Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

Ja, człowiek - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
7 maja 2021
E-book: EPUB, MOBI
3,99 zł
Audiobook
5,99 zł
3,99
399 pkt
punktów Virtualo

Ja, człowiek - ebook

Przejmujące opowiadanie o losach Berga - chłopca z patologicznej rodziny, który został kapłanem i właśnie czeka na wyrok... Inkwizycji. Trudno rozeznać, co jest dobre, a co złe, gdy pewne skłonności wynikają z wychowania, a nie z wolnej woli, wiara miesza się z herezją, a zdrada ze szczerymi intencjami. Świat przedstawiony, choć wydaje się tak odległy, okazuje się niezwykle bliski współczesności.

Kategoria: Opowiadania
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-87-268-9147-8
Rozmiar pliku: 323 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Czy człowiek może pamiętać chwilę swoich narodzin? On pamiętał wszystko: przytulność matczynego łona, kiedy unosił się zanurzony w wodach płodowych lekko łaskoczących jego delikatne ciało, otaczającą go zewsząd ciemność i nagłe skurcze, które zmusiły go do opuszczenia tej bezpiecznej kryjówki. Nigdy nie zapomniał bólu, jaki czuł przeciskając się przez kanał rodny, oślepiającego światła, chłodu i poczucia krzywdy, że potraktowano go tak brutalnie i bezwzględnie. Często, leżąc w ciemności, układał się w pozycji płodowej z podkurczonymi nogami i rękami, ssąc kciuk, ale nigdy nie było tak jak zapamiętał. Teraz też tak leżał. Projekcja ciągle tych samych wspomnień nie pozwoliła mu odgrodzić się od rzeczywistości, a on rozpaczliwie chciał zapomnieć. Czy naprawdę jutro wszystko się skończy, jak obwieścili to Inkwizytorzy? Czy znikną wszystkie obrazy, dźwięki, zapachy? W jaki sposób on może przestać istnieć, jeśli świat będzie trwał dalej? Jak rzeczywistość może funkcjonować bez niego? To tak, jakby w delikatnej materii wszechświata zrobić dziurę: nigdy już nie będzie tak piękny i doskonały, a jego bytu nie zastąpi żadna łata. Świadomość ostatnich chwil życia istniała tylko na marginesie wspomnień. Co oni mi zrobili, pomyślał z rozpaczą, dlaczego nie mogę uwolnić się od tych obrazów? Ile razy będę przeżywał te tortury?

– Czy to ma być wasza kara?! – krzyknął. Ten okrzyk odbił się od pustych ścian i wrócił echem, naigrywając się z jego męki.

Nie potrafił już dłużej się opierać, musiał się poddać i znów przeżyć to wszystko od nowa.

* *

Leżał na skrzypiącym łóżku i patrzył na sunącego po ścianie karalucha. Robal pełzł w górę, sprawnie pokonując szczeliny i nierówności niegdyś białej ściany. Berg mógłby wstać, wziąć łapkę i zabić go, ale wtedy musiałby wysunąć się spod szmatławej kołdry i tym samym odsłonić uszy, a tego nie chciał zrobić. Karaluch zakołysał się niebezpiecznie i zawisł prawie nad jego głową, przebierając łapkami w powietrzu. Zaraz spadnie, pomyślał Berg i przesunął się na poduszce, nieopatrznie odsłaniając uszy.

– Zabiję cię, ty suko! Za-bi-ję! – wrzeszczał ojciec, a każdej sylabie przyporządkowany był odgłos uderzenia. Trzask pękającego szkła i jęk bólu na chwilę zakłócił ten rytm.

Berg ponownie zanurzył się w swoim kokonie, ale to już nie pomagało. Ciągle słyszał wrzaski ojca i coraz cichsze pojękiwania matki. Nagle drzwi otwarły się z hukiem.

– Gdzie jesteś, gówniarzu?! Myślisz, że się przede mną ukryjesz? Wyłaź!

To niestety koniec bezpłatnego fragmentu. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki.
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij