Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

Homo demens - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
1 listopada 2021
14,78
1478 pkt
punktów Virtualo

Homo demens - ebook

Homo demens — to najbardziej osobliwy ze wszystkich żyjących gatunków. Humanoidalna istota tego pokroju skazana jest na emocjonalny galimatias ze szczyptą (bądź i kopiastą chochlą) szaleństwa. W świecie względnej normalności zidentyfikowanie takowego osobnika może okazać się aż nadto kłopotliwym zadaniem. Obłąkańcza otchłań wypluła z siebie niespostrzeżenie niejednego homo demens. Może Ty też nim jesteś?

Kategoria: Poezja
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8273-038-8
Rozmiar pliku: 2,5 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Osiemnaście

Pojawiły się wreszcie te dwie święte cyfry:

pierwsza dumnie wyprostowana,

druga jak postawiony symbol

nieskończonych możliwości.

Powieszę je sobie nad kominkiem,

by migotały ochoczo w rytm

trzaskającego drwa i butelek po szampanie.

Świętujmy, bowiem teraz wszystko

jest inne.

No może to podwórko takie samo,

ten sam dom, ta sama rutyna,

niezmienne pouczenia

wiszące nad głową.

A nuż zdobędę chociażby świat?

ŚWIAT ALKOHOLI DZISIAJ NIECZYNNY.

Cóż,

pierwsza cyfra to lizaczek,

druga — bałwanek.Soma

Leżę i pachnę.

No może trochę śmierdzę —

jak padlina —

oto zapach żywego obumierania.

W głowie ul,

w ciele ul,

żołądek użądlony,

jelita zaplatają się w warkocze,

a włosy trawią tłuszcze.

A wszystko zaczęło się od kamyczka w brzuchu —

potem to już tylko przerzuty sumienia,

zde-grado-prawo-nerwo-wanie

na cztery strony wewnętrznego świata.

Próbuję posłać w górę kolorowe balony myśli,

dać się wywiać w błękity,

ale ta skała jest

za ciężka.
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij