- W empik go
Jajo kryształowe - ebook
Jajo kryształowe - ebook
Antykwariusz Cave ma w swoich zbiorach niezwykły kryształ w kształcie jaja, z którym nie chce się rozstawać. W obawie, że mimo zaporowej ceny ktoś kupi eksponat, przenosi go do domu swojego przyjaciela. Dwaj mężczyźni spędzają czas, wpatrując się w migotliwe wnętrze obiektu - dostrzegają w nim tajemniczy krajobraz, a nawet owadzie istoty o ludzkich oczach. W końcu dochodzą do wniosku, że kryształ jest oknem do obserwacji obrazów z planety Mars. Opowiadanie przypomina nieco wydaną rok później "Wojnę światów" i jest uznawane za zapowiedź najsłynniejszej powieści Wellesa.
Kategoria: | Opowiadania |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-87-283-6789-6 |
Rozmiar pliku: | 342 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Jeszcze w roku ubiegłym był niedaleko _Siedmiu Zegarów_ mały, niezbyt estetyczny sklepik, a nad nim szyld malowany z napisem w pół zatartych żółtych literach: _C. Cave, naturalista i handlarz starożytności_. Wystawa tego sklepu była ciekawie urozmaicona. Widziałeś tam kły słoniowe, zbrakowane figury do gry w szachy, różne wyroby ze szkła, broń, dwie czaszki tygrysie, czaszkę ludzką, kilka małp (jedna z nich trzymała w ręku lampę) — wypchanych i zjedzonych przez mole, stare meble wyszłe z mody, jajo strusie upstrzone przez muchy, szklane akwarjum nadzwyczajnie brudne i zupełnie puste. Była też w witrynie, w chwili, gdy się ta historja zaczyna, jakaś masa kryształowa w formie jajka, pięknie wypolerowana.
Jajko to oglądały dwie osoby, które się zatrzymały przed wystawą: jeden, duchowny, wysoki i szczupły, drugi — młody człowiek, ubrany przyzwoicie, o bardzo czarnej brodzie i cerze ciemnej.
Młody człowiek ciemnocery żywo giestykulował i zdawało się, że pragnął namówić swego towarzysza do kupna tego przedmiotu.
W tym czasie p. Cave wyszedł z pozasklepia, żując resztkę chleba z masłem ze swej śniadaniowej herbaty. Gdy ujrzał obu panów i przedmiot ich zajęcia, stracił spokój ducha. Rzucając bojaźliwe spojrzenie poprzez ramię, wolno zamknął drzwi.
P. Cave był to starzec, mały, o bladej twarzy, ze szczególnemi wodnisto-niebieskiemi oczami; włosy miał brudno-popielate, ubrany był w niebieski połatany surdut, głowę jego okrywał kapelusz jedwabny, na nogach miał pantofle haftowane, wielce zmiętoszone. Kupiec zaczął śledzić obu tych ludzi.
Tymczasem duchowny zagłębił rękę w kieszeń od spodni, przyjrzał się garści monety, którą wydobył i miły uśmiech pokrył jego usta. Pan Cave zdawał się jeszcze bardziej zmieszany, gdy ich ujrzał wchodzących do sklepu.
To niestety koniec bezpłatnego fragmentu. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki.