- W empik go
Jak winszować - ebook
Jak winszować - ebook
Klasyka na e-czytnik to kolekcja lektur szkolnych, klasyki literatury polskiej, europejskiej i amerykańskiej w formatach ePub i Mobi. Również miłośnicy filozofii, historii i literatury staropolskiej znajdą w niej wiele ciekawych tytułów.
Seria zawiera utwory najbardziej znanych pisarzy literatury polskiej i światowej, począwszy od Horacego, Balzaca, Dostojewskiego i Kafki, po Kiplinga, Jeffersona czy Prousta. Nie zabraknie w niej też pozycji mniej znanych, pióra pisarzy średniowiecznych oraz twórców z epoki renesansu i baroku.
Kategoria: | Klasyka |
Zabezpieczenie: | brak |
Rozmiar pliku: | 215 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Na życzenie wydawcy podjąłem się ułożenia zbiorku powinszowań. Przyznaję, uczyniłem to z lekkiem sercem. Jakże, przecież od lat niepamiętnych tego rodzaju powinszowania układano, wygłaszano, drukowano. Byłem przekonany, że mnie wogóle "materjał" zaleje. Ani mowy! Zgromadziwszy stos książek, spostrzegłem, że w tym zakresie panują stosunki, jakich nazwać nawet nie potrafię. Identyczne zgoła wiersze, różnie sygnowane. Stare, znane doskonale z lat dziecięcych utwory Mickiewicza, Niemcewicza, Brodzińskiego i innych (noszących zresztą najrozmaitsze sygnatury w przeróżnych zbiorach), dalej arcyprzestarzałe rzeczy z trzech czy więcej wieków wstecz, odnalezione w krakowskiej Bibljotece Jagiellońskiej. Oto był cały materjał. To co mi los nasunął stanowiło niemal głupstwo. Świetnie odcina się natem ponurem tle mały zbiorek W Pani Marji, Jadwigi Łańcuckiej, żony sędziego wojsko – wego, wydany w Poznaniu w roku 1928 (Drukarnia D. O. K. VII), w dodatku zaopatrzony w bardzo kulturalny wstęp, który pozwala "odświeżać" literaturę tego rodzaju przez włączanie tych pełnych rzeczywistej poezji utworów do zbiorów następnych. Autorka wyraża się zresztą o sobie zbyt skromnie. Napisałem kilkadziesiąt książek wierszem dla dzieci, więc wiem jaki to trudny problem. Jej, jedynej składam natem miejscu dzięki, przyznając, że czerpałem pełnemi garściami.
F. Mirandola.I.
MATCE.
Przyjmij, Mamo, w dzień imienia
Szczere dzieci Twych życzenia,
Które niosę Ci,
Obyś długo, Mamo, żyła,
Dobrem zdrowiem się cieszyła
Wśród pomyślnych dni.
Ty mnie uczysz, Mamo droga,
Że gdy modlę się do Boga,
To Bóg szczęście da,
A że szczęście dobrych dziatek
Tylko razem z szczęściem matek
Połączone trwa,
– Więc też codzień zaraz zrana
Przed obrazem gnę kolana,
O pomyślność błagam Twą!
Przyjm modlitwę mą!
* * *
Malutkiemu życzyć trzeba…
Niech Ci szczęście dają nieba,
Przyjm całusy na dodatek,
Droga Mamo, od twych dziatek.
* * *
Droga Mamo, w dzień imienia
Przyjmij dziatek Twych życzenia,
Niech Ci szczęście wciąż się iści,
Mimo przeszkód i zawiści.
Buzi dam Ci, Mamo droga,
I dziś zwłaszcza proszę Boga,
By Ci dał dziś szczęścia wiele,
Zdrowie, szczęście i wesele.
* * *
Kwiatki Mamusi przynoszę,
O przyjęcie ich bardzo proszę,
Oto com zebrał(a) na łące,
Kwiatki piękne i pachnące.
Przyjmij, Mamo, w dzień imienia
Szczere dzieci Twych życzenia,
Które niosę Tobie w darze,
Żyj nam długo, jak Bóg rozkaże!
* * *
Uczyłaś mnie, Mamo droga,
Bym błagała Pana Boga
O to szczęście, które szczęściem matek,
Jak to bywa, szczęściem dziatek.
Przeto modlę się do Nieba,
By Ci dało co potrzeba,
Byś za każdym nowym świtem,
Żyła szczęściem i dosytem.
Ileż trosk Matusia miała,
Gdy mię do snu kołysała,
Ileż też zabiegów zniosła,
Zanim jakożemś podrosła.
Dziś przynoszę piękne kwiecie,
Niezabudki i stokrocie,
Niechże Ci się tem odwdzięczę,
A za miłość moją ręczę.
* * *
Ileś trudów, Marno, miała,
Gdyś mnie do snu kołysała,
Ileś troski ponosiła,
Kiedyś do snu mnie tuliła.
Niech ma młodość, jako zorza
Przyszłych pociech Tobie świeci,
Niech Ci da to łaska Boża,
Byś szczęśliwą była z dzieci!
* * *
Czytać, pisać nie umiem,
Słów wielkich nie rozumiem,
Nie mam Ci co darować,
Wolę zatem winszować:
Zdrowia, szczęścia, pomyślności
I z dzieci Twoich radości!
Jaś wesoły, jak skowronek,
Bo najmilszy to jest dzionek
Dla nas i dla Mamy;
* * *
Dziś świątecznie Ci powiemy,
Jak serdecznie Ci życzymy,
Jak Cię kochamy.
O! niech wszystko, co ma w niebie,
Zsyła dobry Bóg dla Ciebie,
Abyś szczęście miała.
Ja dla siebie proszę tylko,
Byś mię zawsze z każdą chwilką
Więcej kochać chciała.
* * *
Mamo moja ukochana,
Co dzień, kiedy wstanę z rana,
Korne modły w niebo wznoszę,
O Twe zdrowie Boga proszę.
Tyś najdroższą mi ze świata;
Żyj w najdłuższe, Mamo, lata,
Niech Ci w szczęściu żywot leci,
Boś aniołem dla swych dzieci.
Za Twą dobroć i łask tyle,
Życie chętnie Ci umilę
Posłuszeństwem i pilnością,
Ty mię za to darz miłością.
* * *
Droga Mamo, kocham Ciebie,
Jak na świecie tym nikogo,
Więc Ci życzę, aby w życiu
Szczęście samo szło Twą drogą.
Więc Ci życzę, aby nigdy
Stóp Twych nie raniły ciernie,
By zadowolenie jasne
Przyświecało Tobie wiernie.
Byś w udziale stale miała
Miłość, oraz łaskę Boga,
We mnie zaś nagrodę troski,
Moja Dobra, moja Droga!
* * *
Chciałam w Mamy Imieniny
Z Wiosną przyjść pod ramię,
Aby ona w mem imieniu
Winszowała Mamie.
Naszukałam ja się Wiosny
W książkach, w szkole, w mieście,
Aż ją w naszym ogródeczku
Odnalazłam wreszcie.
Mówię tedy do niej: "Wiosno,
Prośbę mą zanoszę:
Mamy mojej Imieniny,
Więc o pomoc proszę!
Chciałabym, abyś z kwiatkami,
Co na polach rosną,
Mojej Mamie winszowała
W mem imieniu, Wiosno. "
A zaś ona: "Nie, nie, Jadziu,
Złóż życzenia sama –
Najpiękniejszą wiosnę dojrzy
W twoich oczkach Mama. "
* * *
Gdyby była wiosna, gdyby była wiosna, dałabym sasanki.
Gdyby było lato, przyniosłabym róże, maki i tymianki.
Gdyby była jesień, gdyby była jesień, dałabym jabłuszko.
Skoro jednak zima, skoro kwiatów niema, daję me – serduszko.
Anioł rano mnie obudził
I okrzykiem takim kusi…
"Wstawaj chłopcze, bo dziś oto
Imieniny twej Mamusi".
Kazał szybko się ubierać,
Nie dał wypić mi śniadania,
Więc się przyznam, że aniołem
Była nasza stara niania.
Już wymyci, wyczesani,
Z nianią też na przodzie samą,
Przyszliśmy Ci powinszować
Zdrowia, szczęścia, droga Mamo.
Przyszliśmy Ci te życzenia
Złożyć z serca dziecięcego…
Czego sama tylko pragniesz,
Niech Ci Bóg nie skąpi tego!
Bądź kochana tak przez wszystkich,
Jak kochają Cię Twe dziatki,
Aż Ci szczęścia pozazdroszczą
Wszystkich krajów, wszystkie matki.
* * *
Ile gwiazd na niebie,
A w lesie jest liści,
Niech Ci tyle szczęścia,
Mamusiu, się ziści.
Ile ryb ma morze,
A zajęcy las,
Tyle latek jeszcze,
Mamo, żyj wśród nas.
Ile piasku rzeka
Ma pośród głębiny,
Tyle życzę szczęścia
Dziś w Twe Imieniny.
Ile miodów spiją
Motyle wśród pasiek,
Tyle Ci radości
Życzy mały Jasiek (Stasiek, Kaziek).
* * *
W dniu imienin życzę, Mamo,
By radości promień złoty
Rozwiał wszystkie chmury, słoty,
A zostało szczęście samo!
* * *
Każdy ten dzień miły wita,
A dusza nadzieją tchnie,
Że może po dniach cierpienia
Szczęśliwsze nastaną dnie!
I ja też życzę w tej chwili,
Szczery ze serca to głos,
Niechaj Ci życie umili,
Szczęśliwy jakiś los.
* * *
Me życzenia, droga Mamo,
W kilku słowach zmieszczę skromnie…
Żyj nam długo z Boga łaski
I pamiętaj zawsze o mnie!
Przeżyj w zdrowiu latek wiele,
Niech Ci gwiazda szczęścia świeci,
Wiedz co szczęście i wesele.
* * *
Ty nas uczysz, Mamo droga,
Świecąc własnym swym przykładem,
W każdym czasie, w każdej porze,
Jak za Twoich cnót iść śladem.
Ty uczyłaś nas pacierza,
Słowa padły na grunt żyzny –
I miłości swego domu
I miłości dla Ojczyzny.
Dzisiaj w dzień imienin (urodzin) Twoich
Wspólnie wszyscy ślubujemy,
Że Twych nauk, Mamo droga,
Całe życie słuchać chcemy.
Niech przez całe Twoje życie
Szczęście z drogi Ci nie schodzi,
A Twą miłość i starania
Niech Ci w niebie Bóg nagrodzi!
* * *
Kochana Marno,
Przyjmijże życzenia,
Jakie dziś Ci składam
W rocznicę imienia!
Żyjże jak najdłużej
W wiecznej szczęśliwości
I doczekaj z dzieci
Pociechy w starości!
* * *
Dzień szczęśliwy, dzień jedyny,
Dzisiaj Mamy Imieniny!
Więc składamy Ci życzenia
Zdrowia, szczęścia, powodzenia!
* * *
Dzień Twoich imienin
Zabłysnął na niebie,
Spieszę z życzeniami,
Matuchno, do Ciebie!Żyj nam, jak najdłużej,
Najdroższa, kochana,
Oto prosim Boga
W modlitwie co rana!
* * *
Rok po roku szybko bieży,
Dzień imienin ciągle świeży,
Dzieci rosną, myśl radosną
Każde w sercu ma,
Że nadejdzie dzień Twój, Mamo,
Gdy się serce dziecka samo
Tobie w dani dal
* * *
Serce się głośno dziś odzywa samo,
Kiedy życzenia mam Ci składać, Mamo!
O! bo w to serce dobroć Twa wszczepiła
Uczuć miłości i wdzięczności siła!
Toż tego serca każde czucie, tchnienie,
To dla Cię kwiatek, to dla Cię życzenie!
Niechaj dostatek i zdrowie Ci służy,
Niech smutek nigdy czoła Ci nie chmurzy,
Niechaj Cię Tatuś i krewni miłują,
Dzieci niech na Twą miłość zasługują,
A co dotychczas losy Ci zabrały,
Niechaj Ci wróci ten nasz Franuś mały!
A kiedy lata skroń Twoją omroczą,
Wtedy Cię dzieci wieńcem czci otoczą
I w czarę życia słodyczy naleją.
Dziś bądź szczęśliwa, Matko, tą nadzieją,
Dobrych rodziców nagrodą są dzieci,
Pod jesień życia w nich im słońce świeci!
* * *
Turbuj ę się w duszy, od samego rana,
Czem Cię mam ucieszyć, Mamusiu kochana.
Pytałam się niani, pytałam się Staszka,
A on odpowiedział, że to jest baraszka;
Rzekł mi, ja wielkiego zrobię tylko susa,
I na Imieniny Mamie dam całusa.
* * *
Jestem ja już duży(1)
Pięć lat życia liczę,
Więc swej Mamie ślicznie – (1) Spora liczba powinszowań następnych ujęta została z przepięknej książeczki M. J. Łańcuckiej.
W dniu imienin życzę:
Szczęścia bardzo dużo,
Zdrowia jeszcze więcej,
Bo Cię, droga Mamo,
Kocham najgoręcej.
* * *