Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

Jak Sernik z Karmelem, czyli opowieść o dwóch mopsach poznających świat - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
30 kwietnia 2025
E-book: EPUB, MOBI
30,00 zł
Audiobook
33,00 zł
30,00
3000 pkt
punktów Virtualo

Jak Sernik z Karmelem, czyli opowieść o dwóch mopsach poznających świat - ebook

Beata Szymańska – pasjonatka języka angielskiego i psychologii. Od 20 lat związana z edukacją, a od 11 lat prowadzi szkołę języka angielskiego i matematyki You & I Beata Szymańska, gdzie łamie bariery językowe i wspiera zarówno dorosłych, jak i młodzież w zdobywaniu wiedzy i umiejętności, szkoli kadry zarządzające firmami i przygotowuje klientów do wystąpień publicznych i konkursów. Jej podejście do nauczania opiera się na indywidualnej pracy z klientem oraz własnych metodach dydaktycznych. Współautorka "Skoku kwantowego", wyd. OSMPower, 2024.
Prywatnie miłośniczka wypraw nad polskie morze z mopsami, Sernikiem i Karmelem, oraz pasjonatka kawy. Relaks przy filiżance aromatycznego napoju i książce wykorzystuje do budowania atmosfery zaufania.

Książka o mopsikach to ciepła i pełna uroku opowieść. Czytałam ją moim dzieciom z wielką przyjemnością, patrząc, jak słuchają uważnie i z zaciekawieniem pytają: „Co dalej?”. Zabawne przygody bohaterów uczą empatii i przyjaźni, zarażają radością i entuzjazmem całą rodzinę.  - Adrianna, mama Mikołaja (7 lat) i Idy (4 lata)

Mopsiki oczarowały moją córkę od pierwszych stron. Ich urocze przygody i świat przyjaciół zaciekawił ją tak bardzo, że codziennie pytała, kiedy poczytamy Sernika i Karmela. W naszym domu zagościły dwa pluszowe psiaki, które rozmawiają po angielsku. Ta wspaniała lektura dla najmłodszych dzieci spontanicznie zaciekawia je językiem angielskim. -Magda, mama Diany (4 lata)  

Jesteśmy zachwyceni lekturą i moi chłopcy wciąż domagają się kolejnych odcinków.  - Karolina, mama Wiktora (6 lat) i Filipa (4 lata)  

„Mamo, my chcemy jeszcze. Co będzie dalej z Karmelem i Sernikiem?” Słowa moich córek po przeczytaniu pierwszego rozdziału są chyba najlepszą recenzją. - Justyna, mama Poli (9 lat ) i Neli (7 lat)

Kategoria: Dla dzieci
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8308-955-3
Rozmiar pliku: 1,6 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

WSTĘP

Witajcie w świecie Sernika i Karmela.

Jeśli kochacie psy i jesteście ciekawi ich przygód, ta książka czeka właśnie na Was! Sernik i Karmel to dwa urocze, pełne energii mopsy, które uwielbiają odkrywać świat i każdego dnia przeżywają nowe fascynujące przygody. Razem uczą się, jak ważne są przyjaźń, wzajemna pomoc, i oczywiście – jak fajnie jest poznawać nowe rzeczy.

W tej książce znajdziecie historie pełne radości, zabawy i niespodzianek. Przekonacie się, że Sernik i Karmel to prawdziwi mali odkrywcy, którzy potrafią znaleźć przygodę nawet w najbardziej nieoczekiwanych miejscach. Ale to nie wszystko! Oprócz opowieści książka ta pomoże Wam również w nauce angielskiego. Tak, tak! Małe mopsy zadbały o to, by każdy znalazł coś dla siebie.

Czy wiecie, jak po angielsku nazywa się piesek rasy dalmatyńczyk albo co to znaczy „Labrador Retriever”? Jeśli nie, to się nie martwcie! Sernik i Karmel dostają w prezencie wyjątkowy atlas psów z całego świata. Dzięki temu atlasowi, razem z nimi, możecie nauczyć się nazw różnych ras piesków po angielsku. Mopsy z radością zapoznają Was z nimi i pokażą, jak wiele frajdy może sprawić nauka nowych słówek.

Chcę, żeby ta książka była dla Was nie tylko świetną zabawą, lecz także okazją do nauki, bo nauka nowych rzeczy wcale nie musi być nudna! Sernik i Karmel udowodnią Wam, że z odrobiną ciekawości i chęci nawet poznanie innego języka może być prawdziwą przygodą.

Zapraszam Was więc do czytania, odkrywania i zabawy razem z moimi małymi bohaterami. Przygoda czeka – otwórzcie książkę i wyruszcie z Sernikiem i Karmelem! A na końcu, kiedy już poznacie wszystkie historie, spróbujcie razem z mopsami nauczyć się kilku nowych angielskich słówek. Kto wie? Może dzięki temu zrozumiecie jeszcze więcej psich opowieści?

Gotowi? To ruszamy!

BeataROZDZIAŁ 1
SERNIKOWE MARZENIE

– Sernik, co jest najpotrzebniejsze do upieczenia sernika? – zapytał Karmel, kręcąc się radośnie wokół swojego brata.

Zamiast radości zobaczył przerażenie w jego oczach.

– Ojej… Ty chcesz mnie upiec? Ale jak to? – Sernikowi łzy zakręciły się w oczach i po chwili miał cały mokry pyszczek. Karmelek podszedł do niego i przyjaźnie zamerdał ogonkiem.

– No coś ty! Ja myślałem o takim cieście, które uwielbiają dzieci i ich mamy. Babcia Ala to nawet 10 jajek używała, żeby tylko zrobić najpiękniejsze ciasto, pamiętasz?

Sernik odetchnął z ulgą i po chwili zaczął myśleć o przepisie.

– Serek! I to dużo serka! Najlepiej tyle, ile ja ważę! – odpowiedział Sernik, merdając ogonkiem z zapałem. – A wiesz, gdzie można znaleźć najlepszy serek?

– W zagrodzie u pani Mani! – zawołał radośnie Karmel. – Słyszałem, że jej kozy dają najlepsze mleko w całej okolicy. Jeśli poprosimy je grzecznie, może podzielą się z nami odrobiną sera! Babcia Ala zawsze tam chodziła po mleko.

– To wstawaj i idziemy! Nie będziemy marnować czasu – powiedział Sernik i już po chwili był gotowy do podróży.

Zagroda pani Mani była położona na skraju wioski, otoczona drewnianym płotem, za którym pasły się urocze białe kozy. Gdy pieski dotarły na miejsce, usłyszały ciche pobekiwanie. A potem zobaczyły panią Manię, która właśnie doiła jedną z kóz.

– Dzień dobry, pani Maniu! – zaszczekał Karmel uprzejmie. – Mamy do pani ogromną prośbę…

– O, witajcie, moi drodzy – odparła gospodyni z uśmiechem. – Czego potrzebujecie?

– Chcielibyśmy upiec sernik. Taki pyszny, jak u babci Ali – zaczął Karmel, a jego ogonek zwinął się w wesoły precelek, merdający delikatnie z podekscytowania. – Ale nie mamy sera. Czy moglibyśmy prosić panią o trochę koziego sera?

Pani Mania spojrzała na pieski z łagodnym uśmiechem.

– Oczywiście, że mogę wam dać ser – odpowiedziała.– Ale musicie najpierw pomóc mi w zagrodzie. Zgoda?

Sernik i Karmel pokiwali głowami. Byli gotowi na wszystko, by spełnić swoje sernikowe marzenie. Przez resztę poranka pomagali pani Mani: przynosili wodę dla zwierząt, zbierali świeże siano i bawili się z małymi kózkami, które biegały po zagrodzie jak białe kuleczki. Bardzo polubiły pieski, a szczególnie Karmelka, który z radością podskakiwał razem z nimi.

Kiedy praca była już skończona, pani Mania zaprosiła mopsiki do swojej chatki. Na stole leżał wielki kawałek białego sera, który pachniał tak apetycznie, że aż pociekła im ślinka.

– Oto ser, którego szukaliście – powiedziała pani Mania – ale pamiętajcie, że sernik to nie tylko ser. Potrzebujecie jeszcze innych składników. Czy macie wszystko?

Mopsiki spojrzały na siebie. W ferworze poszukiwań zapomniały o reszcie składników!

– Ojej, chyba nam to wypadło z głowy – przyznał Sernik, drapiąc się za uchem.

– Nie martwcie się – zaśmiała się pani Mania. – Macie ser, a resztę na pewno zdobędziecie. Idźcie teraz do młynarza Stacha i jego przyjaciela Młynusia po mąkę, a potem do pani Leśnej po świeże jajka. Jestem pewna, że z takim zespołem uda wam się upiec najpyszniejszy sernik na świecie!

Pieski podziękowały serdecznie i wesoło wybiegły z chatki, niosąc zdobyty skarb. Czekało jeszcze ich sporo pracy, ale wiedziały, że razem poradzą sobie z każdym wyzwaniem. Przecież były rodziną, kochającymi się braćmi. No i drużyna z nich była niezawodna, bo zawsze mogli liczyć na siebie.

Gdy tak szli łapka w łapkę, Sernik nagle się zatrzymał. Robił tak zawsze, gdy jakaś mądra myśl przychodziła mu do głowy i bardzo chciał o tym powiedzieć Karmelkowi.

– Karmelek, a jak już zrobimy ten sernik, to kogo nim poczęstujemy? Przecież my jemy tylko serek, a serników nie tykamy! Pieski przecież nie powinny jeść mąki i cukru.
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij