Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Jak schudłem 50,5 kg w 5 miesięcy i 5 dni - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
10 maja 2023
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, PDF
Format PDF
czytaj
na laptopie
czytaj
na tablecie
Format e-booków, który możesz odczytywać na tablecie oraz laptopie. Pliki PDF są odczytywane również przez czytniki i smartfony, jednakze względu na komfort czytania i brak możliwości skalowania czcionki, czytanie plików PDF na tych urządzeniach może być męczące dla oczu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(3w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na laptopie
Pliki PDF zabezpieczone watermarkiem możesz odczytać na dowolnym laptopie po zainstalowaniu czytnika dokumentów PDF. Najpowszechniejszym programem, który umożliwi odczytanie pliku PDF na laptopie, jest Adobe Reader. W zależności od potrzeb, możesz zainstalować również inny program - e-booki PDF pod względem sposobu odczytywania nie różnią niczym od powszechnie stosowanych dokumentów PDF, które odczytujemy każdego dnia.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
44,44

Jak schudłem 50,5 kg w 5 miesięcy i 5 dni - ebook

Jak schudłem 50,5 kg w 5 miesięcy i 5 dni

Po sieci krąży zabawny obrazek Pawła Jarońskiego – lekarz diagnozuje pacjenta, mówiąc „Jest pan gruby. Proszę nie być gruby.” Pacjent dziękuje, konsultacja zakończona. W podobny sposób wygląda wiele poradników dotyczących odchudzania. Pozornie proste rady, które dobrze wyglądają tylko na papierze. Albo w świecie superbohaterów obdarzonych supermocami.

To nie jest książka dla superbohaterów. Ani książka pisana przez superbohatera. To opowieść o tym jak wygrywać, mimo potknięć i porażek. Jak wyciągać wnioski. Jak podnosić się po kolejnych upadkach. Znajdziesz tu wyłącznie rady, które sprawdzą się w codziennym życiu. Dostaniesz praktyczne wskazówki, dopasowane do zabieganego stylu życia współczesnego świata. Bazujące na merytorycznych podstawach i wiedzy specjalistów z wielu dziedzin, ale uzupełnione prawdziwą historią człowieka, który zmierzył się z samym sobą. A może tym właśnie jest superbohaterstwo?

Ta książka to zapis mojej historii. Nie będę opisywał swojego całego życia, ale omówię prawie 4 lata. Będzie o sukcesie, ale i o drodze do niego. Pierwsza część dotyczy okresu od 23 sierpnia 2019 roku do 18 lipca 2022 roku. To jest 1061 dni, które można potraktować jako okres porażek. Lub (parafrazując Thomasa Edisona) był to okres, w którym odkryłem niedziałających 1061 sposobów na odchudzanie. Druga część to 158 dni (właściwie tytułowe 5 miesięcy i 5 dni), w trakcie których, korzystając z zebranych doświadczeń, zmieniłem swoje życie i schudłem 50,5 kg.

Abym schudł, musiałem zachorować na depresję i otyłość III stopnia. Niekiedy osoby z depresją mówią, ze ocknęły się jadąc samochodem na zderzenie czołowe. Ja mam wrażenie, ze obudziłem się w okolicach trumny z pudełkiem pizzy w ręku.

To, że schudłem i nadal chudnę, to wynik sumy doświadczeń, które przeżyłem, a nie magiczna przemiana. Nie jest to książka dla wszystkich. Nie jestem lekarzem, chociaż lekarze się pojawiają w niej. Nie jest to książka diagnozująca zaburzenia hormonalne lub inne choroby (idźcie z nimi do lekarza!). Nie pomogę wam wszystkim. Ale jeśli chociaż kilka osób skorzysta z mojej historii, i tak będę zadowolony. To, że mam grono wspierające mnie, jest szczęściem. Niektórzy nie mają takiego szczęścia. Ale warto wtedy zwrócić się o pomoc do profesjonalistów (psychoterapeuci, psychologowie), którzy pomogą w takiej sytuacji.

Ale jeśli moje doświadczenia mają pomóc chociaż jednej osobie – warto się podzielić taką wiedzą. Dlatego powstała ta książka.

10 korzyści, jakie uzyskasz:

Zrozumienie różnych aspektów odchudzania, takich jak deficyt kaloryczny, liczenie kalorii czy aktywność fizyczna.

Poznanie różnorodnych podejść do diety i odchudzania, takich jak dieta dr. Kwaśniewskiego, dieta pudełkowa czy wspomaganie farmakologiczne.

Wgląd w procesy mentalne związane z odchudzaniem, takie jak motywacja, zmiana nawyków żywieniowych czy wpływ depresji na nadwagę.

Zdobywanie informacji na temat operacji bariatrycznych, takich jak gastrektomia, wraz z korzyściami, ryzykami i długofalowymi rezultatami.

Nauka o roli wsparcia rodziny, przyjaciół i asystenta odchudzania w procesie zmiany stylu życia i utraty wagi.

Zrozumienie znaczenia regularności, konsekwencji i systematyczności w podejściu do zdrowego stylu życia.

Poznanie praktycznych narzędzi i metod motywacyjnych, takich jak grywalizacja czy cele związane z ilością kroków.

Wgląd w wykorzystanie technologii, takiej jak aplikacje na telefon czy urządzenia fitness, w procesie odchudzania.

Zdobywanie wiedzy o wpływie nadwagi na różne aspekty życia, takie jak poczucie własnej wartości, seks czy życie zawodowe.

Inspiracja do opracowania własnego planu działania w celu utraty wagi i zmiany stylu życia, dzięki doświadczeniom i refleksjom autora.

Książka ta może być źródłem wiedzy, inspiracji i motywacji dla czytelników poszukujących informacji na temat zdrowego stylu życia, odchudzania i radzenia sobie z trudnościami związanymi z utratą wagi.

Nazywam się Piotr Konopka. Urodziłem się w 1977 roku. Prowadzę od wielu lat firmę pomagającą korporacjom zatrudniać osoby z niepełnosprawnościami. Aktywnie działam w organizacjach pozarządowych. Od 16 lat pracuję w modelu zdalnym i w takim też zatrudniam pracowników. Jestem fan(atyki)em Władcy Pierścieni i Gwiezdnych Wojen. Lubię ciężką muzykę, zegarki, gadżety elektroniczne i tatuaże.

W 2022 roku zrobiłem sobie prezent – schudłem 50,5 kg w 5 miesięcy i 5 dni.

Spis treści

Spis treści

Wstęp 6

Historia moich porażek dietetycznych 9

Trochę teorii o odchudzaniu 9

Deficyt kaloryczny 9

Liczenie kalorii 10

Aktywność fizyczna 10

Picie wody 11

Co zrobić, aby się chciało – motywacja 12

Deficyt kaloryczny – moje podejście 13

Tryb głodu 14

Ile kcal potrzebujesz do przeżycia 15

Tempo chudnięcia 16

Zakupy jedzenia w praktyce 17

Osiągnąć deficyt kaloryczny w praktyce jest trudno 17

Wielkość porcji i ceny żywności dla 1-osobowej i 4-osobowej rodziny 18

Zaburzenia odżywiania a duże porcje jedzenia 18

Porcje XL w sklepach 19

Dieta dr Kwaśniewskiego (dieta optymalna) 19

Wspomaganie farmakologiczne - Meridia 20

Dieta pudełkowa 21

Wprowadzenie do pudełek – wygodne i zdrowe rozwiązania żywieniowe 21

Rodzaje diet w pudełkach 21

Kalorie i porcje w pudełkach dietetycznych 22

Smak żywności w pudełkach dietetycznych 23

Różnorodność w pudełkach dietetycznych 24

Jak dbają o dostawy 24

Jak dbają o obsługę po sprzedaży 25

Nie zawsze wszystko jest idealne 25

A może obciąć sobie brzuch? O resekcji żołądka 26

Gastrektomia jako sposób na utratę ekstremalnej wagi 26

Korzyści z gastrektomii 26

Ryzyka operacji bariatrycznej 27

Rodzaje gastrektomii 27

Przygotowania przedoperacyjne 28

Rekonwalescencja 28

Długofalowe rezultaty po zabiegu 29

Zmiana nawyków żywieniowych po zabiegu rękawowej resekcji żołądka 29

Ceny operacji bariatrycznych 30

Operacja w ramach NFZ 30

Wizja schudnięcia 50 kg poprzez operację i poprzez powolny proces wynikający ze zmiany życia 31

Strach przed operacją i strach przed brakiem efektów regularnej diety 31

Pozytywne przykłady operacji bariatrycznych – Tomasz Sekielski i Mateusz Borkowski (a.k.a. Big Boy) 32

Obawy pacjentów i potencjalnych pacjentów 32

Dlaczego ludzie rezygnują przed zabiegiem? 33

Moje pierwsze systemowe podejście do zrzucenia wagi – #10000steps 34

Książka „Jedna rzecz” autorstwa Gary'ego Kellera 34

Reguła 66 dni 34

Regularne chodzenie 10.000 kroków 35

Ale po co? 35

Regularność i konsekwencja 36

Zmiana stylu życia ze wsparciem ze strony rodziny i przyjaciół 36

Nuda w trakcie spaceru 36

Grywalizacja jako element łączący to wszystko 37

Endomondo i Facebook 38

Rezultat tego podejścia? 38

Drugie podejście do zrzucenia wagi – dieta i asystent odchudzania 39

Wiktor 39

Grzesiek – asystent odchudzania 39

Zdrowa dieta i Dni Dziecka 40

Woda 41

Czas start 41

Koniec i efekt jo-jo 42

Depresja i negatywne zmiany w codziennym życiu 44

Jak depresja może prowadzić do skrajnej nadwagi 44

Co z ubraniami? 44

Skala stresu 45

Ważna zmiana w życiu osobistym 46

Psychiatra to nie wstyd 46

Wsparcie rodziny i przyjaciół 47

Postanowienie zmiany 48

Waga 49

Potencjalne problemy zdrowotne 49

Komentarz Tomka 49

Seks 50

Poczucie własnej wartości 51

Praca i biznes 51

Świńskie komentarze fatfobów 51

Codzienne życie 52

Dosyć tego! 52

Ogarnięcie się w lipcu 2022 53

Inspiracje 53

Wsparcie bliskich 53

Pożegnanie depresji i start przemiany 53

Podejście 3 i ostatnie 54

Wymówki – dlaczego nie jeść prawidłowo lub dlaczego nie iść na spacer 54

Asystent odchudzania a nawyki 55

Asystent odchudzania a bycie samemu 55

Dlaczego asystent odchudzania ma być kimś obcym 56

Cena usługi asystenta 56

Plan działań 58

Cel 58

Liczenie kalorii i dieta 58

Dieta pudełkowa Suvibox 59

Lokalizacje 59

Rodzaje diet 59

Łatwość doboru diety i zamówienie 60

Smak 60

Nuda 61

Oceny 61

Skarbonka 61

Ceny 61

Jak to z moimi kaloriami było? 61

Napady głodu 63

Dzień Dziecka 63

Dzień Dziecka – scenariusz 1 64

Dzień Dziecka – scenariusz 2 (moje podejście) 64

Alkohol 65

Ruch 65

Chodzenie 65

Woda 70

Aplikacja 70

Picie wody 70

Fejkowe drinki izotoniczne i woda smakowa 71

Własna wewnętrzna grywalizacja i systematyczność 72

Książka Jedna Rzecz 72

Robienie pomiarów 73

Robienie zdjęć 74

Kroki 74

Stepler 74

Dietly i Suvibox 75

Wyzwania Samsunga 75

Aplikacje na telefonie 76

Trochę hardware 76

Buty 77

Strój 77

Waga 78

Smart band 79

Co robić w czasie chodzenia 79

Muzyka 79

Audiobooki, Audible i język angielski 79

Zdrowie 81

Internista 81

Dietetyk 81

Kardiolog 81

Diabetolog 82

Zdrowie psychiczne 82

Co dalej maturzysto? 84

Co się udało osiągnąć? 84

Co jeszcze zostało? 84

Twój plan działań 86

Plan działań 86

Checklista 86

Podsumowanie 88

 

 

Kategoria: Poradniki
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 9788396777904
Rozmiar pliku: 3,2 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

SPIS TREŚCI

------------------------------------------------------------------------

Wstęp

Hi­sto­ria mo­ich po­ra­żek die­te­tycz­nych

Tro­chę teo­rii o od­chu­dza­niu

De­fi­cyt ka­lo­ryczny

Za­kupy je­dze­nia w prak­tyce

Dieta dr Kwa­śniew­skiego (dieta opty­malna)

Wspo­ma­ga­nie far­ma­ko­lo­giczne – Me­ri­dia

Dieta pu­deł­kowa

A może ob­ciąć so­bie brzuch? O re­sek­cji żo­łądka

Ga­strek­to­mia jako spo­sób na utratę eks­tre­mal­nej wagi

Ko­rzy­ści z ga­strek­to­mii

Ry­zyka ope­ra­cji ba­ria­trycz­nej

Ro­dzaje ga­strek­to­mii

Przy­go­to­wa­nia przed­ope­ra­cyjne

Re­kon­wa­le­scen­cja

Dłu­go­fa­lowe re­zul­taty po za­biegu

Zmiana na­wy­ków ży­wie­nio­wych po za­biegu rę­ka­wo­wej re­sek­cji żo­łądka

Ceny ope­ra­cji ba­ria­trycz­nych

Ope­ra­cja w ra­mach NFZ

Wi­zja schud­nię­cia 50 kg po­przez ope­ra­cję i po­przez po­wolny pro­ces wy­ni­ka­jący ze zmiany ży­cia

Strach przed ope­ra­cją i strach przed bra­kiem efek­tów re­gu­lar­nej diety

Po­zy­tywne przy­kłady ope­ra­cji ba­ria­trycz­nych – To­masz Se­kiel­ski i Ma­te­usz Bor­kow­ski (a.k.a. Big Boy)

Obawy pa­cjen­tów i po­ten­cjal­nych pa­cjen­tów

Dla­czego lu­dzie re­zy­gnują przed za­bie­giem?

Moje pierw­sze sys­te­mowe po­dej­ście do zrzu­ce­nia wagi – #10000steps

Książka „Jedna rzecz” au­tor­stwa Gary’ego Kel­lera

Re­guła 66 dni

Re­gu­larne cho­dze­nie 10.000 kro­ków

Ale po co?

Re­gu­lar­ność i kon­se­kwen­cja

Zmiana stylu ży­cia ze wspar­ciem ze strony ro­dziny i przy­ja­ciół

Nuda w trak­cie spa­ceru

Gry­wa­li­za­cja jako ele­ment łą­czący to wszystko

En­do­mondo i Fa­ce­book

Re­zul­tat tego po­dej­ścia?

Dru­gie po­dej­ście do zrzu­ce­nia wagi – dieta i asy­stent od­chu­dza­nia

Wik­tor

Grze­siek – asy­stent od­chu­dza­nia

Zdrowa dieta i Dni Dziecka

Woda

Czas start

Ko­niec i efekt jo-jo

De­pre­sja i ne­ga­tywne zmiany w co­dzien­nym ży­ciu

Jak de­pre­sja może pro­wa­dzić do skraj­nej nad­wagi

Co z ubra­niami?

Skala stresu

Ważna zmiana w ży­ciu oso­bi­stym

Psy­chia­tra to nie wstyd

Wspar­cie ro­dziny i przy­ja­ciół

Po­sta­no­wie­nie zmiany

Waga

Seks

Po­czu­cie wła­snej war­to­ści

Praca i biz­nes

Świń­skie ko­men­ta­rze fat­fo­bów

Co­dzienne ży­cie

Do­syć tego!

Ogarnięcie się w lipcu 2022

In­spi­ra­cje

Wspar­cie bli­skich

Po­że­gna­nie de­pre­sji i start prze­miany

Po­dej­ście 3 i ostat­nie

Wy­mówki – dla­czego nie jeść pra­wi­dłowo lub dla­czego nie iść na spa­cer

Asy­stent od­chu­dza­nia a na­wyki

Asy­stent od­chu­dza­nia a by­cie sa­memu

Dla­czego asy­stent od­chu­dza­nia ma być kimś ob­cym

Cena usługi asy­stenta

Plan dzia­łań

Cel

Li­cze­nie ka­lo­rii i dieta

Dieta pu­deł­kowa Su­vi­box

Jak to z mo­imi ka­lo­riami było?

Na­pady głodu

Dzień Dziecka

Al­ko­hol

Ruch

Woda

Wła­sna we­wnętrzna gry­wa­li­za­cja i sys­te­ma­tycz­ność

Apli­ka­cje na te­le­fo­nie

Tro­chę har­dware

Waga

Smart band

Co ro­bić w cza­sie cho­dze­nia

Zdro­wie

Co da­lej ma­tu­rzy­sto?

Co się udało osią­gnąć?

Co jesz­cze zo­stało?

Twój plan dzia­łań

Plan dzia­łań

Chec­kli­sta

Pod­su­mo­wa­nieWSTĘP

------------------------------------------------------------------------

To nie jest książka pi­sana przez su­per­bo­ha­tera dla su­per­bo­ha­te­rów. Po­peł­nia­łem błędy, zba­cza­łem ze ścieżki, nie by­łem ide­alny. I ty pew­nie też nie je­steś. I wiesz co? To zu­peł­nie OK. To ludz­kie. Ale ludzki jest także roz­wój i ucze­nie się na wła­snych błę­dach. Uczmy się więc ra­zem.

Za­wsze by­łem grub­szy niż inne dzieci (to ja sta­łem w dzie­ciń­stwie na bramce w trak­cie me­czu w piłkę nożną) a od około 2016 roku wa­ży­łem 140 kg (cza­sami tro­chę mniej – o tym też prze­czy­tasz w tej książce). Za­wsze mia­łem do­brą kon­dy­cję – cho­dzi­łem na ba­sen, jeź­dzi­łem na ro­we­rze, bie­ga­łem. Ale 18 lipca 2022 roku osią­gną­łem szczyt swo­jej wagi – 155 kg. Pi­sząc słowa tego wstępu ważę równo 95 kg, czyli schu­dłem równo 60 kg.

Ta książka to za­pis mo­jej hi­sto­rii. Nie będę opi­sy­wał swo­jego ca­łego ży­cia, ale omó­wię pra­wie 4 lata. Bę­dzie o suk­ce­sie, ale i o dro­dze do niego. Pierw­sza część do­ty­czy okresu od 23 sierp­nia 2019 roku do 18 lipca 2022 roku. To jest 1061 dni, które można po­trak­to­wać jako okres po­ra­żek. Lub (pa­ra­fra­zu­jąc Tho­masa Edi­sona) był to okres, w któ­rym od­kry­łem nie­dzia­ła­ją­cych 1061 spo­so­bów na od­chu­dza­nie. Druga część to 158 dni (wła­ści­wie ty­tu­łowe 5 mie­sięcy i 5 dni), w trak­cie któ­rych, ko­rzy­sta­jąc z ze­bra­nych do­świad­czeń, zmie­ni­łem swoje ży­cie i schu­dłem 50,5 kg.

Po­my­śla­łem, że na­pi­sa­nie ko­lej­nego po­rad­nika, bez lek­kiej pod­bu­dowy me­ry­to­rycz­nej i teo­re­tycz­nej, mija się tro­chę z ce­lem. Znaj­dzie­cie więc tu­taj tro­chę teo­rii, która uza­sad­nia de­cy­zje i wy­bory, któ­rych do­ko­ny­wa­łem.

- Pierw­szy roz­dział to hi­sto­ria mo­ich po­ra­żek, pod­bu­do­wana za­równo wie­dzą teo­re­tyczna jak i wnio­skami pły­ną­cymi z tego, co nie za­dzia­łało w kon­kret­nym przy­padku. Bę­dzie tro­chę wzo­rów na li­cze­nie ka­lo­rii, wspo­mnę o de­fi­cy­cie ka­lo­rycz­nym i tym, skąd w ogóle się bie­rze od­chu­dza­nie. Opi­szę kwe­stie zwią­zane z pi­ciem wody czy tem­pem chud­nię­cia. Do­wie­cie się coś o zwy­cza­jach za­ku­po­wych i du­żych por­cjach je­dze­nia. Bę­dzie­cie mo­gli prze­czy­tać opisy ry­zy­kow­nych czy cu­dow­nych po­my­słów na zrzu­ce­nie wagi przy wy­ko­rzy­sta­niu diety dr Kwa­śniew­skiego czy ze wspar­ciem far­ma­ko­lo­gicz­nym. Na ko­niec wpro­wa­dzę te­ma­tykę diet pu­deł­ko­wych.

- Drugi roz­dział po­świę­cony jest w ca­ło­ści ra­dy­kal­nemu po­my­słowi re­sek­cji żo­łądka – je­śli coś nie działa, to może po­trzebne są dra­styczne i nie­od­wra­calne środki? Opi­suję za i prze­ciw ta­kiemu po­my­słowi. Po­ka­zuję mój tok my­śle­nia przy po­dej­mo­wa­niu de­cy­zji zwią­za­nej z ta­kim za­bie­giem.
- W trze­cim roz­dziale prze­cho­dzimy mocno do mo­jej re­al­nej hi­sto­rii. Do­tknę za­gad­nień re­gu­lar­no­ści, sys­te­ma­tycz­no­ści i tego, w jaki spo­sób re­la­tyw­nie pro­sto można zmie­nić to, w jaki spo­sób się ru­szamy czy jak jemy. Bę­dzie o ak­tyw­no­ści fi­zycz­nej. Opi­szę także moje prze­my­śle­nia co do gry­wa­li­za­cji, czyli ele­mentu po­zwa­la­ją­cego na spię­cie tego w ca­łość.
- Ko­lejny roz­dział wpro­wa­dza do mo­jej opo­wie­ści dietę, li­cze­nie ka­lo­rii i wspar­cie oto­cze­nia – za­równo tych naj­bliż­szych jak i lu­dzi ob­cych, do­star­cza­ją­cych swoją wie­dzę, któ­rym pła­ci­łem za ich pracę i za­an­ga­żo­wa­nie.
- Na­stęp­nie do­tknę te­ma­tów zwią­za­nych z de­pre­sją, do­bro­sta­nem czy sa­mo­po­czu­ciem fi­zycz­nym i psy­chicz­nym. Bę­dzie o zdro­wiu, le­ka­rzach. Nie po­minę kwe­stii zwią­za­nych z opi­niami in­nych lu­dzi czy tego, jak się żyje bę­dąc gru­bym.
- W szó­stym roz­dziale można już przejść do tego ele­mentu, na który wszy­scy cze­kają czyli prze­miany. Prze­czy­ta­cie o mo­jej in­spi­ra­cji i mo­ty­wa­cji. O tym, jak się udało pod­jąć de­cy­zję o tym, ze za­czy­nam po raz ko­lejny. Znaj­dzie­cie też opis tego, w jaki spo­sób można zre­ali­zo­wać swoje po­sta­no­wie­nie ze wspar­ciem asy­stenta od­chu­dza­nia.

- I na ko­niec bę­dzie­cie mieć go­tową in­struk­cję ob­sługi ca­łego pro­cesu. Prze­czy­ta­cie plan dzia­łań, wraz z prak­tycz­nymi i go­to­wymi pod­po­wie­dziami, jak się za­brać do po­szcze­gól­nych kro­ków.

Bo wie­cie – po­dej­mo­wa­łem wie­lo­krot­nie próby zrzu­ce­nia wagi ALE tro­chę bez sensu fun­do­wa­łem so­bie coś, czego nie lu­bię. Moje nie­udane po­dej­ścia do od­chu­dza­nia można opi­sać tak

„Po­myśl o tym, czego nie zno­sisz jeść. Może to bę­dzie fa­solka szpa­ra­gowa, którą mama wmu­szała Ci w dzie­ciń­stwie. Albo ryż na mleku, któ­rym ka­to­wało cię przed­szkole Sło­neczko. A może ga­la­retka, która ja­koś za­wsze ko­ja­rzyła ci się z glu­tami ko­smi­tów? OK – niech bę­dzie ga­la­retka. Te­raz wy­obraź so­bie, że z ja­kie­goś ta­jem­ni­czego po­wodu (może ma­so­chizm, nie wiem) de­cy­du­jesz że bę­dziesz jadł ją co­dzien­nie. Do końca ży­cia. Choćby nie wiem co. Ja też tak ro­bi­łem. Przy­znam ci się do cze­goś – nie­na­wi­dzę bie­ga­nia, a mimo to w pierw­szym od­ru­chu zde­cy­do­wa­łem, że to bę­dzie „mój sport” (dzięki któ­remu schudnę). Mój sport na za­wsze. Po kres ży­cia. I – o mój Boże – szybko zde­cy­do­wa­łem, że to moż­liwe, o ile moje ży­cie po­trwa jesz­cze kilka ty­go­dni.”

Ko­rzy­sta­łem z diety pu­deł­ko­wej po raz pierw­szy chyba w 2004 czy 2005 roku. Do dzi­siaj pa­mię­tam pa­luszki kra­bowe, które były fuj, bo sma­ko­wały jak sty­ro­pian z pa­pie­rem. Po­nie­waż przez wiele lat praca była dla mnie bar­dzo ważna, to za­wsze by­łem w biegu, za­wsze ży­łem w nie­do­cza­sie. To po­wo­do­wało, ze nie ja­da­łem śnia­dań, w ciągu dnia mia­łem rzadko czas na lunch i ja­dłem je­den, duży po­si­łek na ko­niec dnia.

Oczy­wi­ście, to nie było tak, ze ja­dłem zdrowo. Wil­czy głód, do­ja­da­nie i sła­bość do pizzy i in­nych przy­sma­ków (pi­sta­cje to moje Ne­me­zis) zro­biły swoje. Z al­ko­holi lu­bi­łem piwo, co też nie sprzy­jało re­duk­cji masy. Za­miast wody pi­łem sło­dzone na­poje ga­zo­wane (co prawda aspar­ta­mem czy ace­sul­fa­mem), ale sa­mej wody wła­ści­wie nie pi­łem.

Kon­dy­cję fi­zyczną pod­trzy­my­wa­łem zry­wami. Jak cho­dzi­łem na si­łow­nię na ba­sen czy na ro­wer, to się ka­to­wa­łem do upa­dłego. Ale jak tylko na chwilę od­pusz­cza­łem, to od razu za­po­mi­na­łem, ze ist­nieje coś ta­kiego jak re­gu­larne ćwi­cze­nie. Mia­łem przy­godę ze wspar­ciem far­ma­ko­lo­gicz­nym – ko­rzy­sta­łem z Me­ri­dii, aby chud­nąć.

Abym schudł, mu­sia­łem za­cho­ro­wać na de­pre­sję i oty­łość III stop­nia. Nie­kiedy osoby z de­pre­sją mó­wią, ze ock­nęły się ja­dąc sa­mo­cho­dem na zde­rze­nie czo­łowe. Ja mam wra­że­nie, ze obu­dzi­łem się w oko­li­cach trumny z pu­deł­kiem pizzy w ręku.

To, że schu­dłem i na­dal chudnę, to wy­nik sumy do­świad­czeń, które prze­ży­łem a nie ma­giczna prze­miana. Nie jest to książka dla wszyst­kich. Nie je­stem le­ka­rzem, cho­ciaż le­ka­rze się po­ja­wiają w niej. Nie jest to książka dia­gno­zu­jąca za­bu­rze­nia hor­mo­nalne lub inne cho­roby (idź­cie z nimi do le­ka­rza!). Nie po­mogę Wam wszyst­kim. Ale je­śli cho­ciaż kilka osób sko­rzy­sta z mo­jej hi­sto­rii, i tak będę za­do­wo­lony. To, że mam grono wspie­ra­jące mnie, jest szczę­ściem. Nie­któ­rzy nie mają ta­kiego szczę­ścia. Ale warto wtedy zwró­cić się o po­moc do pro­fe­sjo­na­li­stów (psy­cho­te­ra­peuci, psy­cho­lo­go­wie), któ­rzy po­mogą w ta­kiej sy­tu­acji.

Ale je­śli moje do­świad­cze­nia mają po­móc cho­ciaż jed­nej oso­bie – warto się po­dzie­lić taką wie­dzą. Dla­tego po­wstała ta książka.HISTORIA MOICH PORAŻEK DIETETYCZNYCH

------------------------------------------------------------------------

Z od­chu­dza­nia, z diet, z cho­dze­nia na si­łow­nię i upra­wia­nia re­gu­lar­nie sportu mogę na­pi­sać pew­nie z mar­szu ma­gi­sterkę na AWF i praw­do­po­dob­nie miał­bym z niej cał­kiem nie­złą ocenę. W tym roz­dziale chciał­bym opi­sać to, co prze­sze­dłem w trak­cie swo­jego ży­cia, aby­ście Wy nie mu­sieli po­peł­niać tych sa­mych błę­dów i żeby za­miast wielu lat prób czy po­ra­żek udało się Wam schud­nąć za jed­nym po­dej­ściem.

Suma do­świad­czeń, które wy­cią­gną­łem z mo­ich po­ra­żek i po­dej­mo­wa­nych prób spo­wo­do­wała, że w 2022 roku udało mi się osią­gnąć długo ocze­ki­wany suk­ces – schu­dłem 50,5 kg w 5 mie­sięcy i 5 dni (w chwili gdy pi­szę te słowa, jest to około 60 kg i ważę około 95 kg).

Tro­chę teo­rii o od­chu­dza­niu

Opi­szę kilka ele­men­tów, które są ważne z prak­tycz­nego punktu wi­dze­nia, ale są do­syć teo­re­tyczne. Bez ich zro­zu­mie­nia (lub cho­ciażby tylko od­no­to­wa­nia w gło­wie, że ist­nieją) nie wy­obra­żam so­bie schud­nię­cia. Pro­ces utraty wagi z bio­lo­gicz­nego punktu wi­dze­nia po­lega na wy­ko­rzy­sta­niu zma­ga­zy­no­wa­nego w or­ga­ni­zmie tłusz­czu do pro­duk­cji ener­gii. Kiedy or­ga­nizm po­trze­buje ener­gii (jak my­śli, od­dy­cha, ru­sza się) i jest de­fi­cyt ka­lo­rii, zwraca się do prze­cho­wy­wa­nego tłusz­czu jako źró­dła ener­gii. Ten prze­cho­wy­wany tłuszcz jest roz­bi­jany na mniej­sze czą­steczki zwane kwa­sami tłusz­czo­wymi, które są na­stęp­nie trans­por­to­wane do ko­mó­rek, gdzie są prze­kształ­cane w ener­gię w po­staci ATP (ade­no­zyno trój­fos­fo­ran).1

Jest to zło­żony pro­ces, który obej­muje wiele szla­ków me­ta­bo­licz­nych i sy­gna­łów hor­mo­nal­nych, ale pod­sta­wową ideą jest to, że or­ga­nizm wy­ko­rzy­stuje zma­ga­zy­no­wany tłuszcz jako źró­dło ener­gii, gdy spo­ży­cie ka­lo­rii jest niż­sze niż wy­da­tek ka­lo­ryczny (czyli gdy zu­ży­wamy wię­cej niż zja­damy).

De­fi­cyt ka­lo­ryczny

Utrata wagi to nie tylko ogra­ni­cza­nie je­dze­nia.

To zło­żony pro­ces, który obej­muje zro­zu­mie­nie na­uki sto­ją­cej za utratą wagi i do­ko­ny­wa­nie zdro­wych wy­bo­rów. Jed­nym z naj­waż­niej­szych po­jęć w utra­cie wagi jest idea de­fi­cytu ka­lo­rycz­nego.

Jed­nak wiele osób ma pro­blemy z two­rze­niem de­fi­cytu ka­lo­rycz­nego, po­nie­waż nie ro­zu­mieją, jak pra­wi­dłowo śle­dzić spo­ży­cie ka­lo­rii. Opi­szę po­krótce więc pod­stawy li­cze­nia ka­lo­rii, jak po­li­czyć swoje dzienne za­po­trze­bo­wa­nie ka­lo­ryczne oraz do­dam wska­zówki do­ty­czące do­ko­ny­wa­nia zdro­wych wy­bo­rów, które po­mogą Ci osią­gnąć de­fi­cyt ka­lo­ryczny.

Warto rów­nież wziąć pod uwagę to, aby nie iść zbyt eks­tre­mal­nie z ogra­ni­cze­niem ka­lo­rii, po­nie­waż może to pro­wa­dzić do nie­do­bo­rów skład­ni­ków od­żyw­czych, utraty mię­śni i wol­niej­szego me­ta­bo­li­zmu. Za­miast tego sku­pię się na zna­le­zie­niu zrów­no­wa­żo­nego de­fi­cytu ka­lo­rycz­nego, który po­zwoli Ci schud­nąć po­woli i sta­bil­nie, za­cho­wu­jąc przy tym do­bre zdro­wie.2

Co pró­bo­wa­łem przez całe swoje ży­cie i co nie za­dzia­łało (w trak­cie mo­jej hi­sto­rii do­wie­cie się, dla­czego te rze­czy nie dzia­łają sa­mo­ist­nie):

- Rzad­sze je­dze­nie (1-2 po­siłki dzien­nie)

- Diety pu­deł­kowe
- Dieta Kwa­śniew­skiego (opty­malna)
- Opusz­cza­nie po­sił­ków
- Re­zy­gna­cja z cu­kru i za­stę­po­wa­nie ich sło­dzi­kiem
- Gło­dówki i po­sty
- Za­miana zwy­kłych ro­dza­jów żyw­no­ści na te w wer­sji li­ght

- I wiele in­nych spo­so­bów

Żadne z nich nie za­dzia­łał tak jak po­wi­nien. Na­wet jak chu­dłem po 20 czy 25 kg, to bar­dzo szybko przy­bie­ra­łem na wa­dze po re­zy­gna­cji z ko­lej­nej cu­dow­nej diety. Tak zwany efekt jo-jo na peł­nej…. Wra­ca­łem bo­wiem do nie­od­po­wied­nich na­wy­ków ży­wie­nio­wych.

Li­cze­nie ka­lo­rii

Li­cze­nie ka­lo­rii to pro­ces śle­dze­nia liczby ka­lo­rii spo­ży­wa­nych w ciągu dnia. Ce­lem jest utrzy­ma­nie rów­no­wagi po­mię­dzy spo­ży­wa­nymi ka­lo­riami a ka­lo­riami spa­la­nymi po­przez ak­tyw­ność fi­zyczną. Każdy okre­śla swoje dzienne za­po­trze­bo­wa­nie ka­lo­ryczne na pod­sta­wie ta­kich czyn­ni­ków jak wiek, płeć, waga, wzrost i po­ziom ak­tyw­no­ści fi­zycz­nej. Młody, ak­tywny męż­czy­zna cho­dzący na si­łow­nię po­trze­buje do ży­cia wię­cej ener­gii od ko­biety opie­ku­ją­cej się wnu­kami i do­mem, która nie jest ak­tywna fi­zycz­nie.

Na­leży śle­dzić ka­lo­rie w je­dze­niu i na­po­jach, które się spo­żywa, za­zwy­czaj za po­mocą dzien­nika żyw­no­ści, apli­ka­cji mo­bil­nej lub bazy da­nych on­line. Ce­lem li­cze­nia ka­lo­rii może być utrzy­ma­nie wagi, schud­nię­cie lub przy­ty­cie, w za­leż­no­ści od in­dy­wi­du­al­nych po­trzeb i ce­lów.

Oczy­wi­ście wie­lo­krot­nie pró­bo­wa­łem li­czyć ka­lo­rie po­chła­niane przeze mnie co­dzien­nie. Wiem do­sko­nale, że se­rek wiej­ski Piąt­nica ma 200 gra­mów i 194 kcal, że sok po­ma­rań­czowy ma 40 kcal w 100 ml. Że śred­nia pizza Eu­ro­pej­ska w Pizza Hut ma 1707 kcal i waży 649 gra­mów a sma­żony scha­bowy w pa­nierce ma około 400 kcal.

Ta wie­dza nie po­mo­gła w schud­nię­ciu. Bo oka­zuje się, że chud­nię­cie to nie jest tylko ogra­ni­cza­nie liczby ka­lo­rii

------------------------------------------------------------------------

1 https://link.sprin­ger.com/ar­ticle/10.1186/1743-7075-1-15

2 https://re­bund-com.ngon­tin­h24.com/ar­ticle/ca­lo­rie-de­fi­cit-cal­cu­la­tor-2
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: