- W empik go
Ja, człowiek - ebook
Ja, człowiek - ebook
Przejmujące opowiadanie o losach Berga - chłopca z patologicznej rodziny, który został kapłanem i właśnie czeka na wyrok... Inkwizycji. Trudno rozeznać, co jest dobre, a co złe, gdy pewne skłonności wynikają z wychowania, a nie z wolnej woli, wiara miesza się z herezją, a zdrada ze szczerymi intencjami. Świat przedstawiony, choć wydaje się tak odległy, okazuje się niezwykle bliski współczesności.
Kategoria: | Opowiadania |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-87-268-9147-8 |
Rozmiar pliku: | 323 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
– Czy to ma być wasza kara?! – krzyknął. Ten okrzyk odbił się od pustych ścian i wrócił echem, naigrywając się z jego męki.
Nie potrafił już dłużej się opierać, musiał się poddać i znów przeżyć to wszystko od nowa.
* *
Leżał na skrzypiącym łóżku i patrzył na sunącego po ścianie karalucha. Robal pełzł w górę, sprawnie pokonując szczeliny i nierówności niegdyś białej ściany. Berg mógłby wstać, wziąć łapkę i zabić go, ale wtedy musiałby wysunąć się spod szmatławej kołdry i tym samym odsłonić uszy, a tego nie chciał zrobić. Karaluch zakołysał się niebezpiecznie i zawisł prawie nad jego głową, przebierając łapkami w powietrzu. Zaraz spadnie, pomyślał Berg i przesunął się na poduszce, nieopatrznie odsłaniając uszy.
– Zabiję cię, ty suko! Za-bi-ję! – wrzeszczał ojciec, a każdej sylabie przyporządkowany był odgłos uderzenia. Trzask pękającego szkła i jęk bólu na chwilę zakłócił ten rytm.
Berg ponownie zanurzył się w swoim kokonie, ale to już nie pomagało. Ciągle słyszał wrzaski ojca i coraz cichsze pojękiwania matki. Nagle drzwi otwarły się z hukiem.
– Gdzie jesteś, gówniarzu?! Myślisz, że się przede mną ukryjesz? Wyłaź!
To niestety koniec bezpłatnego fragmentu. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki.