Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

Gonitwy: komedya w 5-u aktach - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
1 stycznia 2011
0,00
0 pkt
punktów Virtualo

Gonitwy: komedya w 5-u aktach - ebook

Klasyka na e-czytnik to kolekcja lektur szkolnych, klasyki literatury polskiej, europejskiej i amerykańskiej w formatach ePub i Mobi. Również miłośnicy filozofii, historii i literatury staropolskiej znajdą w niej wiele ciekawych tytułów.

Seria zawiera utwory najbardziej znanych pisarzy literatury polskiej i światowej, począwszy od Horacego, Balzaca, Dostojewskiego i Kafki, po Kiplinga, Jeffersona czy Prousta. Nie zabraknie w niej też pozycji mniej znanych, pióra pisarzy średniowiecznych oraz twórców z epoki renesansu i baroku.

Kategoria: Klasyka
Zabezpieczenie: brak
Rozmiar pliku: 825 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

OSO­BY.

RY­CHLIC­KI.

ZO­FIA, jego cór­ka.

PANI BRAN­DEN, jego sio­stra.

JO­AN­NA, wy­cho­wa­ni­ca Ry­chlic­kie­go.

KRIE­CHER, jego głów­ny ple­ni­po­tent.

JÓ­ZEF LE­LI­WA OGNIC­KI.

JE­RZY STAL­SKI.

PĘ­DZIC­KI.

BURZ­LIW­SKI, DZIEN­NI­KARZ.

LI­LIE­WICZ, po­eta.

CHMU­RO­WICZ, mu­zyk.

UPRZĄ­TAL­SKI.

ŁAP­SKI.

PANI KLO­TYL­DA.

PAN­NA BLAN­DY­NA.

JAN, SŁU­ŻĄ­CY.

(Rzecz dzie­je się w War­sza­wie).

* * *

AKT I.

Sce­na I.

(Sa­lon w domu p. Ry­chlic­kie­go, bar­dzo bo­ga­to ume­blo­wa­ny, – z pra­wej stro­ny wy­so­kie zło­co­ne drzwi, z le­wej ta­kie same, w środ­ku trze­cie, – wy­god­ne ko­ze­ty, na­po­le­on­ki, jed­no wiel­kie sto­ją­ce lu­stro na przo­dzie, z le­wej stół przed ko­ze­tą, na któ­rym ele­ganc­kie przy­rzą­dy do pi­sa­nia).RY­CHLIC­KI

(z gnie­wem).

Sły­sza­ły­ście za mało. Czy wi­dział kto w chwi­li gdy od mi­lio­nów tego czło­wie­ka, któ­ry jest na szczę­ście da­le­kim moim ku­zy­nem, za­le­ży za­ło­że­nie czte­rech ogrom­nych fa­bryk, czy­li ko­lo­sal­na for­tu­na w nie­da­le­kiej przy­szło­ści, a co jesz­cze waż­niej­sza, w chwi­li gdy tak wy­wio­dę w pole Pę­dzic­kie­go, że mu się ode­chce ze mną ry­wa­li­za­cyi raz na za­wsze, w chwi­li ta­kiej, po­wta­rzam, te pa­nie kry­ty­ku­ją jego fo­to­gra­fię!
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij