Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

Histeria i pogarda - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
29 października 2025
2980 pkt
punktów Virtualo

Histeria i pogarda - ebook

Nienawiść, która zawsze zaślepia, popychała w latach 1918–1933 niemieckich polityków wszystkich opcji do szukania współpracy z totalitarnym państwem bolszewickim (sowieckim), aby wspólnie „wykończyć Polskę”. Nie tylko uwiarygadniano w ten sposób ludobójczy reżim, ale i przyzwyczajano niemiecką opinię publiczną do tego, że totalitaryzm może i ma na koncie jakieś zbrodnie, ale w końcu nie jest taki zły, skoro pomoże usunąć raz na zawsze „polską przeszkodę”. W tym sensie można powiedzieć, że drogę Hitlera do władzy przygotowywali demokratyczni politycy niemieccy układając się z bolszewickimi zbrodniarzami w Rapallo (1922) i w Berlinie (1926). Tak się składa, że po stronie niemieckiej byli to szefowie dyplomacji wywodzący się z liberalnych ugrupowań (Walther Rathenau oraz Gustav Stresemann), a jeden z nich (Stresemann) został nawet laureatem pokojowej Nagrody Nobla.

Kategoria: Biografie
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-11-18073-4
Rozmiar pliku: 2,4 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

WSTĘP

W Sin­ga­pu­rze i na całym Pół­wy­spie Malaj­skim „kra­jem naj­mniej obok Ame­ryki lubia­nym jest Pol­ska” – nie bez satys­fak­cji rapor­to­wał na początku 1928 r. nie­miecki kon­su­lat znaj­du­jący się w tym kon­tro­lo­wa­nym przez Bry­tyj­czy­ków mie­ście¹.

Dwa lata wcze­śniej, 10 tys. kilo­me­trów od Sin­ga­puru, w sto­licy Rze­szy Nie­miec­kiej, przed­mio­tem debaty par­la­men­tar­nej w Reich­stagu stał się biało-czer­wony kolor szla­ba­nów kole­jo­wych. Sprawa była na tyle poważna, że skło­niła posłów nacjo­na­li­stycz­nej Deutsch Natio­nale Volks­par­tei (DNVP), będą­cej wów­czas drugą siłą w nie­miec­kim par­la­men­cie, do zło­że­nia w lipcu 1926 r. w tej spra­wie for­mal­nej inter­pe­la­cji do rządu Rze­szy. Inter­pe­lanci wska­zy­wali, że biało-czer­wone barwy na szla­ba­nach sto­so­wa­nych przez Deut­sche Bahn u wielu wybor­ców „wywo­łały zamie­sza­nie i zanie­po­ko­je­nie”, zwłasz­cza na tere­nach Nie­miec gra­ni­czą­cych bez­po­śred­nio z Pol­ską.

To sta­no­wi­sko zapre­zen­to­wane przez nie­miec­kich par­la­men­ta­rzy­stów, któ­rzy mogli się powo­ły­wać na fakt, że w nie­daw­nych wybo­rach (w 1924 r.) gło­so­wało na ich par­tię ponad pięć milio­nów sześć­set tysięcy oby­wa­teli, zyskało wspar­cie Mini­ster­stwa Spraw Zagra­nicz­nych Rze­szy, kie­ro­wa­nego przez Gustava Stre­se­manna, który za kilka mie­sięcy zosta­nie lau­re­atem Poko­jo­wej Nagrody Nobla. Auswärtiges Amt nie przyj­mo­wał argu­men­ta­cji nie­miec­kiego resortu komu­ni­ka­cji wska­zu­ją­cego, że dwa inkry­mi­no­wane kolory były wybrane tylko i wyłącz­nie ze wzglę­dów bez­pie­czeń­stwa (lepiej odróż­niają się od oto­cze­nia, spra­wia­jąc, że szla­bany są bar­dziej widoczne). MSZ pod­kre­ślało, że w związku z tym, iż barwy te „budzą nie­za­do­wo­le­nie w spo­łe­czeń­stwie we wschod­nich Niem­czech”, decy­zja nie­miec­kich kolei o poma­lo­wa­niu szla­ba­nów w takich wła­śnie kolo­rach jest „bar­dzo nie­szczę­śliwą oko­licz­no­ścią”².

Należy oddać spra­wie­dli­wość nie­miec­kim kole­jom, że cho­ciaż zlek­ce­wa­żyły (nad)wraż­li­wość swo­ich klien­tów na barwy biało-czer­wone, to jed­nak nie pozo­sta­wały obo­jętne wobec koniecz­no­ści przy­po­mi­na­nia o „krzyw­dzie”, która spo­tkała Niemcy po 1918 r. Na map­kach, które w wago­nach Deut­sche Bahn ilu­stro­wały sieć połą­czeń kole­jo­wych, gra­nice Rze­szy Nie­miec­kiej cią­gle były z 1914 r. Na bile­tach kole­jo­wych sprze­da­wa­nych w Niem­czech nie było Tczewa i Byd­gosz­czy czy Gru­dzią­dza. Podróżni mogli nato­miast wyku­pić prze­jazd do Dir­schau, Brom­bergu czy Grau­denz³.

Co łączy te dwie sprawy – zain­te­re­so­wa­nie nie­miec­kich posłów i kie­row­nic­twa nie­miec­kiej dyplo­ma­cji kolo­rem szla­ba­nów kole­jo­wych w Rze­szy oraz czuj­ność nie­miec­kiego kon­su­latu na opi­nie o Pol­sce na Pół­wy­spie Malaj­skim? Odpo­wiedź brzmi: histe­ria. A dokład­nie: anty­pol­ska histe­ria. To słowo pada nie­jed­no­krot­nie we współ­cze­snych bada­niach nad zja­wi­skiem anty­po­lo­ni­zmu w demo­kra­tycz­nych Niem­czech w latach 1918–1933⁴. Nie jest to przy­pa­dek. O ile bowiem ist­nie­jącą w latach 1871–1918 cesar­ską Rze­szę Nie­miecką nazywa się „ner­wo­wym mocar­stwem”⁵, o tyle jej repu­bli­kań­ską wer­sję z lat 1918–1933 rów­nie dobrze można nazwać „roz­hi­ste­ry­zo­waną repu­bliką”.

Anty­po­lo­nizm rozu­miany jest w tej książce jako kohe­rentny zespół poglą­dów (doty­czą­cych poli­tyki, gospo­darki, histo­rii) wymie­rzo­nych w Pol­skę rozu­mianą nie tylko jako pań­stwo, które odzy­skało swój nie­pod­le­gły byt w 1918 r., ale rów­nież jako pewną wspól­notę kul­tu­rową się­ga­jącą korze­niami wcze­snego śre­dnio­wie­cza. W tym rozu­mie­niu anty­po­lo­nizm wyczer­puje defi­ni­cję ide­olo­gii jako „usys­te­ma­ty­zo­wa­nej i cało­ścio­wej dok­tryny poli­tycz­nej chcą­cej ucho­dzić za pełną i znaj­du­jącą uni­wer­salne zasto­so­wa­nie teo­rię czło­wieka i spo­łe­czeń­stwa, z któ­rej można wypro­wa­dzić pro­gram dzia­łań poli­tycz­nych”⁶.

Uni­wer­sum ide­olo­gii anty­po­lo­ni­zmu odno­siło się do wszyst­kich aspek­tów rela­cji pol­sko-nie­miec­kich, do ich prze­szło­ści, teraź­niej­szo­ści i przy­szło­ści, jak rów­nież do cało­ści dzie­jów Pol­ski, odmie­rza­jąc jed­no­cze­śnie jej przy­szłość na „sezony” (zazwy­czaj dla auto­rów poję­cia _Saison­staat_ był to jeden „sezon”). Uni­wer­sal­ność tej ide­olo­gii prze­ja­wiała się rów­nież w tym, że była wyzna­wana przez wszyst­kie naj­waż­niej­sze stron­nic­twa poli­tyczne w Niem­czech – od naro­do­wych socja­li­stów i komu­ni­stów po kato­lic­kie Cen­trum i nacjo­na­li­styczną DNVP. Ule­gali jej zarówno tota­li­ta­ry­ści z NSDAP i KPD, jak i libe­ra­ło­wie oraz socjal­de­mo­kraci. Przed­sta­wi­ciele tych róż­nych ugru­po­wań zgod­nie współ­pra­co­wali na rzecz tego, aby zestaw anty­pol­skich uprze­dzeń i ste­reo­ty­pów był powszech­nie znany – nawet w dale­kim Sin­ga­pu­rze.

Histe­rii, która napę­dzała anty­po­lo­nizm w demo­kra­tycz­nych Niem­czech, towa­rzy­szyła nie­na­wiść i pogarda do Pol­ski jako nie­pod­le­głego pań­stwa oraz do pol­sko­ści jako wspól­noty kul­tu­ro­wej. Histe­rię, nie­na­wiść i pogardę wobec wschod­niego sąsiada repu­bli­kań­skiej Rze­szy Nie­miec­kiej widać i sły­chać było w deba­tach par­la­men­tar­nych, arty­ku­łach pra­so­wych, audy­cjach radio­wych oraz pod­ręcz­ni­kach szkol­nych lub mate­ria­łach szko­le­nio­wych dla nauczy­cieli. Ten ostatni aspekt zasłu­guje na szcze­gólną uwagę, ponie­waż poko­le­nie Niem­ców, które koń­czyło szkoły w Repu­blice Weimar­skiej i zostało ufor­mo­wane w duchu nie­na­wi­ści i pogardy wobec Pol­ski i pol­sko­ści, po 1 wrze­śnia 1939 r. będzie two­rzyć meto­dami ludo­bój­czymi „nowe, nie­miec­kie porządki na Wscho­dzie”.

Czę­sto poja­wia­jące się w pol­skich rela­cjach z cza­sów dru­giej wojny świa­to­wej pyta­nie: „Co się stało z Niem­cami, prze­cież pamię­ta­li­śmy ich z cza­sów pierw­szej wojny świa­to­wej i wtedy zupeł­nie ina­czej się zacho­wy­wali?”, jest wła­ści­wie pyta­niem o to, co stało się w nie­miec­kich szko­łach i w mediach wszyst­kich kie­run­ków poli­tycz­nych w latach 1918–1933. Bez odpo­wie­dzi na to dru­gie pyta­nie nie znaj­dziemy wła­ści­wej odpo­wie­dzi na pierw­sze. Taka jest główna teza tej książki.

Taka też była główna moty­wa­cja, która zachę­ciła autora tej książki do pod­ję­cia tematu, który prze­cież był już przed­mio­tem zain­te­re­so­wa­nia pol­skich i nie­miec­kich histo­ry­ków⁷. W odróż­nie­niu od dotych­cza­so­wych ujęć tej pro­ble­ma­tyki w niniej­szej mono­gra­fii naj­waż­niej­sze ele­menty skła­da­jące się na ide­olo­gię anty­po­lo­ni­zmu są uka­zane jako część dłuż­szej histo­rii, któ­rej początki się­gają znacz­nie dalej niż rok 1914. Anty­po­lo­nizm jest ana­li­zo­wany tutaj przez pry­zmat insty­tu­cji (pań­stwo i jego poli­tyka zagra­niczna wobec Pol­ski oraz wobec mniej­szo­ści nie­miec­kiej w II Rze­czy­po­spo­li­tej) oraz przez pry­zmat idei. Te ostat­nie ujęte są w dłuż­szej per­spek­ty­wie cza­so­wej (pod­kre­śle­nie kon­ty­nu­acji po 1918 r. dzie­dzic­twa pru­skich ste­reo­ty­pów o Pol­sce i Pola­kach) i przed­sta­wione na szer­szym tle zmie­nia­ją­cych się w nie­miec­kiej kul­tu­rze poli­tycz­nej wizji _deut­scher Osten_.

Dużo miej­sca na kar­tach tej mono­gra­fii poświę­cone zostało zide­olo­gi­zo­wa­nej w duchu anty­pol­skim wizji histo­rii Pol­ski obec­nej w pod­ręcz­ni­kach szkol­nych i roz­pra­wach nie­miec­kich uczo­nych zaan­ga­żo­wa­nych w latach dwu­dzie­stych w _Ost­for­schung_. Nale­żało tej tema­tyce poświę­cić tro­chę wię­cej miej­sca, albo­wiem na tym przy­kła­dzie dosko­nale (nie­stety) widać traf­ność mak­symy naszego wiel­kiego dzie­więt­na­sto­wiecz­nego histo­ryka, że „fał­szywa histo­ria jest mistrzy­nią fał­szy­wej poli­tyki” (Józef Szuj­ski).

O poli­tyce zagra­nicz­nej Nie­miec weimar­skich wobec Pol­ski napi­sano już dużo i zazwy­czaj bar­dzo kom­pe­tent­nie⁸. Warto jed­nak spoj­rzeć na tę poli­tykę, uwzględ­nia­jąc rolę ide­olo­gii anty­po­lo­ni­zmu, która nie­jed­no­krot­nie łączyła w sobie sprzeczne z sobą idee, popy­cha­jąc nie­miec­kie elity poli­tyczne do upra­wia­nia z gruntu błęd­nej poli­tyki. Gdy spoj­rzymy przez ten pry­zmat na zbli­że­nie demo­kra­tycz­nych, weimar­skich Nie­miec do pierw­szego w dzie­jach tota­li­tar­nego pań­stwa (bol­sze­wic­kiej Rosji/Związku Sowiec­kiego), przy­po­mi­nają się słowa innej histo­rycz­nej postaci, że błąd może być gor­szy od zbrodni (Tal­ley­rand).

Sądzę, że panu­jący w demo­kra­tycz­nych Niem­czech anty­po­lo­nizm miał zwią­zek z tota­li­ta­ry­zmem nie tylko w ten spo­sób, że dawał „paliwo” dla wzro­stu popu­lar­no­ści naro­do­wego socja­li­zmu, a po 1939 r. nie­jako legi­ty­mi­zo­wał w oczach „zwy­czaj­nych” Niem­ców ubra­nych w mun­dury Wehr­machtu, SS czy jako cywil­nych pra­cow­ni­ków nie­miec­kiej admi­ni­stra­cji oku­pa­cyj­nej w Gene­ral­nym Guber­na­tor­stwie zbrod­nie popeł­niane na Pola­kach przez hitle­row­ską Rze­szę Nie­miecką.

Był jesz­cze inny zwią­zek. Histe­ria i nie­na­wiść, które zawsze zaśle­piają, popy­chały w latach 1918–1933 nie­miec­kich poli­ty­ków wszyst­kich opcji do szu­ka­nia współ­pracy z tota­li­tar­nym pań­stwem bol­sze­wic­kim (sowiec­kim), aby wspól­nie „wykoń­czyć Pol­skę”. Nie tylko uwia­ry­gad­niano w ten spo­sób ludo­bój­czy reżim, ale i przy­zwy­cza­jano nie­miecką opi­nię publiczną do tego, że tota­li­ta­ryzm może i ma na kon­cie jakieś zbrod­nie, ale w końcu nie jest taki zły, skoro pomoże usu­nąć raz na zawsze „pol­ską prze­szkodę”. W tym sen­sie można powie­dzieć, że drogę Hitlera do wła­dzy przy­go­to­wy­wali demo­kra­tyczni poli­tycy nie­mieccy, ukła­da­jąc się z bol­sze­wic­kimi zbrod­nia­rzami w Rapallo (1922) i w Ber­li­nie (1926). Tak się składa, że po stro­nie nie­miec­kiej byli to sze­fo­wie dyplo­ma­cji wywo­dzący się z libe­ral­nych ugru­po­wań (Wal­ther Rathe­nau oraz Gustav Stre­se­mann), a jeden z nich (Stre­se­mann) został nawet lau­re­atem Poko­jo­wej Nagrody Nobla.

Nowość spoj­rze­nia na pro­ble­ma­tykę anty­po­lo­ni­zmu w repu­bli­kań­skiej Rze­szy Nie­miec­kiej w tej mono­gra­fii polega rów­nież na uję­ciu tego zagad­nie­nia przez pry­zmat nie­miec­kiej kul­tury poli­tycz­nej. W dotych­cza­so­wych opra­co­wa­niach (zwłasz­cza pol­skich) sta­no­wi­ska poszcze­gól­nych ugru­po­wań poli­tycz­nych repre­zen­to­wa­nych w Reich­stagu wobec rela­cji z Pol­ską były, jak sądzę, przed­sta­wiane w nie­wy­star­cza­jący spo­sób. Podob­nie jak fakt, że ule­ga­nie nastro­jom nacjo­na­li­stycz­nym nie było tylko spe­cjal­no­ścią par­tii pro­gra­mowo dekla­ru­ją­cych się jako prze­ciw­nicy „sys­temu weimar­skiego”. Także par­tie „koali­cji weimar­skiej” miały wła­sną, repu­bli­kań­ską odmianę nacjo­na­li­zmu.

Niemcy weimar­skie były demo­kra­tyczną (choć mocno roz­hi­ste­ry­zo­waną) repu­bliką ze wszyst­kimi atry­bu­tami plu­ra­li­stycz­nego spo­łe­czeń­stwa, na czele z róż­no­rodną w swo­ich odcie­niach, ale jed­no­litą w anty­po­lo­ni­zmie, prasą poli­tyczną. Ta ostat­nia była jako­ścią poli­tyczną samą w sobie, skoro – jak wska­zuje się w bada­niach nad tą pro­ble­ma­tyką – nie zawsze nakłady poszcze­gól­nych tytu­łów pozo­sta­wały w ści­słym związku z popar­ciem dla okre­ślo­nych par­tii poli­tycz­nych, przy któ­rych afi­lio­wane były kon­kretne gazety. Z reguły znacz­nie wię­cej wybor­ców gło­so­wało, niż czy­tało. Bywało jed­nak i odwrot­nie, zwłasz­cza w przy­padku tytu­łów libe­ral­nej prasy, któ­rych krąg czy­tel­ni­czy był szer­szy niż sys­te­ma­tycz­nie kur­czące się grono sym­pa­ty­ków libe­ral­nych ugru­po­wań (dane doty­czące Ber­lina)⁹.

Obok prasy waż­nym źró­dłem wyko­rzy­sta­nym na potrzeby niniej­szej mono­gra­fii były zasoby Taj­nego Pru­skiego Archi­wum Pań­stwo­wego w Ber­li­nie (Gehe­imes Sta­at­sar­chiv Preus­si­scher Kul­tur­be­sitz) oraz w mniej­szym stop­niu mate­riały z Bun­de­sar­chiv we Fre­iburgu. Dostępne online pro­to­koły posie­dzeń Reich­stagu oka­zały się pomocne w rekon­struk­cji zaan­ga­żo­wa­nia poszcze­gól­nych par­tii poli­tycz­nych w kolejne odsłony trwa­ją­cej nie­ustan­nie w latach 1918–1933 „debaty o Pol­sce”. Się­gną­łem rów­nież do opu­bli­ko­wa­nych nie­miec­kich doku­men­tów dyplo­ma­tycz­nych (seria _Akten zur deut­schen Auswärtigen Poli­tik 1918–1945_).

Na koniec tego wstępu chciał­bym ser­decz­nie podzię­ko­wać wszyst­kim, któ­rzy od kilku lat zachę­cali mnie do pod­ję­cia tej tema­tyki, a przede wszyst­kim tym, któ­rzy wyka­zy­wali życz­liwe zain­te­re­so­wa­nie od początku do końca pracy nad tą książką, życz­li­wość tę demon­stru­jąc sło­wem i czy­nem. Szcze­gólne słowa podzię­ko­wa­nia kie­ruję do pra­cow­ni­ków ber­liń­skiego oddziału Insty­tutu Pilec­kiego kie­ro­wa­nego przez p. Hannę Radzie­jow­ską za pomoc w kwe­ren­dach archi­wal­nych i biblio­tecz­nych. Za zawsze oka­zy­waną i nie­za­wod­nie reali­zo­waną chęć pomocy dzię­kuję Pani dr Justy­nie Stę­pień z biblio­teki Insty­tutu Pilec­kiego w War­sza­wie. Wszyst­kim kole­żan­kom i kole­gom z Ośrodka Badań nad Tota­li­ta­ry­zmami – za zawsze inspi­ru­jące roz­mowy i dys­ku­sje.Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki

1. J. Sob­czak, _Pro­pa­ganda zagra­niczna Nie­miec weimar­skich wobec Pol­ski_, Poznań 1973, s. 81.

2. P. Fischer, _Die deut­sche Publi­zi­stik als Fak­tor der deutsch–polni­schen Bez­ie­hun­gen 1919–1939_, Wies­ba­den 1991, s. 15, 16.

