Intima thule - ebook
Intima thule - ebook
Tytuł książki Joanny Mueller nawiązuje do łacińskiego ultima thule, co oznacza „koniec świata”, „kres czegoś” bądź „ostatnie znane miejsce”. W Georgikach Wergiliusz użył tego określenia w znaczeniu „ultimatum”. Ku któremu z tych znaczeń skłania się autorka? Tom jest podzieloną na siedem mieszkań „twierdzą duchową”, macierzyńską „intymną wyspą” Sprawy publiczne zmagają się tu z doświadczeniami prywatnymi, leżącymi niekiedy na samych krańcach wypowiadalności.
Spis treści
SKRYPTORIUM
[MIESZKANIE PIERWSZE]
logatomy
Wiciokrzew przewiercień
autentykacja.gif
propozycja pierwsza
przepraszam którędy prosto?
INTERIOR
[MIESZKANIE DRUGIE]
Prowadnice przez Długomiłowice
dąsy, musy, winy
bezhołowie
ingerencja w intymne
ustawienia_senne.gif
PRZEDSIONEK
[MIESZKANIE TRZECIE]
oblatka
wszczęcie
wtrymigi.gif
akeda
karuzela z matrioszkami
HILASTERION
[MIESZKANIE CZWARTE]
zaranna
Mistyczne masthewy
zapadka we wrębie
holy_host.gif
Litania dosłowna
GINECEUM [MIESZKANIE PIĄTE]
szkrable z b
powłóczyny
tota mueller in utero
nie ruszaj moich kółek ratunkowych
to nie tak jak myślisz, siostro
DORMITORIUM [MIESZKANIE SZÓSTE]
jak ją kochasz?
czy chce pani u nas terminować?
rozmowa nie będzie możliwa
pod_łopot.gif
nasłuch_z_posuwu.gif
KRAŃCÓWKA [MIESZKANIE SIÓDME]
blednica dziewczęca, oczar wirginijski
co grał szczurołap że go posłuchały
spa à la carte, nieco podarte
ssij, sączku, chłepcz i chłoń
trofea i tropy, wnyki i wymyki
Kategoria: | Poezja |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-65358-41-7 |
Rozmiar pliku: | 486 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
SKRYPTORIUM
logatomy
Wiciokrzew przewiercień
autentykacja.gif
propozycja pierwsza
przepraszam którędy prosto?
INTERIOR
Prowadnice przez Długomiłowice
dąsy, musy, winy
bezhołowie
ingerencja w intymne
ustawienia_senne.gif
PRZEDSIONEK
oblatka
wszczęcie
wtrymigi.gif
akeda
karuzela z matrioszkami
HILASTERION
zaranna
Mistyczne masthewy
zapadka we wrębie
holy_host.gif
Litania dosłowna
GINECEUM
szkrable z b
powłóczyny
tota mueller in utero
nie ruszaj moich kółek ratunkowych
to nie tak jak myślisz, siostro
DORMITORIUM
jak ją kochasz?
czy chce pani u nas terminować?
rozmowa nie będzie możliwa
pod_łopot.gif
nasłuch_z_posuwu.gif
KRAŃCÓWKA
blednica dziewczęca, oczar wirginijski
co grał szczurołap że go posłuchały
spa à la carte, nieco podarte
ssij, sączku, chłepcz i chłoń
trofea i tropy, wnyki i wymykiskryptorium
logatomy
ten wiersz, co go kreślisz w kajecie:
rama wystawowa, w której się pręży płocha prostytutka
miąższ soczysty, słodko-winny, już lekko nadpsuty
wyrachowana wrażliwość, skrupulatny chaos
rozwiązła zwięzłość topornych toposów
trauma obrysowana formą, holokaust w inkauście
uwaga! w zwojach czuciowych doszło do utajonych zakażeń
modełko z deseniem w sedno potrafi trafić odważniej
banalnie mocno, lecz równie niecelnie
do braw trzeba brawury, żylet i po bandzie
brnąć wbrew, krew w piach, drwiąco barwić papier
to jest gardłowa sprawa, bez drapowania wrażeń
rozpoznawanie bojem, agresywna ekspansja
bez progów zwalniających, redukcji dyktatu
krucza czerń, podwójnie ślepa próba
żadne tam „uchyl lufcik” lub inna luksfera
jednostko do spraw wewnętrznych! czas na decyzję strzałową
teraz wszystko zależy: czy się drzesz, czy pindrzysz