Facebook - konwersja
Przeczytaj fragment on-line
Darmowy fragment

  • Empik Go W empik go

Jego gorące lato – pojętna studentka - ebook

Wydawnictwo:
Format:
EPUB
Data wydania:
20 grudnia 2021
E-book: EPUB, MOBI
2,99 zł
Audiobook
4,99 zł
2,99
299 pkt
punktów Virtualo

Jego gorące lato – pojętna studentka - ebook

Żona i córka profesora opuszczają miasto i wyjeżdżają na wieś, a on zostaje sam. Na swoich warsztatach z malarstwa poznaje tajemniczą dziewczynę. Czy ich drogi się połączą? Luźna kontynuacja opowiadania „Bardzo upalne lato".

Kategoria: Erotyka
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-87-280-1876-7
Rozmiar pliku: 227 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

– Już tęsknię – mówię i jest to prawda. Lubię, gdy jest obok. Płomień jej włosów rozświetla mi dni i ogrzewa noce. To od burzy jej rudych loków wszystko się zaczęło. Ale to dla jej uśmiechu i ciepła, jakie miała w sobie, skończyło się moje pierwsze małżeństwo. W tym zamierzałem trwać po wieki wieków.

– Ja też. – Przylega do mnie całym ciałem, wciska się we mnie, wpasowuje, jakby sprawdzała, czy nadal jesteśmy idealnie dopasowani. Jej piersi wgniatają się w moją klatkę piersiową. – Ale przecież będziesz przyjeżdżał – stwierdza, a może pyta, upewnia się, lekko przekrzywia głowę i czeka. Na coś czeka. Więc staram się jej to dać. Najpierw nachylam się do jej pełnych ust i wpijam się w nie swoimi. Smakuje malinami, które jeszcze przed chwilą wyjadała z porcelanowej miseczki w kuchni. Przygryzam jej wargę, bardziej czuję niż słyszę, jak mruczy. Zupełnie jak kot – niezależnie od siebie włącza mały traktorek zadowolenia. Odrywam się w końcu od tej słodyczy, oblizuję usta i uśmiecham najszerzej, jak potrafię, a tym uśmiechem staram się pokazać jej, że będę do niej przyjeżdżał najczęściej, jak się da.

To niestety koniec bezpłatnego fragmentu. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki.
mniej..

BESTSELLERY

Menu

Zamknij