3. J. Sob­czak, _Pro­pa­ganda zagra­niczna_…, s. 255, 256.

4. P. Fischer w kon­tek­ście sto­sunku do Pol­ski weimar­skich Nie­miec pisze o „nała­do­wa­nym histe­rią kli­ma­cie panu­ją­cym w nie­miec­kiej opi­nii publicz­nej”. Tamże, s. 16. V.G. Liu­le­vi­cius w kon­tek­ście rosną­cej bły­ska­wicz­nie popu­lar­no­ści geo­po­li­tyki w Niem­czech po 1918 r. pisze o „geo­gra­ficz­nej histe­rii”. Tenże, _The Ger­man Myth of the East. 1800 to the Pre­sent_, Oxford 2009, s. 159. Z kolei R. Kos­sert zauważa „histe­rię, za którą była odpo­wie­dzialna strona nie­miecka”, w odma­lo­wy­wa­niu Pol­ski jako wroga w okre­sie przed ple­bi­scy­tem na War­mii i Mazu­rach w 1920 r. i po nim. Por. A. Kos­sert, _Ein Mythos ent­steht: „Ost­preus­sen” oder „Polen”? Die Volks­ab­stim­mung in Masu­ren_, w: B. Jähnig (red.), _Die Volks­ab­stim­mung 1920. Voraus­set­zun­gen, Ver­lauf und Fol­gen_, Mar­burg 2002, s. 142. Prof. Udo Di Fabio – współ­cze­sny nie­miecki histo­ryk prawa (w latach 1999–2011 sędzia Fede­ral­nego Try­bu­nału Kon­sty­tu­cyj­nego w Karls­ruhe) – nastroje panu­jące w spo­łe­czeń­stwie nie­mieckim po 1918 r. opi­suje w nastę­pu­jący spo­sób: „Poczu­cie bez­siły i wście­kłość po śnie o odgry­wa­niu świa­to­wej roli i nie­mieckim posłan­nic­twie kul­tu­ro­wym wraz z wystę­pu­ją­cymi jed­no­cze­śnie uczu­ciami wyż­szo­ści i niż­szo­ści były bar­dzo zaraź­liwe jako początki nie­bez­piecz­nej cho­roby”. Ten sam badacz pisze o „roz­e­mo­cjo­no­wa­nym, nazna­czo­nym kłam­stwem i nie­na­wi­ścią nastro­jem opi­nii publicz­nej” w weimar­skich Niem­czech. Por. U. Di Fabio, _Die Weima­rer Ver­fas­sung. Aufbruch und Sche­itern_, München 2018, s. 56, 152.

5. V. Ull­rich, _Die nervöse Gros­smacht 1871–1918. Aufstieg und Unter­gang des deut­schen Kaiser­re­ichs_, Frank­furt am Main 1997.

6. R. Scru­ton, _Słow­nik myśli poli­tycz­nej_, przeł. T. Bie­roń, Poznań 2002, s. 134.

7. Oprócz wspo­mnia­nych już prac J. Sob­czaka i P. Fischera należy w tym kon­tek­ście wymie­nić: M. Andrze­jew­ski, _Wolne Mia­sto Gdańsk w rewi­zjo­ni­stycz­nej pro­pa­gan­dzie nie­miec­kiej_, Gdańsk 1987; G. Beh­rens, _Der Mythos der deut­schen Überlegenheit. Die deut­schen Demo­kra­ten und die Ent­ste­hung des polni­schen Sta­ates 1916–1922_, Frank­furt am Main 2013; K. Fie­dor, _Anty­pol­skie orga­ni­za­cje w Niem­czech 1918–1933_, Wro­cław–War­szawa–Kra­ków 1973; M. Kor­nat, _Niż­szość cywi­li­za­cyjna wro­giego narodu. Nie­miec­kie dys­kursy o Pol­sce i Pola­kach 1919–1945_, War­szawa 2020; A. Laba, _Die Grenze im Blick. Der Ost­grenze_ – _Diskurs der Weima­rer Repu­blik_, Mar­burg 2019; G. Łukom­ski, _Pro­blem „kory­ta­rza” w sto­sun­kach pol­sko-nie­miec­kich i na are­nie mię­dzy­na­ro­do­wej 1919–1939. Stu­dium poli­tyczne_, War­szawa 2000. Anty­pol­skie tek­sty z cza­sów Repu­bliki Weimar­skiej zna­la­zły się (zaj­mu­jąc drobną część) w wybo­rze źró­deł doty­czą­cych nie­miec­kiego spoj­rze­nia na pol­ską kul­turę: _Der Geist Polo­nias. Dwa wieki recep­cji kul­tury pol­skiej w Niem­czech 1741–1942_, wybór, wstęp i opra­co­wa­nie M. Zybura, Poznań 2017, s. 483–663. Do zja­wi­ska anty­po­lo­ni­zmu w Niem­czech weimar­skich nawią­zuje Tomasz Ceran w swo­jej ostat­nio opu­bli­ko­wa­nej mono­gra­fii o zbrodni pomor­skiej. Zob. T. Ceran, _Zbrod­nia pomor­ska 1939. Począ­tek ludo­bój­stwa nie­miec­kiego w oku­po­wa­nej Pol­sce_, Byd­goszcz–War­szawa 2024.

8. Por. J. Kra­su­ski, _Sto­sunki pol­sko-nie­miec­kie 1919_–_1925_, Poznań 1962; tenże, _Sto­sunki pol­sko-nie­miec­kie 1926–1932_, Poznań 1964; V. Kel­ler­mann, _Schwa­rzer Adler, weis­ser Adler. Die Polen­po­li­tik der Weima­rer Repu­blik_, Köln 1970; R. Schat­t­kow­sky, _Deutsch­land und Polen von 1918/19 bis 1925. Deutsch_-_polni­sche Bez­ie­hun­gen zwi­schen Ver­sa­il­les und Locarno_, Frank­furt am Main 1994.

9. B. Fulda, _Press and Poli­tics in the Weimar Repu­blic_, Oxford–New York 2009, s. 21–26 (o pra­sie libe­ral­nej na s. 23).

10. U. Di Fabio, _Die Weima­rer Ver­fas­sung. Aufbruch und Sche­itern_, München 2018, s. 15.

11. N. Fer­gu­son, _The Pity of War. Expla­ining World War I_, Lon­don 1999, s. 318–338.

12. O.F.R. Haardt, _Bismarcks ewi­ger Bund. Eine neue Geschichte des Deut­schen Kaiser­re­iches_, Darm­stadt 2020, s. 279–601.

13. Sze­rzej na ten temat zob. H. Gold­sch­midt, _Das Reich und Preus­sen im Kampf um die Führung. Von Bismarck bis 1918_, Ber­lin 1931.

14. K. Rose­nau, _Hege­mo­nie und Duali­smus. Preus­sens sta­at­srech­tli­che Stel­lung im Deut­schen Reich_, Regens­burg 1986. Nie­któ­rzy histo­rycy ustroju Rze­szy Nie­miec­kiej nazy­wają ten stan rze­czy „sys­te­mem wła­dzy opar­tym na zor­ga­ni­zo­wa­nej nie­od­po­wie­dzial­no­ści”. Zob. U. Di Fabio, _Die Weima­rer Ver­fas­sung_…, s. 35.

15. O II Rze­szy jako „_eine unvol­l­kom­mene und unvol­len­dete Demo­kra­tie_” pisze U. Di Fabio, _Die Weima­rer Ver­fas­sung_…, s. 42.

16. A. Wat­son, _Ring of Steel. Ger­many and Austria-Hun­gary at War, 1914–1918_, Lon­don 2015, s. 375–392.

17. H. Klaus, _Der Duali­smus Preus­sen ver­sus Reich in der Weima­rer Repu­blik in Poli­tik und Ver­wal­tung_, Godes­berg 2006.

18. J. Hogen, _Der Held von Tan­nen­berg. Genese und Funk­tion des Hin­den­burg_ – _Mythos_, Köln 2007, s. 40–43.

19. S. Mali­now­ski, _Vom König zum Führer. Sozia­ler Nie­der­gang und poli­ti­sche Radi­ka­li­sie­rung im deut­schen Adel zwi­schen Kaiser­re­ich und NS_ – _Staat_, Ber­lin 2003, s. 228–259.

20. S. Bru­en­del, _Volks­ge­me­in­schaft oder Volks­staat. Die „Ideen von 1914” und die Neu­ord­nung Deutsch­lands im Ersten Welt­krieg_, Ber­lin 2003.

21. Tamże, s. 186, 187.

22. Ostat­nio na ten temat zob. G. Kru­me­ich, _Als Hitler den Ersten Welt­krieg gewann. Die Nazis und die Deut­schen 1921_–_1940_, Fre­iburg im Bre­is­gau 2024, s. 24–30. Cało­ściowe omó­wie­nie tego zagad­nie­nia w: T. Lorenz, _„Die Welt­ge­schichte ist das Welt­ge­richt”. Der Ver­sa­il­ler Ver­trag in Diskurs und Zeit­ge­ist der Weima­rer Repu­blik_, Frank­furt am Main 2008.

23. P. Fischer, _Die deut­sche Publi­zi­stik_…, s. 19, 20.

24. „Koali­cję weimar­ską” uzu­peł­niało lewe skrzy­dło nie­miec­kiego libe­ra­li­zmu repre­zen­to­wane przez Nie­miecką Par­tię Demo­kra­tyczną (DDP). Ten układ poli­tyczny w latach 1919–1933 cha­rak­te­ry­zo­wał się o wiele więk­szą sta­bil­no­ścią w Pru­sach niż na sce­nie ogól­no­nie­miec­kiej.

25. J. Leon­hard, _Der überforderte Frie­den. Ver­sa­il­les und die Welt 1918_–_1923_, München 2018, s. 971.

26. E. Conze, _Die grosse Illu­sion. Ver­sa­il­les 1919 und die Neu­ord­nung der Welt_, München 2018, s. 351.

27. J. Leon­hard, _Der überforderte Frie­den_…, s. 977.

28. Tamże, s. 972. Zob. rów­nież A. Plat­thaus, _Der Krieg nach dem Krieg. Deutsch­land zwi­schen Revo­lu­tion und Ver­sa­il­les 1918/19_, Ber­lin 2018, s. 317–345.

29. J. Leon­hard, _Der überforderte Frie­den_…, s. 976.

30. G. Kru­me­ich, _Ver­sa­il­les 1919. Der Krieg in den Köpfen,_ w: G. Kru­me­ich, S. Fehl­mann (red.), _Ver­sa­il­les 1919. Ziele – Wir­kung – Wahr­neh­nung_, Essen 2001, s. 60.

31. Tamże, s. 61.

32. G. Kru­me­ich, _Die unbewältigte Nie­der­lage. Das Trauma des Ersten Welt­krie­ges und die Weima­rer Repu­blik_, Fre­iburg in Bre­is­gau 2018, s. 178.

33. Tamże, s. 174.

34. Tenże, _Als Hitler den Ersten Welt­krieg gewann_…, s. 19, 20.

35. B. Barth, _Dolch­stos­sle­gen­den und poli­ti­sche Desin­te­gra­tion. Das Trauma der deut­schen Nie­der­lage im Ersten Welt­krieg 1914–1933_, Düsseldorf 2003; W. Schi­vel­busch, _Die Kul­tur der Nie­der­lage. Der ame­ri­ka­ni­sche Süden 1865, Fran­kre­ich 1871, Deutsch­land 1918_, Frank­furt am Main 2007, s. 242–249.

36. Frie­drich Ebert, wita­jąc w Ber­li­nie 10 grud­nia 1918 r. powra­ca­jące z frontu nie­miec­kie oddziały, powie­dział: „Żaden wróg was nie poko­nał. Dopiero gdy prze­waga nie­przy­ja­ciela w ludziach i surow­cach stała się coraz bar­dziej doj­mu­jąca, zaprze­sta­li­śmy walki”. Cyt. za: W. Schi­vel­busch, _Die Kul­tur der Nie­der­lage_…, s. 242.

37. R.J. Evans, _The Hitler Con­spi­ra­cies_, Oxford 2020, s. 48.

38. U. Her­bert, _Wer waren die Natio­nal­so­zia­li­sten_?, München 2021, s. 50.

39. R. Spät, _Die „polni­sche Frage” in der öffentlichen Diskus­sion im Deut­schen Reich, 1894–1918_, Mar­burg 2014, s. 24–168.

40. J.E. Casteel, _Rus­sia in the Ger­man Glo­bal Ima­gi­nary. Impe­rial Visions and Uto­pian Desi­res 1905–1941_, Pit­ts­burgh 2016; T.R.E. Pad­dock, _Cre­ating the Rus­sian Peril. Edu­ca­tion, the Public Sphere and Natio­nal Iden­tity in Impe­rial Ger­many, 1890–1914_, Roche­ster 2010; J. Kus­ber, _Fein­dli­che Nähe. Rus­si­sche Perzep­tio­nen des deut­schen Kaiser­re­iches an der Wende vom 19. Zum 20. Jahr­hun­dert_, w: B. Heiden­re­ich, S. Neit­zel (red.), _Das deut­sche Kaiser­re­ich 1890_–_1914_, Pader­born 2011, s. 280, 281. Por. naj­now­sze opra­co­wa­nie na ten temat: Ch. Kie­ne­mann, _Der kolo­niale Blick gen Osten: Osteu­ropa im Diskurs des Deut­schen Kaiser­re­iches von 1871_, Pader­born 2018.

41. R. Łysoń, _Kon­se­kwentne dzia­ła­nia czy impro­wi­za­cja? Nie­miec­kie plany wojenne wobec Pol­ski w okre­sie I wojny świa­to­wej_, „Histo­ria Sla­vo­rum Occi­den­tis” 2015, nr 2, s. 150–167.

42. W. Basler, _Deutsch­lands Anne­xion­spo­li­tik in Polen und im Bal­ti­kum 1914_–_1918_, Ber­lin 1962, s. 382, 383.

43. Sze­rzej na temat kon­cep­cji _Mit­te­leu­ropy_ zob. J. Ver­me­iren, _The First World War and Ger­man Natio­nal Iden­tity. The Dual Alliance at War_ , Cam­bridge 2016, s. 145–182; A. Wat­son, _Ring of Steel_…, s. 257–276. W pol­skiej histo­rio­gra­fii pomimo upływu lat naj­lep­szym opra­co­wa­niem na temat kon­cep­cji _Mit­te­leu­ropy_ pozo­staje praca J. Pajew­skiego, „_Mit­te­leu­ropa”: stu­dia z dzie­jów impe­ria­li­zmu nie­miec­kiego w dobie pierw­szej wojny świa­to­wej_, Poznań 1959.

44. S. Neit­zel, M. Görtemaker, _Welt­krieg und Revo­lu­tion 1914–1918/19_, Ber­lin 2008, s. 89.

45. F. Naumann, _Mit­te­leu­ropa_, Ber­lin 1915, s. 34, 62, 101, 110, 111.

46. Tamże, s. 74, 75.

47. Tamże, s. 74.

48. Tamże. Jak pod­kre­ślał Naumann, nic w tej mie­rze nie zmie­nia nawet przy­na­leż­ność par­tyjna czy „toż­sa­mość kla­sowa”. Ta ostat­nie musi ustą­pić ugrun­to­wa­nej pol­skiej toż­sa­mo­ści naro­do­wej: „Rów­nież jako socjal­de­mo­krata Polak pozo­staje Pola­kiem i przy­stę­puje do wła­snych związ­ków zawo­do­wych”.

49. Sze­rzej na ten temat zob. G. Kuchar­czyk (red.), _Pierw­sza nie­miecka oku­pa­cja. Kró­le­stwo Pol­skie i kresy wschod­nie pod oku­pa­cją mocarstw cen­tral­nych 1914–1918_, War­szawa 2019. Tamże omó­wie­nie lite­ra­tury przed­miotu.

50. Por. list H. Bese­lera do księ­cia Solma-Reif­fer­sche­idta (przy­wódcy frak­cji kon­ser­wa­tyw­nej w pru­skim Land­tagu) z 7 sierp­nia 1917 r., Bun­de­sar­chiv Militärarchiv Fre­iburg in Bre­is­gau , Nachlass von Bese­ler, N 30/55, s. 86.

51. Por. pro­to­kół z narady odby­tej 3 listo­pada 1917 r. w Mini­ster­stwie Spraw Zagra­nicz­nych Rze­szy. BA – MA, Nachlass von Bese­ler, N 30/15, s. 43.

52. List H. Bese­lera do gen. Bern­har­diego, 2 listo­pada 1916. BA – MA, Nachlass von Bese­ler, N 30/54, s. 67.

53. Zob. „Poli­ti­scher Bericht über Polen” H. Bese­lera z 23 stycz­nia 1916. BA – MA, Nachlass von Bese­ler, N 30/11, s. 31.

54. Sze­rzej na ten temat zob. K.O. Klare, _Impe­rium ante por­tas. Die deut­sche Expan­sion in Mit­tel – und Osteu­ropa zwi­schen Welt­po­li­tik und Leben­sraum (1914–1918)_, Wies­ba­den 2020, s. 156–160.

55. Mini­ster Loebell do sekre­ta­rza stanu w MSZ Rze­szy Got­tlieba Jagowa, 17 paź­dzier­nika 1916. Gehe­imes Sta­at­sar­chiv Preus­si­scher Kul­tur­be­sitz Ber­lin-Dah­lem, I HA, Rep. 77, Tit. 1884, nr 1, s. 31, 32.

56. Por. Pro­to­kół z posie­dze­nia pru­skiego rządu z 13 marca 1917, 4 listo­pada 1917, 14 stycz­nia 1918, 4 lutego 1918, 28 lutego 1918, 22 marca 1918. GStAPK, I HA, Rep. 90a, nr 3623, s. 77–89, 323–329; GStAPK, I HA, Rep. 90a, nr 3624, s. 15–25, 38–42, 94–111, 126–136.

57. Por. list pru­skiego Mini­ster­stwa Wyznań i Oświe­ce­nia Publicz­nego do Mini­ster­stwa Spraw Wewnętrz­nych z 18 stycz­nia 1917. GStAPK, I HA, Rep. 77, tit. 1884, nr 1, s. 159–163 (cyto­wane słowa na s. 160).

58. V.G. Liu­le­vi­cius, _War Land on the Eastern Front: Cul­ture, Natio­nal Iden­tity and Ger­man Occu­pa­tion in World War I_, Cam­bridge 2000; K.O. Klare, _Impe­rium ante por­tas…_, s. 315–488.

59. List H. Bese­lera do żony z 21 kwiet­nia 1917. BA – MA, Nachlass von Bese­ler, N 30/55, s. 61.

60. Por. A. Stra­zhas, _Deut­sche Ost­po­li­tik im Ersten Welt­krieg: der Fall Ober-Ost 1915–1917_, Wies­ba­den 1993; V. Vol­kava, _Zie­mie bia­ło­ru­skie pod nie­miecką oku­pa­cją w okre­sie I wojny świa­to­wej_, w: G. Kuchar­czyk (red.), _Pierw­sza nie­miecka oku­pa­cja_…, s. 669–845.

61. V. Liu­le­vi­cius, _War Land_…, s. 125.

62. Cyt. za: U. Jureit, _Das Ord­nen von Räumen: Ter­ri­to­rium und Leben­sa­raum im 19. und 20. Jahr­hun­dert_, Ham­burg 2012, s. 171.

63. A. Wat­son, _Ring of Steel_…, s. 398.

64. Opi­nia A. Wat­sona: tamże.

65. K.O. Klare, _Impe­rium ante por­tas_…, s. 225–314.

66. Sze­rzej na ten temat zob. W. Baum­gart, _Deut­sche Ost­po­li­tik 1918. Von Brest-Litowsk bis zum Ende des Ersten Welt­krie­ges_, Wien–München 1966.

67. Cyt. za: E. Conze, _Die grosse Illu­sion_…, s. 92.

68. I. Geiss, _Tzw. pol­ski pas gra­niczny 1914–1918: przy­czy­nek do nie­miec­kiej poli­tyki wojen­nej w cza­sie I wojny świa­to­wej_, przeł. J. Kra­su­ski, War­szawa 1964.

69. Arty­kuł z 10 marca 1918 r. Cyt. za: V. Kel­ler­mann, _Schwa­rzer Adler, weis­ser Adler. Die Polen­po­li­tik der Weima­rer Repu­blik_, Köln 1970, s. 25.

70. E. Conze, _Die grosse Illu­sion_…, s. 132; U. Di Fabio, _Die Weima­rer Ver­fas­sung_…, s. 33.

71. J. Leon­hard, _Der überforderte Frie­den…_, s. 228–261.

72. https://www.reich­stag­spro­to­kolle.de/Blatt_k13_bsb00003418_00114.html (dostęp: 28.08.2024).

73. https://www.reich­stag­spro­to­kolle.de/Blatt_k13_bsb00003418_00116.html (dostęp: 28.08.2024).

74. https://www.reich­stag­spro­to­kolle.de/Blatt_k13_bsb00003418_00075.html (dostęp: 28.08.2024).
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij