Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

Ja, parasol i dziewczyna - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
1 października 2019
19,86
1986 pkt
punktów Virtualo

Ja, parasol i dziewczyna - ebook

„Czy można kochać, a nie być kochanym? Nikt zakochanemu prawdy nie powie A kochać można i bez wzajemności! Tylko po co? — Szukaj prawdziwej miłości…”

Kategoria: Poezja
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8155-886-0
Rozmiar pliku: 936 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Ja, parasol i dziewczyna

Pada, pada deszcz, mocno wieje, a ja idę, idę i się śmieję.

Pędzą chmury jak szalone, wiatrem rwane i rzeźbione,

Chlapie z kałuż brudna woda, to deszczowa jest pogoda.

A ja idę, idę i się śmieję, mam parasol, pod nim ciebie.

Mogę ramię twoje dotknąć, ty się tulisz, nie chcesz moknąć.

Parasolem cię osłaniam, deszczu kroplom się nie kłaniam.

Gotów jestem zmoknąć cały, aby chwile wiecznie trwały.

Tak to w życiu często bywa — i sielanka się skończyła.

Już po deszczu, wiatr nie wieje, wyszło słońce i się śmieje.

Ja parasol muszę złożyć, lecz na pewno nie odłożyć.

Jeszcze przyjdzie taka chwila — ja, parasol i dziewczyna…Oczy

Ciepłe, pełne zrozumienia, ciekawości,

Zimne, obojętne, pełne frustracji i złości —

Mogą kochać, nienawidzić, być pełne rozpaczy.

Jeżeli tego nie widzisz, kobieta ci nie wybaczy.

Nie lubię słonecznej pogody dla tej przyczyny:

Gdy jest słońce, okulary noszą dziewczyny,

Zasłaniają oczy; wszystkie buzie takie same —

W słonecznych okularach są nie ciekawe.

Lubię, gdy jest pochmurno i wiatr wieje.

Mam parasol, gdy pada i nic się nie dzieje,

Patrzę w oczy kobiet naprzeciw idących,

Czytam ich emocje, myśli z nich bijące.

*

I idąc ulicą, od kobiet nieznajomych

Wysłuchuję opowieści o wszystkim,

Co w kobiecym sercu się mieści…Senny koszmar

Śnię. To niemożliwe, byś obok leżała!

Taka przytulona jesteś moja cała.

Patrzysz w oczy i całujesz w usta,

Nagość twą okrywa muślinowa chusta.

Czuję twoje ciepło, zapach, zręczne dłonie,

Serce mi łomoce, jak w galopie konie.

Chcę cię mocno chwycić jak młodziutkie źrebię.

Patrzę, LUSTRO, w nim nie widzę SIEBIE!

Jakiś obcy facet, nie powiem, przystojny,

Ty w jego ramionach, to widok upiorny…

Budzę się z okrzykiem, co za koszmar straszny!

I słyszę z oddali jakiś głos rubaszny…

„Nie śnij ty tak mocno o pięknej dziewczynie,

Lepiej swe marzenia utop w mocnym winie”.
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij