom! Gdy, niegodziwie zatykając uszy serca twego na mój głos, sprzeciwiałeś się moim natchnieniom, Ja jako kochający cię Ojciec twój nie oddalałem się jeszcze od ciebie, ale, pragnąc twego dobra, nowe dawałem ci pobudki. Patrz, jak wielka jest dobroć moja! Dziękuj za nią, a żałuj za twoją złość i popraw się z niej! Łaski zaś zewnętrzne są to te, które wziąłeś ode mnie na pożytek innych, jako to: nauka i większa wiedza różnych rzeczy, zdolności, roztropność itd. Te łaski na to dałem ci, abyś mnie doskonalej chwalił i służył, a bliźniemu twemu dopomagał. Czy tak czyniłeś? Przypomnij sobie, ile to razy podobnych łask używałeś dla własnej chluby, dla niegodziwego zysku! Przypomnij sobie twoją pychę, którą nadęty, więcej o sobie rozumiałeś, aniżeli o równych, a podobno i godniejszych od ciebie!

 

Kategoria: Wiara i religia
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-7950-548-7
Rozmiar pliku: 940 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Przygotowanie do rozmyślania

Wezwanie do Ducha Świętego

Ant.: Veni Sancte Spiritus etc. – Przyjdź Duchu Święty itd.

Stawienie się przed obecnością Boga.

Boże! przed którego obecnością jestem i który przenikasz skrytości serca mego, oddaję najgłębszy pokłon Majestatowi Twemu i proszę Cię pokornie o łaskę oświecającą do poznania prawdy, którą mi z miłosierdzia Twego w tym rozmyślaniu podajesz. Dopomóż, najdobrotliwszy Panie, siłom duszy mojej, żebym wykonał Twoją najświętszą Wolę, bo bez Twojej pomocy nic nie mogę uczynić.

Św. N., Patronie mój, i ty św. Aniele Stróżu, uproście mi łaskę skuteczną do pożytecznego odprawienia tego rozmyślania.

Mów, Panie, albowiem słucha sługa Twój.

Powyższe modlitwy odmawia się przed każdym rozmyślaniem.

Wstępne rozmyślanie

O dobrodziejstwie stworzenia

Akt strzelisty na ten dzień:

Qui me plasmasti, miserere mei. – Któryś mnie stworzył, zmiłuj się nade mną.

Głos Boski do zakonnika

I.

Synu! tak cię nazywam, abyś wiedział, że ja Bóg jestem twoim Ojcem, od którego masz życie, i dlatego chcę, abyś mnie Ojcem nazywał w codziennej twojej modlitwie. Jakżeś mnie, twego Ojca, do tego czasu kochał? jak szanował? jak słuchał?

Mnie, Boga powinieneś był przede wszystkim kochać. A ty komu nasamprzód uczyniłeś ze serca swego ofiarę? Jeżeli komu innemu, a nie mnie, gorzko tego żałuj.

Mnie powinieneś był więcej szanować, niż swoich rodziców. Przypomnijże sobie, coś w oczach moich czynił z krzywdą Majestatu mego. Czego nie odważyłbyś się czynić w oczach twoich rodziców, to śmiałeś popełniać przed mymi oczyma. Czyż takie to było uszanowanie twoje względem mnie?... Żałuj więc gorzko za to i przepraszaj mnie.

A jak dotychczas nosiłeś na sobie godność Synostwa mego? Żyłeś wszystek zanurzony w plugastwach ziemskich nie jako syn mój, ale jako syn zatracenia. I takimże to powinien być mój syn?

Dałem ci życie i wszystko, cokolwiek do życia należy. Komuż to w swoim życiu służyłeś? Mnie, czy lubieżnościom swoim? Przypomnij sobie i bolej nad tym.

Ciebie postanowiłem panem świata całego, bo i ziemię i Niebo stworzyłem jedynie dla ciebie. Do usług twoich, dzieląc się z tobą dworzanami mymi, naznaczyłem Aniołów, żeby cię we dnie i w nocy strzegli. Jakżeś się przy nich sprawował? Wstyd wspomnieć.

Od twojego przyjścia na świat nigdy cię z oka mego nie spuściłem, troskliwiej patrząc na ciebie, niż kochająca matka, a tak wielką miłością otaczam cię, jakobyś ty jeden tylko był na świecie. Czyliż podziękowałeś mi kiedy za to? albo przynajmniej pomyślałeś kiedy o tym?

Za tak wielkie dobra tę mi wdzięczność okazałeś, że gdy, Ja Bóg przybrałem cię za swego syna, ty, czyniąc mi krzywdy, nie chcesz uznać mnie za Ojca. Ja ciebie z mego serca nie wypuszczałem – ty o mnie zapomniałeś zupełnie; Ja wywyższyłem ciebie nad Aniołów, bo Anioła nie przybrałem za syna, ale za sługę, nie cierpiałem dla niego męki okrutnej i śmierci, które dla ciebie ponosiłem, – a ty mną wzgardziłeś tak, że milszym ci było cieszyć się z najpodlejszą rzeczą, aniżeli ze mną, Ojcem twoim. Ach synu! i także to sobie ze mną postępujesz?

II.

Stworzyłem cię nie dla zasług twoich, bo żadnych nie miałeś i mieć nie mogłeś, gdyś był niczym. A choćbym miał wzgląd na twoje przyszłe zasługi, to jednak i one nie mogły mnie skłonić do wysłania cię na świat. Dlaczegóż więc łaski tej nie uznajesz i za nią nie dziękujesz?

Stworzyłem cię nie dla mojej potrzeby, bo bez ciebie miałem chwałę swoją nieskończoną przed wiekami. Gdy wyszedłeś na świat, nie odwracałem oczu moich od ciebie, choć prochem tylko jesteś i zgnilizną, naczyniem obrzydliwości, żyjącym trupem. Żadnej ku tobie nie miałem odrazy, lubo przed wieki wiedziałem, jak niewdzięcznym miałeś się okazać za moje dobra, jak miałeś łamać moje przykazania i wylać się na wszystko złe, lecz przeciwnie wszystko dawałem czego potrzebowałeś, dawałem wzrost, siły itd.: czemuż więc nie chcesz mnie kochać?

Ile milionów ludzi zostawiłem w stanie nicości, nie dając im życia, lubo widziałem, że, gdyby mieli te łaski i oświecenia do dobrego, tak częste i mocne, które ty masz, daleko by doskonalej mi służyli, niżeli ty, owszem widziałem, że bardziej by mnie, niźli ty, kochali, chwalili i służyli mi, gdyby nawet mniejsze od ciebie łaski otrzymali.

Na ciebie jedynie zwróciłem oczy i chciałem, abyś ty, a nie kto inny, był stworzony, żebyś jasno poznał, jak cię kochałem i jak cię kocham. Zważ przeto, jak wielka jest miłość moja ku tobie i dziękuj za nią.

Do zupełnego ukształtowania twego dałem ci zmysły wewnętrzne i zewnętrzne, których dla chwały mojej powinieneś był używać, dałem należyte siły ciała, bez żadnego braku i kalectwa. Teraz przypomnij sobie, na coś tego wszystkiego używał?

Pierwszy krok twoich spraw, od przyjścia do używania rozumu, powinien był być poświęcony na chwałę i miłość moją. A czy było tak? – wstyd wspomnieć.

Twoich sił, które ci dałem dla mojej chwały, popuściwszy cuglów swawoli, używałeś w oczach moich na zbytek i moją wzgardę. Ach synu! i takaż to wdzięczność za moje dobra?

III.

To, co w tobie jest najpiękniejszego i przez co różnisz się od innych stworzeń, jest obraz i podobieństwo moje. Tak cię ukochałem, że chciałem być wyrażony na tobie, abyś, jako syn, był podobny do mnie Boga, twego Ojca. Lecz gdzież teraz to podobieństwo? Gdzie ta piękność, nad którą większej pomyśleć nie możesz? – Nie masz ani znaku tego wszystkiego. Ach! co za strata nienagrodzona!

Jest wprawdzie wyciśnięty na tobie znak i charakter, ale bestii, to jest grzechu, który zamiast obrazu mego nosisz na sobie. Uważ, co przez grzech straciłeś? a czego nabyłeś!

Gdy w dzień sądu mego spytam się o tobie: Czyj to jest obraz? (Mt. 22, 20), co się z tobą stanie, gdy ty nie mój obraz, ale znak bestii będziesz miał wyrażony na sobie? Oto będziesz oddany tejże samej bestii, której znak nosiłeś. Ach synu! jak mało sobie ważyłeś tę sprawę do tego czasu!

Nie tylko stworzyłem cię tak pięknym, iżeś się mnie stał podobnym, ale nadto, dla zasług męki Syna mego, przydałem jeszcze nieprzeliczonej ozdoby nadprzyrodzonych łask. Dla tych zasług dozwoliłem ci urodzić się na łonie Kościoła świętego, z cnotliwych i chrześcijańskich rodziców, pozwoliłem przyjąć Chrzest święty, czego innym, przez sądów moich niedościgłe wyroki, nie udzieliłem. Przywróciłem ci straconą przez pierwszych rodziców sukienkę niewinności, a z nią nadałem ci prawo do dziedzictwa Królestwa mego i obfity posag łaski poświęcającej i wlanych cnót: Wiary, nadziei i miłości. Tu uważ, jak wielką poniosłeś stratę, gdyś się nieszczęśliwie odważył na pierwszy grzech i żałuj serdecznie!

Teraz zapewne zrozumiesz, że straciwszy po pierwszym grzechu tak wiele dobra mego i na sprawiedliwą karę zasłużywszy, pobudziłeś mnie do tego, żebym od tego czasu mścił się nad tobą. Jednak Ja inaczej z tobą postąpiłem, bo nie jak sędzia z występnym więźniem, ale jak kochający ojciec z własnym synem: Zezwoliłem, żebyś mnie u nóg kapłańskich przeprosił przez Sakrament pokuty. Tam darowałem ci urazę moją i wiecznie o niej zapomniałem. A nie dosyć na tym: – Nakarmiłem cię jeszcze Ciałem Syna mego, abyś do dobrego nabrał sił nadprzyrodzonych i przemienił się w Niego. Tu obacz moją wielką miłość ku tobie, ale z drugiej strony przypatrz się swojej wdzięczności. Żałuj i popraw się.

Głos zakonnika do Boga

Ojcze nieskończonego miłosierdzia, Boże Stwórco mój, z najgłębszym upokorzeniem moim, ja proch i popiół wielbię nieskończoną dobroć Twoją, dziękując Ci za to, żeś mię z niczego stworzył na obraz i podobieństwo Twoje i za syna swego uznał. Cóż Ci się to we mnie podobało, o Boże, żeś mnie tak nad wszystkie stworzenia wywyższył? że, pominąwszy tyle milionów dobrych synów Twoich, na mnie obróciłeś swe oczy, dając mi życie i wszystko, co do życia należy z nieprzeliczonymi skarbami Twoich łask? Żadnej nie widzę w sobie na to zasługi, bo życie moje jest jednym, nieprzestannym przez powtarzanie grzechem. Pierwszy owoc moich spraw oddałem światu, ciału i piekłu. Gdy ciało moje rosło, wzrastały z nim i występki. Nieprawość piłem jak wodę, a łask Twoich używałem na wzgardę Majestatu Twego. Niech po wszystkie wieki będzie wielbiona nieskończona dobroć Twoja i wszechmocność, która wyprowadziwszy mnie z niczego, dotychczas utrzymuje. Ojcze najdobrotliwszy, całuję ręce Twoje najświętsze, które dały mi życie i wyprowadziły na świat, a u nóg Twoich najświętszych leżąc, przepraszam, że, straciwszy obraz i podobieństwo Twoje, wraz z dobrami nadprzyrodzonych łask, nie żyłem jako na syna Twego przystało. Wyznaję złość moją w oczach wszystkiego stworzenia i powtarzam: Ojcze zgrzeszyłem, nie jestem godzien nazywać się synem Twoim (Łk. 15, 18). Daruj, najmiłosierniejszy Ojcze, złemu synowi wszystkie wykroczenia. Oto za nie serdecznie żałuję. Już więcej nie odważę się coś popełnić przeciwko Twojej Ojcowskiej miłości i Ciebie, Ojca mego, zasmucić.

Ojciec duchowny

Tu quis es? (Joan. 1). Ty kto jesteś? tymi słowy pytali się kapłani jerozolimscy Jana Chrzciciela. Podobne zapytania zadawaj sam sobie, przypominając sobie często: czym byłeś? czym jesteś? i czym będziesz? Byłeś nicością, teraz jesteś ziemią, potem w proch się obrócisz. Urodziłeś się w grzechu pierworodnym, żyjesz pełen grzechów uczynkowych, zasłużyłeś na ogień wieczny. Przyszedłeś na świat bez łaski Bożej, żyjesz, nie wiedząc czy w łasce, czy w gniewie Jego jesteś; przy śmierci czeka na cię sprawiedliwość albo miłosierdzie. Wiesz, kiedyś się urodził, wiesz, ile lat przeżyłeś, nie wiesz, kiedy umrzesz. Póki tedy masz czas, używaj go na dobre. Dziękuj Bogu za to, że ci dał życie. Popraw to, w czym upadałeś i proś Boga, aby i w dalszy czas był miłościw dla ciebie. Postanów całkowicie poprawić życie swoje i tak zacznij od tych rekolekcyj żyć, żebyś nowym dobrym życiem, dawniejsze poprawił niedoskonałości.

Zmów 3 pacierze na podziękowanie Bogu za dobrodziejstwo stworzenia.DZIEŃ I

Rozmyślanie I

O KOŃCU, DLA KTÓREGO CZŁOWIEK JEST STWORZONY

Akt strzelisty na ten dzień:

Qui me plasmasti, miserere mei. – Któryś mnie stworzył, zmiłuj się nade mną.

Głos Boski do zakonnika

I.

Przez Izajasza powiedziałem o tobie: Iż sługą moim jesteś ty i z ciebie będę miał chwałę (Iz. 49, 3), abyś wiedział, że stworzony jesteś nie na co innego, lecz jedynie na to tylko, abyś mnie służył, chwalił, kochał i ze mną wiecznej chwały używał. Przypomnij sobie, jak służyłeś mi do tego czasu? Czyś nie służył komu innemu? ciału? światu? Jak starałeś się o chwałę moją w sprawach twoich? i jak kochałeś mnie?

Gdyby cię Anioł stworzył, powinien byś mu, jak sprawiedliwość wymaga, przez całe życie służyć, potęgę jego sławić i jako swego dobrodzieja kochać za to, że ci dał życie. A tu nie Anioł, ale Ja, król Aniołów, Bóg sam około twego stworzenia chodziłem. Gdzież są należne mi od ciebie za to dobrodziejstwo usługi? gdzie wierność? gdzie ochota?
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: